Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 60 takich demotywatorów

Dzisiaj jest Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku... który jest wymyślonym fejkiem

 –  Szymon Niemiec - Psycholog4 godz.. ✪Dziś Blue Monday - wprowadzone przez CliffaArnalla określenie najbardziej depresyjnego dniaw roku, przypadającego jakoby w trzeciponiedziałek stycznia. Do 2011 był toponiedziałek ostatniego pełnego tygodnia.Pseudonaukowy termin Blue Monday (ang.Smutny, przygnębiający poniedziałek) wprowadziłw 2005 roku Cliff Arnall - brytyjski psycholog,pracownik Cardiff University. Arnall wyznaczałdatę najgorszego dnia roku za pomocą wzorumatematycznego uwzględniającego czynnikimeteorologiczne (krótki dzień, niskienasłonecznienie), psychologiczne (świadomośćniedotrzymania postanowień noworocznych) iekonomiczne (czas, który upłynął od BożegoNarodzenia powoduje, że kończą się terminypłatności kredytów związanych z zakupamiświątecznymi).Termin Blue Monday uznawany jest zapseudonaukę. Jak odkrył Ben Goldacre,prowadzący w ,The Guardian" rubrykę BadScience, skupiającą się na opisywaniu idemaskowaniu pseudonaukowych odkryć ioszustw, przed publikacją prasową artykułu,agencja reklamowa Porter Novelli skontaktowałasię z pokaźną liczbą wykładowcówuniwersyteckich, oferując wynagrodzenie wzamian za umieszczenie ich nazwisk w artykule.The Guardian opublikował także oświadczenieCardiff University, w którym uczelnia negujezwiązek Cliffa Arnalla z jakimkolwiek projektemnaukowym i podkreśla, że Cliff Arnall jest byłymkorepetytorem, który zakończył współpracę zuniwersytetem w lutym, a więc 10 miesięcy przedpublikacją artykułu.Dean Burnett, neurobiolog pracujący na wydzialepsychologii Cardiff University, opisał algorytmokreślający Blue Monday, jako „farse" zawierającą,,bezsensowne pomiary".BlueMondaywww.niemiecszymon.pl
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że decyzje o przyznaniu kredytu nie mogą opierać się wyłącznie na algorytmach – Niemiecka firma SCHUFA, zajmująca się oceną wiarygodności kredytowej, korzysta z algorytmu do oceny, co spotkało się z krytyką TSUE.Stwierdzono, że praktyka bazowania wyłącznie na wynikach algorytmów narusza europejskie Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych (RODO).Sprawa w TSUE związana jest z odmową udzielenia kredytu klientce na podstawie niskiej oceny w systemie SCHUFA.Ta decyzja TSUE ma wpływ na praktyki kredytowe w Unii Europejskiej i wymaga od firm większej przejrzystości w procesie decyzyjnym WATT $1.61$0.0227allil10$0.99$1.54$0.0239aL
Uważaj, co wklejasz na Facebooku –  SOCIAL MEDIA AFTER HOURSQualityto has somRada Etyki Social Media afterhoursKamil:ECKUZEOLSK22XChciałbym powiedzieć, że najzabawniejszą rzecząjaką mi się dzisiaj przydarzyła, jest ban od cukierana 3 dni na MSG za wklejenie obróconych dopionu ust Oskara Sz., ponieważ algorytm uznał żeto zdjęcie c*py. I miał rację.
