Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 207 takich demotywatorów

Arnold Schwarzenegger i kilka słów o wartości człowieka- kiedyś i dziś... – Znany aktor zamieścił zdjęcie przedstawiające siebie śpiącego na ulicy pod swym słynnym posągiem z brązu, ze smutnym podpisem- "Jak czasy się zmieniły" ...Powodem, dla którego napisał to zdanie, było nie tylko to, że ma już swoje lata. Kiedy był gubernatorem Kalifornii, zainaugurował otwarcie hotelu odsłonięciem swojego posągu. Personel hotelu powiedział Arnoldowi: "W każdej chwili możesz do nas przyjść, będziemy mieli dla ciebie zarezerwowany pokój". Kiedy Arnold ustąpił z funkcji gubernatora i udał się do hotelu, administracja odmówiła mu pokoju, argumentując, że powinien za to zapłacić, ponieważ mieli duże zapotrzebowanie.Przyniósł śpiwór, stanął pod posągiem i wyjaśnił, co chciał przekazać: "Kiedy byłem na wysokim stanowisku, zawsze mnie komplementowali, a kiedy straciłem tę pozycję, zapomnieli o mnie i nie dotrzymali swojej obietnicy. Nie ufaj swojemu statusowi, ani posiadanej kwocie, ani twojej mocy, ani twojej inteligencji, to nie potrwa długo.Tym gestem pokazał wszystkim, że kiedy jesteś "ważny" w oczach ludzi, każdy jest twoim "przyjacielem", ale gdy nie odnoszą już z tego żadnych profitów- przestajesz mieć dla nich znaczenie."Nie zawsze jesteś tym, kim myślisz, że zawsze będziesz, nic nie trwa wiecznie."
Maria Skłodowska-Curie na czele listy kobiet, które zmieniły świat – Magazyn historyczny BBC postanowił zrobić listę "100 kobiet, które zmieniły świat". Stworzył ją zespół 10 ekspertów, którzy poprosili czytelników o wybranie, kto zasługuje na bycie na najwyższej pozycji. A oni wybrali Marię Skłodowską-Curie. Przed księżną Dianą, Margaret Thatcher, a nawet Marią z Nazaretu.Skłodowska-Curie jest prawdziwą legendą wśród naukowców - i nie tylko. Jest jedną z zaledwie czterech osób na całym świecie, które dwa razy zostały uhonorowane nagrodą Nobla. Co więcej, jest jedyną kobietą w tym towarzystwie i jedynym naukowcem, który ją dostał z dwóch różnych dziedzin nauk przyrodniczych.Maria może się pochwalić "niezwykłym szeregiem osiągnięć". Była pierwszą kobietą z Noblem w dziedzinie fizyki i pierwszą kobietą, która została profesorem na Sorbonie
Dwoje dzieci poddane eutanazji w Belgii. Chłopcy mieli 9 i 11 lat. Obaj byli nieuleczalnie chorzy – W 2014 roku w Belgii zmieniły się przepisy. Obecnie można dokonać eutanazji na nieuleczalnie chorym dziecku, jeśli tylko ono sobie tego zażyczy, a rodzina się zgodzi. Przez długi czas nikt jednak z tego przepisu nie skorzystał. Młodszy miał raka mózgu, a starszy cierpiał na mukowiscydozę. Łącznie od 2016 do 2017 roku w Belgii dokonano 4337 eutanazji. W większości były to osoby chore na raka
Źródło: Wp.pl
Uczynny policjant, wziął staruszka na plecy i przeniósł przez pasy – Staruszek podpierający się dwoma laskami wszedł na przejście dla pieszych na zielonym świetle. Ze względu na wiek i stan zdrowia poruszał się bardzo wolno. Kiedy był na środku ulicy, światła zmieniły się na zielone dla stojących przed przejściem aut. Mimo to żaden z kierowców nie ruszył, wszyscy cierpliwie czekali, aż przechodzień pokona przejście.W pewnym momencie do staruszka podszedł policjant i zaoferował pomoc. Wziął go na plecy i obaj bezpiecznie opuścili skrzyżowanie.Pięknie...
0:44
 –

