Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

Czarnek pyta „Iewaczki", dlaczego chcą, aby kobiety były gwałcone – W ostatnich dniach w Sejmie miało miejsce przyjęcie wniosku rządu o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum i skierowanie go do Komisji Ustawodawczej. W głosowaniu 233 posłów opowiedziało się za, 211 przeciwko, a 8 wstrzymało się od głosu. Głosowanie oczywiście poprzedzała debata, w której nie zabrakło naprawdę ostrych słów i wielu skrajnych emocji. Jednym z biorących udział w niej był minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek: - Mówicie, że my robimy referendum, żeby jakąś kasę mieć. Przypomnijcie, ile każdego roku wasi prezydenci wydają na wasze fundacyjki, stowarzyszenia, w tym na gejowskie. Drogie lewaczki, kobiety lewicowe, liberałki, powiedzcie, dlaczego chcecie nielegalnej imigracji w Polsce, dlaczego chcecie, żeby polskie kobiety były gwałcone, tak jak francuskie, belgijskie i niemieckie? Dlaczego chcecie zrobić z niego ruinę, jak Francuzi, Belgowie i Niemcy, dzięki absurdalnej i antykobiecej polityce? One są za kobietami? One są przeciwko kobietom. USBAKU
 –  Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego podejrzana o korupcję. Belgijskie media: trafiła do aresztu
 –  Legancki burger w restauracji, gdzie wokół Ciebie lata obsługa i siedzisz sobie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Za 23 zł dostajesz burgerasa razem z pieczonymi ziemniakami. Tymczasem w foodtrucku koczkodan masz burgera za 35 zł, dodatkowe frytki belgijskie to opcja za 10 zł a sos? Oczywiście trzeba dokupić za 3 zł. Do dyspozycji masz rozjebany lezak na którym nie masz jak zjesc albo mikrostoliczek, który się buja od mocniejszego podmuchu wiatru. Najczęściej wlasciciele foodtrucka dziura w dupie pozalili hajsu na parasole i siedzisz jak ten ciec w 35 stopniowym upale w jakichs krzokach albo piasku. Kilka razy zadziałał na mnie marketing i dałem sie nabrać na te "tanie zarcie z budy" które w naszym kraju jest nieraz dwukrotnie droższe niż w restauracji i nie ma ludzkich warunków do spożycia. Kiedyś w Poznaniu byłem na festiwalu i nim sie obejrzałem z portfela zniknęło mi 100 z1 bo kupilem burgera pastrami i jakies chinskie pierożki no i Fritz kole za 12 zł XD Foodtrucki to scam, change my mind. #foodtruck #toodtrucki #zalesie #jedzenie #polska #niepopularnaopinia
W 2015 roku, belgijscy dziennikarze opisali dość dziwną sytuację. Oto, na trening reprezentacji przyjechał 28-letni wówczas Jan Vertonghen. Gdy reszta kadrowiczów zaparkowała swoje luksusowe auta, Jan... został podwieziony przez mamę dość przeciętnie wyglądającym pojazdem – Początkowo media żartowały z zawodnika, twierdząc, że w takim wieku wciąż jest "niańczony", ale sprawa szybko się wyjaśniła. Gdy wielu reprezentantów kupowało auta tylko po to, żeby używać ich, gdy są w Belgii, Vertonghen uważał, że to nierozsądny pomysł. Nie chciał sprowadzać swojego pojazdu z Anglii (gdzie wówczas grał), nie chciał wyrzucać pieniędzy na kolejne auto, więc skorzystał z pomocy mamy. Jednocześnie chciał spędzić z nią więcej czasu po śmierci taty.Wspomniany tata przez długi czas walczył z rakiem mózgu, a w ostatnich latach życia miał do czynienia z ciężkimi napadami padaczkowymi. Jak się okazało, Vertonghen od niedawna wspiera finansowo firmy, które pracują nad technikami leczenia padaczki. Belgijskie media opowiadają dziś o sporym zaangażowaniu Jana w projekty charytatywne, również mające pomóc chorym na Alzheimera, demencję, depresję i migrenę. Vertonghen, pamiętając dramat swojego taty, chce wspomóc inicjatywy, które mogłyby uratować wiele istnień ludzkich.Mama piłkarza stwierdziła swego czasu, że jej syn "wolałby wydać pieniądze wierząc, że może pomóc chociaż jednej osobie niż kupić sobie Ferrari tylko po to, żeby mieć się czym chwalić przed znajomymi"
