Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 49 takich demotywatorów

 –  Uwag al Wydarzenie roku 1981.WOJEWÓDZKIE PRZEDSIĘBIORSTWOIMPREZ ARTYSTYCZNYCH ,,ESTRADA"W OPOLUORAZPOLSKA AGENCJA ARTYSTYCZNA,,PAGART"prezentują miłośnikom rocka zespółKraftwerk (RFN)w programiekomputerowy rock.KONCERT ODBĘDZIE SIĘ W DNIU 26 SIERP-NIA 1981 R. O GODZ. 19.30 W AMFITEATRZEW OPOLU.Bilety do nabycia w Estradzie", Kośnego 32a,tel. 386-28.1841-k
 – Liderka „Yavi” Anastazja Vladychkina powiedziała „OVD-Info” (organizacja uznawana jest za zagranicznego agenta na terytorium Federacji Rosyjskiej), że zatrzymano cztery osoby: członek grupy artystycznej Aleksander Woronin, jego asystent Nikolay Stekolnikov, niemiecki dziennikarz ZDF Roman Shell i operator Stanislav. Zostali zabrani do 77. posterunku policji w Petersburgu.Woronin i Stekolnikowa wiedzą jak uprawiać chuliganerkę.Artystom udało się zastosować tylko szablon. Grupa artystyczna podzieliła się koncepcją graffiti na swoim kanale Telegram UUUUUUUUUUUUGoolagо Как выбраться?beEVRV ZONE
 – Mają imitować prawdziwe sinogramy, jednak żaden nie jest prawdziwy, są pozbawione znaczenia. Zaprojektowana w sposób mający przypominać dawne chińskie księgiLudzie w reakcji na tę pracę oblegali ją próbując godzinami znaleźć choć jeden prawdziwy znak, lecz żadnego nie byli w stanie 地
 –

Tomasz Terlikowski idealnie podsumowuje akcję obrony papieża:

 –  Tomasz Terlikowski2 godz.:To, co zobaczyłem wczoraj, jeszcze utwierdziłomnie w przekonaniu, że akcja „obrony" JanaPawła II niewiele ma wspólnego z realną obronąświętości papieża, a jeszcze mniej owej obroniepomaga. I nie chodzi o to, by oceniać intencjeuczestników, bo te są różne, z pewnością częstoszczere i autentyczne, wynikające z głębokiejwiary. Tyle że przekaz - także symboliczny - jakibył formułowany przy tej okazji - jest w istocieobroną samych siebie, obecnych i całkiemniedawnych liderów Kościoła, status quo, wktórych głos skrzywdzonych się nie liczy.Przesada? To proszę odpowiedzieć sobie,dlaczego przy okazji obrony z każdego niemalmiejsca - także młodzieżowego - leciała „Barka”.Jej autor (o czym Jan Paweł II nie wiedział, ale myjuż wiemy, wiedzą o tym również skrzywdzeni) byłprzestępcą seksualnym, pedofilem, któregoprzestępstwa tuszowali i ukrywali jego przełożeni.I choćby z szacunku dla skrzywdzonych, ale teżdla prawdy należałoby unikać ponownegopuszczania tego utworu. To, że kiedyś onzachwycał (zresztą głównie niesionymi emocjami,a niekoniecznie wartością artystyczną) niesprawia, że nie boli tych, którzy skrzywdzenizostali.Mszę na zakończenie Marszu w Warszawiesprawował (ciekawe, że nie robi tego żaden zbiskupów warszawskich, co uświadamia, żearchidiecezja miała świadomość, że akcja jestjednak polityczna) emerytowany arcybiskup JózefMichalik, który wsławił się tym (za co zresztąprzeprosił), że oznajmił, że to dzieci pchają się nakolana księży i to one ponoszą za pedofilięodpowiedzialność, i który przez lata nie umiał i niechciał załatwić sprawy z Tylawy. Nie, niezamierzam sprowadzić historii arcybiskupaMichalika do tego wymiaru, ale gdy organizuje sięobronę przed „niesłusznymi atakami", to wartozwrócić uwagę, kto ma być głównym głosem w tejsprawie, i czy przypadkiem on sam także nie maczegoś, czego będzie bronił.Język rzekomej obrony też nie jest szczególniechrześcijański i ewangeliczny. Uznanie, że każdy,kto zadaje pytania, kto podnosi wątpliwości, ktowskazuje, że działania Karola Wojtyły i JanaPawła II nie zawsze były doskonałe, a nawet niezawsze adekwatne, w istocie uczestniczy wszatańskim ataku na Polskę. Język militarny,wzywanie do wykluczania z debaty tych, którzymyślą inaczej, to język, który nie niesie ze sobąEwangelii, nie otwiera na Kościół, nie sprawia, żeosoby skrzywdzone (nie tylko w Kościele, aletakże w domu, w szkole, w rozmaitychorganizacjach) będą widzieć w Kościele, wchrześcijaństwie przestrzeń bezpieczną,przestrzeń empatii i solidarności. Przekaz, jakipłynie z tego języka, jest taki, że generalnie niewierzymy skrzywdzonym, nie chcemy tych, którzychcą powiedzieć o swojej krzywdzie, którzyniekiedy przez lata zmuszani byli do milczenia.Oni się nie liczą, liczą się mity, wielkie nadobro instytucji i „narodowa spoistość”, a takżeistnienie - by posłużyć się cytatem z ojca dr.Tadeusza Rydzyka - narodu, który „w swojejsubstancji jest Chrystusowy, Boży". Losskrzywdzonych, ludzie dotkniętych cierpieniem,którzy przecież - według samego Jana Pawła II -są drogą Kościoła", się nie liczy."1Trudno też uznać, że sięgnięcie do najbardziejmemicznych elementów narracji o papieżu służyrzeczywiście budowaniu pamięci o nim. „Barka” i„,kremówki" w wersji zwielokrotnionej,wzmocnionej przez wielkie instytucje, jeśli cośzrobią, to nie zbudują pamięć o Janie Pawle II, alewzmocnią tendencje czyniące z niego mem, awykorzystanie go do propagandy partyjnej sprawi,że będzie on nie tylko memem, ale też partyjnymtotemem.
