Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 1 taki demotywator

Załoga czołgu słucha Bernarda Herzoga, który właśnie został wyzwolony z japońskiego obozu jenieckiego Santo Tomas na Filipinach - 1944. – Mężczyzna waży niecałe 40 kilogramów, a jego nogi są spuchnięte z powodu beri-beri, choroby wywołanej niedoborem witaminy B-1 (tiaminy).Beri-beri było powszechne w Azji południowo-wschodniej ze względu na dietę składającą się głównie z białego ryżu z którego usuwano łuskę. Bez łuski ryż wolniej się psuł i można było go dłużej przechowywać, ale to właśnie łuska była jedynym źródłem witaminy B-1.Drugie na co warto zwrócić uwagę to puszka mleka dla niemowląt Lactogen firmy Nestlé, którą trzyma Bernard Herzog. W tamtych czasach był to najszybszy i najbezpieczniejszy sposób odżywienia po okresie głodu. Podanie mu normalnych posiłków mogłoby nawet spowodować śmierć.Podczas długotrwałego okresu głodu organizm zaczyna czerpać energię z ciał ketonowych i kwasów tłuszczowych. Podanie normalnego posiłku wywoływało gwałtowny wzrost poziomu insuliny, a to z kolei obniżało poziom fosforu, magnezu i potasu. Efektem takich zmian metabolicznych były arytmie, niewydolność nerek, paraliż i śmierć.Zjawisko to nazywa się refeeding syndrome (syndrom przekarmienia) i było opisane po raz pierwszy już przez Hipokratesa. Nie znał on oczywiście dokładnej przyczyny. W życiu nie słyszał o insulinie, magnezie ani potasie. W jego interpretacji jelito zrastało się w czasie kiedy nie dostarczano mu wystarczającej ilości pokarmu a później już nie było w stanie przyjąć jedzenia. Opisał to również rzymski historyk Tytus Flawiusz u osób które przeżyły oblężenie Jerozolimy, a później umarły gdy w końcu otrzymały obfity posiłek.

1