Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 76 takich demotywatorów

Bezdomny pies adoptowany przez pracowników stacji benzynowej uratował sytuację gdy na stację napadli uzbrojeni bandyci – Dwa lata temu wychudzony i zaniedbany bezdomny pies pojawił się w pobliżu stacji benzynowej w Tamaulipas w Meksyku. Właściciel stacji, Gerardo Aguilar, powiedział w wywiadzie dla The Dodo: "Zaczęliśmy go karmić, a potem go zaszczepiliśmy. Adoptowaliśmy go. Teraz mieszka tutaj i wszyscy pracownicy o niego dbają".Pies dostał imię Randy. Ale nikt nie mógł przewidzieć, że pies w bohaterski sposób odpłaci swoim opiekunom za opiekę.ewnego wieczoru dwóch uzbrojonych rabusiów pojawiło się na stacji i zażądało pieniędzy od pracownika stacji. Następnie zaczęli go bić i przewrócili go na ziemię.Ich przewaga liczebna nie trwała jednak długo. Randy akurat spał w magazynie, ale gdy tylko usłyszał, że coś się dzieje nie wahał się wkroczyć do akcji. Na nagraniu z kamery przemysłowej widać jak dramatyczna była to sytuacja.Randy bez wątpienia uratował sytuację. Aż strach pomyśleć co by się wydarzyło gdyby nie jego interwencja. "Byliśmy zaskoczeni widząc jego reakcję i oczywiście jesteśmy z niego dumni" powiedział Aguilar w wywiadzie dla The Dodo. "Gdyby nie Randy kto wie jak by się sprawy skończyły. Pokazał nam jak wdzięczny i szczęśliwy jest z nami"
Zarówno Polskę jak i Włochy obiegł news, że Arek Milik został napadnięty w Neapolu. Znamy dokładny przebieg wydarzeń: – W środę 4 października Arkadiusz Milik trafił na dwóch bandytów. Przestępcy kazali mu zdjąć swojego markowego Rolexa i wsadzić go do ich worka. Napastnik Napoli zdjął zegarek i rzucił go do worka, lecz nie trafił. Podczas gdy bandyci zajęci byli podnoszeniem zegarka reprezentant Polski wyjął pistolet i oddał 6 strzałów w kierunku przestępców.Zarówno Milik jak i złodzieje wyszli z całegozajścia bez szwanku
Warto czytać książki –
Dziarski 84-letni staruszek stawiaczoła bandytom uzbrojonym w pistolet i młotki – Denis O’Connor, który w listopadzie będzie miał już 85 lat, został bohaterem Irlandii. Staruszek spędzał wieczór w lokalu z zakładami bukmacherskimi w Glanmire na południu Irlandii, gdy do środka wtargnęło trzech zamaskowanych i uzbrojonych bandytów, którzy zamierzali obrabować lokal.Dziarski staruszek, który jest już pradziadkiem nie namyślając się i nie zważając na niebezpieczeństwo ruszył na napastników. Czoła stawił im tez szef zakładu.Udało im się powstrzymać napastników i zapobiec rabunkowi. Bandyci uciekli w popłochu. Na odchodne staruszek poczęstował jednego z napastników kopniakiem
0:44
Wskaźnik przestępczości w Japoniijest jednym z najniższych na świecie – I to wcale nie ze względu na super szybkie fury jakimi poruszają się tam często policjanci.Po prostu, taka jest japońska kultura
Niektórzy są na bakier z logiką –  JAK ROZUMUJĄ PRZECIWNICY DOSTĘPU DO BRONI O CHOLERCIA! CHYBA MUSIMY POSZUKAĆ INNEGO MIEJSCA...JAK ROZUMUJĄ BANDYCI... PRZECIWNICY DOSTĘPU DO BRONI MAMY SZCZĘŚCIE! NIKT NIE BĘDZIE MIAŁ BRONI - NIC NAM NIE ZROBIĄ!
Zauważyliście, że aby lepiej ukrywać się w nocy, bandyci są coraz ciemniejsi? –
Źródło: Porozmawiajmy o ewolucji...
"Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci" - można przeczytać na facebookowym koncie ultrasów Cracovii "Opravcy" – Kilka dni temu antyterroryści przeprowadzili w Krakowie szereg zatrzymań członków grupy podejrzanej o porwania oraz wymuszenia. Wśród zatrzymanych był wielokrotnie karany "żołnierz", związany z chuliganami Cracovii. Mężczyzna wdał się w szamotaninę, próbował wyrwać funkcjonariuszowi broń, dlatego został postrzelony. Mimo natychmiastowej reanimacji, niedługo później zmarł. Grupa przestępcza, którą rozpracowywały w ostatnim czasie organy ścigania, była bardzo brutalna, posuwała się nawet do okaleczania ofiar.Jak długo jeszcze bandyci będą ukrywać się za klubowymi szalikami? Środowiska kibolskie nawet nie próbują się oczyścić z patologii. Za to chętnie prezentują akcje z malowaniem szpitali, albo wycierają sobie gęby patriotyzmem OpravcyTak trudno żegnać kogoś, kto jeszcze mógł być z nami ŚP. ZIELONYRzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci
Do domu starszego mężczyzny wtargnęło trzech młodych mężczyzn, którzy usiłowali zgwałcić 19-letnią dziewczynę. Z pomocą przyszedł 67-letni dziadek dziewczyny – USA, Karolina Północna. Trzech uzbrojonych bandytów wdarło się do domu zamieszkiwanego przez małżeństwo i ich wnuczkę. Jeden napastników zapukał do drzwi, mówiąc że mają problemy z samochodem i potrzebują pomocy. Gdy drzwi otworzył 67 letni Kenneth Byrd zamaskowani bandyci wdarli się do domu, zażądali pieniędzy i usiłowali zgwałcić 19 wnuczkę właściciela domu. Dziewczyna nie została zgwałcona, bo jej dziadek zaczął strzelać do bandytów. Napastnicy uciekli, wszyscy odnieśli rany postrzałowe, a jednego odnaleziono martwego. Rany odniósł także broniący domu mężczyzna. Dlatego zwykli ludzie powinni mieć dostęp do broni
Rodzina z miasta Tampa została ofiarą napadu rabunkowego. Pies rodziny o imieniu „Legend" zaatakował bandytów, którzy w odpowiedzi dwukrotniego postrzelili – To i tak nie powstrzymało dzielnego psa, dzięki któremu bandyci uciekli z miejsca zbrodni

Abelard Giza dosadnie powiedział co o tym wszystkim myśli:

 –  Siema!Urodziła mi się właśnie druga córka. Ale piszę o tym nie dlatego, żeby ktoś mi teraz gratulował czy wklejał serduszka. Piszę o tym dlatego, że w takich sytuacjach oprócz dziecka zawsze rodzą się kolejne pytania i wątpliwości. Człowiek próbuje być dojrzalszy, myśleć o przyszłości itp.Próbowałem śledzić to co dzieje się na Wiejskej, ale z wiadomych przyczyn było to z doskoku i tylko jednym okiem.Od początku tej kadencji staram się bardzo, żeby moje prywatne sympatie emocjonalnie nie wzięły góry. Kto zna moją twórczość ten wie, że raczej bliżej mi do lewej strony niż do prawej. Kto widział, mój nowy program wie też że i tam od polityki uciec nie zdołałem. Zawsze będę starał się punktować głupotę, nieważne pod jakim sztandarem będzie maszerować.Głupota nie ma koloru. Potrafi być i brunatna, i tęczowa.Chciałbym, żeby po obu stronach - i wierzę, że tak jest - były osoby, które potrafią rozmawiać, argumentować i szukać kompromisu pomiędzy dobrem narodu a jednostki (że tak to umownie nazwę). I nie ma znaczenia co myślę prywatnie. Żyjemy obok ludzi, którzy mają inne poglądy i chcąc nie chcąc musimy