Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 149 takich demotywatorów

Kiedy Makłowicz chce sobie postrzelać –
Tak wyglądała Magda Gessler w dzieciństwie –
Wystarczy tylko rzucać garami i za pączek życzyć sobie 11 zł.Kto głupi, ten kupi –
 –  Magda Gessler6 g• O•..Moi Kochani Restauratorzyod wielu miesiecy, prawie juz odroku, zmagamy się z naszymidramatami po zamknięciu lubograniczeniu funkcjonowanianaszych restauracji. Często są tobiznesy, pasje, całe nasze życie ioszczędności włożone w ich rozwój.To setki tysięcy osób zatrudnionychprzez nas, setki tysięcy rodzin iczęsto dramatów, w tym takźe tychfinansowych.To my karmiliśmy naszych gości, ateraz często to my nie mamy cowłożyć do garnka w naszychwłasnych domach.Jestem z Wami myślami i całymsercem w tych trudnych dla nasczasach.Pytacie się mnie jakie jest mojezdanie na temat buntu i otwieraniarestauracji w pandemii? I tu z bólemserca muszę stwierdzić, że otwarciedużych miejsc np. takich na kilkasetgości jest w tych czasachhulającego wirusa bardzonieodpowiedzialne. Jest wielkimzagrozeniem dla naszegowspólnego zdrowia i życia.Ciężko mi to mówić rozumiejącnasze problemy, z którymi się na codzień borykamy. Ale widzę teżdramaty ludzi chorujących iumierających na COVID-19.Moja postawa i opinia dotyczymoich restauracji. Każdy z Wasniech działa według własnegosumienia i własnej sytuacji życiowej.Bądźmy silni. Przetrwamy to razem!Wasza Magda Gessler
I to jest ten twój barszcz z uszkami? –
 –  Magda Gessler 1 d • O zupa dla seniora za 1 zł! u mojego Fukiera! grudniowa akcja specjalna wyjątkowa„ jesien życia„ wspieramy seniorów ... od pn do pt zajrzyjcie do magicznego okienka u fukiera na rynku starego miasta... czeka na was goraca i smakowita zupa „ jedyna złotówka tyle ciepła i miłość uuu Restauracja U Fukiera Magda Gessler 5d•O Polub tę stronę Zupa U Fukiera dla seniora za złotówkę! ,,Ruszamy z naszym specjalnym grudniowym projektem, w którym od poniedziałku do piątku zapraszamy seniorów (60+) na zupę z okienka U Fukiera za 1 zł! Gorąca, rozgrzewająca i pachnąca
 –  To tylko teoria21 godz. ·Pierwsza, oficjalna już, nominacja do Biologicznej Bzdury Roku 2020.Cebula nie stanowi chroniącego lepu na wirusy. Cebule ani nie chroniły przed hiszpanką ani nie chronią przed Sars-CoV-2 (do czego nawiązywał wpis Magdy Gessler). Lekarz w roku 1919 nie mógł zobaczyć wirusów pod mikroskopem, gdyż nie pozwalała na to ówczesna technologia (nie było mikroskopów elektronowych, a przeciętne wirusy są zbyt małe, by ujrzeć je przez mikroskop świetlny).Magda Gessler oświadczyła w TVN, że jej post miał być "żartem".BBR nie ma na celu wyśmiewania ani tym bardziej hejtowania nominowanych osób, lecz zwrócenie uwagi na rozpowszechnianie przez znane osoby błędnych czy fałszywych informacji, poglądów i koncepcji z zakresu szeroko pojętych nauk przyrodniczych: od biofizyki po psychologię.BIOLOGICZNA BZDURA ROKUMagda Gesslerkucharka, celebrytka, biznesmenkaJa mam cebulę przekrojoną na pół, wbijamy w nią widelec, posypujemy grubą solą.Starczy na cały dzień. (...) W1919 roku, kiedy epidemia grypy zabita 40 milionów ludzina świecie, w USA był lekarz, który odwiedzał farmerów, aby im pomagać. Wielu z nichn/estety zaraziło się chorobą i umarło. Ale gdy ten lekarz zaszedł do domu jednego znich i ku jego zaskoczeniu cała rodzina była zdrowa. Okazało się, że jego żonaumieściła nieobraną cebulę w różnych pokojach w domu. Galen nie mógł uwierzyć wto, co usłyszał i poprosił o obejrzenie jednej z cebul pod mikroskopem. W rezultacieodkrył, że wirusy grypy są przyklejone do cebuli, i to uratowało tę rodzinę.
