Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 385 takich demotywatorów

Działa... –
Nie da się ukryć... –  The guy behind me can't see
Źródło: Facet za mną nic nie widzi
Furgonetka wjechała w tłum ludzi na ulicach Barcelony. Do zdarzenia doszło nieopodal Placu Katalońskiego. Z najnowszych informacji wynika, że co najmniej 13 osób nie żyje –
Typowy dzień w Japonii –
Dzięki pomocy dobrych ludzi para bezdomnych miała ślub jak z bajki – W organizację wymarzonego ślubu zaangażowało się mnóstwo ludzi. Dla pary była to niesamowita niespodzianka. Jeszcze kilka dni przed ceremonią para nie miała pojęcia o tym, że przygotowywane jest dla nich wesele jak z bajki.Marzenie pary w końcu się spełniło.  Po 14 latach związku powiedzieli sobie sakramentalne „tak”.Zjawił się tłum gości, który robił zdjęcia młodej parze i obrzucał ją płatkami kwiatów.Dzięki dobrym ludziom, ten dzień stał się najpiękniejszym dniem ich życia
 –  WOLNOŚĆ! RÓWNOŚĆ! DE-MO-KRACJA!CUKIER! DROŻDŻE! DES-TY-LACJA!
W nocy tłum protestujących pod Pałacem Prezydenckim przeciwko zmianom w sądownictwie, wspólnie zaśpiewał ten legendarny utwór Chłopców z Placu Broni - 28 lat po obaleniu komunizmu –

Pewna kobieta napisała bardzo ciekawy tekst, w którym - na podstawie własnych doświadczeń - chce podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami na temat sytuacji we Francji:

 –  Zapewne wielu moich znajomych zastanawia się, co się ze mną stało. Gdzie podziała się tamta wesoła, tolerancyjna Ania zafascynowana kulturą Afryki, która łaziła beztrosko po mieście o drugiej nad ranem w kolorowym swetrze? Najprostszą odpowiedzią byłoby: doświadczenie. Kiedy wyjeżdżałam do Francji na studia, wydawało mi się, że byłam świadoma sytuacji tego kraju: dużo imigrantów z całego świata żyje w jednym państwie, czasem są między nimi problemy, istnieją grupki „francuskich” dresów, okropna biurokracja, ale generalnie jest spokój; jednym słowem „życie”.Wiedziałam, że, tak jak w mojej rodzimej Warszawie, są lepsze i gorsze dzielnice, jednak to, co zastałam na miejscu nie było kwestią różnicy w ilości adoratorów tanich trunków, lecz przestępczości. Tej prawdziwej, zorganizowanej, z bronią białą i palną. I kiedy człowiek zacznie lepiej poznawać miasto i jego okolice, okazuje się, że „spokojnych, normalnych” dzielnic praktycznie już nie ma, chyba, że zarabiasz dużo pieniędzy, albo sam należysz do marginesu społecznego i ta agresja jest dla Ciebie chlebem powszednim. Moje pierwsze studenckie mieszkanie nie sytuowało się w najgorszej z dzielnic Bordeaux, jednak wytrzymałam zaledwie rok.Poznałam tu mojego obecnego chłopaka, Francuza z dziada pradziada, który przekonał mnie do przeprowadzenia się z Bordeaux do małej wsi oddalonej o 20km od mojej uczelni. Ja, 20-letnia studentka z tętniącej życiem Warszawy, przeprowadziłam się na francuską wieś. Sam ten fakt nie jest może rażący, wszak dużo osób potrzebuje teraz odpocząć od tempa życia metropolii, jednak to, co skłoniło mnie do przeprowadzki najpierw z miasta, a teraz i z tego kraju, nie jest zbyt chwalebne ani dla Bordeaux, ani dla całej Francji.Szczerze powiedziawszy, nie wiem nawet od czego zacząć. Czy od tego, że dwie ulice od mojego mieszkania jakiś Arab zastrzelił Żyda? Czy od tego, że po zorganizowanej akcji nalotów przez policję na różne budynki prowadzone przez Arabów (kioski, bary, kebaby, sprzedaż używanych telefonów) w mojej ówczesnej dzielnicy okazało się, że 6 takich obiektów skrywało magazyny broni palnej w swoich piwnicach? Czy od tego, że przez pierwszy rok mojego pobytu tutaj, kiedy jeszcze czerpałam jakąkolwiek przyjemność z chodzenia po mieście, nasza grupa znajomych została fizycznie zaatakowana 9 razy?Czy od tego, że kiedy jednego dnia założyłam sukienkę, Arabowie okupujący tarasy barów 24/7 gwizdali na mnie, krzyczeli „Dobra jesteś!”, „Ty kurwo”, czy jeszcze śledzili mnie w 5-osobowych grupach zaczepiając mnie w (zapewne w ich mniemaniu) bardzo szarmancki sposób? Czy od tego, że codziennie w drodze na uczelnię widywałam ok. 10-letnie dzieci same na ulicy, bawiące się piłką na jezdni w godzinach szkolnych? Czy od tego, że kiedy raz poszłam do sklepu po alkohol ze znajomą Francuzką o 22-iej, ona wyjęła z torebki gaz pieprzowy i kurczowo trzymała go w dłoni przez całą drogę?Czy od tego, że praktycznie każda osoba, którą tutaj znam została okradziona z telefonu, czasem nawet w biały dzień? Co gorsza czasem przez dzieci wyglądające na 12-14 lat. Czy od tego, że niektóre dzielnice i ulice są dosłownie okupywane przez bandy Arabów i witają Cię słowami „Pani się przypadkiem nie zgubiła?” Czy jeszcze od tego, że w oknach mieszkań często można spotkać się z wywieszoną flagą Maroka, Algierii czy innych krajów Maghrebu? Czy może od tego, że nawet na studiach Arabowie trzymają się dziwnym trafem tylko między sobą, nie rozmawiają po francusku i osiągają najgorsze wyniki? Czy od tego, że kiedy raz poszliśmy zgłosić napad na komendę, Pan policjant nawet nie starał się ukrywać swojego braku zaskoczenia, gdy opisywaliśmy mu osobnika o ciemnej karnacji?Czy może jeszcze od tego, że nawet moja znajoma, Arabka, musiała wyjechać z miasta ze swoją mamą i siostrą, bo banda młodych dziewczyn zaatakowała nożem i prześladowała jej mamę dlatego, że żyją po europejsku? Dużo ludzi w Polsce obawia się przede wszystkim zamachów, boją się, że jeśli przyjmiemy emigrantów z krajów arabskich, to co drugi zacznie się u nas wysadzać. Otóż tak naprawdę terroryzm i nowa fala imigrantów nie jest największym problemem i wyzwaniem tego kraju, jak i reszty krajów Europy Zachodniej.Prawdziwym problemem jest asymilacja tych ludzi. To trzecie, czwarte pokolenia mieszkające w Europie się wysadzają, noszą nikaby, burki, rozmawiają między sobą po arabsku, uważają się za gangsterów i puszczają muzykę z telefonu, palą blanty i papierosy w metrze, zaczepiają przechodniów i dokonują napadów. Często chwalą się, że pochodzą z getta, dla nich siła i agresja to najważniejsze cechy prawdziwego mężczyzny, zachowują się jakby nadal mieszkali w krajach objętych wojną, gdzie jedynym rozwiązaniem jest zabić albo dać się zabić. Są źli na Europę, która według nich niszczy ich kraje (swoją drogą mają rację, kolonie nie zostały założone przez kosmitów), kobiety są bezwstydne, wręcz puszczalskie, są przekonani, że kowalem ich losu są Europejczycy, a nie oni sami.Sytuacja we Francji wydaje mi się beznadziejna. Świeżo wybrany Prezydent Macron również wydaje się być oderwany od rzeczywistości i nie dostrzega realnego problemu swojego kraju, który z roku na rok się pogłębia, ponieważ leczone są jedynie najbardziej rozgłaszane objawy (ataki terrorystyczne) tej nowej choroby XXI wieku zwanej brakiem integracji. Nie dostrzega on strachu i bezradności szarych, ubogich obywateli, którzy zmuszeni są do mieszkania w niebezpiecznych dzielnicach w blokach państwowych, przepełnionych licznymi rodzinami z Afryki, w których króluje przestępczość i agresja.Nie dostrzega również bezradności nauczycieli uczących w placówkach z takowych dzielnic, którzy załatwiają sobie L4 kilkanaście razy w roku z powodu agresywnego zachowania i nonszalancji ze strony kilkunastoletnich dzieci imigrantów. Dodatkowo ciężko inwigilować zradykalizowane meczety nie narażając się na oskarżenia o rasizm i brak wolności wyznaniowej, a osobniki wpisane na tzw. listę „S” osób potencjalnie zradykalizowanych, żyją sobie jak gdyby nigdy nic, dostając nawet przyzwolenie na posiadanie broni (sic!). Jeśli Francja nie zacznie stosować się do swojego starego przysłowia „Mieux vaut prévenir que guérir” (dosł. tłum. „Lepiej zapobiegać niż leczyć”), nie wróżę jej świetlanej przyszłości.
W Sztokholmie w Szwecji w centrum miasta ciężarówka wjechała w tłum ludzi. Na razie wiadomo o trzech zabitych – Prawdopodobnie był to kolejny atak Państwa Islamskiego

Godziny szczytu w tokijskim metrze, uchwycone w obiektywie fotografa (21 obrazków)

24 sarkastyczne sentencje zen, które pomogą ci w życiu:

24 sarkastyczne sentencje zen, które pomogą ci w życiu: – Nigdy nie przegap okazji, żeby się zamknąćKażdy wydaje się normalny. Dopóki nie poznasz go bliżejNigdy nie sprawdzaj głębokości wody obiema stopami na razJeśli mówisz tylko prawdę, nigdy nie musisz niczego zapamiętywaćJeśli kiedykolwiek poczujesz się bezwartościowy – pamiętaj, że jesteś pełen bardzo cennych narządów wewnętrznychCzasami jesteś robakiem, a czasami przednią szybąJeśli nie masz zwyczaju odnosić sukcesu za pierwszym podejściem, spadochroniarstwo nie jest odpowiednim sportem dla ciebieZawsze pamiętaj, że jesteś wyjątkową osobą. Tak, jak wszyscy inniNajciemniej jest zawsze przed świtem. Jeśli więc planujesz ukraść sąsiadowi gazetę, to będzie najlepszy czasNa świecie istnieją trzy rodzaje ludzi – tacy, co umieją liczyć, oraz tacy, co nie potrafiąMyślisz, że nikt nie dostrzega twojego istnienia? Spróbuj nie zapłacić paru rat za samochód i zobacz, co się stanieZanim kogoś skrytykujesz, przejdź milę w jego butach. W ten sposób, gdy zaczniesz go krytykować, będziesz milę od niego. Zanim zacznie cię gonić, będzie musiał kupić nowe butyDoświadczenie to coś, czego nie będziesz posiadał aż do chwili, kiedy nie będzie ci już potrzebneOgólnie mówiąc, nie nauczysz się zbyt wiele, dopóki twoje usta się poruszająJeśli pożyczysz komuś 20 dolarów i nigdy więcej go nie zobaczysz, to najprawdopodobniej były to dobrze wydane pieniądzeNajszybszym sposobem na podwojenie pieniędzy jest złożenie ich na pół i włożenie do tylnej kieszeni spodniNie idź za mną, ponieważ mogę cię nie prowadzić. Nie idź przede mną, ponieważ mogę nie podążyć za tobą. Nie próbuj też iść ze mną ramię w ramię. Po prostu, daj mi święty spokójJeśli dasz człowiekowi rybę, przez jeden dzień nie będzie głodny. Naucz go łowić ryby, a cały dzień będzie siedział w łódce i pił piwoIstnieją dwie teorie na temat sposobu spierania się z kobietami. Żadna z nich nie działaTaśma klejąca jest jak Moc [z Gwiezdnych Wojen – przyp. tłum]. Posiada jasną stronę i ciemną stronę. I trzyma wszechświat w całościNigdy, niezależnie od okoliczności, nie bierz jednocześnie proszków nasennych i środka przeczyszczającegoNie bądź osobą niezastąpioną. Jeśli nie można cię nikim zastąpić, nigdy nie otrzymasz awansuTysiącmilowa podróż zaczyna się od zerwanego paska klinowego i przebitej oponyPrzez zamknięte usta nie wymknie się żadna niezręczność
Potwierdzone zdjęcie londyńskiego zamachowca na chwilę przed tym, jak wjechał w tłum pieszych –
I co teraz? –  CHCE MI SIĘ SRAĆ
Wyjątkowość – Czasem można ją dostrzec tylko wtedy, gdy wyróżnisz się z tłumu
Kto powiedział, że hostessa musi być inteligentna? –  Sztuczny tłum!Poszukuję osób do robienia sztucznego tłumu na imprezach zamkniętych,wynagrodzenie nawet do 500 zł za 3 dni pracy.zainteresowana osoby zapraszam na prv z dopiskiem "hostessa rzeszów"
Czyżby? –
Źródło: Internet
Luźne spostrzeżenie, mające w sobie wiele prawdy –  Dziewczyny, które mówią:"Lata za mną wielu facetów"- powinny pamiętać, zenajtańsze promocje zawszeprzyciągają największy tłum.
Zamach w Berlinie przeprowadził uchodźca prawdopodobnie z Pakistanu... – Niestety zastrzelił naszego rodaka, następnie ukradł ciężarówkę, którą wjechał w tłum ludzi na kiermaszu bożonarodzeniowym. Media podają, że w zamachu nie zginął żaden Polak. Przecież pierwszą ofiarą zamachowca był właśnie Polak, więc dlaczego media pomijają ten fakt?
Ciężarówka na polskich tablicach wjechała w tłum na berlińskimjarmarku świątecznym – Zdarzenie miało miejsce na Breitscheidplatz, który jest położony w pobliżu Kościoła Pamięci Cesarza Wilhelma. Co najmniej dziewięć osób nie żyje, a kilkadziesiąt zostało rannych. Berlińska policja twierdzi, że mógł to być atak terrorystyczny