Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 254 takie demotywatory

Papier bije kamień –
Nie bierze rozwodu, nie bije dzieci, nie strzela do sąsiadów, wstaje codziennie do pracy, nie popełnia samobójstwa – Prawdziwy bohater!
Pies bije rekordPrzechwycenie freesbee rzucone na odległość 83 yardów (76 metrów) –
0:19
Celebrytki Godlewska i Linkiewicz pokłóciły się podczas konferencji przed walką MMA - o tym wszyscy dziś mówią, a film na YouTube bije rekordy wyświetleń – Nikt nawet słówkiem nie pisnął, że w ten weekend zdałem ważny egzamin na studiach, do którego bardzo ciężko się przygotowywałem. I po co w ogóle się uczyć, gdy takie towarzystwo za kilkadziesiąt sekund walki dostanie więcej pieniędzy niż ja zarobię w rok?
Gdy pijany facet bije żonę, nikt nie zareaguje, ale gdy puścisz głośniej muzykę, od razu dzwonią na policję –
Seksownie, ale nie wulgarnie. Swoim tańcem brzucha dziewczyna bije na głowę wszystkie twerkujące laski –
Występ poruszył widzów, ale nie przekonał jurorów. Tancerze odpadli z programu. W tym samym czasie siostry Godlewskie wypuściły teledysk, który jest jawną zbrodnią przeciwko ojczyźnie. Klip bije rekordy popularności w internecie – Do czego to doszło w Polsce, że prawdziwi artyści, którzy za pomocą sztuki oddali hold historii Polski i poległym za naszą ojczyznę, są ze wszystkich stron atakowani i krytykowani, a siostry Godlewskie cieszą się olbrzymią popularnością?
"Kler" największym hitem kinowym w Polsce XXI wieku – W cztery tygodnie od premiery "Kler" Wojciecha Smarzowskiego obejrzało już 4,339 mln osób. Film stał się nie tylko największym przebojem kinowym w Polsce w XXI wieku, ale także wszedł do ścisłej czołówki najlepszych pod względem oglądalności filmów od 1989 r. Teraz wyprzedzają go już tylko dwa - "Pan Tadeusz" (6,16 mln widzów) i "Ogniem i mieczem" (7,15 mln widzów) - na które w przeciwieństwie do "Kleru" do kin licznie chodziły zorganizowane wycieczki szkolne. "Kler" bije rekordy nie tylko pod względem frekwencji w kinach, ale także finansowym. W samej Polsce film zarobił już ponad 87 milionów złotych
Gdzie dwóch się bije,tam trzeci korzysta –
0:24
Polak przeszedł samotnie pustynię Gobi. To pierwszy taki wyczyn w historii! – Polak bije światowe rekordy. Podróżnik z Wrocławia Mateusz Waligóra jako pierwszy człowiek na świecie przeszedł w pojedynkę pustynię Gobi. W ciągu 58 dni pokonał łącznie 1785 km, ciągnąc za sobą ważący 200 kg wózek.Mateusz spędził prawie 60 dni w ciszy i samotności.Przemierzył śmiertelnie trudną trasę.Wielkie gratulacje!
To chyba pierwszy przypadek w historii, kiedy ktoś zarobi na klerze, a nie odwrotnie –  „Kler” bije kolejne rekordy w polskich kinach i rusza na podbój Europy i USAFantastyczna passa filmu „Kler” Wojciecha Smarzowskiego trwa! Produkcja pobiła kolejny rekord w polskich kinach, a już niebawem będzie miała szanse podbić również zagraniczne rynki.
