Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 199 takich demotywatorów

 –  USA składają się z 50 stanów. Symbolizuje je taka sama liczba gwiazdek na fladze państwa. W porównaniu z Polską tany Zjednoczone są ogromne.
Projekt przydomowej turbiny wiatrowej studentów z Politechniki Łódzkiej najlepszy w międzynarodowym konkursie – Projekt po raz trzeci okazał się najlepszy w międzynarodowym konkursie International Small Wind Turbine Contest 2018.W tegorocznej edycji konkursu na projekt przydomowej turbiny wiatrowej, organizowanego przez NHL University of Applied Sciences w holenderskim Leeuwarden, wzięło udział 10 studenckich zespołów z Europy, Kanady i Egiptu. Zespół GUST z Politechniki Łódzkiej po raz pierwszy zaprezentowała dwie turbiny – jedną o poziomej, a drugą o pionowej osi obrotu. Studenci wprowadzili także zmiany konstrukcyjne w porównaniu z poprzednimi projektami.Studenci zapowiadają kolejne ulepszenia swoich projektów turbiny wiatrowej. Obok przyszłorocznej edycji International Small Wind Turbine Contest, będą starali się o udział w prestiżowym konkursie turbin Collegiate Wind Competition organizowanym za dwa lata przez Departament Energii Stanów ZjednoczonychWielkie brawa!
Facebook zablokował Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Uznał ją za mowę nienawiści – Fragmenty Deklaracji Niepodległości umieściła w środę na Facebooku teksańska gazeta "The Liberty County Vindicator" w związku ze świętowanym w Stanach Zjednoczonych 4 lipca Dniem Niepodległości. Narzędzia do reagowania i blokowania niestosownych treści, filtrujące materiały udostępniane na Facebooku, uznały amerykańską Deklarację Niepodległości za mowę nienawiści z uwagi na fragment mówiący o dzikich Indianach.Post został zablokowany z powodu fragmentów znajdujących się między 27 a 31 paragrafem Deklaracji. Ich treść dotyczy uzasadnienia prawa kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej do wolności i niezależności od króla Wielkiej Brytanii, Jerzego III. "Wzniecał on wewnętrzną rebelię wśród nas i starał się nasłać na mieszkańców naszych kresów bezlitosnych dzikich Indian, których znaną taktyką jest mordowanie ludzi bez względu na wiek, płeć i stan" - napisał Tomasz Jefferson w jednym z akapitów
Podobno chce go zatrudnić NASA i wysłać w kosmos w celu stworzenia atmosfery –  To byłby HIT!Peszko może wyjechać do Stanów Zjednoczonych
 –
Proponowane wynagrodzenie: 2351,48 zł brutto.Komendzie w Bolesławcu życzymy powodzenia w znalezieniu kandydata, którego skusi ta oferta –  Główne obowiązki:    administrowanie i zarządzanie sprzętem informatycznym będącym na wyposażeniu KPP i podległych jednostkach w sposób zapewniający jego właściwe funkcjonowanie (urządzenia sieciowe, serwery, terminale, UKSP, stacje dostępowe, zestawy PC, drukarki)    rozwiązywanie bieżących problemów użytkowników systemów informatycznych w Komendzie i jednostkach podległych    szkolenie użytkowników systemów informatycznych w Komendzie i jednostkach podległych    wykonywanie bieżących napraw serwisowych sprzętu informatycznego, kwalifikowanie sprzętu do napraw w punktach serwisowych oraz okresowe zabezpieczanie danych    zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony eksploatowanych systemów łączności oraz środków szyfrowo-kodowych    likwidowanie uszkodzeń występujących w instalacjach wewnętrznych użytkowanych w Komendzie i jednostkach podległych    realizowanie zadań wynikających z obowiązujących przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochrony przeciwpożarowej w zakresie eksploatacji sprzętu łączności    prowadzenie ewidencji rzeczowych składników majątkowych KPP w Bolesławcu w zakresie sprzętu informatyki, w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami oraz umożliwiający ustalenie prawidłowych stanów i obrotów    wydawanie materiałów eksploatacyjnych    sporządzanie i przedstawianie zestawień sprzętu łączności i informatyki przeznaczonego do wybrakowania    okresowe wykonywanie czynności poprzedzających sprawne i zgodne z obowiązującymi przepisami przeprowadzanie inwentaryzacji sprzętu informatyki    prowadzenie ewidencji prywatnego sprzętu i oprogramowania informatycznego użytkowanego w celach służbowych w Komendzie i jednostkach podległych    pełnienie funkcji inspektora bezpieczeństwa teleinformatycznego w Komendzie w ramach zadań „pionu ochrony”    pełnienie funkcji lokalnego administratora LAN i szyfratora K-2 Lite w sieci PSTDN W Komendzie Powiatowej Policji w Bolesławcu.
