Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 211 takich demotywatorów

Stacje radiowe pomału zaczynają przypominać telewizję – Więcej reklam niż treści

Sąsiedzi z Wietnamu zabrali Panu Grzegorzowi wózek, który trzymał na zewnątrz. Choć sam był biedny, okazał wyrozumienie. Tak to opisał w poście na Facebooku:

Sąsiedzi z Wietnamu zabrali Panu Grzegorzowi wózek, który trzymał na zewnątrz. Choć sam był biedny,okazał wyrozumienie.Tak to opisał w poście na Facebooku: – "A było tak. Mieszkaliśmy z żoną moją ówczesną, wspaniałą Kingą Ilgner, w mieszkaniu nr 16. A pod nami, pod dwunastką rodzina imigrantów z Wietnamu. Mili, cisi, sympatyczni i zawsze mówiący "dzień dobry". Czyli nienormalni jacyś. Nie mieliśmy wtedy zbyt dużo miejsca w mieszkaniu, więc wózek naszego pacholęcia zostawialiśmy pod drzwiami. Na klatce. Aż tu pewnego razu wracamy do domu a wózka ni ma. Wziął i wyparował. Kłopot. Bo z teatralnej pensji to sobie można co najwyżej jedno kółko do wózka kupić. Na kolejny nas nie stać, więc stoimy na klatce, łzy nam się leją, obmyślamy różne strategie bezwózkowego przemieszczania potomstwa i kombinujemy, że teraz będziemy musieli nasze latorośle nosić na barana albo turlać. No i przykro nam strasznie, że ludzie są źli, że przywłaszczają sobie cudze mienie i że w ogóle homo homini lupus est. I różne łacińskie i słowiańskie bluzgi cisną nam się na usta, aż tu nagle patrzymy a tam liścik w drzwiach. A treść jego jest następująca:"Jestem mieszkam w pokój 12. zabrałam wuzek dla dziecka od pana. Czy można? Jeżeli pan potrzena, to ja oddam panu. Dziękuję! Przeprasam ze nie pitam panu przed zabrać!"I jakieś wzruszenie mnie ogarnęło nad losem imigranta. A gdybyśmy tak musieli wszystko rzucić i wyjechać po wolność i chleb do Wietnamu? Ile czasu by nam zajęło nauczenie się tamtejszego języka? Ile lat nauki zanim bylibyśmy w stanie napisać taki liścik? Nie twierdzę, że każdy imigrant to kryształ. Nie jestem naiwny i wiem oczywiście, że świat jest bardziej skomplikowany niż klatka schodowa w mojej byłej kamienicy. Wiem, że wśród Wietnamczyków też jest wielu drani. Wśród Syryjczyków, Jordańczyków i Ukraińców również. Tak jak wśród Polaków. Ostatecznie wózek oddaliśmy Wietnamczykom, bo byli chyba jeszcze biedniejsi niż my wówczas. Poza tym mieli sto razy więcej dzieci. A list zachowałem dla potomnych. Żeby wiedzieli, że ich rodzice budowali kiedyś mosty między narodami. Między Hanoi i Warszawą. I żeby wiedzieli, że w tym pełnym konfliktów świecie wszyscy jedziemy na tym samym wózku. W przenośni i dosłownie. Przeprasam że nie pitam Państwu przed zamieścić ten pościk."
"Czy wzięłabyś pod uwagę zaprzyjaźnić się ze mną? Mam 90 lat, mieszkam sama, a wszyscy moi przyjaciele już nie żyją. Czuję się taka samotna i wystraszona. Proszę, modlę się o kogoś." – Słowa sąsiadki mocno zasmuciły kobietę, ale też zmotywowały do działania. Brooks opublikowała liścik na Facebooku pisząc: "Ten liścik bardzo mnie zasmucił, ale z drugiej strony mam szansę zdobyć nową przyjaciółkę!" Marleen, razem ze swoją najlepszą przyjaciółką, upiekły babeczki i poszły odwiedzić starszą panią. Wanda, bo tak ma na imię sąsiadka, nie mogła powstrzymać łez wzruszenia.Marleen zdradziła, że Wanda była zawstydzona swoim liścikiem, ale wiedziała, że musi coś zrobić. Brooks zapewniła kobietę, że może do niej dzwonić kiedy tylko będzie potrzebowała pomocy lub po prostu towarzystwa.