Przypomnijmy, że nową produkcję Wojciecha Smarzowskiego w weekend otwarcia obejrzało 935 tysiące widzów, pobijając Pięćdziesiąt twarzy Greya, który w 2015 roku w ciągu pierwszych trzech dni obejrzało 834 tysiące osób – Okazuje się, że film pobił kolejny rekord. W ciągu siedmiu dni od emisji Kler w kinach zobaczyło już 1,73 mln widzów. Dystrybutor produkcji poinformował, że to największy przebój kinowy w dorobku Smarzowskiego. Drogówkę obejrzało 1,02 mln osób, a Wołyń 1,43 miliona.To oznacza, że reżyser zarobi więcej niż na jakimkolwiek poprzednim filmie. Tylko w weekend film przyniósł dochód w wysokości 9 milionów złotych
"Jak poprawię z drugiej, to ku*wa spadniesz!" - nauczyciel nie wytrzymał i posłał solidnego plaskacza uczniowi – Do zdarzenia doszło w Zespole Szkół Samochodowych i Budowlanych w Głogowie. Nauczyciel, który został nagrany, to 68-letni Jan R. szanowany i ceniony pedagog z blisko 40-letnim stażem. Choć zachowanie nauczyciela jest naganne, to wśród uczniów ma on więcej obrońców niż krytyków."Ten chłopak ciągle go prowokował i bardzo brzydko się do niego odnosił. Trudno coś takiego wytrzymać" - mówi jeden z uczniów.A Wy jak oceniacie zachowanie tego nauczyciela?
0:15
Paragon na ludzkie życie opiewa w Polsce na 14 złotych netto za godzinę – 2240,00 zł (dwa tysiące dwieście czterdzieści złotych, zero groszy). Oto wypłata za ponad 80 interwencji w miesiącu, w tym wyjazdy do czterech ciężkich wypadków samochodowych, pięć reanimacji i cztery osoby własnoręcznie skradzione śmierci. Ludzie wyzywają ich od „chamów” i „chu****w”. Traktują jak zawalidrogi na osiedlowych uliczkach. A przecież oni jadą ratować czyjeś życie.Po akcji są mokrzy, zmęczeni. Wychodzi lekarz, otwiera szeroko drzwi i mówi:- Proszę posłuchać, to bije jego serce.Udało się.To ludzie permanentnie przemęczeni, zirytowani, rozdrażnieni.Ich pracy najczęściej nikt nie widzi, bo pomagają w czterech ścianach domu, lub mieszkania.Śniadanie na obiad, obiad - na kolacjęNie ma czegoś takiego, jak normowany czas pracy, kawowe kwadranse, obiadowe okienka, zupa dnia.Prawda o polskim pogotowiu jest niestety bardzo smutna. Aby w nim pracować, nie musisz być nie wiadomo jak wykształcony, nie musisz posiadać rzucającej na kolana wiedzy. Wystarczy, że jesteś tani.- Jakie słowo najlepiej oddaje pracę w polskim pogotowiu?- UpokorzenieCzego potrzebują od ludzi?Zrozumienia. O to jeszcze zbyt często bywa trudnoTo co robicie jest niesamowite i zasługujecie na najwyższy szacunek społeczeństwa, a społeczeństwo mamy jakie mamy...
Źródło: "Agonia - lekarze i pacjenci w stanie krytycznym" Paweł Kapusta
A tak Piotr Lisek wynikiem 5,94 m. bije nieoficjalny rekord Polski w skoku o tyczce na otwartym stadionie. Jest to drugi najlepszy wynik w Europie w tym roku – Oficjalny również należy do niego - w tym roku w hali przekroczył magiczną barierę 6 metrów
0:23
Też macie takie wrażenie – Że wkrótce się skończy ta zasada że pań się nie bije? MIŁOSCI SEKSWczoraj o 19:53.Kiedyś byłem światkiem takiej sytuacji, że wklubie dziewczyna nawalata chfopakapięściami a on tylko się zasłaniał i nie oddawałjej, nieźle go poturbowała swoją drogąJakbyście zachowali się w takiej sytuacji?Oddali byście kobiecie? Nigdy nie byłem wtakiej sytuacji ale chyba bym oddałKomentarze: 24
 –