 –  Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf.Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia.W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świataz Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowychPolaków.Dla każdej ekipy postanowili zgasić światto przed sejfemna pót minuty.Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipamoże zabrać zawartość.Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udatosię. Następnie próbują Amerykanie, światto się zapalanawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.Niemcy próbują, światto się zapala nic...Kolej na Polaków, światto gaśnie, mija pót minuty,próbują zapalić światto nic.Próbują po raz kolejny - nic.Z mroku stychać tylko cichy szept:- k**wa Stefan, mamy tyle szmalu... na h j ci jeszcze tapieprzona żarówka?
Przynajmniej realizujeswoje marzenia... –  Chce pokazac, ze Ziemia jestpłaska. Próbnie wystrzelił się wpowietrze i spadł 400 m dalej61-latek ze Stanów Zjednoczonych jestprzekonany, że Ziemia wcale nie ma kulistegoksztaltu. Planuje misję w kosmos, która go wtym upewni. Aby nagłośnić swoje plany, uniós

Dzieci robotnicze, które pracowały za grosze po 12, a nawet 16 godzin dziennie

Dzieci robotnicze, które pracowały za grosze po 12, a nawet 16 godzin dziennie – Amerykański socjolog i fotograf Lewis Hine, robił im zdjęcia, gdy zagubione między wielkimi maszynami stawały się mimowolną ilustracją ludzkiego wyobcowania i nieludzkiego wyzysku. Później Hine fotografował jeszcze świat robotniczej pracy, a od Wielkiego Kryzysu pracował dla Czerwonego Krzyża, by pomagać najuboższym i "nieść świadectwo". W 1989 r. ONZ przyjęła Konwencję Praw Dziecka ograniczającą zatrudnianie dzieci. Podpisały ją wszystkie kraje świata, oprócz Stanów Zjednoczonych, które do dziś odmawiają jej ratyfikacji
Pożegnanie towarzysza broni – Członkowie 436 Eskadry Sił Bezpieczeństwa pożegnali psa Rico. Jego trener, członek Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, niesie go do kliniki weterynaryjnej. Rico, który brał udział w ponad 100 misjach był nieuleczalnie chory na na chorobę powodującą niszczenie rdzenia kręgowego i musiał zostać uśpiony Members of the 436th Security Forces Squadron say farewell to retired military working (4;11 Rico as his former @USAirForce handler carries him to the veterinary clinic. Rico was suffering from a spinal cord disease. We thank him for his dedicated service.
