Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 406 takich demotywatorów

Odwal się z tymi selfikami! –
0:05
Pierwsze w historii "zdjęcie telefonem komórkowym", 1997 rok – W 1997 roku Philippe Kahn utknął na oddziale położniczym w Północnej Kalifornii. Kiedy żona rodziła ich córkę Sophie. Kahn, który majstrował przy technologiach umożliwiających natychmiastowe udostępnianie zdjęć, nie mając nic do roboty, zbudował urządzenie, które w czasie rzeczywistym mogło przesłać zdjęcie noworodka znajomym i rodzinie.Jak w każdym wynalazku, konfiguracja była prymitywna: aparat cyfrowy podłączony do jego telefonu komórkowego z klapką, zsynchronizowany przez kilka linijek kodu, który napisał na swoim laptopie w szpitalu.Efekt zmienił świat: urządzenie Kahna uchwyciło pierwsze chwile jego córki i natychmiast przekazało je ponad 2 tysiącom osób.Kahn szybko udoskonalił swój prototyp, a w 2000 roku Sharp wykorzystał technologię, aby wypuścić w Japonii pierwszy dostępny na rynku telefon z wbudowanym aparatem Sharp J-SH04. Podobne telefony zostały wprowadzone na rynek amerykański kilka lat później
Sprzęt, jakim dokumentowane są wszelkie spotkania z UFO –
Jednak nie doszło do kradzieży aparatu 12-letniej Julii z Poznania – We wtorek poznańska policja podała, że dzień wcześniej 12-letnia Julia, będąca osobą niesłyszącą od urodzenia, wyszła na spacer razem ze swoją siostrą i mamą. Na ul. Starołęckiej do dziewczynki miało podjechać dwóch nastolatków na rowerach, a jeden z nich miał wyrwać jej aparat słuchowy. Urządzenie jest warte 38 tys. zł. Komendant miejski policji wyznaczył nagrodę w ustaleniu rzekomych sprawców kradzieży.Dziś w rozmowie z policjantami mama dziewczynki oświadczyła, że do napadu nie doszło - powiedział, dodając, że kobieta sama zgłosiła się na policję.Kobieta poinformowała policjantów, że niedawno była z dziećmi nad morzem. W pewnym momencie jej córka weszła do wody i fala zerwała z ucha aparat. Pomimo poszukiwań urządzenia nie udało się znaleźć. Procesor dźwięku o wartości prawie 40 tys. zł. był ubezpieczony wyłącznie od kradzieży. Ubezpieczenie rzekomo nie obejmowało zagubienia albo uszkodzenia
Julia od urodzenia nie słyszała. Wszczepiono jej specjalne urządzenie połączone z aparatem zewnętrznym, dzięki któremu mogła poznać świat dźwięków. Niestety, w poniedziałek dwójka nastolatków na rowerach podjechała do 12-latki i zabrała jej przyrząd, który pozwalał jej normalnie funkcjonować – Jeżeli kojarzycie dwójkę gówniarzy w wieku od 12 do 15 lat w okolicach ulicy Starołęckiej w Poznaniu, w poniedziałek 10 sierpnia, w godzinach od 14 do 15, zadzwońcie na 112 albo 519 064 626. Przewidziano nagrodę za pomoc w znalezieniu tych kretynów. Aparat kosztuje 38 tys. zł. Rodziny Julii nie stać na taki zakup. Co ważne, dla innej osoby będzie on całkowicie nieprzydatny, bo pasuje tylko do urządzenia, które wszczepiono dziewczynce

Psu założono specjalny aparat wykonujący zdjęcia, gdy zwierzę jest podekscytowane. Aparat został tak zaprogramowany, by uruchamiać się, gdy tętno psa się podniesie

