Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 54 takie demotywatory

Emilio Marcos de Palma urodził się w 1979 roku na Antarktydzie jako pierwszy człowiek w historii – Władze Argentyny specjalnie przetransportowały tam jego matkę na chwilę przed porodem, ponieważ sądziły, że posiadanie swojego obywatela urodzonego na Antarktydzie pozwoli im rościć sobie prawa do kontynentu. Mimo odniesionego sukcesu w postaci porodu, żaden kraj nie chce uznać Argentyny jako „właściciela" Antarktydy
Jeśli czytając te nazwy uśmiechacie się pod nosem to spieszę z wyjaśnieniem, że obie nazwy czyta się "Człi" i oznacza ona w języku miejscowych indian "strumień"nosem – Miasteczka znane są głównie jako raje hazardu i sklepów wolnocłowych, a jedynymi prawdziwymi atrakcjami w okolicy są ruiny hiszpańskiego fortu oraz... nietypowy przebieg granicy.Granica państwowa biegnie bowiem osią rozdzielającej oba miasteczka alei: po stronie brazylijskiej nosi ona nazwę "Aleja Urugwajska", zaś po stronie Urugwaju jest to "Aleja Brazylijska". Co ciekawe, po stronie brazylijskiej, okoliczne ulice noszą nazwy państw Ameryki Łacińskiej: ulica Argentyny, ulica Peru, ulica Boliwii, ulica Chile...
Kiedy poszedł zeznawać, na złość Brazylijczykom, założył koszulkę Argentyny podpisaną wraz ze specjalną dedykacją przez Diego Maradonę –
Nawet najwięksi nazistowscy zbrodniarze mogli liczyć na pomoc wysoko postawionego biskupa. Alois Hudal nazywał ich "bohaterami broniącymi Europę przed bolszewizmem" i przerzucał doAmeryki Południowej –
Cała załoga przeszła 14-dniową obowiązkową kwarantannę i wszyscy przed wypłynięciem statku przeszli testy na obecność C0VID-19, które dały wynik negatywny. W jaki sposób zarazili się wirusem pozostaje tajemnicą –
Kobieta witająca się z prezydentem Argentyny, dzień po tym, jak odkryto,że zorganizował on tajne przyjęcie urodzinowe dla swojej żony z 11 gośćmi i bez dystansu społecznego podczas jednego z najbardziej rygorystycznych blokad 2020 roku –
Tak Messi świętował z kolegami wygraną Argentyny w Copa America – 34-letni Lionel Messi w końcu dopiął swego i po trzech wcześniejszych występach z reprezentacją Argentyny w bezpośrednim finale tych rozgrywek, w tym roku odniósł z drużyną długo oczekiwane zwycięstwo. Dla Argentyny jest to pierwsze zwycięstwo w Copa America od 1993 roku!
Pierwszy śnieg od 14 lat spadł w Kordobie w środkowej Argentynie – We wtorek po raz pierwszy od 14 lat w Kordobie, mieście znajdującym się w środkowej części Argentyny, spadł śnieg. Mieszkańcy miasta wyszli na ulice późnym wieczorem i wczesnym rankiem następnego dnia, aby udokumentować dość niespotykane w tym rejonie zjawisko, a także by wykorzystać nadarzającą się bardzo rzadko okazję do zabawy w śniegu. "To cudowne, wszyscy widzieliśmy, jak śnieg zaczął padać o drugiej w nocy, a dziś rano, kiedy wstaliśmy, zastaliśmy całe to piękno. Po raz pierwszy widzę tak dużo śniegu. Wszystko jest takie piękne, cieszmy się tym, bo niebawem zniknie" - powiedział Carlos Diaz.MetSul Meteorologia podało, że ostatni raz śnieg w Kordobie widziano 9 lipca 2007 roku, kiedy Argentynę nawiedziła najzimniejsza, jak dotychczas, zima tego stulecia
W taki sposób Diego Maradona został upamiętniony przez organizatorów Copa America przed meczem Argentyny z Chile – Aż ciarki przechodzą!
