Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 78 takich demotywatorów

Nie bardzo rozumiem skąd to oburzenie, bo podobieństwo jest uderzające –  Dear @SouthPark, Caitlyn Jenner looks nothing like the way in which you've portrayed her in your transphobic cartoon

Jak spieprzyć sobie życie nie mając jeszcze 30-stki:

 –  Masz lat 20 i za sobą jakieś tam pierwsze miłosne doświadczenia- lepsze, gorsze.Poznajesz jego/ją. Jest spoko. Jakieś tam motyle i inne sraty pierdaty. Lecą wam lata, przyzwyczajacie się do siebie. Motyle już dawno odleciały ale myślisz sobie- Boże, mam JUŹ 25 lat. Gdzie ja kogo lepszego poznam? A weźmy ślub, przecież tyle lat razem nie może iść w pizdu, wszyscy tak robią.I zakładasz tą suknię księżniczki, wynajmujesz bryczkę i zapraszasz ciotki których nie znasz no ale przecież byłeś na weselu ich córki gdy miałaś 5 lat więc wypada zaprosić. Wrzucasz zdjęcia na fejsa i koleżanki singielki zazdroszczą, a Ty rośniesz w piórka bo Tobie się udało, a im nie.Potem wiadomo, że robisz dzieciaka bo przecież wszyscy tak robią, a i rodzina naciska przy każdym świątecznym obiedzie. Ciąża super extra, sesja z brzuszkiem i baby shower żeby poczuć nieco amerykańskiego świata. Rodzisz. I wtedy się zaczyna piekło.Dziecko zbliża? No way. Kolki, nieprzespane noce, obowiązki, a przyjemności brak. Baba skupia się na dziecku, facet idzie w odstawkę. Oczywiście jest zdziwiony, że już nie pojedziecie na Sunrise. Padacie na pysk o 21.Seks? Czasem w jednej pozycji. Ona nie połknie i powie, że naoglądał się pornosów i żąda cudów, on jej nie zwiąże bo " a daj spokój, Greya żeś się naoglądała i wymyślasz". Jesteście coraz dalej od siebie chociaż siedzicie na jednej kanapie. Tyle lat wspólnych, a stajecie się dla siebie obcy.Dobiegasz 30tki. Wkurwiacie się nawzajem, kontakt ogranicza się do prostych komend "kup pieluszki, wyrzuć śmieci, znowu wychodzisz?". Toczysz bój o wszystko. Facet ucieka z domu przy każdej okazji, kobieta frustruje się siedzeniem w domu bo nie ma komu dziecka podrzucić. 30tka stuka- wiesz już że to nie ta/ten, że mogło być inaczej. Że kurwa każdy wydaje ci się lepszy niż to co masz w domu.W końcu trafia się ktoś. Taki inny. Tak cię dobrze rozumie. Widzi w tobie kogoś więcej niż dziada upierdliwca na kanapie lub wiecznie jęczącą (i to nie z tego powodu co byś chciał) babę w dresie i majtkach Bridget Jones.Dziki seks, oh jakie porozumienie, oh jakie przeciwieństwo męża/żony! Oh nie wiedziałam, że nowości są takie ekscytujące. Z żoną/męźem to by nie przeszło. Pojawiają się motyle, których nie było od 10 lat. I co... rozwód ? Gówno. Boisz się.Bo inni uznają cię za skończonego kutasa albo zimną sukę która rozbiła rodzinę. Wszyscy się od ciebie odwrócą. Dziecko przecież najważniejsze.Trochę pobzykasz, trochę popłaczesz, trochę się poużalasz nad swym marnym losem. Trochę odżyjesz czasem przy spotkaniu w aucie ukrytym w lesie. Trochę masz wyrzuty sumienia (miną przy pierwszej lepszej awanturze bo kupiłeś zły makaron i jesteś nieudacznikiem) ale generalnie chcesz być chociaż na chwilę szczęśliwy więc romans trwa.W końcu jednak pójdziesz po rozum do głowy i zostajesz w małżeństwie. I wiesz, że wszystko spieprzone ale pojedziesz z rodziną nad Bałtyk w wakacje. Tak ładnie razem wygladacie, tak fajną rodzinkę tworzycie. Szkoda, że tylko na pokaz...Przecież tyle lat nie może iść w pizdu. Kredyt na mieszkanie, pensja 2000 brutto i pińcset złotych alimentów przy dobrych wiatrach nie brzmi zachęcająco (zwłaszcza jak lubisz buty z Kazara i gardzisz CCC).Kochasz dziecko nad życie, męża/żonę już nie. I po co Ci to było? Czujesz, że życie marnujesz ale nie zrobisz nic. Bo tak jak wypadało wziąć ślub i mieć dziecko, tak wypada ciągnąć małżeństwo. A czy jesteś szczęśliwy? Kogo to obchodzi... Masz dać dziecku pełną rodzinę- przecież wszyscy tak robią.