Pewna mama każe płacić swojej 5-letniej córce za czynsz. Uczy jej w ten sposób tego, jak wygląda prawdziwe życie – Wychowanie dziecka i przekazanie mu odpowiednich wartości jest nie lada wyzwaniem. W dobie internetu wiele kobiet swoimi metodami wychowawczymi dzieli się na blogach i portalach społecznościowych. Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych Essence Evans również postanowiła się nimi pochwalić. Na swoim profilu na Facebooku opublikowała post, który wywołał burzę wśród internautów. Chcąc nauczyć swoją 5-letnią córkę szacunku do pieniędzy, postanowiła pobierać od niej opłaty za jedzenie oraz koszty związane z utrzymaniem domu. Dziewczynka co tydzień musi płacić matce 5 dolarów czynszu ze swojego tygodniowego kieszonkowego, które wynosi 7 dolarów. Do dyspozycji pozostają jej więc 2 dolary na własne zachcianki. Decydując się na to, Amerykanka chciała pokazać córce, że w dorosłym życiu większość pieniędzy, jakie zarobi, będzie musiała przeznaczyć na czynsz i inne związane z życiem opłaty, a na przyjemności pozostawać jej będą niewielkie fundusze.Popieracie takie metody wychowawcze?
Niezwykła troskliwość starszej kobiety. Zostawia w parku czapki własnej roboty dla zmarzniętych dzieci – Kilkadziesiąt stopni poniżej zera, intensywne opady śniegu, burze śnieżne, sparaliżowane drogi - mieszkańcy USA mierzą się z "zimą stulecia". Władze poszczególnych stanów i meteorolodzy odradzają obywatelom opuszczanie domów. Jednak, z różnych powodów, nie zawsze jest to możliwe. Szczególnie najmłodszym trudno jest się powstrzymać przed "zimowym szaleństwem". Właśnie dla dzieci, które mogłyby zmarznąć podczas zabawy, pewna 87-latka z Plymouth w Massachusets własnoręcznie wydziergała czapki z pomponami! Pracę nad nimi rozpoczęła jeszcze jesienią, a ostatnie sztuki skończyła w święta. Łącznie spod jej ręki wyszło 75 kolorowych i, co najważniejsze, ciepłych czapek (zrobienie jednego nakrycia głowy zajmowało jej cały dzień!). By mogły z nich skorzystać za darmo wszystkie zmarzluchy, kobieta poprosiła córkę o rozwieszenie ich w foliowych woreczkach (z obawy przed zniszczeniem) na ogrodzeniu miejskiego parku. Niestety imienia i nazwiska 87-latki nie poznamy, gdyż pragnie ona pozostać anonimowa. "Po prostu lubię stać z tyłu. Szczęśliwą czyni mnie to, że mogłam zrobić dla kogoś coś dobrego" - wyznała lokalnym mediom, które uszanowały jej decyzję o nieujawnianiu danych. Kilka dni po rozwieszeniu czapek zostały tylko cztery! Jesteśmy przekonani, że skorzystali z nich nie tylko najmłodsi. Seniorka wyznała, że przekazuje swoje dzieła także schroniskom dla bezdomnych. W następnym roku zamierza powtórzyć obie akcje! To musi być niezwykła kobieta!
Na jednym ze stoisk zobaczyła istny armagedon - kompletnie zniszczone cienie do powiek firmy Make Up For Ever o wartości bagatela 3,600 zł! – W swoim poście na Facebooku zaznaczyła, że rodzice powinni pilnować swoich dzieci podczas zakupów. Dzieci chcą wszystkiego dotknąć, we wszystko włożyć palec i nie trudno o jakiekolwiek zniszczenie. Wiele sklepów jest już przyzwyczajonych że dziecko czasami coś zrzuci czy przewróci, jednak takie coś w ogóle nie powinno mieć miejsca.Spotkała się za to z wielkim hejtem matek-Grażyn, które zaczęły pisać, że no dzieci to tylko dzieci, będą niszczyć a ludzie w sklepach mają płacone za to, żeby po klientach sprzątać."Sklepy powinny bardziej pilnować swoich towarów! Wiadomo, że matki będą chodzić po sklepach z dziećmi więc niech się nagle sklepy nie dziwią, że coś może zostać zniszczone. To są tylko dzieci, czasami nie da się ich pilnować 24/7!" - napisała pod postem jedna z matek.Jak widać, Karyny i Grażyny są nie tylko w Polsce...

