Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 21 takich demotywatorów

Magdalena Samozwaniec: – - Dużo ludzi nie wie co robić z czasem. Czas z ludźmi nie ma tego kłopotu- Mężczyźni powinni kobietom jak najczęściej mówić komplementy. Kosztują o wiele mniej niż kwiaty, a sprawiają im tę samą przyjemność- Pycha to czasem samoobrona ludzi, których nikt nie pochwali- Można być zabawnym, ale nie należy być śmiesznym- Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie z zadartym nosem- Jesteśmy dobrzy dla drugich, aby się sobie więcej podobać - Dużo ludzi nie wie co robić z czasem. Czas z ludźmi nie ma tego kłopotu- Mężczyźni powinni kobietom jak najczęściej mówić komplementy. Kosztują o wiele mniej niż kwiaty, a sprawiają im tę samą przyjemność- Pycha to czasem samoobrona ludzi, których nikt nie pochwali- Można być zabawnym, ale nie należy być śmiesznym- Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie z zadartym nosem- Jesteśmy dobrzy dla drugich, aby się sobie więcej podobać
 –  czołem taki niecodzienny problemik się trafił
 –  Wczoraj myłem samochód i uderzyłem czołem o drzwi bagażnika. Jakoś nie zwracałem na to uwagi, wyszedłem z założenie, że trochę poboli i przestanie. Skończyłem porządki i pojechałem odebrać żonę z pracy, a ponieważ byłem głodny i miałem trochę wolnego czasu, poszedłem na burgera. Przez cały mój pobyt w burgerowni wszystkie kobiety przyglądały mi się jakby z zainteresowaniem, ale bez takiej iskierki w oku. Mimo to było mi miło. Pomyślałem sobie, że mimo to, że na karku mam już 47 lat, jestem nieogolony, w prostym ubraniu, to wciąż przyciągam uwagę płci przeciwnej, a to oznacza, że muszę coś w sobie mieć, może jakąś charyzmę czy coś...Idę w takim dobrym nastroju po żonę, a ona do mnie: "Cześć, dlaczego masz krew rozmazaną po całym czole?". Kurtyna...
 –  Roman Giertych - strona oficjalna1toSpiai4oagnss ogodrdehzd.r  · List do Krystyny Pawłowicz.Szanowna Pani Krysiu!Po pierwsze proszę wybaczyć familiarność tonu, ale przecież długo się znamy. Pragnęła Pani zostać sędzią Trybunału przed wielu laty z rekomendacji mego ugrupowania, ale tylko mnie Pani zawdzięcza, że Naród zachował możliwość Pani służby na lepsze czasy. Jeszcze dzisiaj palą mnie policzki ze wstydu, gdy po spotkaniu z Panią w klubie LPR powiedziałem do kolegów wulgarnie " Chyba Was p-----oliło, aby mi taką wariatkę jako kandydata na sędziego Trybunału przyprowadzać." Odczuwam ogromny żal, że nie poznałem się wówczas na Pani i nie doceniłem potencjału w Pani tkwiącego.  Historia mogła potoczyć się inaczej. Ale ad rem. Widzę, że sfora psów Panią teraz opadła i w takich się Pani znalazła terminach, że nawet drobne nieporozumienia sprzed lat nie przeszkodzą Pani skorzystać z mojej rady, jak wyjść z tego wściekłego ataku. A rada jest przednia.Musi Pani powiedzieć wprost: dla Pani okłady z borowin stanowią tak wielką potrzebę, że pojechała Pani do hotelu, aby się nimi okładać działając w stanie wyżej konieczności. Jak wiadomo stan ten wyłącza nawet karną winę, więc i wszelkie zakazy rządowe dotyczące epidemii. I opisze Pani, że tylko zanurzona w borowinach całym swym ciałem, każdą porą skóry czerpie Pani minerały niezbędne do życia i pracy intelektualnej (jakże cennej dla Polski!). Jak się ludzie dowiedzą, że to jest dla Pani sprawa życia lub śmierci, to dadzą słuszny odpór tym strasznym atakom zawistników. I wówczas wróci Pani do pracy z podniesionym ( i wygładzonym nieco!) czołem na rzecz prawa i sprawiedliwości.Zawsze życzliwy,Roman GiertychPS Skoro już się Pani przyzwyczaiła do leczenia w obecności chroniących Panią strażników, to może warto kontynuować w bardziej adekwatnym miejscu?
