Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 250 takich demotywatorów

Jednooka dziewczynka nie chce już wiedzieć kto mieszka w budce dla ptaków –
Jedyne 70 £ tygodniowo, blisko centrum i polskiego sklepu... –
Wzruszająca historiawielkiej przyjaźni – Pan Vokić od 24 lat dba o bocianicę Malenę, która po postrzeleniu przez kłusowników nie mogła latać. Codziennie przynosi jej świeże ryby, które sam złowi i dba, żeby niczego jej nie brakowało. Każdej wiosny do bocianicy przylatuje jej partner, Klepetan, z którym przez ten czas odchowali ponad 50 bocianiątek! Jesienią samiec odlatuje, a Malena zostaje ze swoim ludzkim opiekunem w domu.Krew się gotuje na samą myśl, że setki tych pięknych ptaków jest co roku mordowanych w Libanie!
 –
Guma, którą wyrzucasz na ziemię, wygląda dla ptaków jak kawałek chleba. Ptak połykając ją blokuje swój układ trawienny i w wyniku głodu i pragnienia powoli umiera – Bądź odpowiedzialny za swoje zachowanie i swoje odpady!
Majówka –                                            Gdy słoneczko wzejdzie w porę,                           Na wycieczkę się wybiorę,                           Wezmę plecak i wałówkę,                         Pójdę z dziećmi na majówkę,                           Pójdę w góry, pójdę w las,                           Na powietrzu spędzę czas,                         Będę słuchać śpiewu ptaków,                          I podziwiać piękno kwiatów,                          Słuchać będę szumu drzew,                           Obserwować wiosny bieg
Źródło: Maja Wonneberger z II b www.spsciegny.pl
 –
Przez Liban przebiega ważna trasa migracyjna ptaków. Co roku znika w tym rejonie około 2,6 mln. tych zwierząt! – Prezydent Libanu wystosował oświadczenie, w którym nakazuje zaprzestania połowów,  jednak nie ma to żadnego przełożenia w praktyce
Ludzka historia na bezludnejWyspie Antypodów – 4 września 1893 r. w pobliżu głównej z Wysp Antypodów rozbił się podczas gęstej mgły statek "Spirit of the Dawn" z ładunkiem ryżu. Jedenastu pokiereszowanych rozbitków z szesnastoosobowej załogi przeżyło i dotarło na bezludną wyspę.Przebywali na niej 88 dni bez ognia, żywiąc się jedynie surowym mięsem ptaków, jajami i korzeniami. W końcu zostali uratowani przez nowozelandzki Hinemoa.Ironią losu było to, że na drugim krańcu 20 kilometrowej wyspy znajdował się dobrze zaopatrzony skład materiałów i pożywienia przeznaczony specjalnie dla rozbitków
Ptaków ćwierk, początek wiosny, a ja nadal nieradosny –
Niesamowite stado ptaków,które dało piękny pokaz na niebie –
Janusz Tracz – Najlepszy, polski geniusz zła Ale to moja ojcowizna!Ta historia przytrafiła mi się^temu. Akurat kończyłem montowaćbudkę dla ptaków na drzewie, kiedymoje wyszec interesant, niejakiZenon Walencik. Moja ówczesnaasystentka wyjaśniła mu, ze n* .następny dzień musi opuście kupionąspytał dlaczego już jutro,odpowiedziałem iż mam już kupcaRosjanina, który planuje otworzyć dompubliczny.- Ale to moja ojco-wizna! - wykrzyknął.. ojcowizna? Bardzoładnie. Nazwęmożemy zostawić -odpowiedziałem.Do dziś śmieję siędo rozpuku z tejsytuacji.Janusz Tracz z Tulczyna
Brawa tym razem kierujemy w stronę Gdańska, gdzie postawiono"kaczkomaty" – Nad gdańskimi zbiornikami retencyjnymi, decyzją lokalnych władz i przedstawicieli Zarządu Dróg i Zieleni stanęło 11 stycznia 2017 roku w sumie 18 „kaczkomatów”. Wszystko dla dobra ptaków wodnych, które w czasie zimy cierpią z powodu braku pożywienia.Czym konkretnie są „kaczkomaty”? Jak czytamy na stronie Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, konstrukcje te to drewniane domki-zasobniki, z których mieszkańcy mogą bezpłatnie pobrać torebki ze specjalną karmą dla ptactwa wodnego i dokarmiać je następnie np. w trakcie spaceru
