Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 766 takich demotywatorów

 –  Aurelia W PKP relacji Warszawa - Szklarska Poręba miałam w Warsie deczko inaczej. Dwa stoliki - jeden czterosobowy, przy nim 3 panów popijających browar o 9:12, drugi stolik - dwuosobowy - wyłączony z użycia. Brak innych stolików. Chcę zjeść śniadanie. Nie wolno mi usiąść przy stoliku pustym (jest jakiś 1,20 m od tego czterosobowego). Mogę zjeść albo przy barze na stojąco - w towarzystwie innych kupujących i pani z obsługi, albo na swoim miejscu, siedząc obok innej pasażerki (limitu miejsc niet) w wagonie, w którym siedzi jeszcze jakieś 40 osób. Konduktor i pani z obsługi robią mi aferę, kiedy próbuję jednak usiąść przy pustym stoliku, grożą zatrzymaniem pociągu i wezwaniem policji. Jako że jadę do miejsca, gdzie czeka na mnie od kilku dni nie widziane dziecię, postanawiam zrezygnować z policyjnej opcji i zjeść na stojąco. Wówczas panowie od browaru zapraszają mnie do siebie. I tak, oni trzej bez maseczek, ja też (bo jem). I siedząc z nimi wg naszego rządu i PKP byłam bezpieczniejsza, a wirus nie miał z nami żadnych szans, niż siedząc przy stoliku oddalonym od nich o prawie 1,5 metra.
Źródło: Facebook
Czy jeśli osoba chora na covid nadmucha wielki balon i przebije go w zatłoczonym miejscu publicznym, to będzie to atak terrorystyczny? –
 –
Wariant szkocki – Przynajmniej usłyszymy jak nadchodzi
Przygotowani? –
0:14
"Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać" –
 –
Beta, delta, omikron. Co to za głupie nazwy? Nazwijmy jakiś wariant "Megatron". Przynajmniej słuchać będzie o nim fajnie. "Megatron zabił już milion ludzi", "Megatron przedostał się do Europy", "Megatron sieje spustoszenie w domach spokojnej starości" – "Testy odbytnicze nieczułe na Megatrona","Armia i miliony szczepionek skierowane do walki z Megatronem"
 –
 –
Na każdego znajdzie się większy cwaniak –
Co się skończy wcześniej?Alfabet czy pandemia? –
Ujawniono wczoraj, że szczepionka przeciwko wirusowi HPV stosowana u dziewczynek w wieku 12-13 lat zmniejszyła ryzyko wystąpienia raka szyjki macicy w późniejszym okresie życia o 87%! – Polska jako jedyna w Unii nie udostępniała szczepionki HPV, bo Kościół się temu sprzeciwiał. Nadal szczepienie nie jest wszędzie finansowane i nie jest w katalogu obowiązkowych. To są pierwsze na świecie dowody tak silnej profilaktyki raka szyjki macicy.Rocznie na raka szyjki macicy zapada około 570 tysięcy kobiet, z których około 60% umiera. Szczyt zachorowań przypada na 50. - 60. rok życia. W Polsce to jeden z najczęstszych raków u kobiet
 –
Jego zdaniem czekają nas kolejne fale pandemii i trzeba nauczyć się z nią żyć – - Biorąc pod uwagę, że wirus wciąż tu jest i nadal będzie, musimy przygotować się na czwarty zastrzyk – powiedział Salman Zarka w wywiadzie dla radia Kan, który był cytowany w "The Times of Israel". Dodał, że Izrael powinien przygotować się na to, że tak będzie wyglądało teraz życie, od fali do fali. - Musimy się zmierzyć z kolejnymi falami zakażeń i nowymi wariantami, np. z nowym z Ameryki Południowej – dodał.Jego zdaniem będzie konieczne podawanie szczepionki co 5-6 miesięcy, a co najmniej raz w roku. Dzięki temu być może pod koniec 2021 r. lub na początku 2022 r. Izrael zacznie lepiej radzić sobie z kolejnymi falami