jakoś współgrać.W tym co robię próbuję zachować zdrowy rozsądek i przyjmować argumenty obu opcji. Nie znoszę cenzurowania sztuki i próby wpływania na teatry. Brzydzą mnie przemoc, homofobia i antysemityzm. Ale też nie każdy ksiądz to pedofil, a wywieszenie flagi przed domem nie musi być od razu oznaką wytatuowanej falangi na dupie. Patriotyzm to nie tylko Żołnierze Wyklęci i skarpety z symbolem Polski Walczącej. Ale to też nie tylko kasowanie biletu i płacenie podatków.Mnie też wkurwiają wysokie emerytury typów, którzy kiedyś pałowali przyzwoitych ludzi i to, że „jakimś cudem” duży biznes oprał się mocno na kolesiach mających w poprzednim systemie plecy i znajomości.Ale nie chcę płacić abonamentu za telewizję, którą robi Jacek Kurwski, bo nie znoszę bałwana od lat, a i jakoś mnie ramówka TVP nie przekonuje. Tak jak z resztą nie przekonuje TVN ze swoim plastikowym światem cwelebrytów i POLSAT wykuty z dykty i cekinów. I gdybym miał płacić za którąkolwiek z tych stacji też bym protestował.Płacę abonament za Netflixa. Z przyjemnością. A jak podniosą cenę to trudno - widzę co robią i bez gadania dorzucę piątaka. Fajnie by było, żebym nie musiał chodzić do kościoła bo każą, albo odmawiać różańca podczas wysyłania paczki na poczcie, ale też nie chciałbym żeby mnie ktoś zmuszał do hajtania się z facetem. Ale jeśli ktoś ma ochotę leżeć krzyżem 24h albo być drapany wąsem podczas całowania - luz.Dla wszystkich znajdzie się miejsce. To duży kraj. Mamy morze, góry i jeziora. Niech sobie więc rośnie i marihuana, i "dzięcielina pała”. Nie chcesz - nie jaraj. A jak ci będą dmuchać w twarz to wtedy śmiało pierdolnij.Nikt przecież nie każe nikomu jeść chleba żytniego powszedniego. Ja lubię i się bardzo cieszę, że mogę kupić. Że na półkach są opcje. Źle by było, gdyby wypiekali tylko biały aryjski bochen.Z drugiej strony zapiekanka na pełnoziarnistym - zastrzelcie mnie!To są przykłady. Nie piszcie mi potem: „marihuana to nie żyto” albo „jeb się Masonie!” - to wszystko wiem.Próbowałem bardzo długo zachować trzeźwy umysł, ale coś pękło - ostatnio zdarza się najwybitniejszym, kanalie… Myślę sobie, że to nie jest w porządku, że boję się tego co się dzieje. Po moim domu biega jakiś ekipa z młotkiem, krzyczy, że ma pozwolenie od wspólnoty i rozpierdala różne elementy. Teraz zabrali się za ściany nośne. Nikt mi nic wcześniej nie wyjaśnił. Może nawet mają ze sobą jakieś plany, może to wszystko jest jasne w głowie Wielkiego Budowniczego - ale ja nic nie wiem. A na planach się nie znam. Ja sobie piszę śmieszne rzeczy. Ktoś inny pracuje w stoczni, ktoś jeździ taksówką. Nie musimy kumać planów. Wystarczy gdyby ktoś po ludzku spróbował wszystkie nasze wątpliwości wyjaśnić. I kiedy jakiś bardziej światły sąsiad pyta: „A to się nie zawali? Czy Pan Zbyszek sam to dźwignie? Wiemy, że jest doskonałym specjalistą, ale nie jest Bogiem - jakby chciał. Może lepiej, żeby był jeszcze jakiś inny filar?”to nie chcemy w odpowiedzi słyszeć tylko:„Bandyci ten dom stawiali! Dzieci budowlańców sprzed 40 lat!”