Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 210 takich demotywatorów

Czego dowie się dzisiejsza młodzież po wejściu w dorosłość: – 1 ) Papierosy zaczynają szkodzić.2 ) Powitaj chroniczne niedospanie. Wiesz, jak to jest mieć telefon ze słabą baterią, który podłączasz na noc, a i tak rano jest 70%? Takie to uczucie.3 ) Dorosłość to głównie kasowanie emaili lub poczucie winy, że nawet skrzynki nie umiesz ogarnąć.4 ) To jak z mamą mówiącą, że nie kupi ci czegoś, bo w domu jest jedzenie. Tylko teraz sam/a sobie to będziesz powtarzać.5 ) "To całe 500 plus ma swoje plusy".6 ) Zrobione pranie musi w końcu zostać wywieszone, ale ponieważ "jest zrobione", zapomnisz je wywiesić. Wywieszone jest nieposkładane. Pranie jest nieskończone, to pętla, którą przerwie dopiero twoja śmierć.7 ) Dorosłe życie jest trochę jak Open'er, tylko w listopadzie i występują politycy.8 ) Raczej nie będziesz mieć kariery, tylko pracę.9 ) Alkohol mniej bawi, od kiedy nikt go nie zabrania.10 ) Bycie dorosłym to głównie bycie zajętym, płacenie rachunków i taki lekki ból głowy, czasem brzucha, trochę pleców.11 ) Coraz częściej bawią cię smutne rzeczy.12 ) Bycie sobą jest drogie.13 ) "Rób to, co kochasz, a nigdy nie będziesz w pracy" - niektórzy naprawdę w to uwierzą i się stoczą.14 ) Jeżeli robisz w pracy to, co kochasz, będziesz tak w pracy cały czas.15) Zobaczysz upadek swoich idoli sprzed lat i zobaczysz, że w sumie od początku byli chujowi.16) Zorientujesz się, że twoi znajomi mający dzieci niekoniecznie są bardziej ogarnięci, to często dzieci mające dzieci.17) Już jest za późno na twoją sportową karierę. Rzeczy, na które jest za późno, będzie przybywać.18) Kiedy z dorosłości przejdziesz w starość, zrozumiesz, że w zasadzie nie trzeba było się tak spinać
Kupił Lamborgini za pieniądze z funduszu pomocowego – Na taki pomysł wpadł przedsiębiorca z Florydy. Wyłudził w ten sposób niemal 4 miliony dolarów. Oświadczał on, że prowadząc firmy, w których zatrudnia 70 osób jest mu potrzebnych przynajmniej 13 mln wsparcia. Jak się okazało ani centa nie przeznaczył na wypłaty dla pracowników ani żadne inne cele biznesowe. Teraz czeka go odsiadka, a znając kary, jakie w USA są za tego typu machlojki finansowe to szybko z więzienia nie wyjdzie
 –  Regulamin wesela Państwa MlodychI. Wesele rorpocryna się na pocratku a konczy, gdy mloda para zainie.2. Kte pojawi siç na weselu w slym nastroju bedrie rosweselany.Jednak jeili wzelkie proly zawioda. goié zostanie usuniety z sali.3. Podróde posrukiwancre pod stolem sa surowo wzbronione.4. Ooby majace uwagi dotycrace wesela zobowiazane bedade sarganirowania lepszego w przeciagu pol roku.5. Nie toleruje się pustych kieliskon, Dlatego beda one od razu mapelnianew celu uniknicia zaglądania do nich zbyt glęboka.6. Zahrania się rzucania kwiatów w kierunku mlodej pary jesli znajduja sięone nadal w wazonie,7. Osoby, które zgubia watek nic musza go szukač.Rano sala bedzie gruntow nie zamiatana i będzie go można odebrać.8. Nie nalery wiçcej pié, gdy nie jest się już w stanie wypowiedzieć zdania:"stól z powylamywanymi nogami".9. Osoby niezadow lone ze swoich miejse przy stole będa mialy nastepnegodaia cala sale do dyspozycji.10. Radzi się wszystkim panom przynajmniej raz zatanczyé z wlasnamalžonka. Kosztuje to tylko parç minut a unika siç w ten sposóbklopotów,II. Jesli alkohol wy leje się na odzież prosimy nie panikować!Zostanie przyniesiona nastepna butelka.12. Dla osób, które nie znajduja żadnego powodu do śmiechu wisi lustrow holu.13. Zabrania się kobietom przewracnia oczami oraz używania innych znakóww celu zmuszenia mężczyzn do pójscia do domu.14. Zabrania się zabierania czegokolwiek z wesela oprócz dobrychwspomnień.15. Osoby idące do domu proszone są o zabranie swoich partnerów.Nie dopuszcza się przy tym jakichkolwiek zamian.16. Jeśli którys z gości stwierdzi, że znajduje się sam na sali oznacza to,że zabawa dobiegła konca.Kardy z uczestniów jest zobowiązany do przestrzegania powyiszch zasadniezależnie od rasy, koloru skóry, plei, wyznania czy przekonan politycznychpod grožbą zmywania naczyń po weselu.

Dziewczyna poszukuje kawalera na wesele. Jej wymagania są skromne niczym wymagania NASA na astronautę:

 –  "Zostaw po sobie ślad, a na pewno się odezewęPoszukiwany mężczyzna na wesele.Wygląd w sumie nie jest taki ważny, ale zacznijmyjednak od wyglądu, bo tatwiej:1. wzrost 185-200cm.2. proste zęby, równe, zdrowe3. żadnych tatuaży, kolczyków, biżuterii4. ubiór najlepiej w typie sportowej elegancji lubstosownie do okazji5. zadbane dłonie, ale bez przesady6. zarost – zależy jak komu pasuje, jeden musi siegolić na gładko, inny może miec trzydniowy7. włosy tylko krótkie, kolor nie istotny, lepsza jestciemna karnacja8. szczupłe nogi9. rozbudowana klatka piersiowa, wąski w biodrach,szeroki w barach10. waga średnia, ani chudy ani gruby, proporcjonalny11. sprzęt 16-20 cm, nie za chudy12. ogolona tylko twarz, włosy na klacie są ok (ale naplecach już nie).13. wiek 30-45 lat14. czysty zawsze, pachnący świeżością i subtelnymzapachem (najlepiej lekko korzennym, ale nie słodkim)15. dobry zegarek16. wyczyszczone buty, zawsze, zawsze odprasowany,nigdy nie noszący koszuli i bielizny dłużej niż 1 dzień17. bez znaków szczególnych w twarzy, typu zadartynos, odstające uszy, zrośnięte brwi. Drobneodstępstwa od normy tolerowane, pod warunkiem, żenie są w okolicach ust.Ok, to teraz reszta:1. wykształcenie: wyższe prawdziwe, nie ściemniane,tzn. na państwowej uczelni, dzienne, żadne tamfilozofie i marketingi, tylko poważne kierunki, najlepiejścisłe, bo nie lubie facetów humanistów i artystów2. przynajmniej dwa języki obce, z czego przynajmiejangielski naprawde biegle3. dodtkowo dobrze, jeżeli na czymś umie grać, albopotrafi malować albo ma inne ukryte talenty4. w czasie studiów miał dobre stopnie i ukończył parękursów albo drugi kierunek studiów – może to byćfilozofia itp. jeżeli wynikało to z zainteresowań5. po studiach nie osiadł na laurach tylko zrobił albopodyplomowe albo aplikacje albo doktorat albospecjalizację, albo jedno i drugie i trzecie6. pracuje i zarabia ok. 15 tys. (jeżeli pracuje w Wawie)z widokami na więcej w przyszłości. Jest bardzodobry w tym, co robi7. nie ma kompleksów, złych doświadczeń zprzeszłości, nie był zdradzony, nie ma przemożnejpotrzeby kontroli, syndromu porzucenia, nie rozpaczapo byłej, itp.8. nie ma problemów emocjonalnych ani psychicznych9. ma normalną nie wtrącającą sie matkę i normalnegoojca10. nie jest brudasem, potrafi w koło siebie wszystkozrobić, jego dom rodzinny jest czysty i nie jestostatnią enklawa prl-u11. obydwoje rodzice mają wyższe wykształcenie,najlepiej stopień naukowy co najmniej dr oraz jakąśspecjalizację,12. rodzice dorobili się na tyle, żeby synek nie brnął wkredyty na całe życie, czyli facet ze swoimmieszkaniem i samochodem (nie musi to byćlamborgini, ale coś co jeździ i nie robi obciachu)13. lubi sport i praktykuje rekreacyjnie przynajmniejjedną dziedzinę14. jeździ na nartach albo desce15. lubi zrowy styl życia ale z tym nie przegina. Mazdrowe podejście do życia16. ma wysokie walory moralne (to powinno być na 2miescu po wykształceniu)17. prawicowe poglądy i światopogląd18. jeśli jest tradycjonalistą i wymaga tradycyjnej roliod swojej żony, to zdaje sobie sprawę z tego, że musidużo zarabiać19. rodzina to dla niego przede wszystkim żona idzieci, a nie mamusia i rodzeństwo20. jest odpowiedzialny. Zna zasadę, że ojciecnajlepiej kocha swoje dzieci poprzez miłość do ichmatki. Inne sposoby to właściwie ściema. Dlatego sięnie rozwiedzie. Nie będzie zdradzał żony bo zdajesobie sprawę również z tego, że kochanka okradarodzinę i niesie zagrożenia zdrowotne. Jest realistą -wie, że w rodzinie będą okresy złe, które trzebaprzejść, więc nie idealizuje21. ma szlachetny charakter - reaguje gdy dzieje sięobok niego coś złego, nie gada czegoś, co komuśmoże sprawić przykrość albo postawić w niezręcznejsytuacji, ma klasę, ma właściwy stosunek do zwierząt,22. jest bardzo dobrze wychowany, jestdżentelmenem w każdym calu, przeklina wyłączniewtedy, gdy cegła spadnie mu na stopę, zawsze płaciza kobietę w restauracji i zawsze odwozi taksówką dodomu. Gdy zaprasza, to już ma bilety23. w łóżku dominuje, nie ma zboczeń24. w życiu zna znaczenie słowa kompromis25. jest dojrzały emocjonalnie, tzn. nie jest jużgnojkiem i nie bawi się w gierki, nie gra cwanej gapy,jest inteligentny emocjonalnie ale jednocześnie niejest gadułą26. ma duże sytuacyjne poczucie humoru. Bawi gocoś jeszcze poza monthy pytonem i filmem rejs27. nie jest dzieckiem blokowiska, tzn. rodzicemieszkają w domu albo w apartamencie, nie wblokowisku. Jeżeli pochodzi z rodziny dobrzewykształconej, gdzie praca była wartością, tozazwyczaj starzy się czegoś w życiu dorobili28. pochodzi z miasta wojewódzkiego, nie makompleksów powiatowych ani gminnych29. wartościami są dla niego wykształcenie, praca,uczciwość, honor, trwałość małżeństwa30. ma dużą wiedzę ogólną, dobrą pamięć alboanalityczne i logiczne myslenie. Najlepiej, jeżeli łączyzdolności ścisłe z humanistycznymi, czyli np. jestinżynierem, ale czyta książki."319199 komentarzy 11 udostępnień

List osoby homoseksualnej skierowany do prezydenta Andrzeja Dudy:

 –  Daniel Lis13 godz. · Napisałem list do Prezydenta RP Andrzeja Dudy.Udostępniajcie, proszę. Może go przeczyta.Szanowny Panie Prezydencie,nie było mi łatwo napisać ten list. Nie jestem osobą publiczną, nie jestem aktywistą, w życiu nie byłem na żadnym marszu równości, nie jestem wyznawcą żadnej ideologii. Tak naprawdę, gdy widzę w jednym miejscu dużo tęczowych flag, czuję się trochę nieswojo. Nie mam też w zwyczaju dzielić się ze światem swoim życiem prywatnym. Ale Pan najwyraźniej nie wie, co to znaczy być gejem w naszym kraju, więc zrobię dla Pana wyjątek.Wychowałem się w małym miasteczku w województwie zachodniopomorskim. Dwadzieścia tysięcy mieszkańców, jedno duże gimnazjum, wszyscy się znają. Byłem radosnym dzieckiem, takim – wie Pan – wygadanym, niczego się nie bałem, inne dzieci w klasie mnie lubiły. Bardzo dobrze się uczyłem. Gdy po latach rozmawiałem o tym z rodzicami, mama stwierdziła, że moja wesołość zniknęła bardzo nagle. Rzeczywiście, to widać nawet na różnych rodzinnych nagraniach wideo. Byłem radosnym dzieckiem. A potem przestałem.Pierwsze myśli samobójcze miałem w wieku mniej więcej trzynastu lat. To był czas, kiedy zrozumiałem, że nie jestem taki, jak większość kolegów z klasy. Pięknie byłoby powiedzieć, że pomogli mi przyjaciele albo najbliższa rodzina, ale to nie byłaby prawda. Nie dałem im nawet szansy. Byłem zbyt przerażony, żeby z kimkolwiek o tym porozmawiać czy prosić o pomoc. Przez wiele lat nie powiedziałem na ten temat rodzicom ani słowa. Gdy jesteśmy dziećmi, boimy się różnych rzeczy, a potem z tego lęku wyrastamy. Tutaj mamy sytuację odwrotną: do tego lęku się dorasta. Proszę sobie wyobrazić, że pewnego dnia wszyscy przyjaciele się od Pana odwracają, że rodzina wyrzuca Pana z domu, że ksiądz w kościele, do którego chodzi pan od zawsze, zaczyna straszyć swoich wiernych takimi jak Pan. Ten lęk każdego dnia towarzyszy tysiącom młodych ludzi w naszym kraju. Nie mija po dniu, tygodniu czy miesiącu. Trwa latami. Nigdy do końca nie znika.Gdy miałem siedemnaście lat, byłem już pewny, że samobójstwo to jedyne rozwiązanie. Byłem wtedy uczniem szczecińskiego liceum. O tym, że wszystko ze mną w porządku i że tak naprawdę niczym szczególnym nie różnię się od wszystkich innych ludzi, dowiedziałem się z amerykańskich filmów i książek. To dzięki nim odkładałem to nieuniknione, aż okazało się możliwe do uniknięcia. Na myślach się skończyło, nie miałem prób samobójczych. Na studia wyjechałem do Krakowa. Dojście ze sobą do ładu, otworzenie się przed przyjaciółmi i rodzicami, zajęło mi około dziesięciu lat, a i tak uważam się za szczęściarza.Pan się pewnie dziwi, co to za przyjaciele, rodzice i nauczyciele, jeśli niczego się nie domyślają przez tyle lat? Powiem Panu: najlepsi na świecie, o jakich każdy młody człowiek może marzyć. Nastolatkowie są jednak mistrzami kamuflażu. My – geje, lesbijki, osoby biseksualne i transseksualne – bardzo wcześnie uczymy się ukrywać nasze lęki i problemy przed światem, obudowywać się pancerzami, w każdych warunkach udawać, że nic nas nie dotyka, reagować śmiechem lub kpiną. Jeśli ktoś słyszy o samobójstwie czy jakichkolwiek innych problemach młodego człowieka, zamiast zastanawiać się, gdzie byli jego najbliżsi, powinien dokładnie przyjrzeć się swojemu otoczeniu. Bo uczymy się też unikać ludzi, którzy nam zagrażają. Nieustannie zachowujemy czujność, badamy grunt, po którym stąpamy. Słuchamy uważnie komentarzy, żartów, uwag kolegów, koleżanek, cioci czy dziadka przy wielkanocnym stole, nauczycieli, księży. Jeden komentarz potrafi zepsuć najlepszą rodzinną imprezę. To nie muszą być radykalne wypowiedzi. Wystarczy, że któraś matka powie: „O, ten Duda ma rację, to ideologia” i świat jej syna czy córki właśnie rozpada się na kawałki.Większość z nas, gdy przychodzimy do pierwszej pracy, jest już obudowana solidnym pancerzem. Głupawe żarty i odzywki kolegów i przełożonych, rzucone na zebraniu czy przy ekspresie do kawy, nie robią na nas specjalnego wrażenia. Wiemy, że nie robią tego celowo, bo gdyby wiedzieli, że żartują z nas, nigdy by sobie na to nie pozwolili. Bo nas lubią. Ale my ich już wtedy nie lubimy tak bardzo, bo przypominają nam o najgorszych chwilach w życiu.Ostatni rok pokazał mi, że te nasze pancerze nie są bardzo wytrzymałe. Wystarczyło obejrzeć relację telewizyjną z marszu równości w Białymstoku, usłyszeć porównanie nas przez hierarchę kościelnego do „czerwonej zarazy” i latami budowany pancerz kruszy się w oczach. Ideologia nie cierpi ze strachu na bezsenność, my – tak. Dla tych z nas, którzy uważają się za patriotów i patriotki i jeszcze z tego kraju nie wyjechali, Pańskie słowa o „ideologii LGBT”, o „nie ludziach”, o „neobolszewizmie” to seria kopnięć w brzuch.O mnie niech się Pan nie martwi, poradzę sobie. Mam kochających rodziców, partnera, wspaniałych przyjaciół i współpracowników. My wszyscy – dorośli geje, lesbijki, osoby biseksualne i transseksualne – sobie poradzimy. Jesteśmy silni, musieliśmy wypracować sobie poczucie godności i własnej wartości. Bez nich nie moglibyśmy przetrwać w naszym kraju. Proszę jednak pamiętać, że nastolatków nie chroni jeszcze żaden pancerz. Są przerażeni. Uważnie nasłuchują, w panice przyglądają się wszystkim wokół, szukają pomocy i wsparcia. Ich życie zależy teraz tylko od tego, czy znajdą przy sobie kogoś, kto im powie: „Nie martw się, kocham Cię bez względu na wszystko. Jakoś się ułoży. Nie jesteś sam / nie jesteś sama. Wytrzymaj jeszcze trochę. Będzie lepiej”. Jeśli nie znajdą nikogo, kto chciałby albo umiałby udzielić im wsparcia lub pomocy, będą chwytali się ostatniej nadziei: że ludzie im najbliżsi będą przynajmniej uważali na słowa, że nie przyklasną Panu, że nie powtórzą kolejnego głupiego żartu. To naprawdę może ocalić komuś życie.Nie przywróci Pan życia ani zdrowia młodych ludzi i ich bliskich oświadczeniem, że Pana wypowiedź wyjęto z kontekstu. Te rany się nie goją. Zrozumiałby to Pan, gdyby choć przez chwilę, tak po ludzku, spojrzał na Polskę z naszego punktu widzenia.Z wyrazami szacunku,Daniel Lis

Dziś obchodzimy 16. rocznicę śmierci Marvina Heemeyera, człowieka nękanego przez bezduszną biurokrację, który w odwecie zrównał z ziemią pół miasta

