Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 227 takich demotywatorów

 –
Kobieta jest samotna z własnej woli, mężczyzna z powodu blokad stawianych przez kobiety – Pamiętacie jeden z ostatnio wrzuconych demotywatorów dotyczących Walentynek? Nieważne kto go dodał, chodzi o jego sens. Dotyczył pewnego mężczyzny bodajże z Poznania, który oferował swoje towarzystwo za pieniądze, według określonego cennika: 2-godzinny spacer 100 zł, obiad wśród jej znajomych 300zł, 2-tygodniowy status "w związku" na fejsie za 500 zł itd... Ale nie chodzi tu o ceny, a o coś innego.Ów mężczyzna na pewno wpisywał się w medialny ideał kobiet - ładna twarz, wzrost powyżej 180 cm itd - inaczej nie oferowałby swoich usług w takich cenach. A skoro oferował - to znaczy że był na to popyt.Wiecie co? Smutne to k***a. Kobieta woli płacić za miłość na pokaz z przystojnym gościem, zamiast prawdziwą miłość mniej atrakcyjnego wizualnie mieć za darmo.Toast za wszystkich dobrych facetów skazanych na friendzone, kurtyna...
Ott Tanak i pilot Martin Jarveoja mieli makabrycznie wyglądający wypadek podczas rajdu Monte Carlo – Samochód wypadł z drogi przy 180 km/h. Na szczęście zawodnicy na pierwszy rzut oka nie odnieśli większych obrażeń, jednak zostali w szpitalu na obserwacji. W sumie to pokazuje, jak ogromny postęp nastąpił w motoryzacji w dziedzinie bezpieczeństwa
 –
 –  JustysiaB/ @Justysi46819283Młody człowieku chcesz zostaćrolnikiem?Przez 4 lata technikum będzieszmiał 180 godzin religii i aż 20godzin nauki jazdy traktorem.Nie załamuj się jednak.Z bożą pomocą wszystko samowyrośnie a ty będziesz mógł przez150 odcinków szukać żony
Osoby, które zawalczyły o siebie, to osoby, które odwróciły swój tok myślenia o 180 stopni –  „To czemu poświęcasz swojąuwagę i energięstaje się Twoją rzeczywistością"
8-latka z Michigan samodzielnie zastrzeliła 180-kilogramowego łosia z odległości około 200 metrów, a dumny ojciec opublikował zdjęcia w internecie – Wielu internautów było oburzonych tym faktem, jednak ojciec był z córki bardzo dumny, zwłaszcza, że użyła pełnowymiarowego karabinu, który daje niezłego "kopa". Rodzina Millerów poluje od lat, a sama dziewczynka wygląda na zadowoloną. Trafiła również do księgi rekordów jako najmłodsza osoba w Michigan, która upolowała łosia
Znajdzie się sporo takich Karyna, natomiast nikt o zdrowym rozsądkunie będzie się z tobą zadawał –  Żaden facet nie mawszystkich pięciu:LojalnośćSzybko odpowiadaWzrost powyżej 180cmDuży penisZdrowy rozsądek
W ciągu 8 godzin od opublikowania informacji o śmierci Marie Fredriksson teledysk Roxette - It Must Have Been Love - wyświetlono 180 mln razy –
Źródło: youtube.com
We wrześniu ten sam senator PiS na antenie Radia Warszawa stwierdził, że wystąpienie Marcina Lutra było pierwszą totalitarną ideologią czasów nowożytnych i doprowadziło do wojny stuletniej - która wybuchła w 1337 roku, a więc 180 lat przed wystąpieniem Marcina Lutra w Wittenberdze –  Czesław Ryszka25 listopada o 13:44 ·Otrzymałem i dzielę się. To tylko jeden z licznych znaków w naszych czasach wołających o opamiętanie.Dziś po południu pojawiło się jasne świalło na niebie, po 15minutach zjawił się jasny piękny Anioł rozciągając jasne swojeskrzydła. Po 45 minutach rozległ się bardzo głośny dźwięk znieba mówiący: "POKUTY ZA WASZE GRZECHY. JEZUS CHRYSTUSWKRÓTCE NADEJDZIE". Ludność Botswany popadła w lęk. Było takjasno, ie ludzie nie mogli jechać. Wszyscy byli zaskoczeni. Poczym Anioł zniknął; zniknęło jasne światło. Tutaj: zdjęcie Anioła ijego jasnych skrzydeł.