„A pana kolega nie budował wtedy? Kojarzę wąsa…”„Ale my jesteśmy dobrzy! Masz lizaka dla dziecka!”Mnie osobiście ten lizak nie przekonuje. Aczkolwiek szkoda, że poprzednia ekipa o lizaku nie pomyślała.Oni w ogóle mieli wyjebane. Przychodzili do roboty raz na jakiś czas. Pomieszali beton, ukradli parę cegieł, okna wstawili tańsze, piasek sypali zamiast cementu - żeby się ośmiorniczek nawpieprzać. A dom nasz kruszał i osiadał.Zła ekipa. Bez żadnych wątpliwości. Partacze pierdoleni.Ale, jak wspomniałem, ja się na budowach nie znam. Przez lata myślałem, że tak ma być. Że wszyscy te cegły kradną. Że na tym polega „fachowiec”. Przecież odkąd pamiętam tak było. Co przyszła jakaś ekipa to przekręt. Gdyby któraś była dobra, to przecież byśmy ją wybierali co cztery lata. Nikt nie zmienia zwycięskiego składu #adamnawałkaMoże faktycznie ten nasz dom stoi na złych i zgniłych fundamentach i mieszkańcy parteru już dawno brodzą w gównie, a nikt z wyższych pięter o nich nie myśli. Póki się nie wleje do Twojego salonu, masz wywalone. Może wreszcie przychodzi Wielki Budowniczy, który czuje, że ma taki sprzęt, że wreszcie może to ruszyć, bo jak nie dziś, to za rok albo pięć wszystko się rozleci (co nawet mógłbym zrozumieć). Ale - o, Wielki Bobie! - zrozum, że na mój chłopski rozum, nie powinno się burzyć wszystkiego kulą na łańcuchu, kiedy w bloku mieszkają ludzie. To musi być bardzo przemyślana i precyzyjna operacja. A każdy, kto ma wątpliwości powinien dostać jasne i rzetelne wyjaśnienie. A jeśli go nie dostaje to: albo go nie ma, albo traktuje się pytającego jak idiotę, albo może fundamenty nie są tak zgniłe jakby chciała ekipa i cały ten sprzęt, i rozpierdol jest tylko ku uciesze operatora „burzarki”.Prosta to przenośnia. Nie uwzględnia pewnie wielu niuansów. Ale wierzę, że wszyscy, którzy myślą rozumieją. Pytam zatem: czy ktoś bardzo spokojnie i konkretnie, bez krzyków „jebać PO” i „jebać PIS” potrafi mi wyjaśnić, że nie ma się czego bać? Że to co widzimy to są dobre ruchy?Bo jeśli nikt tego nie zrobi, to boję się, że mój strach przerodzi się we wkurw, a wtedy ciężko będzie powstrzymać emocje i choćby próbować zrozumieć. A to złe.Już jednego gościa zapytałem pod wpisem Dawida Podsiadły - podobnym w tonie - o argumenty, bo rzucił tylko coś w stylu "śmierdzi KODziarstwem”. Potem się okazało, że nie miał ani jednego sensownego zdania na obronę tych działań. A nie o takie wpisy mi chodzi. Szkoda stukać w klawiaturę. To już lepiej wymieniać tytuły seriali, które warto obejrzeć. Będzie jakkolwiek konstruktywniej.ARGUMENTY.Proszę, bo czasu mało, a emocje z dnia na dzień większe. Poza tym piątek i wszyscy chcą się nawalić. Za sądy albo na pohybel.
Jak chcą to potrafią! – Bandyci/kryminaliści/kibole tak ich nazywano, a w Legnicy napadli nawet na staruszkę, której wyremontowali mieszkanie. Szkoda, że nie powiedzą o tym w telewizji​...,,Największym podziękowaniem był dla Nas uśmiech na twarzy naszej 90-letniej bohaterki” Oby więcej takich akcji!
A to jednoręcy bandyci jakimi naprawdę powinien się zająć –
To zdjęcie przedstawia wieloryba na brzegu Wisły w Warszawie – Do tej pory, kiedy na brzegu rzeki rosły drzewa wieloryby wiedziały, że nie jest to morze i nie należy tam wpływać. Ustawa Szyszki wszystko zmieniła. To zapewne nie ostatni wieloryb, który zginął przez brak drzew, które były jego naturalnymi punktami orientacyjnymi.Macie PiSowscy bandyci! To dla was!