Dziś obchodzimy 16. rocznicę śmierci Marvina Heemeyera, człowieka nękanego przez bezduszną biurokrację, który w odwecie zrównał z ziemią pół miasta – Marvin był mechanikiem samochodowym w miasteczku Granby w Kolorado. W 2001 roku wdał się z ratuszem w spór dotyczący planów zagospodarowania przestrzeni miejskiej. Zmienione chwilę wcześniej plany zakładały budowę fabryki cementu w miejscu, w którym odcięłaby jedyną drogę dojazdową do zakładu Heemeyera, co uniemożliwiłoby mu prowadzenie interesów i uczyniłoby posiadany przez niego grunt praktycznie bezwartościowym. Heemeyer bezskutecznie zabiegał o pozostawienie drogi dojazdowej i składał liczne apelacje od decyzji, jednak ratusz niezmiennie sprzyjał budowie fabryki, a także jawnie krytykował postawę Marvina za pośrednictwem lokalnych mediów.Następnie miejscowa administracja nakazała mu przyłączenie się do miejskiej kanalizacji. Aby to zrobić, Marvin musiałby przekopać się przez trzy metry działki sąsiada, z którym z powodu budowy cementowni był w sporze, i który nie wyrażał na to zgody. Dla władz miasta nie miało to znaczenia i regularnie karały Marvina za brak podłączenia do kanalizacji.Ostatecznie Marvin postanowił wybudować drogę na własny koszt i kupił buldożer Komatsu D335A, równocześnie składając wniosek o niezbędne pozwolenie na budowę drogi, jednak i ten wniosek został odrzucony przez urzędników miejskich. Kiedy kolejne petycje do władz, mediów i lokalnej społeczności nie dały żadnych skutków, Heemeyer poddał się, dzierżawiąc grunt firmie wywożącej śmieci. Umowa zakładała, że miałby on sześć miesięcy na wyprowadzenie się z posesji.Jak się później okazało, okres ten wykorzystał na ulepszenie swojego buldożera, osłaniając go miejscami ponad 30 centymetrami stali i betonu, instalując kamery zapewniające widoczność otoczenia w każdym kierunku, dwa karabiny i jeden pistolet maszynowy pozwalające na prowadzenie ostrzału z wnętrza pojazdu, 900 kilogramowy właz, a w końcu konstruując klimatyzację. 4 czerwca 2004 roku konstruktor zasiadł za sterami buldożera, wyjeżdżając przez ścianę swego dawnego warsztatu, a następnie zrównując z ziemią fabrykę cementu i dom sąsiada. W ciągu kilkugodzinnej wyprawy Heemeyer zniszczył doszczętnie budynek ratusza, siedzibę lokalnej gazety, dom burmistrza i wiele innych budynków publicznych powiązanych z osobami, które były zaangażowane w spór.  Łącznie w gruzach legło 13 budynków.To, że nikt nie został ranny, niektórzy świadkowie przypisywali precyzyjnej kalkulacji działań Heemeyera. Policja i oddziały SWAT próbowały powstrzymać maszynę, ale zarówno ogień z broni długiej, jak i granaty nie miały żadnego wpływu na pojazd, i ostatecznie, po oddaniu ponad 200 strzałów (w tym amunicji przeciwpancernej), siły porządkowe musiały po prostu bezsilnie obserwować wydarzenia. Gdy po pewnym czasie w pojeździe zawiodła chłodnica, a jedna z gąsienic zapadła się w piwnicy sklepu Gambles, operator buldożera sięgnął po pistolet i popełnił samobójstwo. Zarówno pozostawione przez niego nagrania, jak i sposób budowy włazu, wskazują, że nigdy nie zamierzał opuścić buldożera — właz został skonstruowany tak, by jego ponowne otwarcie graniczyło z niemożliwością. Straty spowodowane przez Heemeyera oszacowano na ponad 7 milionów dolarów. Mimo potępienia ze strony lokalnych władz i mediów, dla wielu osób stał się ludowym bohaterem i symbolem sprzeciwu wobec władzy. Buldożer został rozebrany na części, które rozesłano do różnych złomowisk i zniszczono tak, aby nie pozostał po nim żaden ślad
 –  soc at 2 lata temu (edytowany)3:10 Can't Stop8:19 Dani California14:24 Scar Tissue19:29 Dark Necesstities25:17 Strip my mind29:36 I wanna be your dog31:03 Right on Time33:38 Go Robot38:31 Jam (Californication)41:22 Californication46:48 What is Soul49:55 Don't Forget me55:42 If58:50 Hump De Bump1:03:40 Suck My Kiss1:08:08 Soul to Squeeze1:13:56 By the Way1:21:13 Lover, You Should've Come Over - Jeff Buckley cover (Josh)1:24:06 Goodbye Angels1:29:51 Give it AwayPokaż mniej907 11ODPOWIEDZ• Wyświetl 12 odpowiedzi
W Australii właśnie uniewinniono gościa, który z przyjacielem włamał się o 6 rano uzbrojony w maczetę do złego domu, w celu związania półnagiego właściciela i bicia go kijem od miotły – Pewien Australijczyk fantazjował o byciu związanym w samej bieliźnie i pobiciu kijem. W celu spełnienia marzeń wynajął przez Facebooka dwójkę mężczyzn, którzy mieli dostać 5000 dolarów australijskich (~13 tys. zł) jeżeli zadanie zostanie wykonane "naprawdę dobrze". Niestety w międzyczasie przeprowadził się, a zatrudnieni mężczyźni posiadali jego stary adres. Pewnego dnia w lipcu 2019 o 6:15 wkroczyli do domu pod podanym adresem, z maczetami, których używali jako rekwizyty. Właściciel domu pomyślał, że to jego przyjaciel, który co rano przychodzi na kawę. Gdy "włamywacze" zaczęli wołać swojego klienta po imieniu, właściciel domu zdjął swoją maskę przeciw bezdechowi sennemu i włączył światło. Nad swoim łóżkiem zobaczył dwóch uzbrojonych mężczyzn, którzy szybko zorientowali się, że nastąpiła pomyłka. Jeden z nich w szoku uścisnął dłoń właściciela, powiedział "sorry, mate" i opuścili dom.Pojechali pod nowy adres, gdzie prawdziwy klient zrobił im śniadanie. Niedługo potem zjawiła się policja i mężczyźni zostali aresztowani za włamanie z bronią w ręku. W tym tygodniu pierwszy z nich został uniewinniony. Sąd skomentował, że "fakty w tej sprawie są niecodzienne"

Owczarek niemiecki z nietypową urodą wreszcie znajduje dom po tym jak poprzedni właściciel oddał go do schroniska Charakterystyczne wykrzywienie pyska zawdzięcza swojej matce, która zaatakowała go, gdy miał dopiero 13 dni. Na szczęście nie wygląd się liczy

Charakterystyczne wykrzywienie pyska zawdzięcza swojej matce, która zaatakowała go, gdy miał dopiero 13 dni. Na szczęście nie wygląd się liczy –

List wkurzonego obywatela do premiera Mateusza Morawieckiego, który trafnie opisuje stan naszego kraju:

 –  Paweł Lęcki13 godz. · Szanowny Panie Mateuszu Morawiecki, Premierze mojego kraju. Napisał Pan, ewentualnie ktoś, kto prowadzi Pański profil na Facebooku, może jakiś dyrektor banku, że żeby być Polakiem trzeba odwiedzać groby z katastrofy smoleńskiej i czcić Jana Pawła II.Chyba przejdę na ty, bo tak będzie łatwiej. Właśnie odebrałeś mi obywatelstwo polskie.Nie odwiedziłem żadnego grobu, nie byłem na żadnej rocznicy katastrofy smoleńskiej, co nie znaczy, że nie jest dla mnie ważna, bo tam zginęli nie tylko politycy, ale po prostu ludzie. Każdy, kto umiera, jest ważny.Uważam jednak, że groby nie są najważniejsze, a Twoja ekipa nadal nie potrafi wyjaśnić, co tak naprawdę się stało. Przecież nie przyznacie, że to wszystko się stało po prostu z powodu waszych błędów. Musi być zamach, bo to brzmi bardziej spektakularnie.Na dodatek nie płakałem po śmierci Papieża Polaka. To dziwne, że tylko te dwa elementy ustaliłeś jako źródła tożsamości polskiej.Twój Prezes sam łaził po grobach swoich bliskich, gdy Polacy nie mogli, bo cmentarze były w większości zamknięte. Obecnie Twój Prezydent paradował bez żadnych obostrzeń w Bieszczadach, gdy policja strzelała gazem w protestujących w Warszawie. To jest ta ciągłość narodu polskiego? Nasza wspólna kwarantanna?Piszesz, że bez takich gestów państwo staje się grupą ludzi realizujących cele zredukowane wyłącznie do zapewnienia minimum egzystencji lub jakichś ekonomicznych interesów.Mateusz, weź, Twoje ekonomiczne interesy, przepisane na żonę też się jakoś w to wpisują? Załapałeś się na Antykryzysową Tarczę dla małych przedsiębiorców?Po czym piszesz dalej: a naród staje się tylko grupą osób posługujących się tym samym językiem. Staje się narodem bez ciągłości, bez wspólnego przywiązania do tego, co ważne, wielkie i co niesie ponadczasowe wartości.To ja może wymienię Ci, Mateuszu, moje wartości, który nie ograniczają się do grobów i papieża:1. Nie zgadzam się na pedofilię w kościele i na jego związki z państwem polskim.2. Nie zgadzam się na bezkarność kościoła i Twoich urzędników, którzy robią wszystko źle, jak Sasin.3. Nie zgadzam się na znikanie uczniów, bo nie wiem, czy wiesz, Mateuszu, ale bardzo dużo uczniów po prostu zniknęło z edukacji zdalnej.4. Nie zgadzam się na kompromitację Ministra Edukacji, który nic nie wie. Tak dosłownie. Nawet nie podejrzewam go o żadne złe intencje, jest po prostu niekompetentnym idiotą. I między innymi dlatego ciągle większość w tym kraju nie rozumie ważności edukacji.5. Nie zgadzam się na samobójstwa ludzi młodych i brak jakiejkolwiek debaty społecznej na ten temat. I chuj z pandemią, wcześniej też nie wyszło.6. Nie zgadzam się na przemoc wobec kobiet, dzieci, ogólnie domową, choć wiem, że uchwalono ustawę. Ale co konkretnie dzieje się dalej?7. Nie zgadzam się na homofobię. Nie wiem, czy wiesz, ale Polska jest homofobem Europy. Pamiętasz, jak Arcybiskup Jędraszewski uczył Cię, że homoseksualiści są tęczową zarazą? Teraz jest po prostu zaraza biologiczna, a nie ma Jędraszewskiego. Ani chłopców od Boga, Honoru i Ojczyzny, co bili homoseksualistów w Białymstoku. Jest tylko chłopiec Bosak i Korwin-Mikke, czyli taka gwardia idiotów, którzy jednak jakoś nadal utrzymują społeczne stopnie nienawiści. W sumie Tobie i twojej władzy bliskie.8. Nie zgadzam się na ostry cień mgły Twojego prezydenta, gdy rapuje na rzecz ochrony zdrowia, gdy wcześniej przyznał miliardy telewizji, która służy głównie kłamstwom, bo Twój Minister Zdrowia nie zrobił nic, żeby pracownicy ochrony zdrowia zostali docenieni finansowo. Klaskał.9. Nie zgadzam się na wybory, które nie odbyły się z powodu ich nieodbycia, bo nie rozumiesz, co to jest Konstytucja.10. Nie zgadzam się na niszczenie stadniny w Janowie, sądów, Trójki, wszystkiego, czego Twoja mierna władza się dotknie. Ileż można spierdolić rzeczy w Polsce? Jak bardzo można być narodowo niekompetentnym?Piszesz, że nie chciałbyś żyć w Polsce bez grobów i Jana Pawła II. Ja bez tego sobie akurat poradzę.Ale nie chcę żyć w Polsce idiotów, miernot, nie chcę żyć w Polsce nienawiści, w Polsce przemocy, w Polsce rozkradania pieniędzy publicznych, w Polsce Polskiej Fundacji Narodowej, w Polsce IPNu, w Polsce Sasina, Terleckiego i pedofilskiego kościoła.Jako nauczyciel i jako obywatel wierzę, że Polska i Polacy nigdy nie dadzą się zredukować do takiego poziomu.Pozdrawiam serdecznie,Paweł.
A podobno w Polsce jest patriarchat –  A Walbrzych24.comWydał pieniądze naalkohol i bał się reakcjiżony. Zgłosił, że gookradli13.05.2020 12:3942-letni wałbrzyszanin zgłosił fikcyjnyrozbój. W obawie przed reakcją swojejżony zawiadomił policję, że zostałnapadnięty i okradziony z pieniędzy.Grozi mu 8 lat więzienia.
 –  1."Biegnie Smolarek lewą stroną, po prawej puszcza Bąka."2. "Adam Małysz skoczył 125 metrów. Czy Janne Ahonen go przeleci?"3. "Jadą! Całym peletonem. Kierownica obok kierownicy, pedał obok pedała."4. "Trener Wioch rozkłada ręce. trzymając się za głowę."5. "Nawet nie pseudokibłców a bandytów, bo tak trzeba nazwać tych dżentelmenów".6. "Zawodnicy są tak zaangażowani w walkę, jak aktorki filmów porno w dialogi"- Jerzy Kulej.7. "Mecz zaczyna się za 15 minut, a wynik ciągle jest ten sam."8. "Podczas meczu piłkarskiego nad stadion opada gęsta mgła. Jak państwo widzą, zawodników już nie widać!"9. "Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się.."-Tomaszewski10. "Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo. ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz11. "Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz."12. "Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej."13. "Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską."14. "Na trybunach nie ma żony Michała Bąkiewicza. Może dlatego, że nie jest żonaty."15. "Zawodniczka nawiązała łączność z koniem."16. "Siatkarze plażowi są często samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni."17. "Obrona Mike'a coraz bardziej śmierdzi. Jak dworcowa knajpa."18. "Polak walczy z Murzynem ■ to ten w czerwonych spodenkach."19 "Szurkowski, cudowne dziecko dwóch pedałów."20. "Na stadionie nikt nie siedzi, nikt nie stoi - wszyscy stoją."21. "Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty."22. "Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie."23. "Teraz widać, ile kręci się tu dziwnych owadów podobnych do nietoperzy."24. "Jeśli Tyson podniesie się po tym ciosie, to będzie największy cud od zmartwychwstania Łazarza**.