 –  Do pomieszczenia wypełnionego parą unoszącą się nad rozgrzanymigarnkami weszła kobieta. Na oko trochę ponad trzydziestoletnia, (bowiadomo, że kobiety starzeją się tylko do trzydziestki, później już tylkopięknieją u )Druga kobieta - Grażyna - krząta się nad buchającymi parą garnkami ipodnosi głowę słysząc dźwięk zamykanych drzwi.- Witam Sąsiadkę! Dziękuję, że przyszłaś tak szybko Władziu!- Powitać Graziu. Cóż to takiego pilnego?- No nic co by zagrażało życiu...ale taka mnie myśl naszła. Odkąd żeście zJanuszkiem temu mojemu Mieciowi dali tą budkę dla ptaków, to każdąchwilę siedzi i majstruje coś przy niej. Mówię Ci cuda jakieś! Gdzie Mietek izwierzęta?- Może i na starość się tym naszym chłopom tak poodmieniało. MójJanuszek też wiecznie tylko: "Do Mietka idę. przy budce porobić". Ponaddwadzieścia lat w małżeństwie i dopiero człowiek widzi jak to los małychstworzonek potrafi odmienić człowieka...W tym samym czasie rozmowa telefoniczna między Mietkiem i Januszem:-to co? O tej co wczoraj??- tak jest Janusz po piątej będę z roboty, to można coś strzelić.- Budka?- BudkaJeśli macie jakiegoś Mietka lub Janusza wśród znajomych warto pomyślećnad takim prezentem. Jeśli jednak nie jest to rzecz, której szukaciezapraszamy do zapoznania się z naszą bardzo bogatą ofertą prezentówek.Ciężko wyjść od nas z pustymi rękami
Spytaj człowieka, który nie ma rąk, jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca, jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę, jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku, jak to jest móc biec przed siebie bez celu – Głuchego, jak to jest móc słyszeć radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego, jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego, jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę, jak to jest mieć rodziców.A potem spytaj siebie, jak to jest docenić to, co się ma, jak to jest kochać swoje życie.
Myśleliśmy, że wiewiórki podjadą karmę dla ptaków, więc zainstalowaliśmy kamerę. To chyba nie jest wiewiórka –
Wkurza cię rano śpiew ptaków? – Wyobraź sobie jak wyglądałyby poranki, gdyby istniały takie istoty
Radar zarejestrował nagły start tysięcy ptaków – Ptaki zerwały się na kilka minut przed trzęsieniem ziemi, które w ostatnią sobotę nawiedziło Oklahomę i miało magnitudę 5,6 Radar zarejestrował nagły start tysięcy ptaków – Ptaki zerwały się na kilka minut przed trzęsieniem ziemi, które w ostatnią sobotę nawiedziło Oklahomę i miało magnitudę 5,6
LGBT już nawet wśród ptaków –
Bajka o orle, który wierzył, że jest kogutem.. – Pewien człowiek znalazł jajko orła. Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie. Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt i wyrósł wraz z nimi. Orzeł przez całe życie zachowywał się jak kury z podwórka, myśląc, że jest podwórkowym kogutem. Drapał w ziemi szukając glist i robaków. Piał i gdakał. Potrafił nawet trzepotać skrzydłami i fruwać kilka metrów w powietrzu. No bo przecież, czyż nie tak właśnie fruwają koguty?Minęły lata i orzeł zestarzał się. Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą, na czystym niebie wspaniałego ptaka. Płynął elegancko i majestatycznie wśród prądów powietrza, ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami. Stary orzeł patrzył w górę oszołomiony.– Co to jest? – zapytał kurę stojącą obok.– To jest orzeł, król ptaków – odrzekła kura. – Ale nie myśl o tym, ty i ja jesteśmy inni niż on.Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał. I umarł, wierząc, że jest kogutem w zagrodzie.