37 dziewczyn, które drastycznie zmieniły się po zostaniu feministkami (38 obrazków)

Tak zmieniły się psy po tym, jak zostały zaadoptowane przez dobrych ludzi (41 obrazków)

Jak zmieniły się znane postaci, od pierwszej do ostatniej części, popularnych filmów i seriali (14 obrazków)

14 gwiazd, które drastycznie zmieniły wizerunek w ciągu ostatniego roku (15 obrazków)

16-letnia dziewczyna zdobyła dwa bieguny, a w internecie została zaczepiona przez idiotę znanym seksistowskim tekstem. Ale riposta godna szacunku – Ofiarą złośliwych komentarzy padła zaledwie 16-letnia Jade Hameister. Dziewczyna nie jest stylistką czy youtuberką opowiadającą o kosmetykach, ale zdobyła dwa bieguny i przeszła Grenlandię! To nie lada wyczyn, podróż w śniegu, mrozie przez 37 dni. Wszystko, co jej było potrzebne, musiała ciągnąc za sobą. Kiedy w 2013 r. mówiła o wyprawie i zachęcała dziewczyny, by korzystały z życia, spełniając marzenia i osiągając to, co innym kobietom nie było dane, znaleźli się komentatorzy, którzy pisali bardzo wrednie i chamsko o jej marzeniu. Jeden stwierdził, żeby „zrobiła mu kanapkę”, co miało być równoważne z tym że kobieta nadaje się tylko do kuchni i gotowania.Jade nie zapomniała o tym komentarzu. Kiedy  końcem 2017 roku zdobyła bieguny, zrobiła sobie zdjęcie… z kanapką. Z humorem podeszła do komentarzy i utarła nos trollom. Podpisała zdjęcie z kanapką:"Zrobiłam ci kanapkę (z szynką i serem), a teraz jedź na nartach przez 37 dni i 600 km do Bieguna Południowego i będziesz mógł ją zjeść.Te kilka ostatnich lat zbyło wypełnionych szalonymi doświadczeniami. Doświadczeniami, które zmieniły mnie i moją duszę. Nowe szpilki na mojej mapie, nowe zapachy, nowe smaki, nowi przyjaciele, nowe kultury i nowe rzeczy do przemyślenia. Pchnęłam sama siebie poza to, co kiedyś uważałam za granicę i wyzwanie, które nie wszyscy ludzie sądzili, że nie są dla możliwe zwłaszcza, dla takich młodych kobiet"
Kiedy uważasz że podawanie krowom hormonów jest złe, ale podawanie hormonów dzieciom żeby zmieniły płeć jest ok –  THE ACTIVIST MOMMY

Historia pewnego mędrca, który wyjaśnił młodemu małżeństwu sens posiadania rodziny:

Historia pewnego mędrca, który wyjaśnił młodemu małżeństwu sens posiadania rodziny: – Pewna kobieta i mężczyzna, bardzo w sobie zakochani, wzięli ślub. Niestety już po kilku miesiącach od ceremonii pojawiły się między nimi problemy. Młodzi nie potrafili dogadać się w codziennym życiu i kłócili się coraz częściej. Sytuacji nie zmieniły nawet narodziny dziecka. Przez lata w domu tej rodziny kłótnie i złośliwości były na porządku dziennym.Chłopiec, który wychował się w tej rodzinie wśród pretensji i krzyków, postanowił, że jego rodzina w przyszłości będzie zupełnie inna. Nie będzie awanturował się ze swoją wybranką, ale obdarzy ją przyjaźnią i szacunkiem. Wraz z dorastaniem potrzeba bycia innym niż rodzice wzmagała się w nim.W końcu chłopiec dorósł i sam stanął na ślubnym kobiercu. Uważał, że jego wybranka jest dobrą, szlachetną i opiekuńczą kobietą, z która może porozmawiać na każdy temat. Na początku małżonkowie się dogadywali, ale po roku kłótnie stały się coraz częstsze…Mężczyzna był zły i zawiedziony tym, że wziął sobie taką żonę. Uważał, że jest egoistką, która się nim nie interesuje, zaś ona miała o nim bardzo podobne zdanie. Para zaczęła więc myśleć o rozwodzie, ale wcześniej udała się do miejscowego mędrca, mieszkającego na skraju wioski pod lasem, którego wiele osób nazywało cudotwórcą…Kiedy para znalazła się na podwórzu mędrca, ten powitał ich bardzo serdecznie i zapytał, w czym może pomóc. Małżonkowie od razu zaczęli się przekrzykiwać, jaki to niedobry jest ich współmałżonek i jak swoim postępowaniem niszczę ich rodzinę. Starzec słuchał pretensji w milczeniu, aż poprosił parę, by poszła za nim w głąb domu. Para nie wiele zastanawiając się, weszła do tajemniczego domu…W pierwszym pokoju był duży stół z miską na środku wypełnioną przepyszną strawą. Wokół niego siedzieli ludzie smutni i wychudzeni, wręcz umierający z głodu. Trzymali w rekach łyżki dłuższe niż ich ręce, dlatego kiedy próbowali skierować je do ust, nie mogli tego zrobić, a jedzenie spadało. Widok ten zatrwożył małżonków, ale starzec poprosił ich, by poszli do kolejnego pomieszczenia.W drugim pokoju również znajdował się stół z jedzeniem, lecz siedzący przy nim ludzie byli rumiani, uśmiechnięci i rozmawiali ze sobą. Osoby te także miały dziwne długie łyżeczki niepozwalające skierować jedzenia do ust, dlatego karmili się nawzajem… Młode małżeństwo ze zdziwieniem popatrzyło na mędrca, który rzekł im:"Z tymi ludźmi jest jak z rodziną. W rodzinie nie można myśleć tylko o sobie i swoich potrzebach. Trzeba zaś być nakierowanym na drugą osobę, dać jej ciepło i dobro. Postępujecie ze swoim małżeństwem jak ludzie w pierwszym pokoju, myślący tylko o własnych żołądkach, a powinniście być otwarci, jak ludzie w tym pokoju i troszczyć się o swoją drugą połówkę, a wtedy na pewno odwdzięczy się tym samym i oboje będziecie syci. Karmcie się nawzajem miłością, a wasze życie się odmieni, bo sensem rodziny jest wzajemna pomoc, troska i opieka…"Mężczyzna wreszcie zrozumiał, jaki błąd popełniała rodzina, w której się wychował i że powiela złe zachowania swoich rodziców. Małżonkowie postanowili się zmienić i przeżyli ze sobie jeszcze wiele szczęśliwych lat

Nauczycielka zorganizowała bal dla szóstoklasistów. Była przerażona strojami swoich uczniów

