Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 82 takie demotywatory

 –
Kierownictwo policji sięga po rezerwy –
Chłop z chorą nogą, na L-4 pracuje na czarno na nielegalnej budowie. ZUS to widzi? –
Gdy znów pójdziesz do lekarza prosić o L4 na przeziębienie... – ...pamiętaj, że Carrie Fisher nie żyje już prawie dwa lata, a mimo to zagra w następnych Gwiezdnych Wojnach
 –  10 min 11. to był najgorszy dzień im my life, 8 godzin, zero ipada i fejsa, dżizas  Lubię to! ■ Komentarz Udostępnij Cześć stara, co u ciebie? Czego cierpisz? Lubię to! • Odpowiedz • 9 min offiempaa Zatrudniłam się w nowej robocie, dzisiaj byłam pierwszy dzień, ale mega paciaka:/ LOL Ludzie jak kosmici, szef przypomina grubego guźca. Chyba pójdę na L4 bo nie zniese Lubię to! - Odpowiedz 7 min .8.~Olej to. Chodż jutro na piwo i paznokcie. Lubię to! - Odpowiedz 6 min • roboty iść C) Lubię to! Odpowiedz Nie mogę. Jutro muszę znowu do tej głupiej c min eieffic Szanowna pani, jutro nie musi jut pani nigdzie iść. Życzę zdrowia, pani nowy byty szef (PS jestem na diecie)
Bunt w poznańskiej policji - 17 funkcjonariuszy poszło na L4, bo nie zgadzają się na skandaliczne praktyki w jednostce – Mobbing, zastraszanie, kolesiostwo i statystyki - tak ma wyglądać sytuacja w referacie wywiadowczym Wydziału Zabezpieczenia Miasta Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.Do buntu miał doprowadzić szereg decyzji podjętych przez asp. sztab. Andrzeja Hawrana, który w 2017 roku zaczął pełnić obowiązki naczelnika wydziału."W listopadzie wydano instrukcje, że mamy już około tysiąca zatrzymanych sprawców przestępstw" - relacjonuje jeden z policjantów. - "Usłyszeliśmy, żeby na siłę nikogo nie łapać, bo zawyżymy liczby i w kolejnym roku nasze cele będą jeszcze większe. Oczywiście, jak doszło do przestępstwa, to łapaliśmy sprawców, ale już nie zatrzymywaliśmy ludzi z własnej inicjatywy - na przykład, by sprawdzić, czy mają przy sobie narkotyki. Wcześniej mieliśmy takie wytyczne"
 –
Koniec papierowych zwolnień lekarskich. L4 przez internet pozwoli skuteczniej kontrolować pracownika – Od 1 lipca lekarze nie będą mogli wystawiać tradycyjnych papierowych zwolnień - zastąpią je elektroniczne. O tym, że pracownik dostał zwolnienie, pracodawca dowie się więc praktycznie natychmiast, a to pozwoli znacznie skuteczniej go kontrolować.Dla pracownika będzie to duże ułatwienie, ponieważ nie będzie musiał dostarczyć pracodawcy papierowego dokumentu, a pracodawca od razu dowie się, że pracownik idzie na chorobowe.Konieczne jest jednak przesłanie lub złożenie wniosku w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą, które występują o zasiłek po ustaniu zatrudnienia lub ubezpieczenia, czy pracowników, którym to ZUS - a nie pracodawca - wypłaca świadczenia chorobowe
 –  Kiedy wziąłeś L4 na tydzień i wyjechałeś na wczasy na Kanary, ale przecież nie możesz wrócić do biura z opalenizną

Pewna kobieta napisała bardzo ciekawy tekst, w którym - na podstawie własnych doświadczeń - chce podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami na temat sytuacji we Francji:

 –  Zapewne wielu moich znajomych zastanawia się, co się ze mną stało. Gdzie podziała się tamta wesoła, tolerancyjna Ania zafascynowana kulturą Afryki, która łaziła beztrosko po mieście o drugiej nad ranem w kolorowym swetrze? Najprostszą odpowiedzią byłoby: doświadczenie. Kiedy wyjeżdżałam do Francji na studia, wydawało mi się, że byłam świadoma sytuacji tego kraju: dużo imigrantów z całego świata żyje w jednym państwie, czasem są między nimi problemy, istnieją grupki „francuskich” dresów, okropna biurokracja, ale generalnie jest spokój; jednym słowem „życie”.Wiedziałam, że, tak jak w mojej rodzimej Warszawie, są lepsze i gorsze dzielnice, jednak to, co zastałam na miejscu nie było kwestią różnicy w ilości adoratorów tanich trunków, lecz przestępczości. Tej prawdziwej, zorganizowanej, z bronią białą i palną. I kiedy człowiek zacznie lepiej poznawać miasto i jego okolice, okazuje się, że „spokojnych, normalnych” dzielnic praktycznie już nie ma, chyba, że zarabiasz dużo pieniędzy, albo sam należysz do marginesu społecznego i ta agresja jest dla Ciebie chlebem powszednim. Moje pierwsze studenckie mieszkanie nie sytuowało się w najgorszej z dzielnic Bordeaux, jednak wytrzymałam zaledwie rok.Poznałam tu mojego obecnego chłopaka, Francuza z dziada pradziada, który przekonał mnie do przeprowadzenia się z Bordeaux do małej wsi oddalonej o 20km od mojej uczelni. Ja, 20-letnia studentka z tętniącej życiem Warszawy, przeprowadziłam się na francuską wieś. Sam ten fakt nie jest może rażący, wszak dużo osób potrzebuje teraz odpocząć od tempa życia metropolii, jednak to, co skłoniło mnie do przeprowadzki najpierw z miasta, a teraz i z tego kraju, nie jest zbyt chwalebne ani dla Bordeaux, ani dla całej Francji.Szczerze powiedziawszy, nie wiem nawet od czego zacząć. Czy od tego, że dwie ulice od mojego mieszkania jakiś Arab zastrzelił Żyda? Czy od tego, że po zorganizowanej akcji nalotów przez policję na różne budynki prowadzone przez Arabów (kioski, bary, kebaby, sprzedaż używanych telefonów) w mojej ówczesnej dzielnicy okazało się, że 6 takich obiektów skrywało magazyny broni palnej w swoich piwnicach? Czy od tego, że przez pierwszy rok mojego pobytu tutaj, kiedy jeszcze czerpałam jakąkolwiek przyjemność z chodzenia po mieście, nasza grupa znajomych została fizycznie zaatakowana 9 razy?Czy od tego, że kiedy jednego dnia założyłam sukienkę, Arabowie okupujący tarasy barów 24/7 gwizdali na mnie, krzyczeli „Dobra jesteś!”, „Ty kurwo”, czy jeszcze śledzili mnie w 5-osobowych grupach zaczepiając mnie w (zapewne w ich mniemaniu) bardzo szarmancki sposób? Czy od tego, że codziennie w drodze na uczelnię widywałam ok. 10-letnie dzieci same na ulicy, bawiące się piłką na jezdni w godzinach szkolnych? Czy od tego, że kiedy raz poszłam do sklepu po alkohol ze znajomą Francuzką o 22-iej, ona wyjęła z torebki gaz pieprzowy i kurczowo trzymała go w dłoni przez całą drogę?Czy od tego, że praktycznie każda osoba, którą tutaj znam została okradziona z telefonu, czasem nawet w biały dzień? Co gorsza czasem przez dzieci wyglądające na 12-14 lat. Czy od tego, że niektóre dzielnice i ulice są dosłownie okupywane przez bandy Arabów i witają Cię słowami „Pani się przypadkiem nie zgubiła?” Czy jeszcze od tego, że w oknach mieszkań często można spotkać się z wywieszoną flagą Maroka, Algierii czy innych krajów Maghrebu? Czy może od tego, że nawet na studiach Arabowie trzymają się dziwnym trafem tylko między sobą, nie rozmawiają po francusku i osiągają najgorsze wyniki? Czy od tego, że kiedy raz poszliśmy zgłosić napad na komendę, Pan policjant nawet nie starał się ukrywać swojego braku zaskoczenia, gdy opisywaliśmy mu osobnika o ciemnej karnacji?Czy może jeszcze od tego, że nawet moja znajoma, Arabka, musiała wyjechać z miasta ze swoją mamą i siostrą, bo banda młodych dziewczyn zaatakowała nożem i prześladowała jej mamę dlatego, że żyją po europejsku? Dużo ludzi w Polsce obawia się przede wszystkim zamachów, boją się, że jeśli przyjmiemy emigrantów z krajów arabskich, to co drugi zacznie się u nas wysadzać. Otóż tak naprawdę terroryzm i nowa fala imigrantów nie jest największym problemem i wyzwaniem tego kraju, jak i reszty krajów Europy Zachodniej.Prawdziwym problemem jest asymilacja tych ludzi. To trzecie, czwarte pokolenia mieszkające w Europie się wysadzają, noszą nikaby, burki, rozmawiają między sobą po arabsku, uważają się za gangsterów i puszczają muzykę z telefonu, palą blanty i papierosy w metrze, zaczepiają przechodniów i dokonują napadów. Często chwalą się, że pochodzą z getta, dla nich siła i agresja to najważniejsze cechy prawdziwego mężczyzny, zachowują się jakby nadal mieszkali w krajach objętych wojną, gdzie jedynym rozwiązaniem jest