Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 99 takich demotywatorów

Bez lekarzy, pielęgniarek i kontraktu z NFZ, za to z przecięciem wstęgi przez polityków PiS i poświęceniem przez proboszcza - tak "otwarto" nowe Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Andrychowie – Placówka nie przyjmuje pacjentów, bo nie ma zapewnionego finansowania FestSer
Posłowie zajęli się w środę obywatelskim projektem w sprawie wynagrodzeń pielęgniarek i skierowali go do komisji –  Największy obrońca pielęgniarek po 7latach znalazł czas by z nimiporozmawiaćRE
 –  FePrawdziwe medyczne historie - wyznania pielęgniarek, ratowników i lekarzy-6 dni.Pomóżcie zwłaszcza ostatnia linijkacaświadczenia352than po nosil Kücherghi deni******Loleuniune esund.Pelation Christopune résollten.tooline ForebitLubię to!Komentarz...***********Stan po urazie kciuka ręki lewej. Zaburzenie czucia,osłabienie chwytu. Leczenie Irehabilitacja. Uszkodzenie trwałe.Lubię to! Odpowiedz 6 dniWyświetl wszystkie 46 odpowiedziXZBIGNIEWlekarz interePRELUAT FOT363 komentarzeWyślijMISTRZOWS ORtys.
 –  KAWKI :)Gajewski - parzona ½ łyżeczki cukruLeńko -rozpuszczalna bez cukruPiejko - rozpuszczalna + 1 łyżeczka cukru + mlekoKler-rozpuszczalna + mleko, bez cukruGrabska - rozpuszczalna + 1 łyżeczka cukru +mlekoŻyła - rozpuszczalna + mleko bez cukruJaśniewicz-Moroń - w filiżance, parzona z 1 i pół łyżeczkiRosół- rozpuszczalna 1 łyżeczka cukru, mlekoSZELIGA - rozpuszczalno - bez cukreeBiskup- panora, bez cukru, 2 mlekiem
Gdańscy onkolodzyz międzynarodową nagrodą – Wielodyscyplinarny zespół lekarzy, pielęgniarek i koordynatorów Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, szpitala klinicznego GUMed otrzymał nagrodę dla najlepszego zespołu zajmującego się diagnostyką i leczeniem raka płuca w Europie.Wyróżnienie zostało im przyznane przez Globalne Towarzystwo Badań nad Rakiem Płuca, a nominacje do konkursu wystawiali ich pacjenci.Wyróżnienie wręczono 9 września 2023 r. w trakcie Światowego Kongresu Raka Płuca w Singapurze Wielodyscyplinarny zespół lekarzy, pielęgniarek i koordynatorów Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, szpitala klinicznego GUMed otrzymał nagrodę dla najlepszego zespołu zajmującego się diagnostyką i leczeniem raka płuca w Europie.TEPAKOLASTanaGOANSAUNIERSYTET MEDYCZNY
Podczas grupowych sesji terapeutycznych, pacjenci stworzyli piękną dekorację, która ma zdobić salę weselną pary młodej. To wielkie serce z dodatkowym, mniejszym złotym sercem umieszczonym w jego wnętrzu – Tak to działa - okazujesz serce, to i otrzymujesz dużo serca w zamian
 –  W szpitalu, w którym pracuję leżał pewien starszyfacet. Miał mieć lewatywę, więc przyszłam doniego, włożyłam mu rurkę do odbytu i pytam go:- Wszystko w porządku?- (coś odmamrotał)- Boli?- mh...Zaczęłam się zastanawiać co sie stało? Zawsze takigadatliwy był...- Może zwiększyć ciśnienie?I tak zwiększyłam, że aż z jego ust wypłynęławoda!!!! O mało nie posiwiałam w tamtymmomencie!Okazało się, że ten podły śmieszek nabrał wody wusta i postanowił zażartować sobie ze mnie z okazjidnia pielęgniarek.
