Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 318 takich demotywatorów

Że pochodzę od małpy, czy że stworzył mnie Bóg na swoje podobieństwo? –
 –  Marian Kowalski. Ruch NarodowyPrzestaniem y wierzyć w jakiś głupi ewolucjonizm. Tojest cały czas tylko teoria. Gdyby to była prawda toludzie by mieli dwie wątroby, bo alkohol wynaleźlidawno temu. Nie wolno dać się szantażowaćlewackiej ideologii.
Nie żyje Władysław Kowalski aktor filmowy i teatralny – Zagrał w takich filmach jak "Pokolenie", "Kanał", "Bogowie" oraz w serialu "Kolumbowie". Związany był z warszawskimi teatrami: Ateneum, Teatrem Powszechnym, Teatrem Dramatycznym. Miał 81 lat
Szczęścia należy szukać w drobiazgach –  Leży Kowalski w szpitalu i narzekaBoże, niech to szIag...Tu mnie kłuje, tu mniedźga...Czuję, że zaraz umrę...Pacjent z łóżka obok pocieszaNie pękaj pan, tych umierających dają nadziesiątkę, a my jesteśmy na dwunastce.Wtem do sali wpada siostra oddziałowaKowalski, co za głąb tu pana położył, miałpan leżeć na dziesiątce...
 –  Ryszard Makowski @... 6 min Kampania bilbordowa kosztuje 19 mln. To tak jakby 19 mln Polaków dało po 1 zł. I o co ten hałas? Ktoś żałuje 1 zł na poprawę sądownictwa? Jan Kowalski @Kowal... 7 sek. Czyli bilboardy poprawia sadownictwo?! Zajebiscie! Zrobmy tez bilboardy o sluzbie zdrowia i nikt nie umrze! Genialne!
Dobre pytanie –  Jan Kowalski żył lat 66, pracował 50 lat Niedoszły emeryt Na emeryturę uzbierał blisko pół miliona złotych. Gdzie są jego pieniądze?
Gigantyczna wpadka władz Helu podczas obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego! Zamiast zdjęć Baczyńskiego, drukowali plakaty z wizerunkiem... młodego Stalina! – - Cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga brylantami - taki cytat polskiego historyka Stanisława Pigonia figurował w górnej części plakatu. Tuż obok niego, po prawej stronie powinno znajdować się zdjęcie poety i powstańca Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Tak sugerowałby podpis pod fotografią, jednak w rzeczywistości to wizerunek młodego Józefa Stalina.W mediach społecznościowych rozpętała się burza po tym, jak kilkoro internautów wrzuciło do sieci zdjęcia omyłkowo zilustrowanych plakatów.- Jak Polska długa i szeroka - wszędzie mamy studentów, którzy zrobią to za 200 zł. Albo za darmo na stażu - komentują sprawę internauci. Inni sugerują, że to celowa pomyłka i popełnił ją ktoś z Urzędu lub w drukarni.- Nie wiem czy w Helu było podobnie, ale wszystko na to wskazuje. Ktoś kto robił te plakaty dla urzędu albo w drukarni musiał zamienić zdjęcia. Trudno przypuszczać by akurat przez przypadek zaszła taka pomyłka – powiedział portalowi wolnosc24.pl Mariusz Kowalski.
Jak wyglądałby wieżowiec, gdyby usypać go z gruzu wywiezionego po 1945 r. z odbudowywanej Warszawy? Powstałby największy i najszerszy drapacz chmur w Europie, o objętości ok. 18 mln metrów sześciennych – Fotomontaż powstał na wystawę "Spór o odbudowę" organizowaną przez warszawskie Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Autorem jest Tymek Borowski
Czy ktoś zna odpowiedź na to pytanie? –  jan kowalskiżył lat 66 pracował 50 latniedoszły emerytna emeryturę uzbierał blisko pół miliona złotychgdzie są te pieniądze?