Tylko raz w roku pozycja Słońca pozwala odsłonić prawdziwe piękno tego pomnika

Tylko raz w roku pozycja Słońca pozwala odsłonić prawdziwe pięknotego pomnika – Anthem Veterans Memorial (AVM) w Arizonie to pomnik powstały dla uhonorowania służby wojskowej amerykańskiej armii. Choć oryginalny monument prezentuje się interesująco niemal w każdych warunkach pogodowych, tak naprawdę pozostaje niekompletny przez 364 dni w roku. Uzyskanie pełnego obrazu to zasługa Słońca – to właśnie jego pozycja decyduje o ujawnieniu piękna, kryjącego się w konstrukcji tego wyjątkowego pomnika. Dokładnie o 11:11 w Dzień Weteranów, obchodzony w Stanach Zjednoczonych 11 listopada, światło słoneczne przechodzi przed obręcze pięciu filarów, rzutując na posadzce mozaikę Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych.Realizacja projektu wymagała nie tylko doskonałej pracy konstruktorów, ale przede wszystkim szeregu precyzyjnych obliczeń – zgodnie z prognozami, dokładność tego solarnego monumentu sprawdzi się także za 500 lat!
Rosjanin zauważył, że po przeszczepie wątroby od ciemnoskórego dawcy, jego skóra zmienia kolor – Rosjanin, który otrzymał nową wątrobę od czarnoskórego mężczyzny twierdzi, że jego skóra zaczęła zmieniać kolor na skutek operacji.U Semena Gendlera zostało zdiagnozowane wirusowe zapalenie wątroby typu C i rak. Jedyną szansą na uratowanie życia był przeczep. Rosyjscy lekarze poinformowali 56-latka, że jego życie jest zagrożone i zabieg musi odbyć się jak najszybciej.Mężczyzna natychmiast udał się do Stanów Zjednoczonych. W Rosji czas oczekiwania był zbyt długi, więc nie ryzykował. Semen mógł pozwolić sobie na kosztowny zabieg. Przeszczep został zaplanowany bardzo szybko. Wątroba pochodziła od 38-letniego czarnoskórego mężczyzny.Jakiś czas po przeszczepie, kolega Gendlera zauważył, że jego skóra staje się ciemniejsza. Choć 58-latek również to zauważył, nie przejmuje się zmianą.Najważniejsze dla mężczyzny jest to, że wyzdrowiał, a kolor skóry nie ma znaczenia. Z kolei lekarze nie mają logicznego wyjaśnienia odnośnie całego zdarzenia
Dyrekcja placówki w Los Gatos (Kalifornia), w której uczy się Demetra, wezwała ojca dziewczyny, prosząc, aby wziął dla córki ubranie na zmianę – Zaskoczony rodzic przywiózł ze sobą dżinsowe szorty oraz różową koszulkę na ramiączkach, aby 13-latka mogła się przebrać. Władze szkoły nie zaakceptowały również tego stroju. Ostatecznie Demetra musiała włożyć legginsy. "To nie jest w porządku. Potrzeba zmian" - w rozmowie z The Mercury News (link do artykułu znajdziecie w materiałach zamieszczonych poniżej) mówi ojciec nastolatki, zaznaczając, że tego letniego dnia było bardzo gorąco. Sprawą zajęły się lokalne media, a obecnie mówi się o niej także poza granicami Stanów Zjednoczonych.Kto waszym zdaniem ma rację?
