Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 70 takich demotywatorów

Ten pies zjawiał się na każdym meczu lokalnej drużyny koszykarskiej. Aż w końcu drużyna wręczyła mu klubową koszulkę i dostęp do strefy dla VIP-ów –
Kiedy płacisz kilka stów więcejza miejsce vip na koncercie –
0:06
Kibicowska loża VIP –
 –
Tak wygląda praca na budowie –  DyrektorPRStarszyStarszy obserwatorsiedzącyStarszyksiegowyManagerKierownikochronyDoradcaNadzorcaprojektuVIPbudowyDyrektorgeneralnyKopaczZdzichu
 –
Miejsce tylko dla wybranych –
Przed każdym sklepem zawszepowstaje przynajmniej jednomiejsce parkingowe dla VIP – (very imbecile person)
 –  Niniejszym wzywam do zapłaty należności w wysokości 250 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia oznaczonego jako termin zapłaty do dnia uiszczenia zaległości. Żądana należność wynika z nieopłaconego zakupu filmów VIP.Jednocześnie informuję, że w razie nieuregulowania należności we wskazanym terminie sprawa zostanie skierowana na drogę sądową.
Uważaj zanim dasz pobawić się telefonem swojemu dziecku. Pewna sprytna 9-latka odgadła hasło ojca do paypala i wykupiła wycieczkę do paryskiego Disneylandu dla całej rodziny w wersji VIP – Ojciec dowiedział się o tym rano, kiedy zauważył, że z jego konta zniknęło tysiąc euro
 –  jasło krosno
To, co się wyprawia na trybunach Widzewa Łódź to zjawisko na skalę całej Europy – Trzecia liga, czyli czwarty poziom rozgrywek, a klub ustanawia absolutny rekord Polski w liczbie sprzedanych karnetów (przy cenach zbliżonych do tych z Ekstraklasy) i to drugi rok z rzędu. Co mecz na świeżo wyremontowany stadion przyjeżdża nieznany klub z małego miasteczka, a trybuny zapełniają się w minimum 90 procentach, w tym pełno rodzin z dziećmi. I niesamowicie dopingują, jak widać na filmiku, gdzie nawet trybuna VIP'ów szaleje. Co to będzie się działo, gdy klub powróci do Ekstraklasy...
 –  15.08 pracowaliśmy z kilkudziesięcioma ochotnikami przy kanale Brdy w Rytlu. Zasuwaliśmy tam od godziny 10 rano do 18tej. Jest to odcinek 2km leśnej drogi. Wraz z nami od południa przyłączyły się pojazdy wojskowe - dwie sztuki. W tym czasie mieliśmy do dyspozycji 50 -70cywilów i 5 strażaków(uczniów szkoły pożarnictwa!). Dysponowaliśmy prywatnymi 10 piłami((z początkowego stanu połowa się uszkodziła pod koniec dnia), jednym prywatnym Wranglerem i jedną cywilną koparką. Do godziny 17tej wojskowe cztero i więcej osiowe ciężarówki przywoziły nam kanapki! Nie pomagały wyciągać pni z kanału Brdy, nie używali swoich żołnierzy, tylko nas mijali i dostarczali często jedzenie. Nasz mały Wrangler zrobił więcej, niż całe wojsko na naszym odcinku pracy.Wszystko zmieniło się za pięć siedemnasta, nagle z odległości 150 metrów rozeszły się dźwięki pił( nie dwóch, ale kilkunastu), ciężkiego sprzętu i cisza która tam panowała od 10 rano została przerwana. A stało się to dzięki przyjazdowi VIP-a który w wojskowych limuzynach oraz w wojskowym terenowym aucie przejechał obok Nas. Tak, Wojskowi dowódcy nie dali polecenia swoim żołnierzom pracować z nami, używać sprzętu tylko czekali na VIP-a. Z naszej grupy zeszło powietrze, wojskowi