Oto całe piękno telewizji – W serialu "Plebania", w rolę Janusza Tracza - ateistę i wcielenie wszelkiego zła wciela się Dariusz Kowalski - prywatnie gorliwy katolik, który otwarcie opowiada się za ochroną życia poczętego. Natomiast rolę proboszcza Antoniego Wójtowicza odgrywa Włodzimierz Matuszak, który prywatnie ma zdecydowanie bardziej lewicowe poglądy i można go zobaczyć na manifach
Funkcjonariusze stołecznego Eko Patrolu uratowali małe kaczuszki uwięzione w studzience. Brawurowa akcja ratunkowa miała miejsce w poniedziałek, w rejonie ulicy Długiej w Warszawie – Straż Miejską poinformował jeden z mieszkańców, który zauważył zdenerwowaną kaczą mamę krążącą wokół studzienki. – Na miejsce od razu został wysłany patrol – mówi Monika Niżniak z warszawskiej Straży Miejskiej.Prawdopodobnie dorosła kaczka opuściła gniazdo założone w pobliskich krzewach i prowadziła młode do zbiornika wodnego. – Kaczuszki wpadły przez kratę do studzienki. Znajdowały się na głębokości ok. dwóch metrów. O pomoc poprosiliśmy pracowników MPWiK, którzy zdjęli kratę zabezpieczającą i wyłowili kaczuszki – opowiada spec. Karol Kowalski z warszawskiej Straży Miejskiej. Kacza mama cały czas była w pobliżu i obserwowała akcję ratunkową.Kiedy młode zostały wyłowione, funkcjonariusze umieścili je w transporterze. Aby kaczuszki w końcu bezpiecznie dotarły do najbliższego zbiornika wodnego, strażnicy zanieśli je do Ogrodu Krasińskich
107 urodziny obchodzi najstarszy polski lekkoatleta - Stanisław Kowalski! – Ma 107 lat i już nie biega. Choć jeszcze niedawno bił rekordy na bieżni w swojej kategorii wiekowej. Stanisław Kowalski, najstarszy polski lekkoatleta, obchodzi urodziny.Stanisław Kowalski urodził się 14 kwietnia 1910 roku. Zasłynął jako najstarszy polski lekkoatleta-amator. W 2014 roku na oczach telewidzów TVN24 bił rekord Europy, w swojej kategorii wiekowej, w biegu na 100 metrów. Pokonanie „setki” seniorowi zajęło 32,79 sekundy.Kilka miesięcy później pan Stanisław pobił dwa halowe rekordy świata. Podczas Drużynowych Halowych Mistrzostw Polski Weteranów nie miał sobie równych w sprincie na 60 metrów (czas: 19,72 sekundy) i w pchnięciu kulą (odległość: 5,08 metra). Ale swoich sił próbował także w rzucie dyskiem i młotem. Sportowiec-amator w piątek obchodzi swoje 107. urodziny. Świętowanie nie było huczne. Seniora odwiedziła delegacja ze Starostwa Powiatowego w Świdnicy. Były życzenia i wręczenie sportowej koszulki z odpowiednim do wieku numerem.Pan Stanisław nadal czuje się świetnie, unika stresów, dużo przebywa na świeżym powietrzu. Nie planuje już co prawda startów, ale nadal dużo spaceruje” – cytuje słowa Zygmunta Worsy, sportowego opiekuna 107-latka i prezesa Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki, portal Starostwa Powiatowego w Świdnicy.Mężczyzna karierę sportową rozpoczął dopiero w wieku 104 lat. Wcześniej, w pracy, nie musiał być aktywny fizycznie. – Do pracy chodziłem pieszo, albo jeździłem 10 kilometrów rowerem – mówił nam w 2014 roku. I dodawał: będę żył do samej śmierci, nie popuszczę.3 lata temu o panie Stanisławie zrobiło się głośno na świecie, kiedy raper 50 Cent wspomniał o nim na swoim facebooku