 –
Zapomniała dopisać "z burakami" –
Źródło: Facebook
Trudno nie zgodzić się z tymi słowami –  Magda Gessler Stało się coś okropnego. Za wyrok Trybunału kobiety będą płacić  nieopisanym cierpieniem. Nieliczne, wybranki losu zapłacą za bilet i zabieg zagranicą.  Zmuszanie do rodzenia istot nie mających szans na przeżycie. Skazywanie matek na patrzenie jak życie, które bez nadziei wydały na świat kona, czynienie z macierzyństwa męki, to wszystko są szalone wizje fanatyków religijnych. A na stosie ich gorliwej wiary spłoną jak zwykle kobiety.
Cała Magda Gessler... –
 –  Magda Gessler OWczoraj o 12:22· OApel środowy!!!!! WAŻMY!! DLAWSZYSTKICH!!!! HEJT!!!!!!! Wczoraj namoim fb doświadczyłam czegoś czego niebyło tu od dawna... zalała mnie fala hejtu...zła... parszywości... Smutno...Kąsacie aby bolało. Po co????? Jaki w tymcel?Dla jednym zbyt kolorowa... dla innych zablada.. za duże usta (choć moje)... za małe... za dużo loków... zbyt uśmiechnięta... zbytszczęśliwa... za mało skromna, za bardzowycofana.... JA waszymi oczami!Coś co tu buduję od lat nazywa się miłość!Dobro!! Spokój! Wsparcie! Przyjaźń!Oddanie! Lojalność! Te słowa przychodzą mina myśl myśląc o ludziach. O świecie. Ożyciu.Jeśli do tej pory nie zrozumieliście mojejfilozofii, mojego pokarmu którym się w wamidzielę... do widzenia! Kochani, nic na siłę. Natym Facebooku nie ma hejtu!!! To miejscewolne od negatywnej energii.. to źródło zktórego możecie napoić się dobrocią, siłą,nadzieja:)))))Staję w jednym rzędzie z innymi, solidaryzujęsię w walce z hejtem! Ze złem! Z obłudą! Niema na to zgody! Nie ma to mojej zgody!!!Wokół siebie mam dobrych ludzi, przyjaciół..otulam się nimi jak ciepłym kocem zimną:)))Jeśli coś mnie drapie, rani to uciekam odtego.. uciekam od zła. Do świata piękna!Kochani... uśmiechnijcie się !! wysyłamwam samo dobro... szczęście... harmonię...kolory.. optymizm... wiarę... !!!!!Zastanówcie się czy w życiu najpiękniejszechwile przeżyliście w samotności czy dzielącje z innymi ludźmi??? Odpowiedz nasuwa sięsama... jesteśmy stworzeni do bycia ze sobą.A nie przeciwnko sobie. Tylko miłośc uratujeświat! Nie odrzucajcie jej. Nie walczcie z nią.Dajcie jej rosnąć. Podlewajcie ją jak kwiata.Niech nigdy nie umiera. Miłoscią w hejt. Ktotego nie rozumie i nie podziela... mowie DOWIDZENIA!!!!!! MagdaKto jest ze mną!!!! Gdzie sa moi ukochani,dobrzy ludzie???? Są tu ??
Taka z niej wielka kucharka, a nie potrafi przyrządzić bigosu tuszonego z mandarynkami na styl choroszczański i innych potraw kuchni starosielskiej –
 –  Magda Gessler ©3d •©Na rowery.....Magdalena B32Sł<Pani Madziu, te portki sie wkręcą w łańcuch i Panipie*dolnieOstrożnieBesos
Co powiecie na "Ratownicze rewolucje"? –  Ratownictwo jest ciekawe12 godz. · Właśnie mignął mi w tv program Magdy Gessler i myślę, że w Polsce by się przydał program „Ratownicze rewolucje”.Ekipa ratowniczych przekozaków (ale nie, że turboratowników - po prostu świetnych specjalistów) jedzie na kilka dyżurów do jakiegoś ZRM, który do tej pory radzi sobie z pracą umiarkowanie dobrze. Albo dyżurują z personelem jakiegoś niespecjalnie cenionego SOR.Obserwują ich prace, dają feedback, trochę chwalą, ale jednak więcej nie. Pokazują proste rozwiązania, które mogą pomóc w pracy. Szkolą. Na SOR wbija ekipa remontowa, karetkę odwiedzają dostawcy nowoczesnego sprzętu. Rurki Combitube lądują w koszu, pompa infuzyjna przestaje być czarną magią, okazuje się, że folia NRC nie jest królową termoizolacji. 0,9% NaCl znika na dnie plecaka. Trauma team na SOR nie jest już tylko trudnym amerykańskim wyrażeniem. Usg przestaje straszyć. Trauma scan u pacjenta we wstrząsie krwawiącego do brzucha traci miano dogmatu.Oglądałbym.