Nauczycielka zorganizowała bal dla szóstoklasistów. Była przerażona strojami swoich uczniów – Wszystko zaczęło się od tego, gdy zdecydowałam, że zorganizuję uczniom z mojej klasy imprezę na koniec edukacji w szkole podstawowej. Mimo że nie do końca byłam przekonana, czy ten pomysł się sprawdzi, postanowiłam zrobić im przyjemność.Wtedy wszystko się zaczęło…Pomyśleć, że w wieku 13 lat nie można mieć od życia zbyt dużo oczekiwań, a młody człowiek cieszy się z byle czego. Otóż nie moi mili. Moja klasa pokazała, jak bardzo czasy się zmieniły i jak różnią się od tego, co ja pamiętam z tego okresu.Oczywiście nie myślicie chyba, że dzieci chciały bawić się przy muzyce puszczanej z komputera? Musiał być dj z prawdziwego zdarzenia i jedzenie, które składało się z tylu dań, co na małym weselu. Z każdym dniem coraz bardziej żałowałam swojej decyzji. Chciałam tylko, aby moje dzieciaki przeżyły coś miłego na koniec podstawówki. Kochani, jednak to nie wszystko. Ciekawie było w dniu całego wydarzeniaPod szkołę zaczęły podjeżdżać limuzyny, z których wysiadali ludzie, których na początku nie poznałam, a to byli moi uczniowie!Dziewczynki miały przedłużone rzęsy, sztuczne paznokcie, misterne upięcia włosów, a na sobie miały suknie niczym na wesele. Chłopcy z kolei w marynarkach wyglądali dość karykaturalnie. Wtedy jeszcze nie widziałam wszystkiego…Najgorsze w tym wszystkim jednak było to, że to małe dzieci, które dopiero co skończyły 13 lat, a dorośli pozwolili im się ubrać tak, jakby szły na studniówkę.W toalecie byłam świadkiem tego, jak dziewczyny poprawiały sobie wyzywający makijaż, pokazywały pończochy (!), chwaliły się, ile zapłaciły za paznokcie i na ile mają im wystarczyć przedłużane rzęsy…Czy świat oszalał, czy to ze mną jest coś nie tak? Gdzie jest granica?A gdzie byli rodzice, którzy dali na to wszystko przyzwolenie…

13 gwiazd, które przez narkotyki zmieniły się nie do poznania (14 obrazków)