- Kowalski! Lubicie spocone dziewczyny i ciepłą wódkę?- Nie szefie...- To dlatego urlopdostaniecie w styczniu! –
"Kowalski w trakcie lekcji uprawiał ziemie cyrklem w doniczce" –  dziennik ucznia

10 rzeczy, które warto mówić innym

 –  Słyszymy często typowe słowa i zdania: „cześć”, „przepraszam”, „dzień dobry”, „jesteś fajny”, „zmień się” itd. i nadajemy im określone znaczenia. Podobnie na poziomie niewerbalnym mamy do czynienia z zupełnie normalnymi gestami czy ruchami, biorąc za pewnik, co oznacza dany uśmiech, mrugnięcie okiem albo uniesienie kciuka do góry. To, czego jednak zobaczyć nie możemy, to powód, dla którego ktoś się uśmiecha.Poniżej znajdziesz 10 krótkich zdań, które warto mówić ludziom, bo z całą pewnością chcą je usłyszeć. Ich wartość nie leży jedynie w samej mocy słów – jest ukryta w intencji, z którą je wypowiadasz. I to nią właśnie się kieruj, pozytywnie wpływając na swoje otoczenie.1. „Świetnie to zrobiłeś”Entuzjastyczne, optymistyczne wsparcie pochwałą, uśmiechem czy prozaicznym przybiciem piątki wyraża uznanie dla czyjegoś osiągnięcia. Pokazuje przyjacielskie wsparcie, oducza zawiści, ukierunkowuje nagradzany mózg na kontynuowanie chwalonego zachowania. Nie omieszkaj każdego dnia zauważać u siebie, swoich bliskich i w pracy takich działań, które podsumujesz szczerym „Świetnie to zrobiłeś”.2. „Wiem, że stać cię na więcej”W psychologii istnieje kilka praw opisujących zależność wyniku od nastawienia nauczyciela (lidera, szefa).Efekt Rosenthala pokazuje, że ludzie chcą spełniać oczekiwania w nich pokładane – jeśli więc lider wierzy, że jego podopieczny może mieć lepszy wynik, podświadomie będą obaj do tego zmierzali – zarówno on jako prowadzący, jak i jego podopieczny (by nie zawieść nadziei w nim pokładanych).Drugim prawem jest efekt Galatei – jeśli mamy pozytywne oczekiwania w stosunku do ludzi, to nawet mimo niesprzyjających warunków zaczynają się oni zgodnie z nimi zachowywać. Jego przeciwieństwem jest efekt Golema – ludzie zaczynają się zachowywać zgodnie z negatywnymi oczekiwaniami, nawet jeśli kontekst tego nie wymaga (np. pracownicy gorzej pracują, bo szef im wmawia, że się nie uda). Dlatego śmiało, w oparciu o optymistyczny zdrowy rozsądek, oczekuj postępów od swojego zespołu: „Wiem, że stać cię na więcej”.3. „Jak to proponujesz rozwiązać?”Analityków diagnozujących problemy wśród pracowników nie brakuje – każdy doskonale wie, co nie działa. Ale sama diagnoza nie likwiduje problemu. Bez konstruktywnego znajdywania rozwiązań staje się narzekactwem, marudzeniem i prowadzi do utraty sprawczości, oddając kontrolę zewnętrznym okolicznościom. Kluczowe w takiej sytuacji staje się nauczenie nawykowego szukania rozwiązań, najlepiej minimum trzech.4. „To będzie dobry dzień” i „Dzięki za dzisiaj”Jeśli wychodzisz z domu, mocno ucałuj rodzinę na pożegnanie, a po powrocie witaj się w równie ciepły sposób. Wchodząc do biura, powitaj wszystkich entuzjastycznie i rzuć motywacyjne: „To będzie dobry dzień”, a wychodząc, koniecznie podziękuj za udany dzień. Ta wdzięczność uwolni w ciele produkcję przeciwciał (wszyscy będą zdrowsi) i da zastrzyk endorfin (poczucie szczęścia). Badania pokazują, że pracownicy nastawieni na szczęście przynoszą do firmy więcej pieniędzy niż ci, którzy chcą jedynie wyników.5. „Kocham ciꔌwiadomość własnych potrzeb fizjologicznych i finansowych jest powszechna. A miłości? Choć polskie społeczeństwo wyszło już z zabijających wrażliwość przekonań typu „prawdziwi mężczyźni nie płaczą”, to wciąż przeciętny Jan Kowalski nie jest świadomy tego, jak brać i jak dawać miłość.Daje ją więc tak, jak sam otrzymywał ją w dzieciństwie, czego nie rozumie mający inne doświadczenia partner. Skoro moja żona mi o tym nie mówi, to znaczy, że w ogóle nie widzi, jak bardzo poświęcam się rodzinie (żona uważa, że sam fakt bycia z nim już to oznacza). Skoro mój mąż nie zauważył, że byłam u fryzjera, to znaczy, że już go nie interesuję (mąż uważa, że dbanie o rodzinę jest oznaką miłości). Skoro mój tata ciężko pracuje i nie ma dla mnie czasu, to dlatego, że nie jestem dla niego ważny (tata okazuje miłość, ciężko pracując). Skoro szef tylko mnie krytykuje, to coś jest ze mną nie tak (szef w taki sposób rozumie okazywanie wiary w potencjał pracownika).I choć w pracy zaspokajanie potrzeby miłości sprowadza się raczej tylko do uśmiechu i komentarza „świetna robota”, to jednak w rodzinie „kocham cię” powinno być równie popularne co „jestem głodny”. A często nie jest.6. „Nie mam ochoty”Widać ich wszędzie. W parkach, gdy idą ze spuszczoną głową, a myślami są zupełnie gdzie indziej, bo poszli na spacer, na który nie mieli ochoty. W kawiarniach, gdzie siedzą ze wzrokiem utkwionym w telefonie, bo wyszli na randkę bez chęci na nią. Towarzyszą nieobecnym spojrzeniem dziecku w piaskownicy, mając poczucie straty czasu, bo nie stworzyli własnego modelu na bycie tatą i chcą robić to, co robią lubiące to mamy. W sylwestra piją alkohol, bo wypada się napić, choć krzywią się z niesmaku, albo palą papierosy w gimnazjum, bo chcą pokazać dorosłość.Ochota jest właśnie tym niewidzialnym powodem, który da radość ze spaceru i świeżego powietrza. Który zapala do rozmowy przy kawie. Daje radość z zabawy z dzieckiem i wczuwania się w jego potrzeby. Pozwala zrobić toast niegazowaną wodą i rozmawiać z palaczami bez zaciągania dymka. Bardziej przykre jest oszukiwanie siebie i kogoś w imię bycia miłym niż uczciwe przedstawienie swojej motywacji.7. „Plan jest następujący”Poczucie bezpieczeństwa bezpośrednio wiąże się z możliwością wpływania na przebieg zdarzeń. Jeśli dodać do tego psychologiczny fakt, że jednym z największych ludzkich lęków jest lęk przed nieznanym, słowa „plan jest następujący” stają się ważnym narzędziem eliminowania niepewności.8. „Jak mogę pomóc?”Pomaganie innym, poza oczywistymi kwestiami altruizmu i lepszego samopoczucia, ma dodatkowe korzyści. Zasada wzajemności nakazuje zrewanżować się pomocą temu, kto jej udzielił. Teorie wymiany w psychologii, choć ograniczające relacje międzyludzkie do wartości materialnych, podkreślają społeczną opłacalność pomagania.Bycie pomocnym motywuje samego dającego (a w momencie obdarowywania organizm podnosi poziom endorfin – hormonu szczęścia) i wywołuje uczucie wdzięczności u obdarowywanego. Pozwala