Źródło: Facebook
Midjourney przestraszyło się możliwości swojego algorytmu i zbanowało autora "zdjęć" – Amerykański satyryk polityczny Justin T Brown wpadł na nietypowy pomysł wykorzystania narzędzia do generowania grafik, Midjourney opartego na AI, aby w ten sposób wywołać społeczną dyskusję i porozmawiać o realnych zagrożeniach, jakie niesie z sobą znalezienie się programów tego typu w nieodpowiednich rękach. Na subreddicie Midjourney stworzył on wątek zatytułowany „AI zrewolucjonizuje branżę szantażu". Publikował tam wygenerowane przez siebie grafiki ze znanymi politykami oddającymi się igraszkom — zarówno z przedstawicielami własnej, jak i przeciwnej płci. Wywołał nawet samych zainteresowanych do tablicy (wśród nich znajdowali się m.in.: Donald Trump, Barack Obama i Joe Biden). Na reakcję nie musiał długo czekać, choć chyba nie takiego odzewu się spodziewał. Zamiast wyczekiwanej dyskusji temat został całkowicie usunięty, a satyryk zbanowany. Midjourney w żaden sposób nie odniosło się do wątku, a zamiast tego postanowiło całą sprawę zamieść pod dywan
 –  Szanowne Allegro,Kupiłam deskę do muszli klozetowej, ponieważbyła mi potrzebna. To była potrzeba, a niedzika żądza. Nie jestem uzależniona od desekdo kibla, ani ich nie kolekcjonuję. Nieważne,jak często będziecie mi wyświetlać banery zesraczami, NIE kupię kolejnej. To nie jest tak,że mam zły dzień i stwierdzam ,,a, pocieszęsię, kupię kolejną deskę do sracza"
Talk To Jesus to najnowszy wynalazek Holoconnects, który zrewolucjonizuje podejście do spowiedzi lub innych obrządków religijnych – Za 2,5 tysiąca dolarów możesz mieć własnego, prywatnego Jezusa, który będzie służył radą i rozgrzeszał cię w razie potrzeby. Wielkość hologramowej postaci Jezusa można dowolnie regulować od wersji biurkowej po pełnowymiarową postać. Specjalnie wgrany algorytm zawierający w sobie całe Pismo Święte oparty na AI dostosowuje się do użytkownika i czasów, w jakich żyjemy
 – Wczoraj świat obiegła informacja, o udostępnieniu w subskrybcji nowej wersji Chata GPT. Zawiera 100 bilionów parametrów. Według szacunków jest 570 razy silniejszy od jego wcześniejszej wersji. Może być użyty do rozwiązywania złożonych problemów, takich jak rozliczanie podatków. Rozumie tekst odręczny. Tworzy treści kreatywne jak dźwięki i obrazy. Łączy idee z różnych tekstów. Streszcza teksty do kilku zdań w sposób spójny stylistycznie. A za tym wszystkim stoi ten człowiek! Jakub Pachocki, Polak kierował zespołem tworzącym tę potęgę technologiczną. Jest możliwe, że ma on wpływ na świat najsilniejszy od wielu wielu lat spośród naszych rodaków. Wczoraj konferencję otwierającą Chata GPT -4 oglądało na żywo ponad 100 000 osób. Dziś ma już niemal milion wyświetleń.Jakub skończył Liceum Marynarki Wojennej w Gdyni. Jest finalistą sześciu olimpiad technologicznych. Skończył informatykę na Uniwersytecie Warszawskim. Jest doktorem nauk komputerowych na Carnegie Mellon University. Skończył studia podoktorskie na Uniwersytecie Harwardzkim. Pracował w USA w Facebooku (Meta). Podejmował prace naukową na Berkeley. Jest autorem kilkudziesięciu tekstów naukowych z obszaru przetwarzania ogromnych zasobów danych. W 2012 roku pokonał 35 tysięcy programistów startujących w Google Code Jam w Nowym Jorku. Od lat zajmuje czołowe miejsca w globalnych zestawieniach programistów. Od sześciu lat tworzy w USA algorytm, którym właśnie dziś z dozą przerażenia zachwyca się cały świat i jest uznany za najmocniejszy mechanizm AI docierający do tak ogromnej liczby użytkowników aktywnie z niego korzystających.Jednym z protoplastów tego rozwiązania jest profesor Andrew Yan-Tak Ng, który rozwijał koncepcję sieci neuronowych na początku 2000 roku. Wtedy zaczęliśmy biec. Czeka nas era, w której powstaną mechanizmy wiedzące wszystko. Wszystko. I jako człowiek się do tego dostosujemy