 –  W związku z zawieszeniem lekcji proszę0 wykonanie następujących ćwiczeń:1 minuta pajacyków20 pompek20 brzuszkówskipping A i Cwymachy ramion w przód i tyl (45 sekund)krążenie bioder i kolanĆwiczenia proszę udokumentować nagrywając telefonem i wysyłając mi w wiadomościprywatnej na mój profil.Czołem grupa

Przeprowadziliśmy małą symulację epidemii w Polsce. Dziękujemy za pomoc Elonowi Muskowi, Politechnice Rzeszowskiej i Filipowi Chajzerowi

Przeprowadziliśmy małą symulację epidemii w Polsce. Dziękujemy za pomoc Elonowi Muskowi, Politechnice Rzeszowskiej i Filipowi Chajzerowi – Dzień 0. Liczba zarażonych: 1Pani Euzebia, lat 73, zjada cebulę, którą wyhodowała na działce. Nie wie, że cebula zmutowała od smogu i jakiegoś takiego wszechobecnego w Polsce wkurwienia. Tak powstaje wirus i pierwsza zarażona.Dzień 1 Liczba zarażonych: 1Pani Euzebia udaje się do lekarza. Po czterech godzinach w kolejce, lekarz rzuca na nią okiem, przepisuje jej Biseptol i każe iść do domu.Dzień 2. Liczba zarażonych: 577Jest niedziela, więc pani Euzebia udaje się do kościoła pomimo gorączki. Zaraża kaszląc i kichając w komunikacji miejskiej, a potem robi generator do zarażania maczając palce w wodzie święconej w przedsionku kościoła.Dzień 6. Liczba zarażonych: 5122 Liczba zgonów: 45Szpitale pękają w szwach. Nikt nie wie co się dzieje. Starosta, burmistrz miasta powiatowego, oraz 26 ich zastępców, są nieuchwytni.Dzień 8. Liczba zarażonych: 11 462 Liczba zgonów: 102Całe województwo jest pogrążone w chaosie, kolejne szpitale raportują przypadki nieznanej choroby. W TVP po raz pierwszy wspominają o chorobie i środkach zapobiegawczych, jak unikanie podawania rąk i osłanianie twarzy. Okraszone nagraniami Tuska ściskającego dłonie światowych przywódców i całujących ich policzki na powitanie.Dzień 10. Liczba zarażonych 86 000 Liczba zgonów: 322, 30 w wyniku panikiRząd prewencyjnie odcina internet, żeby walczyć z sianiem paniki.Dzień 20. Liczba zarażonych 3227856 Liczba zgonów 902Decyzja o odcięciu i kwarantannie województwa utyka w martwym punkcie, z powodu sporu kompetecyjnego. Przetarg na maseczki wygrywa MASECZKOPOL SP. Z.O.O niejasno powiązany z obozem władzy. Z racji źle rozpisanych warunków przetargu, w ośrodkach zdrowia dystrybuowane są maseczki z glinką kambryjską, olejkiem jojoba i aloesem. Kolejny zostanie rozpisany w następnym miesiącu. Wojska patrolują lasy, z powodu Januszy biznesu, masowo wywożących tam słaniających się na nogach pracowników. Niemcy i inni sąsiedzi odgradzają polską granicę kordonem sanitarnym.Dzień 37. Liczba zarażonych 15227856 Liczba zgonów 5526Holecka w wiadomościach TVP informuje, że NIE MA POWODÓW DO PANIKI, SYTUACJA JEST POD KONTROLĄ, A W OGÓLE TO JEST TO WINA OPOZYCJI I UNII EUROPEJSKIEJ, OCZYŚCIĆ SĄDY Z KOMUNISTYCZNYCH ZŁOGÓW, POLSKIE SZPITALE HITEM WŚRÓD CHORUJĄCYCH po czym zaczyna kaszleć, krwawić z oczu i uszu, i pada czołem na blat stoliku. Za chwilę dalszy ciąg programu. Rząd ucieka za granicę na Bialoruś, zakłada hipisowską komunę w opuszczonej wiosce i wyrabia ozdoby handmade.Dzień 50. Liczba ocalałych: 17Grupka nasączonych alkoholem studentów budzi się z przepicia w pustej Polsce. Z nudów szabrują skarby na Wawelu.Dzień 60.Ostatni ocalali pojechali na zachód za pracą. Unia tworzy na naszym terenie Europejski Park Narodowy.I spokój.
