Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 159 takich demotywatorów

Panie, za wszystko trzeba płacić –
W 2018 roku Olesja Schemjakowa przypadkowo zapłaciła w szwajcarskiej kawiarni 7 732 dolary za filiżankę kawyi ciasto po tym, jak przypadkowo wpisała swój kod PIN jako napiwek. Kobieta nigdy nie dostała zwrotu pieniędzy – Firma obsługująca karty kredytowe nie mogła cofnąć opłat, ponieważ nie zostały one uznane za nieuczciwe. Schemjakowa skontaktowała się z właścicielką kawiarni, która zgodziła się zwrócić jej pieniądze. Gdy minął czas i żadne pieniądze nie zostały zwrócone, odkryła, że właścicielka złożyła wniosek o upadłość i zamknęła kawiarnię
Trzeba przyznać, że ilość wyprodukowanych odpadów robi wrażenie… Otto's Coffee House & Kitchen ma nadzieję, że ich nowa polityka zainspiruje inne kawiarnie do zwrócenia uwagi na ten niewątpliwy problem zanieczyszczania środowiska –
 –
0:20
Właściciel kawiarni utrzymuje zakaz wstępu dla wszystkich dzieciponiżej 5 roku życia w swoim lokalu – Od 23 lat mamy taką politykę dlatego, że dzieci biegają wokół ludzi, robią bałagan, hałas i nie mamy odpowiednich udogodnień w toaletach. Nie mamy miejsca na wózki dziecięce w każdym miejscu, nie jesteśmy zbyt dużą kawiarnią.Mamy znaki na zewnątrz, na tablicy i na drzwiach.Myślę, że jesteśmy jedynym miejscem, które nie wpuszcza dzieci poniżej piątego roku życia i ludzie mówią, że lubią tu przychodzić, bo nie ma krzyczących dzieci. Jest wiele innych kawiarni, które wpuszczają dzieci, to nie jest tak, że nie mają gdzie pójść.Dziś rano przyszło do nas kilkoro starszych dzieci, usiadły i dobrze się zachowywały, ale dzieci w wieku dwóch lub trzech lat zaczynają biegać i rozrabiać. Mamy tu wiele cennych rzeczy i nie chcemy, żeby dzieciaki je zniszczyły Od 23 lat mamy taką politykę po prostu dlatego, że dzieci biegają wokół ludzi, robią bałagan, hałas i nie mamy odpowiednich udogodnień w toaletach. Nie mamy miejsca na wózki dziecięce w każdym miejscu, nie jesteśmy zbyt dużą kawiarnią.Mamy znaki na zewnątrz, na tablicy i na drzwiach.Myślę, że jesteśmy jedynym miejscem, które nie wpuszcza dzieci poniżej piątego roku życia i ludzie mówią, że lubią tu przychodzić, bo nie ma krzyczących dzieci. Jest wiele innych kawiarni, które wpuszczają dzieci, to nie jest tak, że nie mają gdzie pójść.Dziś rano przyszło do nas kilkoro dzieci, usiadły i dobrze się zachowywały, ale dzieci w wieku dwóch lub trzech lat zaczynają biegać i krzyczeć. Mamy tu wiele cennych rzeczy i nie chcemy, żebydzieciaki je zniszczyły

Internauci podzielili się najbardziej absurdalnymi żądaniami swoich klientów (19 obrazków)

Źródło: brightside.me
I zauważymy szczęście, na które nie zwracaliśmy uwagi –
Pakistańczyk Sattar Buksh otworzył kawiarnię z logo stylizowanym na Starbucks, ale z jego podobizną, i nazwał ją Sattarbuksh. Starbucks go pozwał ale przegrał, bo koleś po prostu miał swoją twarz, imię i nazwisko w logo –
 –
Gdybym chciała siedzieć w ciszy zakłócanej jedynie dźwiękami klawiszy laptopa, zostałabym w domu. Masz prawo przebywać w takich miejscachtak samo, jak ja. To nie biuro –
 –
W miejscowości Strobl w Austrii, w czasach pandemii koronawirusa właścicielka sklepu z żywnością ekologiczną i małej kawiarni podaje kawę i ciasto tylko osobom, które nie zostały zaszczepione. Ci, którzy są zaszczepieni, nie są obsługiwani – ORF próbowała przeprowadzić wywiad z osobą prowadzącą kawiarnię. Kobieta nie chciała jednak rozmawiać
 –
Pewnego dnia, do kawiarni SPATiF-u wpadł pijany Jan Himilsbach i krzyknął na cały głos: ''Inteligencja wypierdalać!''. Chwila konsternacji, goście patrzą po sobie. Na to wstał od stolika Gustaw Holoubek i powiedział: ''Nie wiem jak państwo, ale ja będę wypierdalał'' –
We Francji istnieje kawiarnia, w której nieuprzejmi klienci płacą za kawę 7 euro, natomiast goście, którzy byli mili do personelu wydają jedynie 1,40 euro za kawę –
Co robisz? –
 –
 –
Kawiarnia zbudowana z kontenerów –
 –