Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 30 takich demotywatorów

Nie musisz wyrzucać choinki. Możesz ją oddać zwierzakom – Wiele miast w Polsce prowadzi akcje, dzięki którym twoja choinka zamiast skończyć na śmietniku, może się do czegoś jeszcze przydać. W Gorzowie np. prowadzona jest akcja  „Choinka dla Alpaki”. W wybranych punktach w mieście można ją przekazać dla alpak z howoli: Elvisa, Edha, Louisa i Pedrusia. W Łodzi choinki przyjmuje zoo, Ogród Botaniczny oraz leśnictwo miejskie. Trzeba jedynie pamiętać, że nie każda choinka nadaje się do oddania. Przyjmowane są jedynie choinki w stanie surowym, czyli takie, których nie udało się sprzedać przed świętami. To nie mogą być te drzewka, z których dopiero co zdjęliśmy ozdoby. Choinki, które do nas trafią, nie mogą być też suche – wyjaśnia Tomasz Jóźwik, członek zarządu Orientarium. – Takim wyjątkowym, świątecznym przysmakiem nie pogardzą słonie, bizony czy wielbłądy. Dla tych ogromnych zwierząt, to może być smakołyk lub element, który można wykorzystać do… drapania.Choinki w doniczkach można natomiast oddać do Ogrodu Botanicznego w Łodzi (ul. Retkińska 41) lub Leśnictwa Miejskiego (ul. Łagiewnicka 305) NIE WYRZUCAJCHOINKI,PRZYNIES JAZWIERZĘTOM
 –
0:45
Rosyjscy żołnierze z desperacji i głodu zabili i zjedli dwa wielbłądy, kangura, żubra oraz ptaki i wilki z donieckiego zoo –
Znane są z regularnych podróży tami z powrotem, po około 10 km w każdą stronę. Wielbłądy są dobrymi pływakami, potrafią pływać godzinami –
0:33
Jaki kraj, taki Evel Knievel przeskakujący nad pojazdami –
0:04

Co się stanie z naszą planetą, gdy znikną z niej ludzie?