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
I komu to przeszkadzało? –
Dziękujemy za oddanie i ciężką pracę! –
Marta Kubacka opuściła szpital! Dawid podzielił tą wspaniałą nowiną za pomocą mediów społecznościowych – "Wróciliśmy dzisiaj do domu i śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Dziękuję za każdą Waszą modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy. Nadal będą nam potrzebne, bo Marta zaczyna intensywną rehabilitację, a ja będę uczył się nowej rzeczywistości. Dziękujemy całej załodze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jesteście teamem na miarę zwycięstwa w Pucharze Narodów!Okazuje się, że prawie każdy z nas zna kogoś z kardiowerterem-defibrylatorem, potocznie nazywanym rozrusznikiem serca. Ja z taką osobą będę dzielić życie, drugie życie" CREAand
Dzisiaj 99 urodziny obchodzi Hanna Katarzyna Zawistowska-Nowińska „Hanka Zerwicz” - sanitariuszka w zgrupowaniu „Róg” na Starym Mieście – Kiedy wybuchło powstanie 21-letnia Hanka była studentką tajnej medycyny i miała skończoną Warszawską Szkołę Pielęgniarek. "Jak się zorientowali, że jestem pielęgniarką, a trzeba fachowej opieki nad rannymi, wobec tego mnie zostawili w szpitaliku zrobionym ad hoc. Wtedy tych szpitalików w Warszawie rodziło się całe mnóstwo, ale po prostu była potrzeba tego. W momencie kiedy rannych było więcej, kazano mi zostać w szpitaliku razem z koleżanką Basią (już nie pamiętam, jak ona się nazywa) i z Wandzią Radlińską. To była córka profesor Radlińskiej (profesor chirurgii), a jednocześnie moja koleżanka z Zaorskiego, więc razem we trzy prowadziłyśmy szpitalik".Po wojnie Pani Hanna przez 43 lata aż do emerytury pracowała w Krakowie jako lekarz, z czego 37 lat jako lekarz pediatra.  Wszystkiego najlepszego Pani Haniu!
Taką decyzję dyrekcja podjęła po tym, kiedy ponad 60 pielęgniarek poszło na zwolnienia lekarskie – Z nieoficjalnych informacji wynika, że część z pracowników protestuje w ten sposób przeciw nowemu sposobowi naliczania wysokości płac

Anioł, nie pielęgniarka. Dzięki takim ludziom jak Pani Sylwia świat staje się odrobinę lepszym miejscem:

 –  Piękna historia z oddziału onkologii z ulicy Arkońskiej. Opowiada o pielęgniarce, która... przeczytajcie zresztą sami i udostępnijcie, by dowiedziała się o Aniele cała Polska.Sylwia Anioł jest pielęgniarką onkologiczną pracującą w punkcie podawania cytostatyków Oddziału Chorób Wewnętrznych i Onkologii Szpital Wojewódzki w Szczecinie - Arkońska i Zdunowo . Sylwia potrafi przychylić pacjentom nieba i pomaga (skutecznie!) spełniać ich marzenia. Jednym z nich podzielił się z pielęgniarką pan Zbyszek…– Sylwia to jest prawdziwy anioł, bez dwóch zdań. Podczas jednej z wizyt ja tylko wspomniałem jej, że mam taką myśl, taki kaprys, że chciałbym polecieć balonem – wspomina 63-letni pan Zbyszek, który pacjentem onkologii Szpitala Wojewódzkiego jest od 2016 roku. – Następnego dnia do mnie zadzwoniła i powiedziała: „Zbyszek, lecimy balonem”. Sama wszystko załatwiła, zadzwoniła do firmy, opowiedziała moją historię i dostała dla mnie darmowy lot. Byłem w szoku.Sylwia Anioł pamięta, kto pije kawę zbożową, kto słodzi, a kto woli mleko bez laktozy. Każdy pacjent dziennego punktu podawania cytostatyków dostaje podpisany imieniem, często zdrobniałym, jednorazowy kubeczek. Dwa razy w roku pielęgniarka wraz z córką Zosią przygotowują skromne paczki świąteczne, którymi Sylwia obdarowuje pacjentów. W gwiazdkowym upominku znalazły się ostatnio własnoręcznie przygotowane pierniczki, mandarynka i niewielka bombka choinkowa. Tego wszystkiego dowiadujemy się od pacjentów i lekarzy, bo sama Sylwia niechętnie mówi o tym, co robi.– Ja po prostu taka jestem, nawet nie pamiętam, jak to się zaczęło z tą kawą – wspomina Sylwia Anioł. – Pewnego razu po prostu przyniosłam kawę, kupiłam kubki. Pomyślałam, że pacjentom zrobi się miło.Sylwia Anioł pracę w Szpitalu Wojewódzkim przy Arkońskiej zaczęła w 2019 roku. Wcześniej, przez 12 lat, mieszkała w Anglii. Po czasie postanowiła wrócić do Polski. Trafiła do Szczecina, bo tutaj jej córka dostała się do dobrego liceum.– Gdy trzy lata temu zaczynałam pracę na onkologii, byłam przestraszona. Myślałam, że ludzie tutaj są zapłakani, smutni – mówi Sylwia Anioł. – Okazało się, że tutaj jest pełno życia, ludzie mają plany, marzenia i je realizują. To jest moje miejsce, cieszę się, gdy przychodzę do pracy.Zadowoleni są także pacjenci, wśród których jest Pan Zbyszek.