 –  Dzień dobry, cześć i czołem,pytacie skąd się wziąłem?Jestem wesoły Romek,     mam na przedmieściu domek,a w domku wodę, światło, gaz.Nie bój, nie bój!Od stycznia cię nie będzie stać!
 –  CZOŁEM PRZYJACIELU. PRZYSZEDŁEM DO CIEBIE, ABY PROSIĆ O POMOC, PONIEWAŻ SĄ TAKIE SYTUACJE W ŻYCIU, KTÓRYCH NIE MOŻNA ROZWIĄZAĆ ZA POMOCĄ MIECZA, NAWET JEŻELI JESTEŚ WIEDŻMINEM I MASZ JE DWA. DLATEGO PROSZĘ, POMÓŻ NAM UCHRONIĆ TĘ KRAINĘ PRZED ZŁEM I PÓJDŻ ODDAĆ SWÓJ GŁOS W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH. MOŻE CI SIĘ WYDAĆ, ŻE JEDEN GLOS NIC NIE ZMIENI, ME TO NIEPRAWDA, JEST WAŻNY DLA MNIE, MA NAS I DLA TEJ PIĘKNEJ KRAINY. JEDEN PŁATEK ŚNIEGU POTRAFI ZRODZIĆ LAWINĘ, WIĘC RUSZAJ ZE MNĄ, BY WYKONAĆ JESZCZE JEDNO ZADANIE, JAK PRZYSTAŁO NA PRAWDZIWYCH BOHATERÓW. BYWAJ PRZYJACIELU I BO ZOBACZENIA NA SZLAKU
 –  Klasa, na moją komendę ,BACZNOŚ"W dwuszeregu ,,ZBIÓRKA".SPOCZNIJ". Krycie, wyrównanieKolejno ,,ODLICZ".BACZNOŚĆ"W stronę raportu ,,PATRZ"Panie profesorze, dyżurny klasygotową do zajęcz edukacji dla bezpieczeństwa. Stan klasyNaucryciel odpowiada: ,,CZOŁEM KLASA"Klasa odpowiada: CZOŁEM PANIE SORZE"(nazwisko) melduje klasę...obecnych...Jezeli uczeń otrzyma ocene, wstaje, przyjmuje postawę wyprostowaną, wykonuje srłon glową iodpowiada: ,,KU CHWALE OJCZYZNY"LOCI DLDIY 11WCELI 7ADANIA:PYTANIA: Podrilesereke do gory(wówezas uczen
Dzień dobry, cześć i czołem –
"Dołóż starania, byś sam stanął przed Bogiem jako godny uznania pracownik, który nie przynosi wstydu, trzymając się prostej linii prawdy" – Czołem Panie Rotmistrzu! Chwała Bohaterom!