"Tworzy algorytm pomagający osobom niewidzącym widzieć świat! Maksymilian Paczyński w wieku 19 lat ze swoim zespołem za swoją empatyczną wizję technologii zajął właśnie pierwsze miejsce w konkursie organizowanym przez największą na świecie firmę konsultingową PWC! – Sytuacją jaką zdiagnozowali młodzi ludzie to fakt postępu technologicznego, który można zauważyć w praktycznie każdej dziedzinie życia. Natomiast jeśli zauważymy zmiany dotyczące życia osób niewidomych, borykają się oni z tymi samymi problemami co 200/300 lat temu. Biorąc pod uwagę tę sytuację zdecydowali się rozpocząć pracę nad ich urządzeniem. Ich projekt polega na stworzeniu urządzenia zewnętrznego, które może być doczepiane do każdych okularów, przywracając utracone funkcje, np. dzieciom niewidomym. Za jego pomocą będą one w stanie rozumieć w czasie rzeczywistym treść nie tylko z podręczników przeznaczonych dla osób niewidomych. Chcą również aby urządzenie posiadało model do rozpoznawania detekcji, opisu obiektów, jak i również zapisywania i rozpoznawania twarzy. W skład zespołu wchodzą obok Maksa Piotr Chudzio oraz Mikołaj Lesiak. Piękna inicjatywa. Maks wygrywając globalny konkurs INTEL jako jedyny Polak w historii w USA ze sceny obiecał, że stworzy algorytm dla osób niewidzących. Robi to. To jest nauka najwyższych lotów"Autor: Maciej Kawecki & PMS● SPEISE
Brawa dla studentów Politechniki Warszawskiej, którzy stworzyli prototyp aplikacji, która ma ułatwić poruszanie się po warszawskim metrze osobom z ograniczeniami ruchowymi, niewidomym, starszym i rodzicom z wózkami – Po wybraniu początku i końca trasy pozwala on na odnalezienie najbliższej windy, a także wyświetla listę kroków ułatwiających poruszanie się w labiryncie podziemnych korytarzy. Wszystko to w oparciu o autorski model stacji i zdjęcia z rozszerzoną rzeczywistością. Dzięki integracji z systemem informacyjnym Warszawskiego Transportu Publicznego aplikacja umożliwia również szybkie dotarcie z metra na właściwy przystanek innego środka transportu. Ponadto, w przypadku nieczynnej windy, algorytm proponuje alternatywną drogę
Polscy naukowcy jako pierwsi na świecie złamali Chat GPT! To algorytm do tworzenia tekstów o którym mówi cały świat i który uważany jest za niezwykle dobry – Grupa kilkudziesięciu naukowców z Politechniki Wrocławskiej przeprowadziła największe jak dotąd na świecie badania nad tym chatem. Nikt tego do tej pory nie zrobił. Skierowała do niego ponad 38.000 zapytań z 25 różnych kategorii i doszli do jednej 1 konkluzji — algorytm od wszystkiego jest mistrzem … niczego. Sprawdzili, jak reaguje na sarkazm, czy rozumie żarty i umie wychwycić szerszy kontekst wypowiedzi. Wniosek? Im trudniejsze zadania, tym gorzej wypadał ChatGPT. Popełniał błędy, które wychwyciłby niemal każdy człowiek.  Jak zwykle wzięli się za to Polacy. Zresztą wśród twórców Chata też są Polacy. Gratulujemy zespołowi Politechniki tej pracy!
Jedną z innowacji jaką wprowadził Amazon to algorytm typujący pracowników do zwolnienia. Oblicza wydajność pracowników, koszt ich wynagrodzeń i zestawia z zyskiem, jaki firma osiąga dzięki ich pracy. I nagle pracownikowi przestaje działać karta na wejściu – Z niecierpliwością czekamy na podobne rozwiązanie w Polsce - przyjeżdżają ministrowie do pracy ... i nagle nie mogą wejść do swoich kancelarii. "Ze względu na wysokie koszty zatrudnienia, niską efektywność działań i pogłębiające się straty w budżecie państwa algorytm wybrał Pana/Panią do zwolnienia. Proszę nie traktować tego jako porażki, lecz szansę na lepszą przyszłość. Służbowy laptop i telefon proszę złożyć w sekretariacie do 24 godzin." - takiej treści maila otrzymywaliby.