– Jesteśmy tutaj prawie jak rodzina. Tutaj nie ma „pan”, „pani”, mówimy do siebie na „ty” – dodaje pan Zbyszek. – Sylwia to więcej niż pielęgniarka. Nigdy nie spotkałem kogoś takiego. Ona sama z siebie serwuje pacjentom kawy, herbaty. Zawsze znajdzie chwilę, żeby zapytać, pogadać. I to nie, że tylko ze mną, ona wszystkich nas traktuje tak samo, nikogo nie wyróżnia. Inne pielęgniarki też są bardzo miłe, uśmiechnięte, ale Sylwia jest wyjątkowa. Ja zawsze powtarzam, że takie podejście jest ważniejsze niż te leki, które dostajemy.Więź, którą pielęgniarka nawiązuje z pacjentami dostrzegają także lekarze Oddziału Chorób Wewnętrznych i Onkologii.– Sylwia obejmuje naszych pacjentów opieką całościową. Ona dużo z nimi rozmawia i naprawdę dobrze ich zna, zna ich imiona, rodziny, historie. Parzy im kawę, podpisuje kubeczki – mówi lek. Joanna Mieżyńska-Kurtycz. – Ostatnio trafił do nas pacjent, Polak mieszkający na stałe w Wielkiej Brytanii. Gdy przyjechał za nim syn, bardzo zagubiony i słabo mówiący po polsku, Sylwia odebrała go z dworca, pomagała na miejscu, tłumaczyła z polskiego na angielski i odwrotnie, zorganizowała mu podróż do innej miejscowości, gdy było to konieczne. To ogromna przyjemność pracować z taką osobą.– Zbyszek od jakiegoś czasu wspominał o tym balonie. Raz nawet rozmawiał z inną naszą koleżanką, której dzieci sprezentowały taki lot i chyba nawet jej trochę zazdrościł – mówi Sylwia Anioł. – Dlatego weszłam na stronę DreamBalloon.pl i sprawdziłam ceny. Nawet powiedziałam o tym Zbysiowi, który przyznał, że koszt jest za wysoki. No to zadzwoniłam tam i poprosiłam o zniżkę. W odpowiedzi dostałam mail, że w podziękowaniu za pracę pielęgniarek i w prezencie dla pacjenta lot dostajemy za darmo, na koszt firmy. Polecę, chociaż się trochę boję. Mam nadzieję, że nie zarwie się pod nami podłoga tego kosza.Gdy Sylwia Anioł zadzwoniła z dobrymi wieściami do pacjenta, ten nie uwierzył. Kiedy informacja o locie do niego dotarła, ucieszył się tak bardzo, że wymsknęło mu się kilka niecenzuralnych słów – wspomina Sylwia.– Leciałem już samolotem, mieszkałem na 11. piętrze z balkonem, nie boję się wysokości. Już nie mogę się doczekać! Będzie super! Byleby dopisała pogoda – dodaje pan Zbyszek. – Napiszcie, że jej bardzo dziękuję i życzę, żeby żyła sto lat. Albo jeszcze dłużej! I proszę dopisać, że wszystkie pielęgniarki są super.Materiał przygotował Tomasz Owsik Kozłowski☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️☕️Macie ochotę wesprzeć nasz profil Szczecin się zmienia? Zapraszamy Was na interaktywną  "kawkę" ☕️ www.buycoffee.to/szczecinsiezmienia
Jeśli nie zaznałaś w życiu wystarczająco matczynej miłości, to po prostu częściej chodź na badanie krwi, bo spora część pielęgniarek rozmawia z pacjentami w taki sposób: – - Jesteś na czczo kochaniutka? - Tak. - Zuch dziewczyna! Dobrze znosisz badanie krwi? - W miarę. - Świetnie! Jak będziesz dzielna to przykleję ci specjalny plasterek z dinozaurami tylko dla dzielnych pacjentów
Z okazji obchodzonego dziś przez katolików Corpus Christi, przypomnijmy jak wyglądał ten dzień osiem lat temu, w 2014 roku, na warszawskim Placu Zbawiciela – Zanim Partia przejęła TVP i zmieniła ją w dezinformującą obywateli szczujnię. Zanim Sakiewicz, Karnowscy czy Lisicki dostali setki milionów publicznych złotówek na szczucie na "wielkomiejskie elity", LGBT+, ateistów, Unię Europejską i świecki Zachód. Zanim Partia z Kościołem rozpętały histeryczną kampanię nienawiści wobec brązowych ludzi (w 2015), mniejszości seksualnych (w 2020) i znów brązowych ludzi (w 2021). A po drodze nauczycieli, niepełnosprawnych, rezydentów, pielęgniarek, sędziów itd. Zanim urzędujący niby-prezydent nazwał około 2 miliony współobywateli "ideologią". Zanim porównał Unię do ZSRR. Zanim Jędraszewski nie zrzygał się publicznie o "tęczowej zarazie". Zanim Ordo Iuris zaczęło nam robić w Polsce prawo, w efekcie czego jedna trzecia naszego kraju jest "strefą wolną od LGBT". Zanim nie spalono ostatecznie widocznej na zdjęciu tęczy, która obrażała religijny uczuć fundamentalistów.Zanim tak bardzo nas skłócili.Ot. Czerwiec. Jedni chcą iść w procesji, to sobie idą. Inni chcą sączyć kawkę, to sobie sączą. W tle tęcza, obok kościół.Czyli można.