Tak Anglicy uczą się polskiego u mnie w pracy – Czytajcie na głos! Jen Queer - Thank YouBrocheer - your welcomekwan sa - liarniga dye - stop talkingvia banna mam - don't give a shitgrooby - fattygruba dupa - fat assvierre vuka - squirrelyestescutass - youre a dickcoza - goatgonshenita - caterpillerchippa  - pussyqra - henviejma - witchvariadka - dizzy blondeyestes starrie aler yarri - old but goodneyma kurva obsi - no fuckin waydobranosh - goodnighttewhoyo banny - fuckin dick
Prawdopodobnie najokrutniejsze zaoranie w dziejach /roastmena Reddicie. Ponoć dziewczyna próbowała się bronić po czym usunęła konto, więc widać trafione idealnie – Twoje implanty i błaganie o atencję tutaj jedynie uwidaczniają to co ty i wszyscy inni tu już podejrzewają..jesteś zakompleksiona.Zapewne bierze się to stąd, że zawsze kwestionujesz czy kiedykolwiek zdobyłaś coś swoją pracą. Większość ludzi pewnie daje ci to co chcesz, bo lubią na ciebie patrzeć. Ale to uczyniło cię bezbarwną, płytką i niezdolną by wnieść jakiś realny wkład do reszty świata.Twoje związki są powierzchowne. Twoje życie miłosne zawsze toczy się w cieniu zwątpienia. Czy on cię kocha? Czy tylko to jak wyglądasz? Gdybyś była oszpecona czy ktoś spojrzał by na ciebie za to kim jesteś?To dręczące uczucie wciąż popycha cię, by szukać dowartościowywania się. Każe ci spędzać czas na siłowni. Każe ci postować swoje zdjęcia w internecie dla atencji i pozytywnych komentarzy. Zanim się obejrzysz będziesz wyglądać jak Donatella Versace z osobowością jednej z jej torebek.Wypadniesz z centrum uwagi i dołączysz do grona starszych kobiet gęgających na młode dziewczyny z zazdrości i na mężczyzn za to, że już nie zwracają na ciebie uwagi.Powinnaś pracować nad tym, by stać się lepszą osobą zamiast polować na atencję na Reddicie, ale zapewne umrzesz młodo, a twój grób będzie tak płytki jak twoja osobowość Your implants and cry for attention on here only highlight what you and everyone else already suspect you are insecure Likely your insecurity stems from always questioning if you really ever earned anything by merit. Most people probably hand you things because they like looking at you. But that's made you vapid. shallow. and unable to perform in any way that adds true value in the world Your relationships are superficial. Your romance life atways has the shadow of doubt. Does he love you.. or how you look? If you were disfigured, would anyone give you a second glance based on personality? That nagging feeling will keep you looking for validation. It keeps you in the gym. It makes you post photos online looking for praise or positive attention. It keeps you going back for a nip here and tuck there. Before long you'll look like Donatella Versace with the personality of one of her handbags You'll shift from being the center of attention to being part of a gaggle of women who make rude comments ab0ul younger girls because you feel Jealous and rude comments about men who no longer pay attention to you. You'd be better served working on being a better person than hunting for attention on Reddit. but you'll likely die young and your grave will be about as shallow as your personality. ermalink source embed save save-RES report gate gold reply hide Odd comments  I was going to jerk off to this photo. But now I have to jerk off to this comment. Jesus.
