Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 5 takich demotywatorów

 –  "Gdzie jest księżna Kate?".Krzysztof Rutkowskiodpowiada!18 marca 2024, 15:01"Gdzie jest księżna Kate?" - to pytanie, któreostatnio obiegło światowe media. Ola Filipeki Mateusz Opyrchał postanowiliskontaktować się w tej sprawie znajpopularniejszym detektywem w Polsce -Krzysztofem Rutkowskim.Dlaczego księżna Katezniknęła? JasnowidzJackowski: "Nie dzieje się zadobrze"18 marca 2024, 15:33GWIAZDYCo się stało z księżną Kate?Astrolog Merkurja rozwiewawątpliwości17 marca 2024, 21:37
 –  Słynny na calą kotlinę kłodzką FILIPEK przepowiedział największą powódż na rok 1997. Był znachorem, leczył mnóstwo ludzi ziołami na podstawie oględzin uryny. Znalem tego człowieka osobiście. Przepowiedzial również i to: Wierzyć, nie wierzyć" "W roku dwóch dwudziestek, w czasie zarazy będą chcieli wybory robić, ale ich pierwszy sekretarz pomrze przed majem, a Polacy ich od władzy pogonią. Chytry ksiądz odejdzie w niesławie, a kościól znów się z ludem zbrata. Zaraza do lata ustąpi i w trzech się naraz miastach trojaczki urodzą". Spisane przez znajomego Filipka, Stary Waliszów 1984.
W takich chwilach wstyd, że się jest człowiekiem –  Proszę Państwa. Pozwólcie. że teraz ja podzielę się moją historią. To tylko promil tego co kasujemy z moich mediów społecznościowych codziennie od piątku, kiedy zaczęła się ostra jazda bez trzymanki i jakichkolwiek zasad. Wyobraź sobie teraz, że po czymś takim musisz wyjść do ludzi, uśmiechać się, żyć na pozór normalności. Tak moi drodzy wygląda miłość bliźniego w praktyce... Dane autorów zasłonięte by nie nakręcać kolejnej spirali nienawiści. Wystarczy już ta, którą muszę przetrwać by być jeszcze mocniejszym człowiekiem. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom, którzy są razem ze mną *EW Dlatego ',,-Avrłaśnie zdechł mu syn, nie mógł patrzeć na tego śmiecia. ~dit Tfuj syn dobsze ze zdech O i (gb 4011.111.11.11,Co powiedział syn Filipa Chajzera, gdy ojciec zawołał go na śniadanie? NIC BO JUŻ NIE ŻYŁ XDDD. ~IW Jak tam syn? Ciągle martwy? 2 dni Lubię to! Odpowiedz 1~. Sumienie bielsze nie będzie. Nie bądź jak chajzer dbaj o własne dzieci 7 godz. Lubię to! Odpowiedz a może zagrasz śmierć swojego synka ? Dajesz filipek ! Zagraj zawałek za kierownicą
Staruszka ubliżała mamie z płaczącym dzieckiem. Reakcja kierowcy zaszokowała większość pasażerów – Jedna młoda mama była oburzona zachowaniem kobiety w wieku jej babci. Tak jak zawsze wsiadła do autobusu numer 5, którym jeździła z dzieckiem na kontrolne badania. Dla pani Kasi zawsze była to ogromna wyprawa, ponieważ sama musiała sobie radzić z wózkiem i 1,5-rocznym synkiem. Do tego często jeździła w godzinach, w których w komunikacji miejskiej było bardzo dużo ludzi. Gdy w końcu udało jej się wsiąść do autobusu, poczuła swego rodzaju ulgę. Niestety jej Filipek zaczął potwornie płakać. Nie umiała go uspokoić i wtedy wydarzyła się ta nieprzyjemna sytuacja, o której napisała wieczorem na swoim profilu na Facebooku:Chyba żadna mama nie lubi, gdy jej dziecko zaczyna płakać w miejscu publicznym, bo wtedy wpadamy w panikę i stresujemy się, że nie uda nam się uspokoić dziecka odpowiednio szybko. Ja niestety miałam w związku z tym bardzo niemiłe przeżycie. Jechałam do lekarza autobusem, gdy mój Filip zaczął płakać, ale to tak głośno i rozpaczliwie, jakby coś się działo okropnego. Wzięłam go na ręce, przepraszając wszystkich dookoła. Starałam się zrobić wszystko, aby tylko nie płakał. Nie dawałam sobie rady i było mi tak głupio… I wtedy się zaczęło.Odezwała się nagle kobieta, która mogła być w wieku mojej babci. I na głos zaczęła mówić: „Tak nie może być, że człowiek spokojnie chce jechać w autobusie, a tu jakieś bachory się wydzierają. Jak się nie umie zapanować nad dzieckiem, to nie powinno się z nim wychodzić”.Do oczu napłynęły mi łzyNiektórzy się za mną wstawili, ale ta kobieta miała także swoich sprzymierzeńców. Co chwilę mi coś dogryzała, mówiąc, że nie powinnam mieć dzieci. W końcu podeszła do kierowcy i powiedziała, że tak być nie może, że podróżni oczekują spokojnej jazdy, a nie takiej w krzyku.I wiecie co się stało?!Kierowca zatrzymał autobus i kazał mi wysiąść!Z dzieckiem, z którym jechałam do lekarza, jakieś 8 przystanków od przychodni. Nie mieści mi się to w głowie. Autobusami jeżdżą pijacy, którzy śmierdzą, łobuzy, a wyproszono samotną matkę z dzieckiem. Na tym polega człowieczeństwo i empatia?To przykre, że starsi ludzie ze swoim bagażem doświadczeń potrafią robić takie rzeczy…
Czekamy na drugi –  I-szy chrzest Filipka

1