W pierwszy dzień szkoły dziewczyna poszła do szkoły w 67-letniej sukience. I miała ku temu piękny powód – Niektóre rodziny z pokolenia na pokolenie przekazują zegarki czy suknie ślubne. Rodzica Hirtów ma zupełnie inną tradycję. Jej członkinie od 67 lat przekazują sobie żółto-fioletową sukienkę, którą dziewczynki wkładają w ich pierwszy dzień pójścia do szkoły. Aż 19 sióstr i kuzynek miało na sobie tę specjalną kreację. Sukienka przemierzyła 7 amerykańskich stanów i została poddana kilku renowacjom. Jej historia sięga 1950 roku, kiedy prababcia mieszkającej w Kolorado Jenny Hirt uszyła ją dla swoich córek. Pierwszą dziewczynką, która miała na sobie tę sukienkę była Martha Esch, ciotka Jenny. To ją widzicie na zdjęciu obok. Kolorowa fotografia przedstawia młodszą córkę Jenny, 4-letnią Caroline. Po poznaniu tej historii nie sposób nie przyznać, że zachowywane z dumą tradycje to coś pięknego
Dzielni mieszkańcy jednego z amerykańskich stanów postanowili poświęcić swoje życie i ratować obuwie w obliczu huraganu Irma – Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny,ale o tym w mediach nie usłyszysz...
Urodzinowa "kartka" – W 1926 roku w rocznicę 150 urodzin Stanów Zjednoczonych, Polska postanowiła wysłać Amerykanom, urodzinową "kartkę" z podpisami 5.5mln Polaków!W księdze znajdowały się ilustracje, życzenia i podpisy mieszkańców różnych rejonów Polski.Było to podziękowanie za poparcie Polskich dążeń niepodległościowych, oraz pomoc żywnościową wysłaną przez USA w 1919 roku the Polish nation to the American nation
Lucy to suczka, która m zaledwie 3 lata, ale to co przeszła, sprawia, że włos jeży się na głowie. Jej historia została opisana z psiej perspektywy przez osoby, które ją uratowały: – „Cześć, Mam na imię Lucy. Zostałam złapana na ulicach Bogoty w Kolumbii. Mieszkałam w rodzinie zastępczej przez 6 miesięcy, a później przeniosłam się do Stanów Zjednoczonych. Tam zostałam tak brutalnie pobita przez mojego właściciela, że mój nos i szczęka pękły na pół. Chociaż mnie naprawiono, wyszło odrobinkę krzywo. Nie przejmuję się tym, bo dodaje mi to ujmującego wyglądu. Co myślisz?Niestety, nie da się tego naprawić. Trzeba złamać kości, by pozwolić im się poprawnie zrosną, ale i tak nikt nie wie, czy da się przywrócić mój dawny wygląd. Człowiek, który mi to zrobił połamał mi zęby, więc nie byłam się w stanie nawet przed nim obronić. Ci ludzie szczuli mnie też ogniem i wykorzystywali mnie do rodzenia szczeniaków. Wiem, moje życie było straszliwe. Nagle bieg wydarzeń się odwrócił. Wydostałam się z pieła. Od tej pory żyłam samotnie na ulicach, głodna i w ciąży. Wtedy znalazł mnie mój Anioł Stróż. Zabrał mnie do weterynarza. Tam powiadziano mi, że moja macica jest skręcona. Musieli wybrać mnie albo dziecko. I wybrali mnie! Miałam zaledwie 2,5 roku, a była to już moją 6 ciąża z rzędu. Dorastałam w środowisku pełnym przemocy. Ale ja byłam dobrą duszą. Przyjazną, a zresztą i tak nie miałam zębów. Na szczęście zajęło się mną kilku dobrych ludzi. Teraz jestem gotowa, by znaleźć dom, w którym pozostanę na zawsze. Marzę o wielkiej rodzinie, choć jestem trochę nieśmiała w stosunku do obcych. Jednak nigdy nie jestem agresywna. Wiem po prostu, że trzeba powoli budować zaufanie, zarówno z ludźmi, jak i innymi zwierzętami. W rzeczywistości uważam, że jestem urocza. Lubię być drapana po brzuchu, jak każdy inny pies. Choć moja przeszłość była ciężka, nie żywię urazy, chcę po prostu żyć bezpiecznie i dobrze się bawić!”