 –
 –

Kandydaci na prezydenta okiem Make life harder:

 –  W niedzielę będziemy wybierać prezydenta i tym samym zdecydujemy o przyszłości świata. Z tej okazji nasz LATARNIK WYBORCZY.ANDRZEJ DUDA. Odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie, jak by to było, gdyby Rysiu z „Klanu” został raperem. Lepiej niż na Forum Ekonomicznym w Davos odnajduje się na Tik Toku, a sprawniej niż po meandrach angielszczyzny porusza się po Beskidach na swoich rossignolach. Uprawia papieski styl prezydentury: chętnie odwiedza miasta i spotyka się z wiernymi. Podobno jeśli wygra wybory, prezes obiecał, że kupi mu papa mobile. Sympatią cieszy się zwłaszcza wśród osób, które na dźwięk “LGBT” lubią walnąć pięścią w pufę. Co prawda krytycy zarzucają Dudzie rozbudzanie nienawistnych nastrojów bez liczenia się z konsekwencjami, ale pan Andrzej uspokaja, że na jesień wychodzi jego debiutancka płyta. Ostatni raz samodzielną decyzję podjął w 2011, kiedy prezes kazał mu przeparkować auto. Prywatnie podobno robi świetne zupy, a jego popisowe danie to krem z dyni z własnoręcznie wypiekanym groszkiem ptysiowym. Znajomi twierdzą, że gdyby nie został sekretarką Kaczyńskiego, prawdopodobnie zajmowałby się domem albo prowadził sklep z dewocjonaliami.DLA KOGO: Za najważniejszą wartość na świecie uważasz rodzinę. Niestety ze swoją pokłóciłeś się w 2007 o in vitro i od tego czasu nie rozmawiasz nawet z matką. Wiesz, czym się różni Boże Ciało od Środy Popielcowej i potrafisz w pamięci obliczyć, kiedy wypadnie Wielkanoc w 2035. Za największe zagrożenie współczesnego świata uważasz WOŚP i braci Sekielskich. Od kilku lat na Allegro polujesz na pukiel włosów Jarosława Kaczyńskiego. W głębi duszy kibicujesz, żeby po tym wszystkim Andrzej oświadczył się Jolce.PLUS PREZYDENTURY DUDY: Na pewno dużo nowych memów.MINUS: Następne 5 lat.---ROBERT BIEDROŃ. Dla jednych wielka nadzieja lewicy, dla drugich „ten znajomy Joanny Krupy”. Złośliwi twierdzą, że polityczna działalność Roberta Biedronia sprowadza się do udzielania wywiadów w kolorowych pismach. Ale to nieprawda. To są również wywiady w telewizji, wywiady w radio, sesje zdjęciowe oraz posty na Instagramie. Jedyny kandydat w zestawieniu, który swój program będzie wdrażał za pomocą uśmiechu i pozytywnych wibracji. W życiu najbardziej ceni otwartość i szczerość. Chyba że chodzi o deklarację dotyczącą zrzeczenia się mandatu europosła, to wtedy tylko otwartość. Eksperci są zgodni, że gdyby za każde wypowiedziane w kampanii zdanie „Jestem prostym chłopakiem z Krosna” Robert Biedroń musiał zjeść jednego pączka, dziś ważyłby więcej niż Pałac Kultury.DLA KOGO: Jesteś osobą tolerancyjną. Potrafisz godzinami rozmawiać ze znajomymi o tym, jak bardzo się ze sobą zgadzacie. Mimo że jesteś z wielkiego miasta, to oczywiście bardzo szanujesz ludzi z małych miejscowości, ale nie na tyle, by się z nimi witać, kiedy obsługują cię w Starbucksie. Żadna ludzka krzywda nie wzrusza cię bardziej niż zdjęcia bezdomnych psów wrzucane na Facebooka. Gdybyś miał być jakimś przedmiotem, byłbyś biodegradowalnym opakowaniem.PLUS PREZYDENTURY BIEDRONIA: Miny polskich skinheadów.MINUS: W połowie kadencji wszyscy mielibyśmy zajady od uśmiechania się.