Brawa dla Pana Andrzeja Sapieszko, który rozmontował z bali swój nowo postawiony dom, w którym miał spędzić spokojnie emeryturę i przeznaczył je dla rodziny, której po sierpniowych nawałnicach wciąż dach sypie się na głowę – Kiedy wiatr szalał na Pomorzu, pan Andrzej był w Warszawie i z przerażeniem patrzył na obrazki w telewizji. Decyzja o podzieleniu się domem była impulsem. „Doszedłem do wniosku, że można w ten sposób pomóc komuś, kto tej pomocy potrzebuje. Osiem lat temu przeżyłem pożar, który zniszczył nasz dom od środka. Wtedy też zacząłem budowę nowego – opowiadał „Gazecie Wyborczej”. – Ale plany życiowe się zmieniły. Dzieci zaczęły inaczej widzieć swoją przyszłość i nie chciały już korzystać z domu z bali. Doszedłem do wniosku, że nie jest mi potrzebny. I tak narodził się pomysł przekazania go bardziej potrzebującym”
Czasami prosty gest może wiele zmienić, a jeden kubek kawy może uratować życie – Czy kiedykolwiek poczułeś, że powinieneś coś zrobić, sam nie wiedząc, dlaczego? Taka sytuacja przydarzyła się studentce Casey Fisher, która zobaczyła bezdomnego zbierającego drobne na kawę. W pewnej chwili zdała sobie sprawę, że natrętnie mu się narzuca, próbując zdobyć jego uwagę."Poszłam dziś od Dunkin’ Donuts i zobaczyłam bezdomnego chłopaka siedzącego na poboczu, który zbierał drobne. Koniec końców spotkałam go przechadzającego się po Dunkinie. Kiedy liczył swoje drobne, żeby coś kupić, stałam się strasznie irytująca. Mówiłam do niego bez końca, mimo że on wcale nie miał ochoty rozmawiać. Miał może jednego dolara, więc kupiłam mu kawę i bajgla, i poprosiłam, żeby ze mną usiadł. Opowiedział mi, jak często ludzie bywają dla niego złośliwi, ponieważ jest bezdomny, i o tym, jak narkotyki zmieniły go w osobę, której nienawidził. Jego mama zmarła na raka, nigdy nie poznał swojego ojca i chciałby po prostu być kimś, z kogo mama byłaby dumna…Casey zapytała go o imię – to tak mała rzecz, ale niezwykle ważna. Kiedy poprosisz kogoś o podanie imienia sprawiasz, że czuje się mile widziany. A to jest podstawą do tego, by poczuł się kochany. Jak pisze s. Theresa Aleteia Noble, każdy po prostu chce być kochany."Czytaj także: „Była bezdomna, bała się”. O wyjątkowej matce, która stanęła po stronie życiaFisher opowiedziała o swoim spotkaniu na Facebooku. Podzieliła się też ważnym zdjęciem. „Ten kochany człowiek ma na imię Chris i jest jednym z najbardziej uczciwych i szczerych ludzi, jakich kiedykolwiek poznałam. Kiedy zdałam sobie sprawę, że muszę wracać na zajęcia, Chris poprosił mnie, żebym poczekała, bo chciał coś dla mnie zapisać. Wręczając mi zmięty paragon, przeprosił, że jego ręka drżała podczas pisania, uśmiechnął się i wyszedł. Otworzyłam notatkę”.„Chciałem się dziś zabić. Dzięki tobie już nie chcę. Dziękuję ci, piękny człowieku”
Bree Walker była swego czasu popularną prezenterką talk-show w USA. Kobieta najwyraźniej nie poradziła sobie z przemijającą sławą – Lata picia, ćpania i poprawiania urody odcisnęły na niej piętno. Dziś Bree ma 61 lat i wygląda jak potwór.Masz jedno życie, korzystaj z niego mądrze
 –
Jak zmieniły się gimnazjalistki –  Kiedyś:Hehe chcesz ze mną chodzić?TerazJak mi kupisz nowego Ajfona to pójdziemy się ruchać
Mężczyzna od 18 lat ciągle chodzi w tej samej koszulce. Powód, dla którego to robi wzrusza – Każdy z nas ma ważne dla siebie rzeczy, czasem ze względu na cenę, innym razem na wygląd, a najczęściej z pobudek sentymentalnych. Symbole to dosyć popularne zagadnienie w dzisiejszych czasach, ale to co oznacza koszulka dla tego mężczyzny naprawdę chwyta za serce i daje do myślenia.“Kiedy w jego koszulce polo pojawia się jakakolwiek dziura, natychmiast ostrożnie ją zaszywa.” Stosunkowo niedawno użytkowniczka Twittera @922_riaru udostępniła post mówiący o tym, że jej tata ciągle nosi tę samą koszulkę już od ponad 20 lat. Szukała i znalazła odpowiedź kiedy przeglądała rzeczy swojego zmarłego dziadka. Oglądając zdjęcia w albumie z podróży poślubnej jej rodziców znalazła zdjęcia ojca właśnie w tej koszulce.Mama dziewczyny odeszła z powodu nowotworu już 18 lat temu. Na znalezionym zdjęciu kobieta ma na sobie koszulkę polo w kolorach pasujących do koszulki męża.Koszulka okazuje się więc być bardzo ważną pamiątką ich miesiąca miodowego. „Zastanawiałam się, dlaczego ciągle nosił tę samą, starą koszulkę” - opowiadała w rozmowie, „Dlaczego po prostu nie kupił sobie nowej? Nigdy nie wyobrażałam sobie, że ta koszulka może mieć dla niego aż tak ważne znaczenie i być tak wyjątkowym wspomnieniem”.„Zakłada ją na każdą dla niego wyjątkową okazję, nieważne czy to jakieś święto czy tylko wycieczka z rodziną”. Dziewczyna udostępniła całą historię na Twitterze i ludzie od razu ją pokochali. Post był udostępniony ponad 80 000 razy. „Jest dobrym ojcem i mężem”. Niektórzy ludzie odpisywali, że nie mogli powstrzymać się od płaczu. Dziewczyna mówi również, że jej uczucia co do swojego taty zmieniły się odkąd odkryła prawdziwe znaczenie tej koszulki. „Zawsze myślałam, że to takie niefajne, że ciągle nosi tę samą koszulkę, ale teraz mam wrażenie, że sama powinnam poszukać wspomnień, nigdy nie wyrzucę nic ważnego, co należało do moich dziadków albo rodziców”