Pracownik remontowy przypadkiem odnalazł w kominie list do św. Mikołaja sprzed 72 lat – David Haylock (78. l) napisał w 1943 roku list do Mikołaja, miał wtedy 6 lat. Była to poruszająca notatka, zawierająca kilka życzeń, wśród których było miedzy innymi pudełko kredy. List przez te wszystkie lata leżał bezpieczny w przewodzie kominowym w jego rodzinnym domu, do czasu, kiedy pracownik budowlany, Lewis Shaw, odnalazł go podczas rozbierania komina. Po nagłośnieniu całej sprawy w Internecie budowlaniec znalazł autora listu, i spełnił wszystkie zawarte w nim życzenia.Skromne prośby emeryta zostały spełnione po 72 latach, dzięki uprzejmemu pracownikowi budowy, który podczas remontu odnalazł jego ukryty w kominie list do Świętego Mikołaja i kupił mu wszystko o co prosił.78 letni David Haylock napisał list z 1943 roku i całkiem o nim zapomniał, miał wtedy 6 lat. Treść notatki brzmiała:„Drogi Święty Mikołaju, proszę abyś przysłał mi komiks „Rupert annual”, bębenek, pudełko kredy, żołnierzy i Indian, kapcie, jedwabny krawat, pudełko ołówków, i inne małe zabawki które masz na zbyciu.”
Treść listu znalezionego w okolicy wczorajszych wybuchów: – "W imię Boga Miłosiernego, Najbardziej Miłosiernego,12 niewierzących zostanie zabitych przez naszych błogosławionych braci w Niemczech. Wasze samoloty ciągle latają nad Państwem Islamskim i służą do mordowania muzułmanów. Jednak pozostaje niezłomny dzięki łasce Boga.Od teraz wszystkich niewierzących aktorów, piosenkarzy, sportowców i wszystkich znanych w Niemczech i innych Narodów umieszczamy na czarnej liście śmierci Państwa Islamskiego.I dopóki nie zostaną spełnione następujące wymagania:- Zaprzestanie nalotów niemieckich samolotów nad Syrię."
Najważniejsze treści częstoznajdują się między wierszami –  Mosze pyta Abrama:Abram, tobie pięć czy sześćłyżeczek cukru?Trzy. Ale tak, żebym widział

Pomysłowe i romantyczne zaręczyny zdarzają się nie tylko w filmach: Ten mężczyzna w czasie trwania 3-letniego związku, wysyłał do swojej wybranki listy

Ten mężczyzna w czasie trwania 3-letniego związku, wysyłał do swojej wybranki listy – Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że posiadały one ukrytą wiadomość, a każda pierwsza litera z kolejnych listów, układała się w treść oświadczyn. Pewnego dnia, gdy razem usiedli i przeglądali swoje pamiątki, kobiecie ukazała się ta zaskakująca propozycja. Oświadczyny zostały przyjęte i zakończyły się ślubem
Dziewczyna zamówiła urodzinowy tortDokładnie przeliterowała napis...A pracownicy potraktowali to BARDZO dosłownie – 19-letnia Gabrysia organizuje urodzinową imprezę. Dziewczyna zamówiła tort w cukierni - chciała, by na cieście znalazł się napis "R.I.P Gabi's teen years 1998 - 2017". Ponieważ jubilatce zależało, by do tekstu nie wkradł się żaden błąd, dokładnie przeliterowała jego treść.Gdy odebrała tort, jej oczom ukazał się taki właśnie widok.Sytuacja ma też swój happy end. Niedługo po publikacji zdjęć otrzymała "poprawiony" tort.Solenizantce życzymy oczywiście wszystkiego najlepszego!