Niesmaczna sytuacja w sklepie:

 –  Niesmaczna sytuacja w sklepie:7 min ·Okropna niesprawiedliwość mnie dzisiajspotkała. Byłem w supermarkecie kupić sobiecoś na kolację. 10 minut do zamknięcia, więctylko jedna kasa czynna. Już tylko jeden facetprzede mną, więc zaraz pik-pik-pik-pik i dodomu jeść. Nagle wpada wyraźnierozgorączkowany typ i podchodzi prosto dokasy od przodu sklepu (czyli tam, gdzie sięnormalnie od kasy odchodzi) i wyskakuje dokasjera>PAMIĘTA MNIE PAN?>NIE>PAN SIĘ PRZYJRZY>NIE>DOBRZE SIĘ PAN PRZYJRZY! JA TUDZISIAJ BYŁEM, TAK PO 13:00, FLACZKIKUPOWAŁEM>TU SIĘ MILIONY POLAKÓW CODZIENNIEPRZEZ TĘ KASĘ PRZEWIJAJĄ. JAK JAMAM WSZYSTKICH PAMIĘTAĆ?>NIE UDAWAJ PAN TERAZ GŁUPIEGOTYLKO PATRZI wyciąga z reklamówki słoik z flakami, tak dopołowy zjedzony.>NO I PO CO MI TO?>NO POWĄCHA PAN! ZEPSUTE!Otwiera ten słoik, zajebało trupem na półsklepu, ale nie wiem, czy to kwestia upływuterminu przydatności do spożycia, czy teflaczki tak pachną fabrycznie.>JAK TAKIE ZEPSUTE, TO PO COŚ PANPOŁOWĘ ZEŻARŁ?>NIC NIE ZJADŁEM, MI JESZCZE ŻYCIEMIŁE! W GARNKU MAM, BO PRZELAŁEMŻEBY PODGRZAĆ I WTEDY POCZUŁEM>A SKĄD JA MAM WIEDZIEĆ, ŻE PAN NIEZJADŁEŚ, A TERAZ REKLAMUJESZ?>SPOKOJNIE SPOKOJNIE, ŻONA JUŻ TUZA MNĄ IDZIE, TYLKO POWOLI, BOGORĄCE, ŻEBY SIĘ NIE OBLAĆMyślę sobie, nie no kurwa, aż czegoś takiegoto chyba nie będzie xDPo chwili się okazało, że jednak będzie, bo dosklepu włazi kobieta trzymająca przezściereczkę kuchenną garnek z flakami –rzeczywiście gorącymi, bo aż para leciała.Podchodzi do tej naszej kasy, kładzie garnek,wyciąga z niego taką drewnianą łyżkę i jąpodsuwa kasjerowi pod nos.>NO SAM PAN SPRÓBUJ I POWIEDZ:ZEPSUTE CZY NIE?Teraz już tym flaczkami zaczęło klepać wcałym sklepie tak, aż facet co przede mnąstał, a miał pulpety tej samej firmy, to je wziął idyskretnie odłożył na tę półeczkę, gdzie sągumy do żucia, kondony i baterie alkaliczne wrozmiarach małe paluszki i duże paluszki.Kasjer mówi, że on nie jest jakimśdegustatorem jak Gessler, tylko trzebanormalnie datę ważności sprawdzićumieszczoną na opakowaniu. Chciał temutypowi zabrać słoik żeby zobaczyć, ale onchyba nie zczaił, bo go zapomniał puścić i wefekcie jeden ciągnął w jedną, a drugi w drugąi słoik się wyślizgnął i potłukł.Właściciel flaczków się rozjuszył i krzyczy, żeto jest zacieranie dowodów zbrodni, kryminałpo prostu, i teraz on się będzie sądził iprywatnie z nim o zniszczenie połowy słoikaflaków i cywilnie ze sklepem o oszustwo naprzeterminowanym produkcie. No jednymsłowem, żeby mu dwa razy płacili.Wtedy się niespodziewanie włącza ten klientco stał przede mną i odłożył pulpety, i mówido kasjera, żeby się nie dał zaszczuć, że onjest z rodziny prawniczej, bo ma wujkakomornika i się zna na prawie, i ogólnie już odstarożytnego Rzymu jest taki przepis, że niemożna karać dwa razy za to samo. A Polskajest demokratycznym państwem prawa i chuj.Gość od flaczków już był wkurwiony iwidocznie coś źle zrozumiał, bo mówi do tegokuzyna komornika, że jak ty się bydlaku tomojej żony odzywasz? A ten mówi, że dobrzesłyszał, że chuj. No to flaczkarz już do niegoleci z łapami, już ma być awantura, a tu naglekasjer wstaje, ściąga czapkę, mówi, że on topierdoli, że on już dłużej w tej robocie niemoże, że on odchodzi. Jebnął czapkę we flakina podłodze aż plasnęło, popłakał się iwychodzi ze sklepu.