Chłopiec w plastikowej bańce

 –  David Vetter znany jako "chłopiec w plastikowej bańce" urodził się w USA w 1971 z rzadką chorobą genetyczną - zespołem SCID -w wyniku której jego system odpornościowy praktycznie nie działał. Dowolna infekcja, któradla zdrowego człowieka może być niezauważalna, dla Davida mogła skończyć się śmiercią. Lekarze więc od razu po narodzinachumieścili go w sterylnej bańce odciętej od świata by uchronić go przed zarazkami zanimmedycyna znajdzie sposób na jego przypadłość. Ostatecznie spędził tak całe życie.Jedyny kontakt z Davidem mózgł się odbywać przez rękawice w plastiowej bańce. Wentylatory tłoczące powietrze do bańki, zapewniającdopływ tlenu i lekkie nadciśnienie uniemożliwiając zarazkom wniknięcie do środka, wytwarzały też duży hałas, przez co komunikacja z Davidem była utrudniona.Wszystko co miało wejść do bańki było dezynfekowane 4 godziny w tlenku etylenu i 60 stopniach. David zawsze marzył żeby przytulić mamę i napić się coli. Niestety bezpośredni kontakt z Davidem był niemożliwy, a cola po dezynfekcji zawsze smakowała jak gówno.Z czasem David zaczął się orientować że nie jest jak inne dzieci. W wieku 4 lat poprzekuwałbańkę igłą którą omyłkowo zostawiła w niej pielęgniarka. Wtedy rodzice uświadomili go że musi być chroniony przed zarazkami. W rezultacie David wykształcił fobię przedzarazkami.David miał w swojej bańce miejsce do spania izabaw. Jego jedynym kontaktem z zwenętrznym światem był telewizor i edukacja, którą otrzymywał w normalnym trybie nauczania w domu.Gdy miał 6 lat zbudowano drugą bańkę w domu państwa Vetterów i bańkę transportową, dzięki czemu mógł spędzać czas w rodzinnym domu iprzemieszczać się między nim a szpitalem. NASA zbudowało dla niego skafander w którym mógł wychodzić na zewnątrz, ale użył go tylko 7 razy zanim z niego wyrósł. Kolejnego większego skafandra od NASA nie użył ani razu.Poza rodzicami David utrzymywał też bliski kontakt ze swoim psychologiem i siostrą, z którą często się bawił przez folię, jak i kłócił. Raz podczas bójki, David uciekł z zasięgu rękawic gdzie siostra nie mogła go sięgnąć, więc wyłączyła mu wentylację. David przeżył chowając się do schronu przygotowanego nataką okoliczność.W wieku 12 lat przeprowadzono operację wktórej David dostał przeszczep szpiku od swojej siostry. W tym czasie wydano już 1,3 miliona $ nad opiekę nad Davidem. Operacja powiodła się, niestety okazało się że w szpiku znajdował się uśpiony wirus Epsteina-Barr. Wirus ten u zdrowego człowieka zazwyczaj nie wywołuje obiawów, ale w organizmie Davida namnażał się bez przeszkód, prowadząc dochłoniaka. Gdy stan Davida był już beznadziejny został przed śmiercią wyjęty z bańki i mógł przytulić mamę. Zmarł w wieku 12 lat w 1984.
Co tu się odwala? –
Całe szczęście, że wirus nie przenosi się na boki. –
Singapur wprowadza taktykę “życia z Covidem” – bez kwarantanny, testówi codziennej statystyki – Władze podały, że będą traktować koronawirusa jak inne choroby endemiczne, np. grypę.Uuważają, że teraz jest to “nowa normalność życia z Covidem”.Zła wiadomość jest taka, że Covid-19 może nigdy nie odejść. Dobra zaś jest taka, że możliwe jest normalne życie bez jego całkowitego wykluczenia. To oznacza, że wirus będzie się mutował i tym samym będzie żył w naszej społeczności
 –  Prosimy o parkowanie na co drugim miejscu