Jak się okazało, ogłoszenie zostało spreparowane przez oszustów, a podpis proboszcza podrobiony. Parafia nie ma z tym nic wspólnego. Ze względu na alarmującą treść ogłoszenia, proboszcz skierował sprawę na policję –  OBWIESZCZENIEZ uwagi na niewystarczającą wysokość darów zebranych podczas wizyty duszpasterskiej z dnia 30.12.2016r informujemy, że powtórzenie kolędy w bloku nr 3 odbędzie się w środę 22.02.2017r od godziny 16.30
Ludzie są dziwni – Mają pod nosem operę za darmo i narzekają W imieniu mieszkańców bloku uprzejmie zwracam się z prośbę do sąsiadów mających bogatorozwinięte Zycie erotyczne :1. Nie każdy mieszkaniec bloku chce uczestniczyć w ceremoniale Państwa stosunku, proszęwięc o nieco większą dyskrecję w czasie jego wykonywania.2. Blok to nie opera, w której swobodnie można przechodzić do wysokiego "C" i oczekiwaćna oklaski udanego orgazmu!3. To jest stały numer który powoli zaczął nudzić i stał się żenujący, podobnie jak forma itreść tej prośby.SĄSIEDZI
Niemiecka stacja ZDF ukryła przeprosiny za "polskie obozy zagłady" – Niemiecka publiczna Stacja ZDF przegrała proces za nazwanie hitlerowskich obozów koncentracyjnych w Majdanku i Oświęcimiu "polskimi obozami zagłady", wytoczony jej przez byłego więźnia Auschwitz, Karola Tenderę. Sąd nakazał zamieszczenie przeprosin, które miały zostać opublikowane na pierwszej stronie nadawcy i pozostawać widoczne przez 30 dni. ZDF opublikowała je dyskretnie, na dole w rubryce Doku/Wissen z tytułem "Przeprosiny Karola Tendery". Sam tytuł przeprosin nie wyjaśniał nic, gdyż docelowa treść, znajdowała się dopiero po kliknięciu tego odnośnika. Trudno tutaj mówić o pomyłce lub niedomówieniu, jak przez całe lata tego typu przypadki były nazywane. Prawda o obozach jest jak widać bardzo niewygodna i celowo zacierana DO NOT CONFUSE THE MURDERER WITH THE VICTIM THERE WERE NO POLISH DEATH CAMPSgermandeathcamps.org
Teraz będziemy czytać "prawdę",która podoba się facebookowi –  Facebook na wojnie ze zmyślonymi newsami. To koniec „ASZdziennika”?Facebook postanowił wypowiedzieć wojnę zmyślonym newsom, które są promowane w serwisie. Czy to koniec popularnego polskiego portalu „ASZdziennik”?Po wyborach prezydenckich w USA pojawiły się głosy krytyczne pod adresem Facebooka, który, zdaniem części komentatorów, mógł przyczynić się do ostatecznego wyniku wyborczego. Chodziło o zmyślone newsy uderzające w kandydatkę Demokratów Hillary Clinton. Były one tak stylizowane, aby wyglądały na prawdziwe. Użytkownicy Facebooka masowo je udostępniali i nie były blokowane przez administrację.Po wyborach do zarzutów odniósł się założyciel portalu Facebook Mark Zuckerberg. Zapewnił, że 99 proc. informacji na Facebooku jest prawdziwe. Pomysł jakoby wyborcy podejmowali decyzję na kogo oddać głos na podstawie zmyślonych newsów określił jako „szalony”. – Ludzie podejmują takie decyzje na podstawie swoich doświadczeń życiowych – powiedział.
Córka znalazła wzruszający list od matki leżący na stole. Oto jego treść: – Kochana córeczko,Kiedy zorientujesz się, że powoli się starzeje, proszę Cię zaledwie o dwie rzeczy: cierpliwość i wyrozumiałość. Postaw się w mojej sytuacji i spróbuj zrozumieć, co muszę przejść.Gdy będziemy rozmawiać, a mi zdarzy się powtórzyć, nie przerywaj mi mówiąc: „Mówiłaś to niedawno”. Wysłuchaj cierpliwie co mam Ci do powiedzenia, tak jak ja z cierpliwością co noc czytałam Ci bajki, dopóki nie zasnęłaś.Kiedy widzisz, że nie chcę wziąć ciepłej kąpieli, nie bądź dla mnie niemiła. Nie zawstydzaj mnie i nie rozkazuj. Pewnie już nie pamiętasz, ale jak byłaś mała, również miewałaś takie dni, w których nie chciałaś się kąpać.Gdy zobaczysz, że twoja stara matka nie radzi sobie z nowymi technologiami, daj mi czas. Chcę powoli się tego nauczyć. Nie przewracaj oczami i nie patrz na mnie z wyrzutem.Proszę, przypomnij sobie, jak ja uczyłam Cię nowych rzeczy. Pokazałam Ci jak się ładnie uczesać, jak się dobrze zachować, jak jeść nożem i widelcem…Jeśli podczas rozmowy stracę wątek i nie będę wiedzieć, co miałam powiedzieć, daj mi chwilę, abym mogła przypomnieć sobie, to, co chciałam Ci przekazać. A jeśli mimo to, nie uda mi się dokończyć rozmowy, nie bądź arogancka i porywcza.Kiedy moje wysłużone nogi odmówią posłuszeństwa podczas spaceru, podaj mi rękę, tak jak ja podawałam ją kiedyś Tobie.Jeśli kiedyś taki dzień nadejdzie nie smuć się. Bądź przy mnie do końca… Będę Ci wdzięczna za każdą spędzoną chwilę.Z miłością i serdecznym uśmiechem chcę Ci powiedzieć jedno: kocham Cię córeczko.