Polak, który pracuje z Elonem Muskiem a efekt jego prac w zaledwie pięć dni zdobył ponad milion użytkowników - więcej niż w takim czasie najpopularniejsze aplikacje, takie jak Facebook, Spotify czy Instagram! – W ostatnich miesiącach sztuczna inteligencja stała się jednym z najważniejszych zagadnień w Internecie, a Chat GPT stanowi tego najlepszy przykład. To narzędzie OpenAI, które pozwala na prowadzenie rozmów z chatbotem odpowiadającym na pytania, a mało kto wie, że za tym sukcesem stoi Wojciech Zaremba 34-letni Polak z Kluczborka, jeden z najlepszych specjalistów od sztucznej inteligencji.Wojciech otrzymał stypendium Google PhD Fellows a w 2016 roku, na Uniwersytecie Nowego Jorku, obronił pracę doktorską poświęconą uczeniu maszynowemu. Swoją karierę rozpoczął w 2009 roku, pracując dla producenta kart graficznych – firmy Nvidia. Później dołączył do Facebook AI Research. To właśnie tam został zauważony przez Elona Muska i zaproszony do OpenAI – organizacji zajmującej się sztuczną inteligencją, która została założona trzy lata temu. W OpenAI Zaremba kieruje zespołem badającym robotykę, a także projektem Codex, który umożliwia przetwarzanie języka naturalnego na kod.Chat GPT to narzędzie bazujące na sztucznej inteligencji, zaprojektowane przez OpenAI. Algorytm jest w stanie zrozumieć to, co do niego piszemy, niezależnie od języka, w jakim jest on napisany. Ponadto ma on wiedzę, którą zdobywa z sieci internetowej, a następnie przekazuje ją w zrozumiały dla ludzi sposób. Może być stosowany do tworzenia wirtualnych agentów, które będą odpowiadać na pytania klientów i pomagają w zarządzaniu relacjami z klientami, tworzenia wirtualnych asystentów, którzy będą w stanie wykonywać za nas zadania, takie jak zamawianie jedzenia przez internet, rezerwowanie biletów, itp. Chat GPT jest w stanie wesprzeć takich specjalistów, jak prawnik, dziennikarz, terapeuta!Misją OpenAI jest zbudowanie ogólnej sztucznej inteligencji i zmaksymalizowanie szans na to, aby była ona korzystna dla ludzkości, a nie destrukcyjna. Wielka postać polskiej technologii
 –
Jakiś dziwny ten algorytm –  because you watched spice girls
 –  Rejestrujemy ciążę odpowiednimkodem 1CD10. Ustawiamy algorytmżeby w ciągu 9mcy dat alert jeśli przydanym peselu nie pojawi się kodICD10 o porodzie. Zawiadomienie doprokuratury w sumie algorytm możegenerować automatycznie, tylkopieczątkę postawi ktoś zwojewódzkiego nfz
Poznajcie niezwykle zdolnego Polaka, który stworzył aplikację, która zamienia selfie w zdjęcie biometryczne – "Polak, który stworzył pierwszy na świecie algorytm pozwalający zamienić zwykłe selfie w profesjonalne, urzędowe zdjęcie biometryczne w sekundę! Piękna historia o wiedzy, pasji i zaangażowaniu. Tomek Młodzki i jego dwóch braci w 2012 roku zamarzyli, by usprawnić procedury urzędnicze, w których potrzebne jest wykonanie zdjęć. Rozpoczęli rodzinną pracę nad swoim własnym algorytmem i aplikacją. Po 7 latach konsekwentnej walki w jednym z garaży robiąc dziesiątki tysięcy zdjęć - który zresztą odwiedziłem na warszawskim Mokotowie, udało się! Stworzyli go!Ten chłopak wraz ze swoim zespołem wykreowali w 2019 roku unikalne na światową skalę oprogramowanie umożliwiające wykonywanie zdjęć biometrycznych przy pomocy domowych smartfonów. Ich aplikacja jako jedyna na świecie sama wycina tło, kadruje twarz oraz zapisuje zdjęcie biometryczne gotowe do wydruku lub przesłania online. Dziś narzędzie tego chłopaka nazwane PhotoAiD jest wykorzystywane przez kilka milionów użytkowników na ponad 80 rynkach od USA, przez Wielką Brytanię, Francję, Hiszpanię, Włochy, Niemcy, Japonię po Australię!! Ale nie w Polsce. Nie tak, jak powinno. Mimo to, Tomek i jego zespół nigdy nie wyjechali z naszego kraju. Spółka płaci tu podatki, zatrudnia właśnie w naszym kraju blisko 100 osób i walczy, by ich projekt był u nas wreszcie dostrzeżony.Udostępniam historię Tomka teraz całkowicie bezinteresownie nie bez przyczyny. Robię to nie tylko z wielkiej dumy poruszony pracowitością, skromnością i konsekwencją działania jego i jego braci. Robię to, bo ich projekt ma dziś naprawdę szansę zmienić życie setek tysięcy obywateli Ukrainy, ale absolutnie nikt ich nie słucha. Składając dokumenty legalizujące pobyt i pracę w Polsce, każdy z obywateli Ukrainy musi doręczyć zdjęcie biometryczne. Ludzie wymęczeni wojną stoją więc godzinami w kolejkach do wybranych punktów fotografii, z którymi samorządy mają podpisane umowy. Potem spędzają godziny w urzędach, co paraliżuje też życie urzędników i obywateli Polski. A wystarczyłoby jedno selfie, które każdy uchodźca mógłby zrobić sobie zwykłym telefonem. Mamy ten system! Tomek stworzył nawet cały model zarządzania w takich sytuacjach fotografią by trafiła tam, gdzie powinna trafić.Dlaczego nie potrafimy korzystać z tak pięknych polskich pomysłów? Tomku jesteś jedną z najbardziej pracowitych osób, jakie poznałem. Wasz projekt pokazuje jedną z najpiękniejszych stron algorytmów. Nauczmy się szanować i korzystać z naszych rodzimych pomysłów. Zanim zaczną zmieniać świat, niech zmieniają naszą polską rzeczywistość! Tomasz życzę Ci wiatru w żagle, a Państwa z całego serca proszę o pomoc w dystrybucji jego historii. Niech po 10 latach od kiedy Ci młodzi ludzie rozpoczęli bieg za swoim marzeniem ułatwia życie innym!"