Żona – ta, co garnek przyniosła – mówi dotego swojego mężaWIDZISZ MARIAN CO ZNOWUNAROBIŁEŚ? LEĆ SIĘ Z PANEMPRZEPROŚ!I widać było, że się wszystkim zamieszanymzrobiło głupio, nerwy opadły momentalnie, aMarian poszedł za sprzedawcą i mu mówi, żew gruncie rzeczy to się nic nie stało, to tylkojakieś tam głupie flaki za 10 złotych i jakoś sięna pewno dogadają. Sprzedawca otarły łzy ipyta TAK?To Marian mu mówi, że tak, że jasne. To sięjeszcze włączył ten gość z rodziny prawniczeji powiedział, że on służy pomocą jakomediator i w tradycji prawnej istnieje cośtakiego jak sądy pokoju, a żona Marianamówi, że to jest bardzo piękne i wzruszająceokreślenie i jeżeli mają w sklepie jakiś czajnikto może ona by herbaty zaparzyła i by sobiewszyscy na spokojnie porozmawiali, amogliby i flaków zjeść, bo w gruncie rzeczy tonie są takie złe. No i poszli wszyscy z tymgarnkiem na zaplecze do pokoju socjalnego,pełniącego chwilowo funkcję pokojusądowego, a właściwie sądu pokoju.Ja czekam jak głupi przy tej kasie, że możesię jakoś szybko pogodzą, albo jakiśsprzedawca przyjdzie na zamianę, bo inaczejto mi do jedzenia pozostają tylko czipsy zesklepu monopolowego 24h. Niestety zamiastkasjera przyszedł gdzieś z tyłu sklepuochroniarz. Popatrzył na mnie, na terozjebane po całej podłodze flaczki ipowiedział, że po pierwsze to od 5 minut jużjest zamknięte, a po drugie, to kto niby moimzdaniem będzie po mnie ten burdel sprzątał...DEMOTYWATORY.PL
Buractwo na OLX nie zna granic –  13:27WiadomośćWczoraj, 22:15700 za rowerDzisiaj, 08:24Może jakieś dzień dobry lub dobrywieczór? Trochę kultury. Za 700 niesprzedam. 850, to najniższa ofertajaką jestem w stanie zaakceptowaćDzisiaj, 09:41To se go zostaw
Fajnie, że są ludzie, którzy potrafią zwykłą wiadomością wywołać uśmiech w tych ciężkich czasach –  Vo)13:07 MLTE2 .ll 60%WitajTwój zakup został właśnie delikatnie zdjęty zpółki w magazynie DK-shop przez specjalnieprzeszkolonego pracownika wyposażonegow białe rękawiczki i położony na specjalnymstole gdzie nasz specjalista od pakowaniaproduktów ściągnięty specjalnie z Japonii,włożył Twój zakup do najlepszego pudełkajakie można kupićnarynku.Tłumobserwujących go pracowników wydał zsiebie jęk zachwytu.Następnie w naszej firmie odbyła się hucznauroczystość, której uczestnicy w barwnymkorowodziepomaszerowalinapocztękurierską, a mieszkańcy Bierunia machali napożegnanie Twojej paczce, kiedy naszprywatny odrzutowiec zabierał ją w podróżdo Ciebie dzisiaj!!!Mam nadzieję, że zakupy w DK-shop były dlaCiebie cudownym przeżyciem. Dla nas byłaniąmożliwośćzrealizowania Twojegozamówienia.Jesteśmy wyczerpani, ale nie możemy siędoczekać, aż złożysz kolejne zamówienie naDK-shop!!! :)
Źródło: własne (allegro)
1. Nie wolno wychodzić z domu, ale w razie potrzeby możesz.2. Maski wcale nie pomagają, ale należy je nosić.3. Sklepy są zamknięte, ale w razie potrzeby są otwarte.4. Wirus ten jest zabójczy, ale w zasadzie to nic strasznego.5. Rękawiczki nie pomogą, ale są potrzebne. – 6. Należy myć ręce ale to i tak nic nie da.7. Wirus nie wpływa na dzieci, ale dzieci są w niebezpieczeństwie.8. Nie ma odpowiedniego sprzętu, ale jest go wystarczająco dużo.9. Istnieje wiele objawów, ale możesz zachorować bezobjawowo.9a. Możesz nie wiedzieć, że jesteś zarażony i zarażać innych ale test ci nie przysługuje dopóki nie zaczniesz mieć typowych objawów.10. Nie możesz sam iść do starszych krewnych, ale możesz zamówić im dostawę kurierem, który bez masek i rękawiczek ma kontakt z setkami ludzi dziennie.11. Mandaty nie są w żaden sposób prawnie uzasadnione, ale są wymierzane.12. Nie ogłoszono stanu wyjątkowego, ale władze zachowują się tak, jakby był.13. Nie ma aresztu domowego, ale nikt nie powinien wychodzić.14. Dane osobowe są chronione przez prawo, ale musisz udostępnić je aplikacji kwarantannowej.15. Wybory są tajne ale jak wypełnisz kartę do głosowania przy wyborach korespondencyjnych musisz podać swój pesel.16. Wirus żyje na różnych powierzchniach przez dwie godziny, albo cztery, albo sześć, nie, albo siedemnaście dni.17. Należy mieć czyste szyby i widoczne tablice rejestracyjne ale nie wolno myć samochodów.18. Na otwartym cmentarzu wirus zabija (bo to teren zielony), w kościele nie.19. Zamknięte są lasy bo tam niebezpiecznie, jak już musisz się przewietrzyć to w centrum miasta.Wszystko jest takie jasne. Czy czegoś nie rozumiecie?