zabić albo dać się zabić. Są źli na Europę, która według nich niszczy ich kraje (swoją drogą mają rację, kolonie nie zostały założone przez kosmitów), kobiety są bezwstydne, wręcz puszczalskie, są przekonani, że kowalem ich losu są Europejczycy, a nie oni sami.Sytuacja we Francji wydaje mi się beznadziejna. Świeżo wybrany Prezydent Macron również wydaje się być oderwany od rzeczywistości i nie dostrzega realnego problemu swojego kraju, który z roku na rok się pogłębia, ponieważ leczone są jedynie najbardziej rozgłaszane objawy (ataki terrorystyczne) tej nowej choroby XXI wieku zwanej brakiem integracji. Nie dostrzega on strachu i bezradności szarych, ubogich obywateli, którzy zmuszeni są do mieszkania w niebezpiecznych dzielnicach w blokach państwowych, przepełnionych licznymi rodzinami z Afryki, w których króluje przestępczość i agresja.Nie dostrzega również bezradności nauczycieli uczących w placówkach z takowych dzielnic, którzy załatwiają sobie L4 kilkanaście razy w roku z powodu agresywnego zachowania i nonszalancji ze strony kilkunastoletnich dzieci imigrantów. Dodatkowo ciężko inwigilować zradykalizowane meczety nie narażając się na oskarżenia o rasizm i brak wolności wyznaniowej, a osobniki wpisane na tzw. listę „S” osób potencjalnie zradykalizowanych, żyją sobie jak gdyby nigdy nic, dostając nawet przyzwolenie na posiadanie broni (sic!). Jeśli Francja nie zacznie stosować się do swojego starego przysłowia „Mieux vaut prévenir que guérir” (dosł. tłum. „Lepiej zapobiegać niż leczyć”), nie wróżę jej świetlanej przyszłości.
Praca ratownika medycznego jest naprawdę bardzo ciężka. Przekonała się o tym pani Monika, pracowniczka pogotowia ratunkowego. Pracując ponad swoje siły, nieomal sama straciła życie. Uratowali ją koledzy po fachu, którym serdecznie podziękowała tym wpisem: – "Bardzo dziękuję wrocławskiemu zespołowi, który wczoraj około 20-j, "pozbierał " mnie w domu.Szczególne podziękowania, za "pranie mózgu" w karetce. Nigdy nie przypuszczałam, że pojadę nią w charakterze pacjenta. Mieli Panowie rację---nie ma ludzi niezastąpionych, czas wrzucić na luz i żyć i wolniej. Potrzebowałam wstrząsu, nie tylko ze strony organizmu, ale przede wszystkim od kogoś, kto pracuje, bądź pracował jak ja.Dziękuję zespołowi sor-u na wrocławskiej Borowskiej--za wszystko, może to niektórym wyda się dziwne, ale przede wszystkim za cudem znaleziony wózek i koc. I za słowa---"Masz iść na L4 przynajmniej na dwa tygodnie", wyluzować, odpocząć. Nie chcemy tu pochować swojego".Może niektórym słowa wydadzą się radykalne, jednak do mnie dotarły. Macie całkowitą rację. Nie jestem Bogiem, na bóle w klatce, utratę przytomności z przemęczenia i stresu zapracowałam sobie sama. Nie ma ludzi niezastąpionych, ale tak naprawdę dopiero dziś w nocy, zdałam sobie z tego sprawę.Mnie się dziś udało. Niektórzy z Nas mieli mniej szczęścia.--Pozdrawiam Monika
Konfederacja Lewiatan zamierza zaproponować nowelizację prawa pracy. Pracodawcy chcą, by pierwsze trzy dni zwolnienia chorobowego były bezpłatne. Ma to zapobiec pladze fałszywych zwolnień lekarskich. – Na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego reprezentant Konfederacji Lewiatan w RDS – ma zamiar zaproponować zmiany w wypłacaniu wynagrodzenia pracowników w ramach zwolnienia chorobowego. Uważa, że pierwsze trzy dni L4 powinny być niepłatne. W zamian pracownicy mogliby płacić niższą składkę na ubezpieczenie chorobowe.- Gdy pieniądze należą się od pierwszego dnia choroby, zwolnienia są nadużywane  – Ludzie biorą np. dwa dni zwolnienia, aby pomalować mieszkanie lub wyleczyć się po zakrapianej imprezie. Niektórzy idą na krótkie zwolnienie, aby wydłużyć sobie weekend i gdzieś wyjechać
Źródło: szykuje-sie-pierwsza-polska-wojna-o-l4-wszystko-przez-propozycje.
- Szefie, zagramy w statki?- Ok- To ja zaczynam: L4 –
- Dzień dobry, sześć piw i paczkę Marlboro poproszę.- Tak w środku tygodnia? Co to za okazja?- L4 –

Niby humor, ale...

Niby humor, ale... –  Do celi więzienia w Berlinie wprowadzono nowego więźnia.Po chwili krępującej ciszy rezydent pyta nowicjusza:-Ile i za co?- 3 lata za ubranie choinki na święta w mojejkancelarii.Obraza uczuć mniejszości muzułmańskiej. A Pan?-Jestem lekarzem, dostałem 5 za dyskryminacjęrasową. Zapytałem murzyna czy wypisać mu L4.

Budzik

Budzik –
Według nowych wytycznych ZUS pracownik nie powinien otrzymywać wynagrodzenia za L4 – W końcu choroba to tragedia, a na tragedii nie należy zarabiać
- Dlaczego pracownik nie powinien dostawać kasy za L4? – - Bo choroba to tragedia, a na tragedii nie należy zarabiać
Papież Franciszek – Podczas przejazdu swoim papamoblilem zamienił siępiuską z jednym z ludzi obecnych na placu
Ona – Skopała dupy trzem znanym raperom