---SZYMON HOŁOWNIA. Podobno decyzję o starcie w wyborach podjął dlatego, bo nie chciał, aby po wygooglowaniu „Szymon Hołownia” na pierwszym wyskakiwało „Mam talent”. Sympatyczny, uśmiechnięty, najchętniej nie ma zdania. Na pytanie, czy wolałby jajecznicę czy jajeczko na miękko odpowiada, że nie jest dyktatorem sumień i odsyła pytanie do ponownego rozpatrzenia. Jego żona już naprawdę nie wie, co mu robić na śniadanie. Co prawda napisał więcej książek niż przeciętny Polak ma miejsca na półkach, ale wszystkich najbardziej interesuje, jak mu się pracowało z Małgorzatą Foremniak. Jest za równością wszystkich Polaków. Chyba że chodzi o gejów, to wtedy odesłałby do ponownego rozpatrzenia. Większość kampanii spędził na kłótniach z Kosiniakiem-Kamyszem o to, kto jest wyższy. Podobno jak wygra wybory, to szefem jego kancelarii zostanie Marcin Prokop.DLA KOGO: Dla ludzi, którzy chętniej niż w niuanse programów wyborczych zagłębiają się w skomplikowaną tkankę relacji między uczestnikami Ameryka Express. Co prawda średnio się interesujesz polityką i ciągle jeszcze nie znalazłeś czasu, aby sprawdzić, czy Macron to rodzaj makaronu czy rumuńskie wino, ale coraz bardziej czujesz, że w tym kraju potrzebna jest zmiana. Czasem gdy włączasz tv i słyszysz, jak PO kłóci się z PiS-em, to zamykasz oczy i wyobrażasz sobie, jakby to było, gdyby królową Polski była Magda Gessler.PLUS PREZYDENTURY HOŁOWNI: W końcu mielibyśmy prezydenta, który potrafi spotkać się z sekretarzem ONZ na szczycie klimatycznym, a wieczorem na lajcie poprowadzić galę rozdania Fryderyków w Kongresowej.MINUS: Łatwo go złamać. Rozkleja się na widok Konstytucji.---KRZYSZTOF BOSAK. Nieślubne dziecko Marine Le Pen i Brandona z „Beverly Hills 90210”. Nie tylko świetnie prezentuje się przed kamerą, ale potrafi też złapać arabską rodzinę na lasso. Zdecydowany i pewny siebie, w czym niewątpliwie pomaga mu fakt, że niedawno pozbył się trądziku. W skrócie chodzi o to, że jak podatki, to tylko niskie; jak rodzina, to tylko tradycyjna; a jak LGBT, to tylko w łagrach. Podobno w swoim gabinecie ma na biurku pozłacaną figurkę Kai Godek, ale wszystkim mówi, że to Milton Friedman. Zamiast żydowsko brzmiących jonagoldów, wybiera polskie papierówki. Co prawda lubi czasem opierdolić durum donera z fetą, ale zawsze później wchodzi na TripAdvisora i zostawia jedną gwiazdkę.DLA KOGO: Przynajmniej raz w tygodniu wpisujesz na YouTube „masakra lewaka” i z przyjemnością oglądasz wszystkie 450 filmików. Uważasz, że podatki to zalegalizowana kradzież. Ilekroć po rozliczeniu PIT-a okazuje się, że masz niedopłatę, to w ramach protestu przez miesiąc kradniesz mydło z kibla w urzędzie skarbowym. Lubisz się śmiać, ale tylko z innych. Kiedyś na imprezie niechcący zaśmiałeś się z memu z Korwina i potem przez dwa tygodnie miałeś biegunkę. Zamiast do pornhuba – masturbujesz się do wizji Polski bez VAT-u.PLUS PREZYDENTURY BOSAKA: Ładna dykcja.MINUS: Szariat.