Día del Colono Polaco! 8 czerwca był Dniem Polskiego Osadnika w Argentynie – - 8 czerwca to dzień przyjaźni polsko-argentyńskiej! Od 1995 roku dzień 8 czerwca świętuje się w Argentynie jako Dzień Polskiego Osadnika. Día del Colono Polaco, bo tak brzmi nazwa w oryginalne, to jedyne takie święto na całym świecie i upamiętnia ono przybycie naszych rodaków do Argentyny w 1897 roku. Centrum argentyńskiej Polonii jest prowincja Misiones na północy kraju.- Jak to się zaczęło? Czternaście polskich rodzin wpłynęło do Buenos Aires na na pokładzie statku z Europy właśnie 8 czerwca 1897 roku. Rodziny te zapoczątkowały ruch polonijny w Argentynie. Co prawda Polacy już wcześniej przybywali zarówno do tego kraju jak i w ogóle do Ameryki Południowej, ale to właśnie osiedlenie się rodzin chłopskich z Małopolski było momentem zwrotnym w dziejach Polaków w Argentynie. Małopolanie początkowo zajmowali się uprawą herbaty oraz yerba mate. - Co było dalej? W 1936 roku powołano do życia Międzynarodowe Towarzystwo Osadnicze, które dzięki działalności spółki Compaña Colonizadora del Norte realizowało plany MSZ w Argentynie. W 1937 r. z Polski wypłynęli pierwsi emigranci. Zamieszkali w koloniach: Polana, Wanda (na cześć pierwszej córki Piłsudskiego) i Gobernador Lanusse. W sumie sprowadzono do Misiones 144 rodziny. I choć napływ osadników, zarówno tych rządowych, jak i indywidualnych, został przerwany przez wybuch wojny, to w ciągu dwudziestu lat istnienia II RP Argentynę jako swój dom wybrało ponad 150 tys rodaków.- Masową emigracją Polaków za ocean zainteresowała się wówczas Liga Morska i Kolonialna w II RP, która wspierała powstanie Międzynarodowego Towarzystwa Osadniczego w 1936 roku. Łącznie do Ameryki Południowej trafiło wówczas aż 150 tys. przedstawicieli naszego kraju, a po wojnie ich liczba wzrosła o kolejne 20 tys. tym razem byli to jednak weterani, żołnierze II Korpusu generała Andersa, którzy nie mogli lub nie chcieli wrócić do ojczyzny ze względu na stalinizm. Liczbę obywateli Argentyny o polskich korzeniach szacuje się dziś na 150-450 tys.
 –
Zaćmienie słońcawidziane z Argentyny –
0:30
 –
Iga Świątek w półfinale Rolanda Garrosa! Po odprawieniu turniejowej "jedynki", 19-letnia Polka pewnie pokonała Włoszkę Trevisan. W półfinale znowu będzie faworytką, gdyż spotka się z kwalifikantką z Argentyny - Nadią Podoroską – Według bukmacherów, Iga jest w tej chwili faworytką nr 1 do wygrania całego turnieju wielkoszlemowego. Tej sztuki nie dokonała ani Jadwiga Jędrzejowska, ani Agnieszka Radwańska. Kibicujmy tej dziewczynie, bo triumf na kortach Rolanda Garrosa jest sukcesem kalibru zwycięstwa "Lewego" w Lidze Mistrzów!
Urzędnicy twierdzą, że jest to jawny przypadek nadużycia, ale przecież wszystko co dozwolone - nie jest zakazane – A skoro facet ma prawo zmienić płeć, to może czerpać korzyści z posiadania akurat tej - uprzywilejowanej płci Poszedł do urzędu zmienić płeć. Chce wcześniej pójść na emeryturęSprytny Argentyńczyk próbuje wykiwać system. Jego zamiary zdradził krewny. 59-letni Sergio Lazarovich z Argentyny zmienił w świetle prawa płeć. Od czasu decyzji urzędu nazywa się Sergia Lazarovich. Nie zrobił tego jednak dlatego, że czuje się kobietą. Chciał w ten sposób skorzystać z przywileju pójścia na emeryturę już w wieku 60 lat. Mężczyźni w Argentynie mogą pobierać świadczenia dopiero w wieku 65 lat.