Polska firma jako pierwsza i jedyna na świecie opracowała tak skuteczną metodę przetwórstwa odpadów, wykorzystując do tego opracowywany przez siebie latami algorytm!! Recykling bez sortowania! – Sztuczna Inteligencja pozwala jej jako jedynej redukować nawet do 0 % składowanie odpadów! Od 2 lat nie wysłali na wysypisko nawet 1 kg składników! Dbają już o stan planety w Australii, USA, Izraelu, Szwecji, Francji i na Słowacji. Ekonomia cyrkularna to trend pozwalający zatrzymać bestialską eksploatacje Ziemi. Twórcy Bioelektra Group bo o niej właśnie piszę, za swój wkład w zrównoważony rozwój Ziemi uzyskali na Forum Ekonomicznym w Davos tytuł najlepszej na świecie firmy z tego obszaru – nagrodę People’s Choice Circulars. Wygrali też konkurs Global Energy Award! Kto o tym w Polsce wiedział? Historia polskiej firmy, która po cichu rewolucjonizuje świat! Dzięki niej już 40 000 śmieciarek nigdy nie trafiło na wysypisko!Parę dni temu udostępniłem tu wpis o Słowackim startupie, który walczy w swoim kraju z segregacją odpadów podając go jako wzór. Wzór mamy jednak w naszym kraju! Zespół Bioelektra na Słowacji prowadzi projekty utylizując … 100 000 ton odpadów!! Gdy odezwał się do mnie Pawel Miller opowiadając mi swoją historię, najpierw nie wierzyłem, że to co mówi jest możliwe. Przez ostatnie dni rozmawialiśmy kilka razy. Ich technologia naprawdę pozwala redukować składowanie śmieci do 0 %!Licząc, że w Warszawie dziennie produkujemy 2 000 ton śmierci, tylko ich 6 dość niewielkich rozmiarów prezentowanych na zdjęciu autoklawów – układów sterylizacji polskiej opatentowanej konstrukcji, mogłoby redukować ich rocznie do niemal 0 % 60 000 ton! To odpowiednik 30 dni gromadzenia śmieci w stolicy!Opracowany przez Polaków mechanizm Sztucznej Inteligencji ocenia skład każdego ładunku odpadów w pojedynczym autoklawie (zbiorniku) i z idealną precyzją dostosowuje do nich indywidualne warunki procesu - czas, temperaturę i ciśnienie. Gdy masa jest bardziej mokra, temperatura jest przykładowo wyższa by wyparować każdą kroplę wody. W Polsce powstała technologia, która jak zapewnili mnie twórcy jako JEDYNA na świecie tworzy biomasę, która jest tak czysta, bez metali ciężkich, sterylna, i bezwonna. Może być wykorzystywana jako nawóz organiczny lub polepszacz gleby, „zielone paliwo” do produkcji energii, materiałów budowlanych, opakowań biodegradowalnych i wodoru! Mało tego, ma właściwości redukcji CO2 z otoczenia. ·
 –
Pełen przemocy... – Ten sam algorytm oceni Twoją mowę nienawiści i zablokuje kanał na Youtube
Źródło: joemonster.org
Materiał przedstawiający bójkę czarnoskórych z białymi i policją został oznaczony przez Facebooka jako film z małpami naczelnymi. Facebook przeprasza i bada całą sytuację –