---WŁADYSŁAW KOSINIAK-KAMYSZ. Zdaniem jednych sympatyczna twarz konserwatyzmu, zdaniem innych – proboszcz lokalnej parafii w marynarce slim fit. Ciężko cokolwiek o nim powiedzieć poza tym, że z całą pewnością ciężko coś o nim powiedzieć. Kiedy głowy polityków zaprzątają takie sprawy, jak pandemia, zmiana klimatu czy LGBT – pan Władysław snuje melancholijną opowieść o tym, z czym najlepiej smakują gotowane ziemniaczki, do czego koperek, a do czego skwarki. Idealny jako zięć. Podobno nigdy się nie garbi, nawet jak wiąże buta. W kampanii miał swoje 5 minut, kiedy Hołownia poszedł do fryzjera, a Kidawa nie była pewna, czy jeszcze kandyduje czy już się może wycofała.DLA KOGO: Dla ludzi, których bardziej niż prawa transgender interesują tegoroczne zbiory rzepy. Na pytanie „TVN czy TVP?” – zawsze odpowiadasz, że Polsat. W życiu cenisz spokój, tradycję i polskie jedzenie. Raz spróbowałeś sushi i myślałeś, że umrzesz. Ilekroć słyszysz rozmowy polityków, od razu chce ci się spać. Budzisz się dopiero na hasło „dopłaty bezpośrednie dla rolników”.PLUS PREZYDENTURY KOSINIAKA: Ciepłe buraczki do każdego obiadu.MINUS: Istnieje ryzyko, że będzie ściągał buty przed wejściem na salę plenarną ONZ-u.---RAFAŁ TRZASKOWSKI. Hollywoodzki uśmiech, pięć języków, podobno poci się Calvinem Klinem. Do listy swoich sukcesów dopisał również fakt, że w zeszłym tygodniu po raz pierwszy jechał komunikacją miejską. Jak patrzysz na Trzaskowskiego, od razu widzisz, że nie tylko ma kartę multisportu, ale też bez problemu rozróżnia wytrawne cabernet sauvignon od półsłodkiego fresco. Podobno jak ma zły dzień i chce się rozweselić, puszcza sobie filmiki, na których ludzie źle wymawiają „croissant”. Jednocześnie rzadki przypadek polityka, który po angielsku mówi lepiej niż ¾ polityków po polsku, dlatego wolny czas dzieli między rodzinę, prywatyzowanie działek w centrum Warszawy a udzielanie korepetycji rdzennym mieszkańcom Virginii. Od początku kampanii wzbudza tak duży entuzjazm, że nawet Andrzej Duda postanowił poświęcić mu 80% czasu w swoich spotach wyborczych, a TVP zadedykowało mu ostatnie 47 wydań „Wiadomości”.DLA KOGO: Lubisz trzymać rękę na pulsie. Co prawda podczas skrolowania Onetu bardziej cię interesuje felieton o wybielaniu zębów olejkiem kokosowym niż analiza kryzysu migracyjnego, ale to ci nie przeszkadza uchodzić w swojej głowie za eksperta. W rozmowach często używasz takich zwrotów jak „zamach na Sąd Najwyższy” i „upolityczniona KRS”, ale to jedynie mgliste określenia na to, że w głębi serca jesteś po prostu kurewsko zmęczony tym całym pierdoleniem przez ostatnie 5 lat i na koniec dnia chciałbyś po prostu włączyć telewizję bez konieczności słuchania o tym, że Sasin przejebał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły, i nie poniesie za to żadnych konsekwencji.PLUS PREZYDENTURY TRZASKOWSKIEGO: Delegalizacja TVP Info + voucher na kurs sommelierski dla każdego.MINUS: Radość Grzegorza Schetyny.---Na koniec krótko: heheszki heheszkami, ale pamiętajcie, że wybory to tak naprawdę jedyna okazja, żeby powiedzieć politykom, co tak naprawdę o nich myślimy. Jak głosi napis na murze: jak masz wyjebane, to masz przejebane. Dlatego niezależnie od sympatii i poglądów – idźmy wszyscy. Podobno jak będzie sto procent, każdy dostanie po wozie strażackim. Do zobaczeniach przy urnach.
Robert Makłowicz i Magda Gessler zaczynają współpracę przy wspólnym projekcie. Już nie mogę się doczekać! –
Zaraz przekonamy się czy coś sięzmieniło w tym chlewie po tak długiejprzerwie –