 –  Pierwszych kilka tygodni byłoby dość chaotycznych, w ciągu kilkugodzin wyczerpałoby się paliwo w elektrowniach, doprowadzającdo zatrzymani ich pracy. Bez prądu - światła i eklektycznychogrodzeń 1,5 miliarda krów, miliard świń oraz 20 miliardówkurczaków zostałoby uwolnionych z zamknięcia. Poszukującjedzenia (którego człowiek już nie mógłby im dostarczać), stająłyby się zapewne łupem dla ponad 500-set milionów psów i kotów,które teraz same musiałyby o siebie zadbać.Większość naszych domowych pupili nie jest przystosowana dożycia na wolności, dlatego prawdopodobnie „kanapowe" zwierzakizostaną zdominowane przez zaprawione w boju kundle ibezpańskie koty, nie wspominając już o dzikich zwierzętach -wilkach, kojotach i innych.Populacja pozostałych gatunków, których los związany jestbezpośrednio z ludžmi - szczurów i karaluchów równieżdrastycznie się zmniejszy. Inne- takie jak ludzkie wszykompletnie wyginą.Co się stanie z osiągnięciami naszej cywilizacji?W miastach wiele ulic zamieni się w rzeki. Bez pompelektrycznych tunele metra szybko wypełnią się wodą. Szybkopojawią się chwasty wyrastające z chodników, z czasem kolejnerośliny zaczną oplatać wszystkie budynki. Ale zanim do tegodojdzie miasta zostaną zniszczone przez pożary. Bez interwencjistraży pożarnej wystarczy jeden piorun by ogień strawił całeosiedle. Tak więc większość tych budynków zostanie zniszczonaw przeciągu kilku dekad.Za sto lat nie będzie już żadnych drewnianych budowli. Niewieledłużej przetrwają te mające stalową konstrukcję. Wieżowce,mosty, samochody -wszystkie wymagają ciągłej aplikacji farb ilakierów chroniących przed rdzą. Bez konserwacji zawarte wmetalu żelazo szybko wejdzie w reakcję z tlenem, któryodpowiedzialny jest za powstawanie korozji. Po kilkuset latachwszystkie gatunki zwierząt na całym świecie powrócą do stanu, wktórym znajdowały się zanim jeszcze wyewoluowaliśmy. Jednakich rozmieszczenie zmieni się na zawsze. Australię będą terazprzemierzać wielbłądy, a w Ameryce rozprzestrzenią się dziesiątkigatunków ptaków śpiewających, importowanych z Europy.Możliwe, że w pewnych zakątkach świata zwierzęta zbiegłe zZo0 mogłyby odtworzyć nową populację, prowadząc dopojawienia się Iwów lub hipopotamów na kontynencieamerykańskim.Promieniowanie elektromagnetyczne wytworzone przez radio,satelity i telefony pozostanie już na zawsze, przemierzającprzestrzeń kosmiczną. Jednak to, co ma największą szansę ponas pozostać to nasze śmieci!Wiązania chemiczne tworzące plastik oraz gumę wulkaniczną sąodporne na większość enzymów trawiennych produkowanychprzez bakterie do rozbijania naturalnych polimerów. Wprzeciwieństwie do metalu, plastik nie rdzewieje ani nie ulegakorozji. Po dotarciu do wód oceanicznych mikroplastiki ulegną wkońcu sedymentacji.Przetrwanie zależy jednak w dużej mierze do warunków -idealnym miejscem jest pustynia, gdzie brak wilgoci chroniorganízmy przed rozkładem i rdzą. Obieg węgla w przyrodzie ipoziom CO2 unormuje się po kilku tysiącach Tat. Zas lokalne złożadługowiecznych chemikaliów i materiałów radioaktywnychprzetrwają jeszcze długi czas. Trudno jest sobie wyobrazić, comogliby o nas myśleć kosmiczni paleontolodzy z przyszłości - jakwyjaśnią naszą miłość do plastiku lub fakt, że w geologicznymmgnieniu oka pojawialiśmy się w Afryce by skolonizować każdeniezamieszkałe do tej pory miejsce na Ziemi. Zastanawiać ichpewnie będzie również dlaczego w takim razie tak szybkozniknęliśmy...
Gdy ktoś się zastanawiał, jak piją wielbłądy –
0:10
Też was zaskoczył sposób picia wody przez wielbłądy? –
Źródło: youtube.com
Najlepiej to zlikwidować wszystko i wszystkich, Ziemia bez nasda sobie radę doskonale –  Australia płonie. 10 000 wielbłądówdo odstrzału. Piją za dużo wodyJoanna PotockaDzisiaj, 7 stycznia (14:53)Powodem, dla którego mają zginąć, jest fakt, że piją za dużowody. Ta z kolei - w związku z akcją gaszenia gigantycznychpożarów buszu - stała się towarem deficytowym. Dodatkowowschodnia część Australii zmaga się z suszą od wielumiesięcy.
 –  Leciały dwa wielbłądy, jeden tęczowy, drugi w prawo. Ile waży kilo asfaltu, jeśli jeżyk ma cztery latka?
Były dwa wielbłądy, jeden z nich był zielony. Ile waży piasek, gdy jest ciemno? –
Może my również się pocałujemy, czy jeszcze jesteś obrażona? –
Dwanaście wielbłądów zostało zdyskwalifikowanych w konkursie piękności Arabii Saudyjskiej z powodu użycia botoksu. To nie żart... –
Skąd się biorą muzułmańscy samobójcy: – 1. Nie możesz pić piwa, wina ani wódki, więc odpadają ci wszystkie związane z tym przyjemności: paw, lanie pod budką, knajpy z towarzystwem zalanym w trzy dupy, udane zakrapiane imprezy, seks po pijaku z pierwszą poznaną dziewczyną, ucieczka po wytrzeźwieniu itd.2. W TV widzisz tylko meczety i duchownych gadających od rzeczy, żadnej piłki nożnej, golfa, tenisa, wyścigów Formuły 1 itp.3. Nie możesz sobie w ogródku postawić grilla z pieczenią wieprzową doprawioną na ostro, nie wspominając o baterii butelek piwa wokół (patrz pkt.1).4. Nie możesz w weekend urwać się na ryby, bo co za idiota usiłowałby złowić coś w odległej o 100 km oazie?5. Zamiast porządnych garniturów lub luzackich jeansów musisz ubierać się w szarą szmatę od stóp do głów, a łeb owijać drugą.6. Jesz tylko jedną ręką, bo druga służy do podcierania (jakby życie nie było dość skomplikowane, to jeszcze brak papieru toaletowego).7. Karaluchy po obiedzie u sąsiada pędzą na deser prosto do ciebie, bo nie ma ani drzwi ani szyb w oknach.8. Spróbuj się zabawić przy tej muzyce.9, Chcesz sobie dłużej pospać, a tu codziennie o 5 rano zza okna muezzin drze pysk, że pora na poranną modlitwę.10. Kobiety chodzą zakutane od góry do dołu w szmaty i za żadną się nie obejrzysz, nie mówiąc o braku tak banalnej przyjemności jak rozebrane na maxa panienki na basenie miejskim.11. Narzeczoną wybrał ci ktoś inny i na dodatek ona śmierdzi jak twój osioł, więc w rezultacie nie wiesz, co pieprzysz w ciemnościach.12. Nie możesz ogolić się rano gwiżdżąc jak skowronek, po czym wziąć prysznica, więc śmierdzisz jak wielbłąd, z którym dzielisz izbę.13. Twoja żona tez nie może się ogolić ani wziąć prysznica, więc także śmierdzi (jak dwa wielbłądy), a szczególnie denerwujące są roje znarkotyzowanych much, latających za nią systematycznie co miesiąc.14. Wielbłąd odmówił posłuszeństwa 300 km od najbliższej oazy, więc żona musiała cię nieść całą drogę, po czym też odmówiła posłuszeństwa i odziedziczyłeś po niej cały rój much, więc się nie możesz wyspać...15. Druga żona, którą znów wybrał ci ktoś inny, po rozpakowaniu okazała się cierpiącą na ostry syndrom niedopchnięcia 70-latką, na dodatek do złudzenia przypominającą kozę sąsiada...A nagle ktoś przychodzi, wręcza ci pakunek i mówi, że jak pociągniesz za ten sznureczek, to wszystko się nagle zmieni!
Tour De France 2018 –
 –
Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy, wielbłądy. – Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam z wielbłądem

Najciekawsze fakty, o których prawdopodobnie nie miałeś pojęcia (17 obrazków)

 –
Niesamowite odkrycie saudyjskich naukowców! – Po latach badań uznali, że kobiety są... ssakami. Do wczoraj kobieta w tym państwie była rzeczą, ale teraz podniesiono jej status i od tej pory cieszy się ona prawami, jakie przysługują zwierzętom.Kolegium naukowców z Arabii Saudyjskiej zdecydowało, że kobiety rzeczywiście są ssakami, a to oznacza, że powinny mieć te same prawa, co i inne zwierzęta należące do tej grupy – wielbłądy, dromadery, a nawet kozy