Himalaista zirytował się pytaniem dziennikarki TVP. Po krótkiej odpowiedzi, rzucił słuchawką – Wielu Polaków zastanawia się czy naszym rodakom uda się zdobyć zimą jeden z najniebezpieczniejszych szczytów świata. Wśród uczestników Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 jest himalaista Rafał Fronia, który wczoraj uległ wypadkowi. Od wczoraj, gdy spadający kamień złamał mu przedramię, media zastanawiają się co z samopoczuciem wspinacza.Kilka godzin po wypadku, TVP połączyło z bazą pod K2. Dziennikarka Edyta Lewandowska usilnie próbowała dowiedzieć się jak czuje się himalaista.Po zadaniu pytania, Rafał Fronia odpowiada krótko:- Miała pani kiedyś złamaną rękę?Na co dziennikarka rozpoczyna dość dziwną wypowiedź:- Miałam złamaną nogę, wiem że boli. Ale miałam to złamane, wie pan, na dole, na poziomie morze, a inaczej się człowiek czuje, wtedy kiedy jest natychmiast zabezpieczony i jedzie do szpitala, ma wkładaną rękę czy nogę w gips. Jak się pan czuje TAM?Po ponownym pytaniu polski himalaista nie wytrzymuje i ze smutkiem oraz irytacją w głosie odpowiada krótko:- No, do d**y. Dajcie nam spokój. Mogę się już rozłączyć? Czołem, cześć
- To oni już nie będą mi salutować i wołać Czołem Panie Ministrze?- Będą. Zrobię cię generałem –
"Hołd dla Premier Beaty Szydło" – "Prowincja, osiedlowe bloki, jeszcze niedawno najbardziej wykluczeni społecznie ludzie żywili się upolowanymi psami. To biedne południe Polski. Dzieci, co nigdy nie mogły sobie pozwolić na nowe ubranie, na zabawkę. Cieszyły się z każdego darowanego prezentu, który przez zamożniejsze społeczeństwo zostałby wyrzucony na śmietnik. Matki, które pracowały w systemie niewolniczym po 12 godzin za 800 zł w uwłaczających warunkach, w marketach obcokrajowców. Mężowie, którzy musieli wykonywać polecania kierowane do nich nie w ojczystym języku, a w obcym. Dzieci z patologicznych rodzin bez jakiejkolwiek szansy na godne rodzinne życie, dziś z uniesionym czołem i rodzicami trzymającymi ich za rękę idą na spacer. Prosty zwykły spacer. Matki, które pierwszy raz mogły pokazać swoim dzieci polskie morze"
 –
Polska – Niech żyje Polska - Orzeł się wzbiłJestem Polakiem ze wszystkich siłNiech żyje Polska - niech wiedzie prymNiech Europa przed nami drżyNiech żyje Polska - czerwień i bielOd szczytów gór po morza brzegNiech żyje Polska - za sól i chlebOjczysta ziemia, której mam strzecNiech żyje Polska - przez wieków stoNiech dobro zawsze zwycięża złoNiech żyje Polska - na zawsze prawaCzuwaj Polaku! Czołem! Sława!
Tak długo, jak długo czujesz ból innych – Będziesz mógł z podniesionym czołem nazywać się z człowiekiem
Brytyjscy naukowcy odkryli, że Viagra pomaga niewidomym. – Wprawdzie nie przywraca wzroku, ale często pozwala wyczuć przeszkodę zanim się w nią je*nie czołem.