nie udostępnili sprzętu tylko pozwolili nam ryzykować zdrowie i życie by dobrze wypaść przed prawdopodobnie najwyższym przełożonym.Dodam że wracając o 18tej tym naszym odcinkiem 2km, byliśmy ostatnią grupą pracującą, reszta została odesłana i na ich miejsce zostali rozstawieni żołnierze, by kolumna oglądała ich przy pracy. Przez całe 5h ich tam nie było. Było to ewidentne "malowanie trawy na zielono". Chciałbym by ten list przeczytał ktoś z generałów i się zastanowił do jakiego stanu się doprowadziliście mentalnie, że odstawiacie takie szopki kosztem cywilów.PS. Potrzeba dużo prywatnego!! sprzętu budowlanego z operatorami, niestety wojskowy sprzęt mimo, że większy i mocniejszy, ma operatorów bez doświadczenia i ich praca była mało wydajna. #rytel #pomoc #MON

Autentyczny list do banku od wkurwionego klienta

 –  LIST DO BANKU - AUTENTYK:Witam Serdecznie, jako Klient Państwa banku jestem głęboko poruszony troską i dbałością o mnie w tych ciężkich dla bankowości czasach.Z ogromną radością przywitałem zaproszenie do grona WYSELEKCJONOWANYCH, WYBITNYCH i SPECJALNYCH klientów Państwa banku. Przepustka do tego świata VIP-ów w formie SREBRNEJ karty kredytowej dotarła do mnie bezpośrednio za pośrednictwem niezawodnej Poczty Polskiej.Bycie VIP-em, osobą nagrodzoną lub wyróżnioną niesie ze sobą wiele korzyści. Taka nobilitacja sama w sobie powinna być powodem do dumy i radości. Pewnie by i była... Jak na razie jedyna korzyść, to korzyść BANKU w postaci 4,50 zeta za "obsługę karty”. Czymże jest jednak taka symboliczna opłata dzięki której można stać się VIP- em.!! Osobowością wybitną, ze zdaniem której wszyscy się liczą.No bo jak nie liczyć się ze zdaniem VIP-a!! Otóż okazuje się, iż głownie BANK VIP-a w DUPIE ma!!! WIELOKROTNIE informowałem, iż NIE JESTEM ZAINTERESOWANY żadną kartą kredytową!!! ŻADNĄ oznacza ŻADNĄ, ani dla siebie, mojej firmy, mojego kota, ani chomika!!! Po prostu żadną!!!! Osoby nadal nie rozumiecie określenia ŻADNA odsyłam do encyklopedii lub słownika języka polskiego!!! Jakież było moje zdumienie, gdy pewnego pięknego poranka otrzymałem pocztą ten (dla niektórych) plastikowy przedmiot pożądania. W liście podpisanym przez samego prezesa (sratatata) było stwierdzenie, iż teraz wystarczy tylko abym udał się  do oddziału i AKTYWOWAŁ kartę.Do żadnego oddziału się nie udałem, a aktywacja karty polegała na przecięciu jej na pół nożyczkami i wywaleniu do kosza (notabene wywalam tam wszystko, czego nie chcę, nie chciałem i o co nie prosiłem). Jakież było moje zdumienie, gdy logując się w niedzielę do konta interenetowego, zauważyłem otwarte subkonto kartowe z limitem 10 tys. do karty, której NIE AKTYWOWAŁEM i o którą NIE PROSIŁEM i której NIE CHCIAŁEM!!Co więcej z konta osobistego zapewne "zgodnie z tabelą opłat i prowizji" ściągnięto mi 4,50 zł tytułem "obsługa karty "tak, tak, tak dokładnie tej samej karty, której nie chciałem i o którą nie prosiłem!!! Sytuacja ta jest BULWERSUJĄCA i wybitnie NAGANNA!! W dupie (bez przeproszenia) mam 4,50 zeta, natomiast nie zgadzam się na traktowanie mnie jak IDIOTY i IMBECYLA.Nie wnikam czyja to WINA. PODKREŚLAM, iż