Rząd zamierza wydłużyć okres oczekiwania na zasiłek chorobowy, więc na pieniądze trzeba będzie czekać dłużej niż dotychczas. Od przyszłego roku czekanie na zasiłek chorobowy wydłuży się z 30 dni przy ubezpieczeniu obowiązkowym i 90 przy dobrowolnym do 90 i 180 dni – Bo wiadomo, że nie uderzą w rzeszę nierobów na zasiłkach, którzy mają czas, żeby strajkować...
 –  Gdy w latach 80-tych z szarych bloków wybiegali jako młode chłopaki naboisko, każdy chciał być jak Marco van Basten. Diego Maradona, MichelPlatini. Bo oni mieli wyniki. Oni wygrywali- A na bramce zawsze stał gruby.Gdy chodzili na siłownię ze skrzypiącymi maszynami i czarno-białymizdjęciami Schwarzennegera na ścianach, porównywali, kto wyciśniewięcej na klatę albo zrobi cięższy przysiad. Rywalizowali i tak wyłanialilidera.Gdy nadchodziły wakacje, nosili butelki do skupu albo zbierali w upaletruskawki na polach. Było wiadomo, że ma się tyle, ile się zarobi. Nikt nicnie dostawał za darmo.Gdy kłócili się z pijącymi czy krzyczącymi na matki ojcami, to stawali wobronie kobiet. Przysięgali sobie wtedy, że nigdy nie będą tacy, jak ichoni. Szybko wyprowadzali się z domów. Jeśli nie boisz się własnego ojca,to naprawdę jesteś już dorosły.Gdy chodzili na inne podwórka, zwykle wracali z limem pod okiem.Uśmiechnięci, bo dumni, że nie stchórzyli. Że się odważyli. Gdy szli poulicy i jakiś idiota uderzał ich ramieniem, zatrzymywali się i leciały bluzgi.Honor był ważniejszy niż złamany nos.Gdy w szkołach w pierwszych ławkach kujony podlizywały sięnauczycielom, przypatrywali się i uczyli szacunku do siebie samych.Nigdy nie można było się sprzedawać. To zawsze kończyło się tonieodpowiednim zachowaniem.Minęły lata. Wiele lat.Gdy zakochiwali się w kobietach, byli bezbronni wobec uczuć, które nimizawiadywały - miłością, wrażliwością, bliskością. Uczyli się czuć, boodebrano im to w dzieciństwie. Nauczyli się.Gdy dostawali pracę, harowali w niej zawsze więcej, niż trzeba było. Etospracy, sprawczości, zaradności był tak głęboko zakorzeniony, że nikomunie przyszło do głowy by narzekać czy wybrzydzać. Wszystko byłoszansą, bo jak się kiedyś nie miało nic, to potem z wszystkiego można sięcieszyć.Gdy rodziło się dziecko, zaczynali dbać o siebie. Po raz pierwszy w życiuczuli, że powinni. Bo stali się ważni, ale nie dla siebie... Oni nigdy nieumieli być ważni dla siebie. Wyzywani w szkołach od idiotów zapopełnione błędy, wściekli na ojców, zdradzeni przez system,zakompleksieni po wyjechaniu na Zachód po otwarciu granic, oni nieumieli nigdy być ważni dla siebie samych, bo uważali się za nic. Ale gdypojawiało się dziecko... Zaczynali być ważni. Ale nie dla siebie - dla niego.Wtedy rzucało się palenie, inaczej wydawało pieniądze. Brało tę całą żółćspołeczną, poniżanie, odrzucanie i krytykowanie i trzymając to dziecko wrękach obracało to wszystko o 180 stopni i dawało mu miłość, akceptację,życzliwość i ciepło, którego się samemu nie dostało. Syf, który oniprzeżyli, miał jednak sens.Gdy przyjaciel miał tarapaty, to mu pomagali. Było ich niewielu, ale gdywisiał na skraju przepaści to chwytało się go za rękę i nigdy, nigdy, nigdynie puszczało. Wyrażenie "liczyć na kogoś" miało szczególne znaczenie -oni wiedzieli, co to znaczy, bo sami mogli liczyć tylko na siebie. Tegonauczyło ich życie. I choć było trudne, momentami koszmarnie