Za oddanie i ciężką pracę - dziękujemy! –
- Możesz mi podać to pudełko czekoladek z kredensu?- Ale one mają ze dwadzieścia lat!- Nie szkodzi, to dla pielęgniarek w szpitalu... –

Do wszystkich osób, które zazdroszczą Ukraińcom ich obecnej sytuacji: Chcielibyście się zamienić?

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Chcielibyście się zamienić? –  Bogaty nie jestem, ale chciałbym przekazać 500 zł w gotówce + nocleg u mnie na materacu + wyżywienie na powiedzmy 3 miesiące, dla osoby, która:rzuci w Polsce wszystko, zostawi rodzinę i pojedzie (w ubraniach, w których właśnie stoi) do Ukrainy - na przykład do Mariupola. Zamieszka tam w zimnej piwnicy, bez dostępu do wody, jedzenia, oczywiście z ryzykiem, że już do Polski nie wróci.Po ewentualnym powrocie do Polski, 500 zł od razu wypłacam, nocleg zapewniam, ale…taka osoba dla tych 500 zł, będzie musiała zrezygnować ze swojego mieszkania i całego dobytku. Uważam, że propozycja bardzo uczciwa. Pięć stówek piechotą nie chodzi. Jestem przekonany, że pojawi się kolejka chętnych.Od wielkiej miłości, do jeszcze większej nienawiści droga niedaleka.To, co zaczyna się dziać w sieci, nagonka na Ukraińców, że zabiorą Polakom pracę, gorzkie żale, że dostaną 500 zł, jest dowodem na to, że Pawlakowo-Kargulowa krew, płynie w żyłach jeszcze wielu patriotów. PiS żeby uratować system emerytalny, postanowił płacić ludziom za to, żeby płodzili i rodzili. Tylko nic z tego płodzenia nie wyszło. Rodzi się nas mniej, a na 500+, poza wieloma uczciwymi rodzinami, skorzystała także (bezrobotna z wyboru) tak zwana Polska monopolowa. Pijaństwo, bijatyki, przemoc wobec dzieci, bo nikt tego przecież nie weryfikował. Skorzystały sklepy z alkoholem, których jest co najmniej tyle, ile mamy aptek. I nagle, z powodu wielkiego nieszczęścia w Ukrainie, Polska dostała prezent: około milion dzieci i milion wykwalifikowanych mężczyzn i kobiet. Nie wydaliśmy ani złotówki na ich utrzymanie, rodzenie, wykształcenie. Pokończyli w Ukrainie szkoły i są teraz u nas, wykształceni i gotowi do pracy. Brakowało pielęgniarek? Są! Nie mieliśmy lekarzy specjalistów? Są! Itd. Więc zamiast na kolanach Ukraińcom dziękować za to, że uciekli do wiecznie kłócącej się ze wszystkimi Polski i to dzięki nim emerytury dla obecnych i przyszłych polskich emerytów są ZABEZPIECZONE, pojawia się biało-czerwone, patriotyczne i oczywiście katolickie: „nie dam”.  Walczmy z tym ze wszystkich sił.Ukraińcy są nam potrzebni. Teraz potrzebują naszej pomocy, jedzenia, dachu nad głową, za chwilę odwdzięczą się ratując ZUS, nasze renty i emerytury. Wypominanie ofierze wojny 500 marnych, polskich złotych i miejsca noclegowego. Ofierze, która uciekła przed bombami, zostawiając wszystko i wszystkich - poniża i odbiera godność. Naprawdę. Wędrówki ludów są tak stare, jak stary jest gatunek ludzki. Jak dla mnie, możemy mieć wspólną, czterokolorową flagę, kanały telewizyjne i tablice informacyjne w 2 językach. Bo czy się nam to podoba, czy nie, Ci ludzie już u nas są, żyją i większość pewnie zostanie. Dzieci