Piękny gest Szkotów wobec Polaków! – Do Domu Polskiego w Glasgow anonimowy nadawca dostarczył kwiaty, a także krótki list, w którym dziękował Polakom za ich obecność w jednym z największych szkockich miast.Pomogliście sprawić, że nasze miasto jest lepszym miejscem i zawsze będziecie tutaj bardzo mile widziani. Mieszkańcy Glasgow – tak głosiła treść listu.
Jeśli miałbyś wytatuować sobie treść ostatniej wiadomości, którą dostałeś, to co by to było? –
Gdy sprzedawca wie najlepiejo szkodliwości treści –
"Wiersz do prostego człowieka"Julian Tuwim Dla mnie to jeden z niewielu tekstów który zawiera tyle treści która jest chyba najważniejsza dla każdego patrioty,oraz to że przekaz jest ponadczasowy. – Wiersz napisany w latach dwudziestych XX - wieku,opublikowany w gazecie "Robotnik" (do której pisywał również Józef Piłsudski) ale mimo tego już podeszłego wieku,staje się coraz bardziej aktualny.Treść nie jest łatwa,trzeba ją zrozumieć,trzeba wczytać się głębiej w tekst aby zrozumieć prawdziwy przekaz wiersza "Do prostego człowieka"  czyli nas.Wspaniała treść.Warto znać!
 –  Poczta Polska bierze na celownik osoby, które nie płaciły abonamentu – wezwania do uiszczania kary 1500 zł otrzymują tysiące osób. Prawnicy znaleźli sposób na w pełni legalne uchylenie się od konieczności zapłaty grzywny. istnieje prosty i skuteczny kruczek prawny, dzięki któremu zdecydowana większość odbiorców wezwania z Poczty Polskiej może w świetle prawa anulować wezwanie do zapłaty.Jest to możliwe dzięki zmianie przepisów, jaka miała miejsce w 2007 roku. Rozporządzenie ministra transportu stanowiło że wszystkie rejestracje telewizorów straciły ważność w listopadzie 2008 roku. Poczta Polska miała rok od tej daty na nadanie odbiornikom indywidualnych numerów identyfikacyjnych. Prawo nałożyło na nią ponadto obowiązek poinformowania o wydaniu takiej decyzji właścicieli telewizorów.Przepisy zostały jednak w dużej części przypadków zignorowane, co w praktyce oznacza, że odbiorniki TV i radia nie były w świetle prawa zarejestrowane. Żeby anulować wezwanie do zapłaty zaległego abonamentu, należy więc w terminie 7 dni od jego otrzymania złożyć na Poczcie pismo proszące o podstawy prawne wydanej decyzji.Może ono mieć następującą treść:W odpowiedzi na otrzymane pismo z UP nr …... z dnia …....., powołując się na art. 73 Kodeksu Postępowania Administracyjnego, wnoszę o wydanie z akt sprawy uwierzytelnionych odpisów dokumentów, na podstawie których wysunięto wobec mnie wezwanie do zapłaty zaległego abonamentu RTV.Dokumenty proszę wysłać na mój adres pocztowy.Jeśli Poczta Polska nie ma dowodu na nadanie numeru i wysłanie powiadomienia, osoby odwołujące się od konieczności zapłacenia 1500 zł otrzymują pismo o takiej treści:
Photon-robot, który rozwija się razem z dzieckiem. Stworzony przez Polaków ma szanse trafić do sprzedaży – Jak to wszystko działa?► Przygoda z Photonem zaczyna się zaraz po wyjęciu go z opakowania i zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Dziecko za jej pośrednictwem dowiaduje się, że robot rozbił się w czasie lądowania na Ziemi, przy okazji niszcząc statek którym przyleciał. Elektroniczny przyjaciel zwraca się do swojego właściciela z prośba o pomoc w odbudowaniu pojazdu. Pomogą w tym rozmaite, związane z programowaniem, zadania.► Język programowania, jakim posługuje się Photon, zainspirowały Google Blockly oraz Scratch. Zmiana trudnych do zrozumienia procedur na przystępne dzieciom kolorowe klocki ułatwia zapoznanie się z podstawami programistycznego rzemiosła i umożliwia nawet najmłodszym napisanie swojego pierwszego programu a także dużo łatwiejszą naukę bardziej skomplikowanych języków w przyszłości.► Robot regularnie dostarcza dzieciom kolejnych wyzwań i codziennych zadań. Ich treść zachęca do eksperymentów i samodzielnego odkrywania, które jest dla najmłodszych najatrakcyjniejszym
Treść ostatniego smsa, jakiego wysłałeś jest twoim hasłem wyborczym w kampanii prezydenckiej – Jak brzmi to hasło?