"Nie ma znaczenia, ile to dziadostwo pokazuje. Kocham cię taką, jaka jesteś!" – Taki mąż to prawdziwy skarb I doesn't matter what the hell this thing says. I love you just the way you are!
Jak prawidłowo pić tequilę –  the correct way to take a tequila shot
Mąż chciał pokazać swojej umierającej żonie jak bardzo ją kocha. Miałam łzy w oczach słuchając tej piosenki – Laura i Carl Gilbertson byli bardzo szczęśliwi i mocno się kochali. Ich życie zmieniło się w jednej chwili, kiedy usłyszeli od lekarza, że Laura cierpi na nieuleczalną chorobę - stwardnienie rozsianieCarl mimo wszystko nie poddaje się i dzielnie wspiera i pomaga żonie w trudnych chwilach.Kiedy zbliżała się ich rocznica ślubu przygotował dla niej wyjątkową niespodziankę. Kiedy zabrał ją na spacer, podszedł do nich mężczyzna i wręczył Laurze różę. Po chwili pojawił się chór studentów i zaśpiewał specjalnie dla niej piosenkę Bruno Marsa "Just The Way You Are". Kobieta nie mogła powstrzymać łez.Refren tej piosenki brzmi: "Kiedy widzę twoją twarz. Nie ma rzeczy którą bym zmienił, bo jesteś niesamowita. Po prostu taka jaka jesteś. A kiedy się uśmiechasz cały świat zatrzymuje się i wpatruje przez chwilę. Dziewczyno, bo jesteś niesamowita. Po prostu taka jaka jesteś"
Jacyś Amerykanie są tak głupi, że twierdzą że Japończycy nie zaatakowali Pearl Harbor – Na dowód przedstawiają tę mapę z tekstem "Nie da się samolotem przelecieć tak daleko? Politics andSociology ConfederacyPEARL HARBOR was an inside job, there's noway Japanese planes could've flown THISdistance in 1931. Wake up retards and realiseyour government has been lying to you,JAPAN is innocent
Snickers – Nie jesteś sobą, jeśli jesz plastik
No way! –
Na zdjęciu widzimy 32-letniego amerykańskiego biznesmena Martina Shkreli, prezesa firmy farmaceutycznej, który kupił licencję na popularny lek i podniósł natychmiast jego cenę z 13 do 750 dolarów – Firma Turinga Pharmaceuticals za 55 mln dolarów wykupiła prawa do leku Daraprim stosowanego przeciwko pasożytom i stosowanego także przez ludzi chorych na AIDS.Shkreli z dnia na dzień podniósł cenę leku 50 krotnie. Mówi, że nie widzi w tym nic niestosownego, to tylko biznes, a kto będzie chciał to będzie kupował.  Wrzucił na Twittera link do płyty Eminema "The way I am" ("Taki jestem") i załączył swoje uśmiechnięte zdjęcie
Brawo dla polskich skoczków spadochronowych! Właśnie udało im się utworzyć w powietrzu formację składającą się ze stu osób – Spadochroniarze ubrani w narodowe barwy za 9 podejściem utworzyli na niebie wielką biało-czerwoną flagę i dzięki temu dołączyli do elitarnego Klubu 100-WAY.  Polacy są siódmą nacją, której się to udało. http://skydive.pl
Widok z Marsa – Na Drogę Mleczną.
Źródło: brak danych
One way ticket –
Droga Mleczna – Widziana z Marsa
Gwiazdeczki Milky Way – Z serii "Młodzi nigdy tego nie zrozumieją".
Może zamówimy chińszczyznę... – ... no fuckin way!
Recursion – Easy way to solve problems.