Nie wiem co mają w głowie ci, którzy takie "męskie mody" wymyślają

Nie wiem co mają w głowie ci, którzy takie "męskie mody" wymyślają – Ale jak dla mnie to facet jest męski, gdy jest facetem - głównie z charakteru. Żadna koszula w kratkę z pi*dy faceta nie zrobi Nadchodzi era drwala - nowy trend w modzie męskiejJuż nie metroseksualny wymuskany elegant, ani pan w garniturze, ani hipster. Najnowszy wzorzec męskiego stylu to miejski drwal. Czyli mężczyzna drwaloseksualny (cichy chichot).Amerykańskie portale lajfstajlowe odnotowały usadowienie się w miejskiej przestrzeni mężczyzny "drwaloseksualnego” (ang. lumbersexual). Myliłby się ten, kto założyłby, że drwaloseksualni mieszkają w leśnych chatkach w głuszy, dajmy na to - Alaski. Otóż najwięcej przedstawicieli gatunku można spotkać w Nowym Jorku. Najzagorzalsi drwaloseksualni mieszkają w Williamsburgu, są fotografami, projektantami albo bliżej nieokreślonymi artystami, a w wolnych chwilach lubią wędkować, rzeźbić w drewnie, oliwić motocykle, warzyć domowe piwo i szykować herbatki z kombuczy. Albo pracują nad nowym programem komputerowym, który może pomóc najbiedniejszym rejonom świata, a w chwilach wolnych lubią uciec do lasu, w góry, powspinać się albo pojeździć/popływać na desce. W plecaku mają raczej drogiego laptopa, choć wyglądają jakby wyszli z remake'u "Przystanku Alaska”. Takie połączenie miejskiego zwierza z dzikim barbarzyńcą.Metroseksualny typ (wizualizacja - David Beckham ca. 2002 i później) - w wąskich spodniach i dopasowanej koszuli, jest passe, co ucieszy bez wątpienia wielu mężczyzn. Tak przynajmniej przewiduję na podstawie obserwacji ze sklepów i rozmów na temat ubrań i mody ze znajomymi mężczyznami - zazwyczaj prędzej czy później padało zdanie "Czy teraz wszystkie spodnie muszą szyć na zabiedzonych chłopców? Dlaczego one są takie, że nogę mogę wcisnąć w nogawkę maksymalnie do kolana?”. Zapomnijcie, chłopaki. Te straszne czasy dobiegają końca, choć w pewnym momencie - przyznać trzeba - metroseksualnymi byli nazywani wszyscy faceci, którzy potrafili sami kupić sobie ciuchy, chodzili na siłownię i używali kosmetyków innych niż mydło (dziatwa nigdy nie uwierzy, że to był wielki postęp w historii ludzkości).Teraz naszedł czas "drwali” - zainteresowanych bardziej aktywnościami na świeżym powietrzu (niech to będzie nawet włóczenie się po mieście, choć wyjechać gdzieś w naturę nie zaszkodzi) niż pielęgnowaniem idealnej fali nad czołem i testowaniem pianek do golenia w poszukiwaniu tej idealnej. Drwaloseksualny mężczyzna wygląda jakby wybierał się na szlak górski lub rozważał ścięcie jakiejś sosny. A! - i najczęściej się nie goli.Nie dajmy się jednak zwieść tej powłoce. Drwaloseksualni głównie przenoszą akcesoria i styl przypisane dotychczas "twardzielom” żyjącym w naturze do mainstreamu, a ich wygląd jest równie przemyślany, jak metroseksualne czy hipsterskie kreacje (nie, wbrew pozorom styl hipsterski nie polega na ubieraniu się po ciemku, w tym szaleństwie jest metoda). Jakie więc są elementy stylu "na drwala”? Bawełniana bluza z długim rękawem, zazwyczaj biała, na to sweter, na to koszula w kratę. Albo koszula w kratę i na nią wrzucony zapinany sweter w norweskie wzorki. Może być na zamek albo na takie guziki-kołki, to mniej ważne. Najważniejsza jest koszula w kratę. Flanelowa. Taka, jaką nosili wielbiciele grunge. Ponadczasowa, miękka, ciepła. Poza tym dżinsy. Buty, na które może spaść siekiera i nic się nie stanie, ale na zimę w mieście, oblodzone chodniki i zaspy - też niczego sobie. No i czapka - najlepiej