Przed mundialem w 1978 roku, świat obiegła szokująca informacja - Johan Cruyff nie zagra na tak wielkiej imprezie – Mimo że nie był już najmłodszy, a dodatkowo zamierzał odejść z Barcelony, nadal grał świetny futbol, przez co jego decyzja była dla wielu niezrozumiała. Dopiero po latach, w autobiografii podał przyczynę swojego wyboru. Poniżej fragment z książki "Johan Cruyff. Autobiografia":"Był 17 września i oglądałem mecz koszykówki w naszym domu w kompleksie mieszkaniowym w Barcelonie; dzieci były w swoim pokoju. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi — wydawało mi się, że to kurier z przesyłką. Jednak w progu zobaczyłem mężczyznę, który przyłożył mi pistolet do głowy i kazał Danny i mnie położyć się na brzuchu.Próbowałem z nim rozmawiać. „Chcesz pieniędzy? Czego chcesz?” Skrępował mnie, a ponieważ zamierzał też przywiązać mnie do jednego z mebli, musiał na chwilę odłożyć pistolet. Wtedy Danny zerwała się szybko i wybiegła z mieszkania. Ten drań pobiegł za nią. Zdołałem się uwolnić i chwyciłem jego pistolet. Było tyle krzyku, że w całym budynku zaczęły się otwierać drzwi. Mężczyzna został szybko zatrzymany.Później odkryto przed naszym domem vana z materacem, wszystko wskazywało więc na zaplanowaną akcję — w tamtych czasach często dochodziło w Hiszpanii do podobnych przestępstw. Nie wiem nic o motywach mężczyzny — nie interesowały mnie one, nigdy nie próbowałem ich poznać. Liczyło się tylko jedno — to, że tego faceta nie ma już w naszym życiu.Przez kolejne sześć miesięcy żyliśmy pod ochroną policji. Towarzyszyła nam, kiedy podróżowałem, kiedy zawoziłem dzieci do szkoły, kiedy jechałem trenować albo grać z Barceloną. Niedaleko zawsze znajdował się samochód policyjny — w zasięgu wzroku albo za mną, kiedy jechałem sam. Policjanci każdej nocy spali w naszym salonie. Atmosfera wydawała się nie do zniesienia. Stres był tak silny, że nie mogłem go już wytrzymać. Nie wolno mi było nawet podzielić się z kimś tym przeżyciem. Policjanci prosili mnie nieustannie, żebym o tym nie rozpowiadał, bo inni szaleńcy mogą wpaść na podobne pomysły.W takiej sytuacji nie wyjeżdża się na drugi koniec świata, zostawiając rodzinę na osiem tygodni, więc nie było mowy o tym, żebym poleciał do Argentyny z reprezentacją Holandii. Jeśli grasz w mistrzostwach świata, musisz być w pełni skoncentrowany. Jeśli coś cię rozprasza lub masz jakiekolwiek wątpliwości, nie powinieneś jechać. Nic dobrego z tego nie wyniknie."
Drzewa Jakaranda kwitnące na fioletowo każdej wiosny w Buenos Aires,stolicy Argentyny –
Grupa Argentyńczyków próbowała wrócić do Argentyny, ale gdy zjawili się przy granicy, nie przepuszczono ich. Próbowali potem zawrócić do Brazylii, ale tam też nie chcieli ich wpuścić z powrotem –
Na zdjęciu widać postać, która przypomina postać Jezusa Chrystusa z pomnika, który znajduje się w Rio de Janeiro –
Podczas meczu towarzyskiego w Iraku rezerwowi piłkarze Argentyny mogli się poczuć na ławce jak królowie –
0:02