Kobieta napisała otwarty list do ludzi, którzy namawiali ją do aborcji. W większości przypadków byli to lekarze – Odkąd urodził się nasz syn, było tak wiele ciekawych, cudownych chwil w naszym życiu… Było tak wiele znaków, że powinien tu być i powinien żyć. Nasz syn – długo oczekiwane dziecko, które było planowane! Ludzie często pytają, czy wiedzieliśmy o tym przed porodem, że nasz synek będzie mieć zespół Downa. Tak, wiedzieliśmy! W 21. tygodniu ciąży dowiedzieliśmy się, że nasze dziecko może mieć zespół Downa.Mój mąż i ja zdecydowaliśmy: jeśli nasz syn chce żyć, będzie żył. I większość lekarzy zaczęła wtedy na nas naciskać. Chcieli wywrzeć na nas presję, abyśmy zmienili zdanie! Wiecie co nam powiedziano? „Urodzi pani „potwora” i jest pani szalona, jeśli chce tego dla siebie i swojej rodziny”.Kiedy ludzie mówią „dziecko specjalnej troski”, są dwa sposoby, aby ocenić ich intencje. Może to mieć wydźwięk negatywny i wtedy dziecko zostaje wykluczone, bo jest inne i nie pasuje do reszty. Ale są też i tacy, którzy widzą pozytywne strony tak jak my! Nasz syn jest darem. Ma coś, czego my nie mamy i jest to rodzaj wewnętrznej siły. To jak się tuli do nas ma w sobie tyle miłości i troski. W jego uśmiechu jest cały wszechświat. Wyraz w jego oczach ma głębię… On jest inny. Jesteśmy dumni, że jest naszym synem.Kiedy się uśmiecha, zaraża w sekundę pozytywną energią. Bije od niego ciepło i radość. Możesz po prostu kąpać się w tym świetle! To takie wspaniałe uczucie. Kąpać się w cieple, miłości i radości. Tęskni się za nim już po kilku minutach rozłąki. Niektórzy ludzie, których znamy, martwili się o to, jak sobie poradzimy z dzieckiem z taką diagnozą. Ale gdy tylko go spotkali, zmienili zdanie. Mało tego! Sądzę, że oni też się zmienili. Zmienili się jak cała nasza rodzina. Erofey jest jak magiczna książka: każdego dnia, kiedy otwiera oczy, otwiera się dla nas nowy rozdział w jego cudownym życiu. Wypełnił nasze życie magią i cudami.Dziś mogę z dumą powiedzieć, że jako matka mam najlepszego syna! Cieszę się, że jest naszym dzieckiem. Cieszę się, że żyje i może być z nami. Prawidłowo się rozwija i jest kochany. Już jest na tyle duży, że reaguje na swoje imię, cieszy się, gdy ktoś go woła, potrafi siedzieć i raczkować. Pragnie poznać cały świat.W ciągu ostatniego roku nie zrobiliśmy nic, czego nie zrobiliśmy również z naszym pierwszym dzieckiem, które jest „zdrowe”. Zostaliśmy „ostrzeżeni”, że „specjalne” dziecko zajmie cały nasz czas, energię i pieniądze. Muszę rozczarować te osoby, bo nic podobnego się nie stało. Erofey dodaje nam masę energii, sprawia, że ​​jesteśmy szczęśliwi. Czujemy, że możemy przenosić góry
Kocham. Szanuję.Kocham. Nie biję – Przejmująca akcja przeciwko przemocy wobec kobiet
Polak ratuje bezbronnego orła z błotnistej mazi. Historia ponownie chwyta ze serce miliony internautów – Choć ma trzy lata – przeżywa drugą młodość. Film o Polaku ratującym orła z bagna bije rekordy popularności i to na zagranicznych portalach. Np. na profilu Daily Mail na Facebooku ma 12 mln wyświetleń, a na profilu The Dodo nawet więcej, bo 15 mln.Filmik o ratującym orła Krzysztofie Chomiczu, świnoujskim fotografie, jest chętnie udostępniany oraz "lajkowany" przez kolejnych internautów, którzy pewnie nie zdają sobie sprawy, że ta heroiczna i empatyczna historia wydarzyła się w 2015 r.Można się zastanawiać skąd fenomen ponownej popularności filmiku. Niemniej jednak bardzo nas to cieszy, że tak wiele osób zainteresowało się historią o polskim fotografie, ratującym młodego bielika.Lubię historie z happy endem. Tacy ludzie dają przykład i wiarę w człowieka