zrobiona na drutach, bo świadomy społecznie drwaloseksualny ceni rękodzieło i nie popiera wielkich koncernów wyzyskujących ludzi i niszczących środowisko.W wersji bardziej miejskiej, to sweterek na koszulę, kurtka, najlepiej parka, na bluzę z kapturem albo na tę koszulę i sweterek. Dżinsy. Czapka. Generalnie - na "zwykłego studenta”. Uwaga - co łączy drwaloseksualnych? To, że w prawdziwym życiu są raczej wykształconymi panami z porządną pracą, którzy swoją męskość podkreślają para-kampingowym strojem i butami za 500 PLN.Na razie drwaloseksualni występują głównie w Stanach Zjednoczonych, wieszczę jednak szybką adaptację trendu u nas. Zadałam sobie trud (a był to trud nie lada, uwierzcie) przejrzenia blogów i Instagramów polskich szafiarzy i da się tam wyczuć wyraźny powiew wiatru przemian znad lasu w Michigan. Wprawdzie - jak to na blogach szafiarskich - sprawa dyktowana jest raczej tym, kto płaci, a nie osobistymi wyborami ("jeśli dziś środa, to kochamy buty Timberlanda/Caterpillar, jeśli piątek, to wyginamy się w bluzach Wang dla H&M”. Tak, oczywiście, piszę to tylko dlatego, że zazdroszczę sławy, szczęścia i miliona monet od sponsorów). Ale są też bardzo kreatywne wariacje na temat stylu drwala.Poza tym, większość stylizacji mogłaby być trzymana pod kloszem w Sevres jako wzorzec generyczności.Jednym i drugim typom pytani o zdanie koledzy powiedzieli "nie!” - argumentując, że proponowanym stylizacjom równie daleko do menelstwa jak ekskluzywności. Jeden nawet twierdzi, że to, co zobaczył u naszych szafiarzy go zabiło, a inny na obeznanie go z polską męską blogosferą modową (cóż za zwariowana konstrukcja językowa) odpowiedział mi tym oto rysunkiem:Ale wracając do drwaloseksualnych... skąd wzięła się ta moda? Trudno powiedzieć. Można stwierdzić, że została wykreowana przez szare eminencje światowego marketingu, każące nam co jakiś czas zmieniać upodobania i pragnąć "nowych” rzeczy. Moda się powtarza, nic nowego nie zostanie już wymyślone, połykamy własny ogon, przyszedł czas na flanelowe kratki (co logiczne, biorąc pod uwagę, że dopiero co modne były różne koszmarki z lat 80.). W pewnym sensie poziomu i estetyki stylizacji "drwaloseksualny" jest męskim odpowiednikiem pin-up girl, a oba te style cieszą się obecnie za Oceanem wielką popularnością.Można też - siląc się na socjologiczne dywagacje i analizy - uznać, że mężczyzna drwaloseksualny jest odpowiedzią na potrzeby wyemancypowanych kobiet i wyrazem buntu mężczyzn. Ogólna szorstkość i strój nawiązujący do pracy fizycznej implikują siłę i testosteron. Że fascynacja drwalem, to atawizm - że duży, zarośnięty, żylasty chłop, co drwa narąbie, wióry polecą, te sprawy. Że jest też wyrazem buntu przeciwko korporacyjnemu kieratowi, czy wymuszonej "metro” elegancji. Tak, jak grunge'owa flanela i brud były wyrazem buntu i przekory wobec plastikowej estetyki lat 80., tak "drwal” jest zaprzeczeniem uwięzionego za biurkiem od 9 do 17 (haha, dobre sobie, chyba że pracuje w administracji) nieszczęśliwego trybika machiny finansowej. No i z drwalem od razu wątła białogłowa widzi się w leśnej chacie z dala od cywilizacji, serce mocniej bije, on przed zimnem ogrzeje, generalnie - szał ciał i odwieczny eskapizm klasy średniej.A tak serio, to nie zrozumiem chyba nigdy konieczności nazywania terminami jak "metroseksualny” czy "cośtam-seksualny” zjawiska polegającego na tym, że istnieją mężczyźni, którzy nie chcą chodzić tylko w garniturach albo dżinsach i koszulce, i mają jakiś styl. Ot, moda. Wielkie mi mecyje.
Czołem tato! –
Źródło: net