trudne, to itak się do tego nie przyznawali. Chcieli... Musieli być silni.Minęły lata. Wiele lat.I coś się zmieniło. Poznali kobiety, za które są w stanie oddać życie.Urodziły się im dzieci, dla których zrobią wszystko. Poznali ludzi, którychmożna zobaczyć po wielu latach rozłąki i mimo tego czuć tak, jakbywidziało się ich wczoraj. Porobili kariery, osiągnęli sukcesy i zwojowaliświat materialny. Jak się startuje z samego dna, nigdy nie boi się do niegowrócić, ale zrobi się wszystko, by już go nigdy nie dotknąć.Z gówniarzy ganiającymi za kobietami stali się przewodnikami, a przeżytyzawód i wściekłość przekuli na pracę. By być, zaczęli robić. By robić,zaczęli walczyć. Walczyć by ich żony, dzieci, pracownicy nie musieliprzechodzić przez to, co oni. Przez syf.Tęsknię za tymi Mężczyznami. Imponują mi. Są odpowiedzialni. Gotowido poświęceń. Słowo "honor" nie jest dla nich puste. Stawiają rozwójwyżej niż laury. Podejmują nowe wyzwania. Przecierają ścieżki. Są gotowibronić słabszych. Osiągają rzeczy w życiu. Nie boją się mówić, co myślą iczują. Można na nich liczyć. Dotrzymują słowa. Wysiłek jest dla nichsposobem życia. Noszą krzyż większy od siebie. I nie swój, ale wielu.Tęsknię za nimi, bo takich mężczyzn jest coraz mniej. Coraz rzadziej sięich spotyka. Dobrobyt nie wymusza ciężkiej pracy, egocentryzm nakazujemyśleć o sobie i unika poświęceń, a internet stawia prawdziwe autorytetyna równi z cyfrowymi awatarami mającymi do zaoferowania historię bezfaktów. Zmieniły się wartości, stało się łatwiej i przez to płycej. Ma byćprzyjemnie i szybko.Ci mężczyźni są szczególnym gatunkiem. Jak dadzą słowo, to godotrzymają, a nie zmienią bo "coś wypadło". Jak przegrają z kimślepszym, to okażą mu szacunek, a nie obrobią dupę w internecie. Niekręci ich władza, choć ją dostają. Nie imponują im pieniądze, choć jemają. Nie potrzebują podziwu, choć go dostają. Tam chodzi o cośzupełnie innego, co zrozumie tylko garstka nielicznych.Im chodzi o bycie wzorem.Wybrali cel, któremu nigdy nie sprostają.Ale znając ich, to umrą próbując. Dlatego gdy kiedyś ich spotkacie, to ichpozdrówcie. Potrzebują tego, choć nigdy Wam tego nie powiedzą.MDr Mateusz Grzesiak25 września o 21:02
W wieku 80 lat zmarł Karel Gott - najbardziej znany czeski piosenkarz w historii, który w ciągu całej swojej kariery wydał ponad 180 albumów –

9 znanych osobowości, które postanowiły zmienić swoje życie o 180 stopni i przez to stały się jeszcze bardziej popularne (10 obrazków)

Al Capone miał pancernego Cadillaca z kuloodpornymi szybami grubości 3 cm. Samochód ważył 3,5 tony, osiągał 180 km/h i był wyposażony w radio do podsłuchiwania policyjnych komunikatów oraz w syreny policyjne, żeby udawać pojazd uprzywilejowany i móc szybko spierdzielić –
Księga rekordów Guinnessa jest pełna dziwnych rekordów. Jeden z jej wpisów dotyczy "najszybszej szopy na świecie", która potrafi rozpędzić się do prędkości 180 km/h –
Tak wygląda najszybsza szopa świata. Osiąga prędkość 180 km/h – Właścicielem tego cacka jest Kevin Nicks, ogrodnik z Wielkiej Brytanii. Kategorie rekordów Guinessa nieraz już zaskakiwały
Kogoś nieźle poj*bało... –
Trochę się rozminęła z logiką –  Nie ma wytłumaczenia dla facetówponiżej 180 cm. Idźcie na siłownięgrubasy
Szansa 1 na 180 milionów - krowama czworaczki. Nazwano je:Eeny, Meeny, Miny i Moo! –