Najlepsze frytki w Nowej Hucie robią ludzie z zespołem Downa – Frytki Belgijskie to jeden z najbardziej rozpoznawalnych food trucków w Krakowie. Jest to inicjatywa przedsiębiorstwa Społeczna 21, którego celem jest aktywizacja zawodowa osób z zespołem Downa. Działają non-profit, a wypracowane zyski przeznaczają na rehabilitację społeczną swoich pracowników
Takie rzeczy potrafią robić owczarki belgijskie –
0:13
Mimo swojej choroby ci ludzie nie bali się podjąć pracy – W porównaniu do młodych zdrowych ludzi, którzy wolą iść do MOPSu po socjal, bo od 8-godzinnej pracy kręgosłup pęknie Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Redaktor Bartłomiej PlewniaBartłomiej PlewniaRedaktor05/01/2019 12:33Przeczytaj poźniejZdjęcie z artykułu: Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO] Osoby z zespołem Downa będą sprzedawać w foodtrucku frytki belgijskie; MOs810Ilustracja do artykułu Kraków: "W zespole z frytkami". Osoby z zespołem Downa otwierają foodtrucka [AUDIO]Miała być pralnia lub hotel, stanęło na… foodtrucku. Osoby z zespołem Downa ze Stowarzyszenia Tęcza będą sprzedawać frytki belgijskie.
Naćpany kierowca ciężarówki staranował pięć pojazdów, po czym zupełnie nagi wyskoczył z wraku i zaczął uciekać – Do zdarzenia doszło w miniony piątek wieczorem, w belgijskiej miejscowości Bierbeek. To właśnie tam Mercedes-Benz Actros najechał na pięć pojazdów, w tym między innymi na autobus miejski. Szczęśliwie obyło się bez ofiar śmiertelnych. Dziewięć osób zostało poszkodowanych, ale były to jedynie niegroźne obrażenia.Jak się później okazało, kierowca był pod wpływem amfetaminy i wymagał konsultacji z psychiatrą. Niestety okazało się także, że jest to Polak. Jak podały belgijskie media, sprawca wypadku został już zwolniony z aresztu. Na razie, jedyne konsekwencje, które ma ponieść, to odebranie prawa jazdy oraz nakaz odbycia konsultacji z psychiatrą. Rzecznik lokalnej prokuratury wyjawił też, że w sprawie wystąpiły "wyjątkowe okoliczności".Jakie konkretnie? Tego nie ujawniono
Dzicz która nie dorosła, aby być rodzicami –  6-latek w piżamie spędził 15 godzin na balkonie. Za karę!6-letni chłopiec z Belgii przeżył prawdziwy koszmar. Dziecko, ubrane jedynie w piżamkę, spędziło 15 godzin zamknięte na balkonie. Była to kara, którą wymierzyła mu matka i ojczym. Za co? Zirytował ich fakt, że 6-latek domagał się jedzenia. Chłopiec w krytycznym stanie trafił do szpitala. Jego rodzice zostali aresztowani i usłyszeli zarzut znęcania się nad dzieckiem.Jak donoszą belgijskie media, 6-latek przebywał na balkonie w poniedziałek od godz. 5:00 rano do godz. 20:00. Ubrany był jedynie w piżamę. Kiedy znalazły go służby, był już nieprzytomny i w stanie hipotermii. Obecnie jest w stanie krytycznym. 15-godzinny pobyt na balkonie miał być karą za to, że ośmielił się poprosić o jedzenie!
Belgijskie piwo zostało oficjalniewpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO – Na zdrowie!
Po wysłuchaniu eurokratów zgaduję, że belgijskie wojsko właśnie szuka prawicowych bojówek szerzących mowę nienawiści –
Belgijskie pielęgniarki postanowiły zapozować do kalendarza. – Przychód z jego sprzedaży zostanie przekazany na cele dobroczynne
Ojciec wpatruje się w dłonie swojej 5-letniej córki które zostały odcięte – jako kara za zebranie zbyt małej ilości kauczuku. Kongo Belgijskie, początek XX w.

1