Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 146 takich demotywatorów

Seabin to kosz czyszczący, którego zadaniem jest zbieranie pływających śmieci. To drugie takie urządzenie w Polsce. Pierwsze pojawiło się w Gdańsku w 2019 roku – Seabin ma formę tuby z umieszczonym wewnątrz dużym wiadrem i siatką. Montowany jest w taki sposób, aby jego krawędź równała się z linią wody. Kosz zbiera pływające śmieci i zanieczyszczenia zasysając wodę z powierzchni. Po jej wpompowaniu w pojemniku gromadzone są odpady, które inaczej musiałyby zostać usunięte ręcznie
Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk ostrzegają, że za kilkadziesiąt lat centrum Gdańska może znaleźć się pod wodą – Zespół do spraw kryzysu klimatycznego PAN opublikował w czwartek najnowszy komunikat dotyczący wzrostu poziomu morza. PAN podkreśla, że globalny poziom morza podniósł się od XIX wieku o ponad 20 cm, a wzrost poziomu morza przyspiesza od lat 60. XX wieku
 –  Bałtyk  Jedyny sąsiad Polski, do którego PIS nie ma pretensji (na razie)
"Pogoda piękna, piękne widoki - aż żal wyjeżdżać..." - Tak Michał Paszczyk z Kabaretu Paranienormalni opisał swoje zdjęcie znad Bałtyku i... wywołał burzę – Wszystko za sprawą znajdującej się w tle anonimowej kobiety.A może to tak Paszczyk powinien pokazać coś w więcej niż tylko 'paszczę'
Polacy w czasach kryzysu – Zawsze się jednoczą
 –
W czwartek (23.07) zaginął mężczyzna, który kąpał się w Bałtyku. Bezpośrednio po zgłoszeniu plażowicze na Helu utworzyli tak zwany łańcuch życia – Turyści na jedno hasło ratownika trzymając się za ręce, przeczesywali teren przy brzegu, aby pomóc w poszukiwaniach mężczyzny.Poszukiwania przerwano o 21:30. Na razie nie udało się znaleźć żadnego śladu poszukiwanego 42-letniego mężczyzny
Wakacje nad polskim morzem –  Wygląda jak szczawiowa ale to Bałtyk
Jeden z wakacjowiczów za dwa filety dorsza, zestaw surówek i dwie porcje frytek zapłacił ponad 98 zł. Najwięcej kosztowała sama ryba: odpowiednio 30 i 42 zł (różnica w wadze) – - Zdaję sobie sprawę z tego, że restauracja chce zarabiać, a ceny nad morzem nie należą do niskich. Jednak 100 zł za kawałek rybki to przesada. Można tylko pokręcić głową - napisał pan Paweł
Jesienią do Bałtyku popłyną nieczystości z kanalizacji Kopenhagi. Zrzut 290 tys. metrów sześciennych ścieków miał odbyć się już teraz, ale termin odroczono z uwagi na protesty – Akcja związana jest z budową mieszkań w jednej z dzielnic stolicy. Wylanie takiej ilości nieczystości spowoduje zakwit sinic oraz zanieczyszczenie plaż leżących nad brzegami Bałtyku. Tak więc niezależnie od decyzji ministerstw zdrowia państw nadbałtyckich jesienne romantyczne spacery nad brzegiem morza wszyscy chętni zapewne będą odbywać w pełnym "omaseczkowaniu". I najlepiej w kaloszach NIECZYSTOŚCI DO BAŁTYKUŚWIAT W wyniku protestów odłożono na jesień zrzut nieczystości do bałtyckiej cieśniny Sund z systemu kanalizacji w Kopenhadze. Według władz duńskiej stolicy jest to konieczne w związku z budową inwestycji mieszkaniowej w dzielnicy Nordhavn.
14.01.1993 u wybrzeży Rugii zatonął polski prom Jan Heweliusz.W katastrofie zginęło 55 osób - 20 marynarzy i 35 pasażerów –
Janusz Korwin-Mikke: globalne ocieplenie przynosi same korzyści – Ekscentryczny polityk twierdzi, że walka z globalnym ociepleniem nie ma najmniejszego sensu."Trwa ono od mniej więcej 500 lat, wtedy temperatura była o 5 stopni niższa, wzrosła o te 5 stopni bez żadnego specjalnego działania przemysłu, Bałtyk wtedy zamarzał zimą, śniegi zakrywały chałupy po dachy, to zniknęło. To potrwa jeszcze ok. 200 lat, temperatura wzrośnie jeszcze o 2 stopnie, dzięki czemu będzie można budować zimą, zniknie bezrobocie, roztopią się lody Arktyki, będzie można statkiem płynąć z Nowej Ziemi do Kanady, będzie o wiele, wiele lepiej. Same korzyści są z globalnego ocieplenia. Ja nie rozumiem, dlaczego mamy walczyć z globalnym ociepleniem""Kiedyś Polacy byli przyzwyczajeni do kołtuna i uważali, że kołtun na głowie to oznaka zamożności i polskości, ale kołtuna się pozbyliśmy i ohydnego śniegu, przez który ludzie umierają, ślizgają się, łamią nogi, też się pozbędziemy" Polacy w Brazylii żyją bez śniegu"
Ta ryba to samogłów – jego dorosły okaz może mierzyć 3 metry długości i ważyć nawet 2 tony. Koło Krynicy Morskiej w sieci rybaków zaplątała się ta egzotyczna ryba - została przekazana do Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, gdzie dokładnie ją przebadali. Samogłów nie miałby szans przeżycia w Bałtyku
Rencista w Kołobrzegu znalazłskarb warty 10 tys. złotych – Mężczyzna wybrał się na poszukiwania bursztynów w okolicy Szańca Kleista, nad ranem zrezygnowany brakiem efektów poszukiwań znalazł ogromny okaz - 20 cm długości i ponad 500 gramów. Znaleziony skarb wyceniono na około 10 tysięcy złotych
Nie po to jechałam 550 kilometrów żeby się nie zamoczyć przez jakieś sinice –
Miejsca, gdzie kawałek dorsza na tekturowej tacce kosztuje tyle, ile homar w pięciogwiazdkowej restauracji na Karaibach –
Wakacje nad Bałtykiem – Albo za zimno, żeby się kąpać, albo za ciepło i są sinice
Źródło: dziennikbaltycki.pl
 –
Czy to nie przesada? –
Morze polskie, ceny niemieckie, a pogoda angielska... –