Idealnie dobrani –  od dziecka uprawiam gimnastykę artystyczną
Decyzja zapadła w związku z antysemickimi wypowiedziami Westa. Znany obecnie jako Ye artysta, niedawno chwalił Hitlera w skrajnie prawicowym talk show "InfoWars", a Holokaust nazwał nieprawdziwą historią – Oprócz utraty doktoratu w School of the Art Institute of Chicago, z Ye kontrakty zerwało wiele firm, w tym Adidas i Gap. W związku z umieszczeniem na swoim profilu swastyki, muzyk został wyrzucony także z Twittera
Koszt: €4 mln –
 –
Uratowana spod rosyjskiego ostrzału w Kijowie mała Żenia spotkała się z ratownikami, którzy wydobyli ją spod gruzów. W czasie akcji jeden z nich zauważył kostium dziewczynki - Żenia przed wojną trenowała gimnastykę artystyczną – Dziś kostium wrócił do swojej właścicielki wraz z upominkiem od ratowników - pluszowym psem Patronem
 –
Działająca przy miejscowej parafii Akcja Katolicka napisała do władz Miłakowa w powiecie ostródzkim skargę na grupę artystyczną Wiedźmuchy – Pojawiły się zarzuty dotyczące kultywowania okultyzmu. Miejscowi radni traktują skargę poważnie i zbadają ją na komisji rady gminy. Decydujący głos podczas obrad komisji może należeć do proboszcza.Grupa Wiedźmuchy zrzesza blisko 20 dziewcząt i kobiet w różnym wieku. Najmłodsza przyjęła niedawno pierwszą komunię, najstarsza jest na emeryturze. Większość z nich ma wyższe wykształcenie, są wśród nich urzędniczki, dyrektorki, bizneswoman oraz była policjantka. Wiele z nich jest po przejściach: wśród nich znajduje się podwójna wdowa, ofiara gwałtu, ofiara przemocy domowej, matka zamordowanego dziecka oraz kobiety, które wyszły z nałogów.Grupa powstała pięć lat temu, głównie po to, aby panie mogły się wzajemnie wspierać. Ale przy okazji bawią się, ubarwiają lokalne festyny, czytają książki osobom w śpiączce i udzielają w akcjach charytatywnych. Problemem dla niektórych okazało się to, że Wiedźmuchy, jak nazwa wskazuje, luźno czerpią z filmów i historii na temat wiedźm. Przyprawiają sobie wielkie nosy, wkładają na głowę złowieszcze kapelusze i zaopatrują się w miotły
Kuba Gawron, aktywista z Rzeszowa złożył zawiadomienie do prokuratury. Matka Boska Bokserska obraża jego uczucia religijne – – Od ponad 20 lat jestem ateistą, więc moja przynależność do Kościoła katolickiego miała jedynie formalny i fasadowy charakter. Mimo apostazji nadal figuruję w statystykach kościelnych i oczywiście według Kościoła nadal jestem katolikiem. A co za tym idzie, przysługuje mi prawo do obrony uczuć religijnych – powiedział "Gazecie Wyborczej" Kuba Gawron.Aktywista stwierdził w zawiadomieniu, że płaskorzeźba przyniesiona na Jasną Górę przez pielgrzymów ma "przemocowy charakter i niską wartość artystyczną".– Te cechy naraziły ją na liczne kpiny i szyderstwa w mediach społecznościowych, takie jak: "Maryja Chceszwryja", "Maryjka Mordobijka", "Bóstwo, co Ci w mordę da" itp. Skorzystałem z najlepszego dostępnego w sieci wzoru zawiadomienia o obrazie uczuć religijnych – czyli tego sporządzonego przez Ordo Iuris – dodaje Kuba Gawron.
 – Źródło (The Source) to projekt owocowego sadu, który zaprojektowali architekci Mateusz Góra i Agata Gryszkiewicz z Tamaga studio. Projekt został jednym ze zwycięzców w międzynarodowym, interdyscyplinarnym konkursie projektowym na publiczną, instalację artystyczną będącą częścią eksperymentalnej, stałej ekspozycji dla organizacji Burning Man w Nevadzie, USA.