nauczą się j.polskiego, raczej nie będą chciały wracać do leżącej w gruzach Ukrainy. Kraj, to przede wszystkim ludzie. Dobrzy dla siebie ludzie. Później flagi, hymny, instytucje. W internecie pojawiają się filmy z opowieściami: „Wyobraźcie sobie, że jedzenie Ukraińce nie smakowało! Bezczelna!”, „łóżko było dla niej niewygodne”. Wiarygodność tych opowieści jest porównywalna do tej, jaką niosą przekazy medialne w rosyjskich i polskich, reżimowych mediach. Ale nawet jeżeli takie sytuacje się zdarzają, mówię… Jedź do Ukrainy, przeżyj naloty, uciekaj w tym, w czym stoisz. Zobaczymy czy udźwigniesz psychicznie i jak będziesz reagować.Putin, jeśli nie powstrzymają go Ukraińcy, zaatakuje Polskę, to pewne. Więc walczą o NASZE bezpieczeństwo. Dzięki Ukraińcom zasypiamy jeszcze w ciepłych łóżkach. Bez huku bomb. Pomoc dla ich kobiet i dzieci, do momentu, kiedy nie znajdą pracy, jest naszym moralnym obowiązkiem, no chyba, że malkontentom pali się brać do ręki karabiny i ginąć na froncie. Mnie nie. Chcę żyć. Ukraińcy też chcą.
 – Kamila nie jest jedyną kobietą, która została chamsko i nieprofesjonalnie potraktowana przez lekarza specjalistę z powodu braku dzieci. W Polsce tysiące bezdzietnych kobiet doświadcza upokarzających komentarzy ze strony lekarzy czy pielęgniarek, nie tylko tych związanych z ginekologią, ale i z innymi gałęziami medycyny.Lekarz powinien pomagać pacjentom i ich leczyć, a nie wtrącać się do ich życia osobistego i pouczać ich w sprawie rozmnażania. Kobiety nie chcące mieć dzieci mają do tego prawo i nikt nie powinien ich za to oceniać, namawiać do macierzyństwa czy mieszać z błotem, natomiast najczęściej takie kobiety są określane jako gorsze, egoistyczne czy niedojrzałe oraz traktowane jak rozkapryszone dziewczynki, które trzeba upomnieć, gdzie jest ich miejsce.Takie chamskie i bezczelne zachowania lekarzy należy piętnować oraz stanowczo nie zgadzać się na takie traktowanie z ich strony, a podobne sytuacje nagłaśniać kamilakalinczak - Planuje pani w najbliższym czasieciążę?- Yyy, przepraszam, jestem zaskoczona tym pytaniem.- Dlaczego zaskoczona? Nie wygląda pani, to prawda, alewidzę, że ma pani 37, prawie 38 lat.- Zaskoczona, bo właśnie zapłaciłam 240 zł za poradędotyczącą układu pokarmowego.- Chodzi mi tylko o to, że jeżeli się pani zdecyduje, a napewno (!) się pani zdecyduje, to będzie pani staroródką(!!). Rozumie pani, że w pani wieku drastycznie wzrastaryzyko zespołu Downa u dziecka? Praca nie jest w życiunajważniejsza (!!!).- Rozumiem. Nie rozumiem jednak, skąd wniosek, że topraca jest powodem, dla którego nie mam dzieci. I nierozumiem, dlaczego w cenie wizyty gastrologicznejdostaję porady na temat planowania rodziny. Nie wszyscychcą w życiu tego samego. A czasami chcą, tylko poprostu się nie da. Czy możemy wrócić do mojegobrzucha?- Jest pani pierwszą pacjentką, która zareagowała w tensposób.- Pozostałe chcą panu powiedzieć to samo, tylko poprostu się wstydzą.- Rozumiem, że pani wstydu nie ma.- Pan chyba też średnio, skoro wziął pan za tę wizytę 240złotych.