z obsługi PERSONELU bankowego do dnia dzisiejszego byłem WYBITNIE zadowolony. Cała tę sytuację odbieram jako złodziejską praktykę banku, której to mówięZDECYDOWANE NIE! NINIEJSZYM ŻĄDAM i DOMAGAM SiĘ!!! (nie proszę) natychmiastowego zamknięcia subkonta kartowego ORAZ bezzwłocznego ZWROTU kwoty w wysokości 4,50 na moje konto bankowe!!!Domagam się również:a) PISEMNYCH PRZEPROSIN!b) usunięcia mojej zgody na otrzymywanie materiałów REKLAMOWYCH z Banku.Sugeruję SZCZEGÓLNE zajęcie się moim postulatemnr B, gdyż mail ten zostanie przeze mnie wydrukowany i zachowany a w sytuacji gdy otrzymam jakakolwiek przesyłkę reklamową od BANKU, poinformuje o tymfakcie GIODO. (Główny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych).Pozdrawiam Serdecznie, Michał XXXXXXXP.S. We wtorek podstawię pod siedzibę banku mojego Jeepa wraz z kluczykami i fakturą za wynajem tego auta na miesiąc! Faktura będzie wystawiona na 2000 złotych VAT tytułem "Promocyjne WYPOŻYCZENIE SAMOCHODU" Ja wiem, że państwo nie zamawialiście tej usługi. Jeepa nie chcecie i nie potrzebujecie wynajmować. Ale dla mnie jesteście prawdziwymi mistrzami w sztuce wyłudzania kasy za niechciane usługi.. A każdy mistrz to prawdziwy VIP!!! I jako VIP-y załapaliście się na specjalna ofertę promocyjna mojej firmy: "JEEP na miesiąc za jedyne2 tysiące”. Wkrótce planuję szereg nowych promocji, w których weźmiecie jako bank udział wbrew swej woli. No, bo przecież w Banku to normalne, prawda???
9-letni chłopiec pilnie się uczył i ciężko pracował na rodzinnej farmie. Ojciec w nagrodę dał mu coś, co doprowadziła chłopca do płaczu – Większość z nas pamięta okres szkoły podstawowej jako czas kiedy mieliśmy skupić sie głównie na nauce, pracy domowej i drobnych obowiązkach w domu. Zazwyczaj chodziło o posprzątanie pokoju, nakrycie do stołu lub zmywanie. 9 letni Kolt Kyler ma znacznie więcej na głowie. Po szkole chłopiec nie ogląda telewizji ani nie bawi się jak większość dzieci. Kiedy Kolt wraca do domu i odrobi lekcje pracuje również na rodzinnej farmie. Każdego dnia pomaga swoim rodzicom bez słowa skargi.Jego ulubioną rozrywką jest oglądanie i granie w Baseball. Jego ulubioną drużyną jest Chicago Cubs. Chłopiec zna statystyki graczy oraz wyniki wszystkich meczy.W ramach podziękowania za ciężką pracę jego rodzina miała wspaniały pomysł na prezent. Hannah Himes, siostra Kolta postanowiła nagrać całą niespodziankę i udostępniła wideo na swoim Twitterze.Na nagraniu widzimy Kolta i słyszymy głos jego ojca:"Dzisiejszy dzień był pewnego rodzaju sprawdzianem. Chciałem wiedzieć jak się zachowasz, bo wiedziałem, że jesteś zmęczony. Ani razu nie zacząłeś narzekać i zrobiłeś wszystko o co Cię poprosiłem."Po chwili tata wręczył chłopcu kopertę, w której znajdowały się bilety na mecz Chicago Cubs! Reakcja chłopca jest wprost niesamowita!To nagranie wzruszyło wielu ludzi i tysiące osób udostępniło je. Jeden z zawodników Cubs, Anthony Rizzo, też je obejrzał i upewnił się, żeby rodzina miała miejsca w loży VIP oraz zaaranżowane spotkanie z zawodnikami po meczu! Jeśli ktoś zasługuje na tak piękne traktowanie to zdecydowanie jest to Kolt!