 –  Pracuje już od 2 miesięcy jako lekarz w dużym mieście w sporych koszarach, w których przebywa około 1000 uciekinierów z całego świata, starających się tu, w Niemczech o azyl polityczny, na którego przyznanie mają różne szanse. Zajmuje się ich leczeniem pierwszego kontaktu. Nie są oni ubezpieczeni zdrowotnie i koszt podstawowych zabiegów, lekarstw i koniecznych, nieprzesuwalnych operacji ponosi rząd landu (odpowiednika województwa) miejsca zamieszkania, czyli w końcu - podatnik. Niektórzy z nich przyjechali tu myśląc, że trafili do kraju mlekiem i miodem płynącego i że pieczone gołąbki będą same im wpadać do grabki.Ci wymagają ode mnie wielce agresywnie np. skierowania na luksusowe zreperowanie uszkodzonego i bardzo zaniedbanego uzębienia i nie chcą pokapować (mimo wyraźnych, czasochłonnych i w zrozumiałym dla nich języku przeprowadzonych wyjaśnień obowiązujących przepisów), że po prostu nie mają do tego jakiegokolwiek prawa. Czasem są wtedy wielce bezczelni i groza, że będą musieli sprzedawać narkotyki w celu zebrania pieniędzy na te implantaty, bądź zarzucają podle, że są dyskryminowani z powodu np. czarnego koloru skóry.Myślałem dotychczas, że takie insynuacje rasizmu pojawiają się tylko w UK (czytałem o tym często w PIEKIELNYCH), ale spotkałem się z tym wczoraj osobiście niesłusznie w Niemczech, co mną wstrząsnęło. Niektórzy dranie przyjechali sobie nieproszeni przez tubylców na gotowe i chcą luksusów bez pracy i wysiłku za friko, nie planując jakiejkolwiek integracji, nauki jeżyka, mając tylko prawa, wymagania i zadania, a nie chcąc samemu przyczynić się do uksztaltowania owocnej przyszłości i nie pokazując jakiejkolwiek wdzięczności za gościnność, darmowy wikt, opierunek, odzież, kieszonkowe (około €150 miesięcznie), szkołę, wykształcenie zawodowe i językowe i dalsze różnorakie udogodnienia, na które niczym nie zasłużyli. Mając obecnie osobiście blisko do czynienia z nimi, widzę wyraźnie, że wielu z nich jest niestety tylko nachalnymi przybyszami z powodów czysto gospodarczych, chcących, żeby głupi Europejczycy zafundowali im świetlaną teraźniejszość i dożywotnią luksusową przyszłość.Bywają naturalnie też PRAWDZIWI uciekinierzy prześladowani politycznie i zachowujący się normalnie, ciesząc się, że uratowali po prostu życie, ale widać często wykorzystujących system prawny i to wielce w bezczelny sposób - tracę coraz bardziej ochotę do tej roboty. Jak się to zaobserwuje, to bardzo razi i boli. Nie dziwne, że społeczeństwo spostrzega te ekscesy i głosuje na wyborach coraz bardziej prawicowo. Podejrzewam, że partia AFD wygrałaby z przeskoku każde wybory, jeśli by wywaliła swoich faszystowskich i neonazistowskich członków, niepozwalających porządnym ludziom ich popierać. A jak jeszcze pojawiają się przybyli wśród uciekinierów terroryści i bandyci, atakujący społeczeństwo, to woda na młyn przeciwników wszystkich azylantów. Polska polityka konsekwentnego nieprzyjmowania domniemanych uciekinierów zaoszczędzi wielu problemów, niebezpieczeństw i kosztów, niezależnie od zapatrywań moralnych.
Stary policjant odchodząc na emeryturę spytał mnie czy wiem co ocali mi życie na służbie? Odpowiedziałem, że najlepszą bronią jest pistolet. Mylisz się - odparł stary gliniarz, pokazując pustą kaburę. Najlepszą bronią jest wezwanie pomocy - powiedział. – Dwa tygodnie później napadli go bandyci, z którymi miał  porachunki, oczywiście nie miał przy sobie broni.
Piotr Zelt o Żołnierzach Wyklętych: "Powiedzmy sobie szczerze, że to byli bandyci" – Takie mamy elity...
Policja - Wrocław – Po pierwsze - nie żyje młody mężczyzna, co grupa bandytów wykorzystuje do ulicznych burd "w imię czego?".Po drugie -  policjanci wykonujący swoje czynności zostali zawieszeni od razu, czyli uznawani są za winnych (co jeżeli wszystko było zgodnie z prawem?).Po trzecie - media mają krwawą pożywkę, zamiast raz na zawsze wyjaśnić, że policja ma prawo użyć siły i innych środków w uzasadnionych przypadkach np. bierny i czynny opór. (ust. o Spb i broni palnej).Zamiast edukacji, kolejna nagonka na policję co w skutkach może być tragiczne jeżeli na siłę udowodnią im chociażby najmniejsze uchybienia. Bo co jeżeli policja zacznie się bać...
Skoro Polska, nie liczy się podczas ważnych rozmów biznesowychw Europie – To czemu ma się liczyć, jeśli chodzi o podział imigrantów
Źródło: Twitter

Bezpański pies uratował ją przed bandytami. Przygarnęła go (9 obrazków)