 –
Efekt rolling shutter, to zjawisko występujące wtedy, gdy fotografowany obiekt porusza się szybciej niż jest w stanie uchwycić to matryca aparatu – Prowadzi to do sytuacji, w której nie wszystkie elementy obrazu rejestrowane są w tym samym momencie, co może mieć zabawne efekty: na przykładowej fotografii układ skrzydeł ptaka nie odpowiada jego odbiciu w lusterku
Niedźwiedź na szlaku w Meksyku zaczepił turystkę. Kobieta wyciągnęła szybko aparat i zrobiła sobie z nim selfie – Odwaga czy głupota?
W Nowej Zelandii powstał aparat rentgenowski, który bazuje na technologii obrazowania 3D – Dzięki Medipix tworzy on obrazy o wyjątkowej jakości, na których można zobaczyć wszystkie szczegóły - w kolorze. To rewelacyjna wiadomość na medycyny diagnostycznej - na takich zdjęciach zdecydowanie lepiej widać położenie oraz rozmiarnowotworów złośliwych
Dzisiaj odebrałam aparat słuchowyi popłakałam się, bo mój kot zamruczał – Zaczęłam tracić słuch jakieś 10 lat temuMój mąż i ja 5 lat temu przygarnęliśmy kota. Nigdy wcześniej nie miałam kota i nie miałam pojęcia, jakie dźwięki wydają poza miauczeniem, więc nie miałam też pojęcia, czego się spodziewać, kiedy dziś po raz pierwszy w życiu usłyszałam mruczenie kota.Leżałam w łóżku, kiedy wskoczył koło mnie i wtulił mi się pod pachę. Zaczęłam czuć to wibrowanie. Na początku byłam trochę wystraszona, bo nie rozumiałam, co to za dźwięk. I wtedy do mnie dotarło: mruczenie to nie tylko te wibracje! To dźwięk!I ja go słyszę!Mój kot już sobie poszedł, a ja nadal płaczę, kiedy tylko pomyślę o jego mruczeniu. Nigdy wcześniej nie słyszałam, jak koty mruczą. Jest w tym coś nieziemskiego, czego nie umiem opisać.Mój mąż i nasze dzieci nadal śpią, a ja nie chcę ich obudzić, więc powiem im rano. Ale musiałam się z kimś podzielić tym, co czuję już teraz Zaczęłam tracić słuch jakieś 10 lat temuMój mąż i ja 5 lat temu przygarnęliśmy kota. Nigdy wcześniej nie miałam kota i nie miałam pojęcia, jakie dźwięki wydają poza miauczeniem, więc nie miałam też pojęcia, czego się spodziewać, kiedy dziś po raz pierwszy w życiu usłyszałam mruczenie kota.Leżałam w łóżku, kiedy wskoczył koło mnie i wtulił mi się pod pachę. Zaczęłam czuć to wibrowanie. Na początku byłam trochę wystraszona, bo nie rozumiałam, co to za dźwięk. I wtedy do mnie dotarło: mruczenie to nie tylko te wibracje! To dźwięk! I ja go słyszę!Mój kot już sobie poszedł, a ja nadal płaczę, kiedy tylko pomyślę o jego mruczeniu. Nigdy wcześniej nie słyszałam, jak koty mruczą. Jest w tym coś nieziemskiego, czego nie umiem opisać.Mój mąż i nasze dzieci nadal śpią, a ja nie chcę ich obudzić, więc powiem im rano. Ale musiałam się z kimś podzielić tym, co czuję już teraz
Ciekawski lisek –
Nie tak łatwo zrobić mu zdjęcie –
0:26
Instagram udowodnił, że mieli rację –
Światło aparatu uwidoczniło 16 szwów na gałce ocznej po przeszczepie rogówki –
Ciekawski lisek arktyczny –
0:24

Żeby zmienić brzydkie kaczątko w pięknego łabędzia, wystarczy zaufać dobremu ortodoncie. Efekty powalają (19 obrazków)

Źródło: brightside.me
Ostatnie zdjęcia wykonane przez Roberta Landsburga w momencie erupcji Mount St. Helens, czyli stratowulkanu w Górach Kaskadowych – Fotograf zdał sobie sprawę, że i tak umrze, więc szybko wykonał te fotografie. Zanim został pochłonięty przez piroklastyczną chmurę przewinął film z powrotem do pudełka, włożył aparat do plecaka, a następnie położył się na nim, próbując chronić jego zawartość
Są rzeczy, których nie da się naprawić –
Źródło: reddit.com
Zrób mi taką fotkę, żeby ta wywłoka z drzewa obok spaliła się z zazdrości –
Pokaż, dobrze wyszłam? Jak nie, to usuń natychmiast i strzel kolejną focię –
0:19