szybciej piąć się po szczeblach kariery, bo pomaga organizacji rozwiązywać problemy.Buduje przedsiębiorcze, proaktywne podejście do życia kształtujące docelową rzeczywistość i konfrontuje się z problemami, zamiast od nich uciekać. Warto więc pytać, jak można pomóc.9. „Dowiem się”Oto strategia pracownika, który nie wie, jak odpowiedzieć na pytanie szefa: użyć słów „dowiem się”. Jest skuteczna, bo prowadzi do aktywnego działania i gwarantuje szukanie rozwiązań. Odpowiedź „nie wiem” ma charakter diagnostyczny i opisuje istniejący stan rzeczy bez dokonywania w nim zmian.Jeśli do „nie wiem” doda się brak zainteresowania, powstanie: „to nie moja sprawa”, które odbiera sprawczość, pokazuje brak zaangażowania, odbiera nadzieję na uzyskanie pomocy. Tytułowe wyrażenie skłania do szukania rozwiązań, daje kontrolę nad sytuacją, wyznacza cel, umożliwia podjęcie działania.10. „Dziękuję” i „Proszę bardzo”Szczęście definiuje się jako umiejętność cieszenia się tym, co się ma. Badania wykazały (prof. Robert Emmons z University of California, Davis), że wdzięczność pobudza mózg do wydzielania hormonów szczęścia. Zamiast śrubować poziomy, od których zaczyna się dziękować, warto wrócić do najważniejszych fundamentów – zdrowia, rodziny, przyjaciół, pracy. I traktować nawet mniej istotne zachowania jako przejaw dobroci, kwitując je właśnie krótkim „dziękuję”.
Nowa akcyza na samochody zza granicy i ubezpieczenia  - czyli jak nasz rząd chce nas okraść z pieniędzy – APEL - UDOSTĘPNIAĆ, PRZESYŁAĆ DALEJ!  IM WIĘCEJ OSÓB TO ZOBACZY TYM LEPIEJ. NIE DAJMY SIĘ WYR*CHAĆ RZĄDOWI. WALCZMY O SWOJE. Patologia z Wiejskiej nie przestaje nas zaskakiwać. Że wy zarabiacie w sejmie dziesiątki tysięcy na miesiąc to nie znaczy że każdy tyle zarabia. Obecnie przeciętny Kowalski zarabia 1/3 przez rok ile wy przez miesiąc. I co, za 3 000 zł (licząc, że dwoje pracują) opłacić wszystko, rachunki,czynsze, szkoły, ubrania, jedzenie, paliwo na dojazd do pracy, nieprzewidziane wydatki i co? Mamy teraz każdy kupić nowy samochód bo wy tak chcecie? KU*WA ZA CO?Za rządów PO i PSL ludzie wyjeżdżali do UK, a teraz trzeba będzie na pieszo z*********ć
Polska telewizja – - reklamy tak długie, że zapominasz, jakie odczuwałeś emocje, gdzie skończył się film... a nawet jaki on był- przed świętami i po, na wakacje, po wakacjach, na meble, na sprzęty, na auta... KREDYT- reklamy leków na wszystko, nawet wymyślone choroby lub ogłupiające nieświadomych odbiorców- ostatnio - reklama promocji w Lidlu, gdzie zadowolony Kowalski cieszy się, że nie ma kasy pod koniec miesiąca i pustą lodówkę, bo promocje będą- i tak po 10 minut trzy razy na godzinę... Filmy trwające 1,5 godziny nagle trwają 2-2,5.- I WSZYSCY, BEZ WYJĄTKU, ZADOWOLENI, SZCZĘŚLIWI, często z najbłachszych powodów - od ciasteczek zamiast śniadania po leki na wzdęcia...JAK DLA MNIE TO CHORE
Młody Marian Kowalski – Zawstydził biust twojej dziewczyny
Jeżeli kiedykolwiek przyszła ci do głowy myśl o przyjęciu islamskich uchodźców, to pomyśl o bicepsie Mariana i sile, z jaką może ci tą myśl wybić z głowy –
Mądre słowa Mariana Kowalskiego – W końcu ktoś powiedział to, co myśli większość Polaków