 –
Do Muzeum Sztuki Współczesnej w Opolu zawitała policja. Anonimowa osoba zgłosiła instalację artystyczną Tomka Mroza, domagając się jej usunięcia –
Złote myśli Marii Czubaszek: – "Niepalący też żyją tylko do śmierci"."Młodość musi się wyszumieć, a starość wypalić"."Każda kobieta powinna w pewnym wieku ustalić ile ma lat i już się tego trzymać"."Jestem w rozwojowym okresie późnej dojrzałości"."Zero ruchu. Przez sport do kalectwa"."Lepiej być młodym niż starym, ale lepiej być starym niż martwym"."Wszyscy myślą, że jestem optymistką, a to nie prawda. Ja jestem pesymistką, ale pogodną"."Niektórzy pytają, dlaczego czasem tracę płynność finansową. Trudno jej nie tracić, gdy ma się męża jazzmana. Karolak ma co prawda emeryturę artystyczną - 719 złotych. To masa pieniędzy, ale w ludziach jest tyle pazerności... że czasem dorabia koncertami"."Co ja z tym zdrowiem zrobię, przecież do grobu go nie wezmę"."Natchnienie to miał Mickiewicz. Do takich głupot jak ja piszę, nie potrzeba natchnienia. Ja muszę mieć motywację. Dla mnie to są zawsze trzy niezapłacone rachunki".Podczas jednego ze spotkań, 5-letnia dziewczynka zapytała Marię Czubaszek czy ta także była kiedyś młoda.- Dawno, dawno temu, w co trudno, uwierzyć byłam młoda, ale świadków już nie ma, bo wszyscy umarli – odpowiedziała Czubaszek.- A czy była Pani ładna? – zapytała dziewczynka- Młoda rzeczywiście byłam, ale urodę zawsze miałam nienachalną - odpowiedziała Czubaszek
Na jednym z budynków w Poznaniu istnieje instalacja artystyczna o nazwie "zielona symfonia" - mural, którego nie tylko widać, ale i słychać – Rozmieszczone na 450 m2 gigantyczne instrumenty, rynny, rury i tuleje tworzą orkiestrę, która gra komponowane przez deszcz symfonie. Autorką instalacji jest Arleta Kolasińska
Marcin Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru odmawia TVPiS – Brawo, popieram Telewizja Polska S.A. Szanowny Panie, jeszcze raz bardzo dziękuję za zaproszenie do programu „Kabaret za kulisami", którego nagranie zaplanowane jest na 26.10.2020. Podczas naszej rozmowy telefonicznej potwierdziłem swój udział, ale niestety muszę zmienić zdanie. W związku z tym, że z TVP nie współpracuję od 2015 roku, chociaż moja twarz w Waszych pro-gramach pojawia się codziennie, postanowiłem dziś rano zerknąć na pasmo informacyjne TVP i sprawdzić czy lubię i szanuję Waszą stację. Z przykrością stwierdziłem, że niestety w dalszym ciągu nie, że zakłamywanie rzeczywistości i bezwstydna propaganda nie wpisuje się oz mój system wartości. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem Prawa i Sprawiedliwości, partii, której tubą stała się Wasza telewizja, a prawda, uczciwość, rzetelność i szacunek do innych są dla mnie sprawami fundamen-talnymi. Jestern zaszczycony, że z dwóch miliardów złotych, które TVP dostała m.in. z moich podatków, na dzielenie Polaków, koncerty disco polo i kłamstwa, udało się Wam wysupłać 1200 PLN na moją skromną osobę, ale jestem w stanie, nawet w tak trudnej sytuacji w jakiej znalazła się branża artystyczna, zrezygnować z tej kwoty. Musiałbym w domu poodwracać wszystkie lustra po powrocie z Warszawy, a kolejne powtórki programu, przypominałby mi o tym, że sprzedałem siebie i swoje przekonania. Wierzę w to, że nie odbierze Pan tego personalnie, bo osobiście się nie znamy i nie mam prawa mieć w stosunku do Pana jakichkolwiek uprzedzeń, mało tego, prywatnie i zawodowo szanuję Karolinę Pańczyk i Mirosława Gancarza czyli parę prowadzącą ten naprawdę ciekawy program. Zdaję sobie również sprawę, że odwołuję swój odziało ostatniej chwili, ale wierzę, że bez pro-blemu znajdziecie zastępstwo, w instytucji, w której aż roi się od dowcipnych gwiazd. takich jak Jarosław Jakimowicz czy ldo Nowakowska. Przepraszam za lekkie zamieszanie, ale dziś, po raz kolejny, utwierdziłem się w przekonaniu, że moja decyzja o braku współpracy z TVP, którą podjąłem tuż po tym, kiedy prezesem został Jacek Kurski, była decyzją słuszną i nic w tej sprawie się nie zmieni... No chyba, że zmieni się Wasza telewizja.... Ale to już zależy tylko od Was...
Artystyczna reinterpretacja Batmana stylu starożytnych Majów –