Źródło: włącz głos
Podczas MŚ w 1954 r. na stadionie w Bazylei mecze można było oglądać z okien stojącego pociągu, co było odpowiednikiem dzisiejszych lóż dla VIP-ów –
Źródło: Facebook
W mediach aż wre od wiadomości o tym, jak to bezczelnie i głupio zachował się Kurski, który przyszedł na mecz Lechii z Legią z szalikiem Lechii – Ci którzy tak podobno walczą o demokrację i wolność teraz głoszą, że na stadion drużyny przeciwnej nie można wejść z jakimś znakiem tego, że nie kibicuje się gospodarzom, gdyż jest to prowokowanie i podżeganie. Z pewnych źródeł wynika, że kibice opluli polityka oraz obrzucali go wyzwiskami i kubkami. Dla mnie chore jest to, że w XXI wieku człowiek nie może pójść na mecz i w spokoju kibicować wybranej drużynie. Nie zależnie jakie ma poglądy, komu kibicuje, czy jest politykiem, dozorcą czy nauczycielem. Takie sytuacje i bezsensowna agresja po prostu nie powinny mieć miejsca i są zwykłym kibolstwem, które może dotknąć każdego z nas Jarząbek _PL @Artur_Jarzabek 11 Obserwuj Prezes TVP @KurskiPL to ma nawalone w głowie. Przed chwilą paradował z flagą Lechii wśród kibiców Legii. O mato nie doszło do linczu. 19:58 - 4 Jun 2017 Warsaw, Poland .0 16 r 26 ZMirek Szczepanik @MirekSzczepanik Obserwuj Jacek Kurski prowokował na trybunie Legii machając flagą Lechii Gdańsk. Został zwyzwywany i obrzucony kubeczkami @RadioZET_NEWS 19:59 - 4 Jun 2017 t O 4 r6 O EL Piotr Lachowski @LachowskiPiotr [ %11 Obserwuj Kurski wyszedł z flagą Lechii na lożę vip, po czym został opluty. Jego świta oblana piwem. #LEGLGD 20:14 - 4 Jun 2017
Ta polska maszyna może być światowym hitem, bo doleci wszędzie, wyląduje nawet na skrawku pustyni lub arktycznej krze. Na dodatek może być samolotem osobowym, transportowym, ratowniczym, wojskowym albo VIP-owską salonką – M28 w wersji 05 ruszył na podbój rynków obu Ameryk i Afryki i wzbudził olbrzymie zainteresowanie potencjalnych nabywców.– Jesteśmy bardzo zadowoleni z dużego zainteresowania pokazami samolotu M28 wśród komercyjnych firm transportowych oraz jednostek wojskowych na terenie Brazylii. Ten samolot ma największe możliwości załadunkowe w swojej klasie. Klienci szukają dynamicznego, wszechstronnego i taniego w eksploatacji samolotu, zaprojektowanego specjalnie do transportu cargo oraz pasażerów z nieutwardzonych pasów startowych oraz zrzutów spadochronowych lub ładunków na tereny dotknięte klęskami żywiołowymi w regionach górskich, na polanach w dżungli lub na wąskich plażach wyspiarskich – dodaje Janusz Zakręcki, prezes zarządu PZL Mielec
Źródło: innpoland M28-05 z Mielca. W tle nieutwardzone lotnisko, z którego przed chwilą wystartował
Gdy trzeba aresztować VIP-a –
Jeżeli masz pomysłjak zaskoczyć klienta –  W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniuVIP-ów w Seattle. W salonie spostrzegłem BillaGatesa siedzącego na kanapie i pijącegokoniak. Byłem umówiony na spotkanie z bardzoważnym klientem. który przyleciał do Seattlerazem ze mną, ale trochę się spóźniał.Będąc śmiałym facetem, podszedłem doGatesa i przedstawiłem się. Wyjaśniłem mu, żeprzeprowadzam bardzo ważny interes idodałem, jak bardzo by mi pomogło, gdybypodszedł do mnie. kiedy będę z klientem ipowiedział do mnie: "Cześć. Krzysiu".Zgodził się. 10 minut później, kiedyrozmawiałem z klientem, poczułem klepnieciew ramię. To był Bill Gates. Odwróciłem sięi spojrzałem na niego.Cześć Krzysiu. jak leci? - zapytał.A ja na to:Odpie*dol się Bill, mam spotkanie.