Gorzka prawda o stanie naszego państwa:

 –  Gorzka prawda o stanie naszegopaństwa:Sławomir Mentzen2 godz. · OObserwujemy zapaść państwa. Nie wszyscy to jeszczewidzą, ale za kilka tygodni zobaczą to nawet widzowieTVP. Pomińmy sympatyczne nauczycielki matematykiopowiadające w TVP jakieś androny o liczbach mającychparę, pomińmy to, że uczniowie piszący próbną maturędostali najpierw zadania z matury z 2015 roku a kolejnegodnia z roku 2017 i przejdźmy do prawdziwych katastrof.Dyrektor szpitala w Bytomiu zorganizował kwarantannęlekarzom na sali z chorymi na covid, bez jedzenia i bezśrodków ochronnych. Dyrektor szpitala w Toruniu zakazałlekarzom zakładania maseczek ochronnych, bo przedniczym nie chronią a poza tym sprowokują pozostałypersonel do zażądania ochrony. Jeden z oddziałówszpitala został wkrótce później zamknięty przez 22przypadki koronawirusa. Pozostałym lekarzom odmawiasię testów. Chodzą i dalej zarażają. Dyrektor szpitalaodmówił też przyjęcia od Uniwersytetu darowizny wpostaci przyłbic ochronnych, bo nie miały atestu. Takierzeczy dzieją się w całej Polsce, ale wiemy o tym mało,bo lekarze mają zakaz wypowiadania się o tym co siędzieje w szpitalach. Firmuje to wszystko ministerSzumowski, który stał się najpopularniejszym politykiemw kraju, bo wygląda jakby był zmęczony. A mamy dopierosam początek epidemii! Wyobrażacie sobie jaki sajgontam będzie za trzy tygodnie?Gdzie nie spojrzymy wybija jakaś głupota, jakaś patologiaw zarządzaniu lub brak odpowiedzialności decydentów.Mści się obsadzanie wszelkich stanowisk według kluczapartyjnego.A jak wygląda przyjęte przez Sejm prawie miesiąc porozpoczęciu epidemii Betonowe Koło Ratunkowe dlaprzedsiębiorców, które dla śmiechu nazywa się TarcząAntykryzysową? Nie wiadomo, bo nikt go nie rozumie.Powstał oficjalny podręcznik, ale liczy 172 strony i dalejnic nie wyjaśnia. Nie wiadomo nawet czy zwolnienie zZUS obejmuje również składki po stronie pracownika, niewiadomo w jakiej wysokości wypłacać wynagrodzeniepracownikom. Za to wiadomo, że pożyczka 5000 zł dlamikroprzesiębiorców, czyli przedsiębiorcówzatrudniających mniej niż 9 pracowników, ma nieobejmować tych, którzy nikogo nie zatrudniają. Skądwiadomo? Z pisma jakiegoś urzędnika, które jestsprzeczne z ustawą, bo wymaga przyjęcia, że 0 jestwiększe od 9. Widocznie w urzędach pracy na poważniebiorą lekcje matematyki w TVP. Swoją drogą chciałbymsię dowiedzieć, czy według pań z TVP zero ma parę i cona to Zbigniew Ziobro.Agencja Rezerw Materiałowych nie ma podstawowychwyrobów medycznych bo musiała kupić węgiel odupadających kopalni ratowanych przez upadające spółkienergetyczne. Fundusz Gwarantowanych ŚwiadczeńPracowniczych nie ma pieniędzy dla zwalnianychpracowników, bo poszły na świadczenia przedemerytalne,wynagrodzenia młodocianych oraz staże i specjalizacjepracowników medycznych. To zresztą standard, bo 13emerytura będzie wypłacona z FunduszuSolidarnościowego, który miał być przeznaczony dlaniepełnosprawnych. Nie będę już pisał co stało się zFunduszem Rezerwy Demograficznej, który również niemoże się uchować, ale teraz by i tak się nie przydał.Cała nasza gospodarka nie jest w stanie do terazwyprodukować wystarczającej ilości tak skomplikowanychi technologicznie zaawansowanych produktów jakmaseczki i rękawiczki, nie mówiąc już o niezwykletrudnym w produkcji płynie do odkażania.Tymczasem dla polityków od kilku dni najważniejszymtematem jest to, czy 10 maja odbędą się wybory. Tak, nacałym świecie wszyscy przekładają wybory. Nawet wEtiopii, która nie słynie ze sprawnego państwa i wysokiejkultury politycznej, starczyło władzy rozumu, by przełożyćwybory. Wszędzie to rozumieją, tylko nie u nas. Jesteśmychyba jedynym krajem na całym świecie, gdzie zamiastwirusem wszyscy zajmują się wiosennymi wyborami.Mamy też bunt zdominowanych przez opozycjęsamorządów, które odmawiają pomocy przyprzeprowadzeniu wyborów. W odpowiedzi władza chceustanawiać komisarzy, korzystać z pomocy WOT. Gdyprezes Poczty Polskiej twierdzi, że nie jest w stanieobsłużyć wyborów korespondencyjnych zostajewyrzucony a na jego miejsce trafia wiceminister obronynarodowej.Idea kompromisu dla dobra państwa jest koncepcjącałkowicie obcą zarówno dla koalicji jak i opozycji.Poprawki do ustawy opozycji są z góry odrzucane. Niktnawet nie udaje, że bierze je pod uwagę. Lepiejprzegłosować ustawę z błędem niż przyznać rację komuśz innej partii. Do tego Sejm idzie na zderzenie z Senatem,większość rządową wisi na włosku a pod dywanembuldogi żrą się o miejsca w spółkach.A czemu u nas za wszelką cenę PiS dąży do wyborów?Bo oni doskonale już wiedzą jakie dramaty będą sięodbywać przez kolejne miesiące. Przez najbliższetygodnie uderzy w nas większa liczba zachorowań,całkowita zapaść szpitali, degrengolada gospodarcza ibezrobocie. Ludziom skończą się pieniądze i zacznierobić się ciepło. Jednym odbije od siedzenia w domu istania w godzinnych kolejkach do sklepu, inni zacznąkraść z braku pieniędzy. Tak jak już się dzieje na południuWłoch. Mordując gospodarkę i osłabiając ludzkąodporność psychiczną bardzo drogo kupujemy czas, doniczego go nie wykorzystując. Nie widać żadnego planu,żadnej przyjętej strategii poza przeczekaniem.Nasze państwo z dykty i paździerza ma w sobie jeszczetyle siły i woli, by dać mandat fryzjerce samotniewychowującej dzieci, która musiała pracować by mieć najedzenie. Pytanie, czy starczy tej siły, gdy ludzie masowozaczną łamać mające wątpliwe podstawy prawne zakazy.A zaczną je łamać, bo już widać, że entuzjazm sprzedkilku tygodni wyparował. Nawet dziennikarze już widzą,że bez reklam i sprzedaży gazet ich wynagrodzenia stająpod znakiem zapytania. Orlen z Energą wszystkichreklam nie wykupią a prywatny biznes walczy oprzetrwanie i tnie budżet reklamowy. Frustracja będzie zkażdym dniem rosnąć w miarę kurczenia sięoszczędności. Będzie ciekawie, ale nie czekam nanajbliższe tygodnie z niecierpliwością. Powodów dooptymizmu na razie nie widać żadnych.Na zdjęciu ZUS w Świdnicy. Jedno zdjęcie wyraża więcejniż 1000 słów.

Rozwiedziony tata daje wskazówki mężczyznom jak mieć szczęśliwy związek. Warto go posłuchać

Rozwiedziony tata daje wskazówki mężczyznom jak mieć szczęśliwy związek. Warto go posłuchać – 1. Nie przestawaj starać się o kobietę i zapraszać ją na randki. Nie można twierdzić, że skoro partnerka ślubowała ci wierność, to nigdy cię nie zostawi. Nieustannie musisz dbać o związek. W miłości nie można być leniwym.2. Chroń własne serce. Twoja partnerka musi mieć w nim specjalne miejsce. Nie można wpuszczać na to miejsce kogoś innego. 3. Nieprzerwanie zakochuj się w swojej kobiecie. Będziecie ciągle zmieniać się. Za kilka lat nie będziecie już takimi samymi ludźmi. O serce partnerki musisz troszczyć się bez względu na zmiany, jakie zachodzą dookoła, ponieważ zawsze może oddać je komuś innemu.4. Doceniaj partnerkę i dawaj jej komplementy. Skup się na tym, co kochasz w swojej kobiecie. Doceniaj to, co robi dla ciebie i dostrzegaj jej zalety.5. Ciesz się z tego, jaka jest. Twoim zadaniem jest kochać partnerkę, a nie oczekiwać, że się zmieni. A jeśli się zmieni, to należy ją kochać taką, jaką się stała.6. Bądź odpowiedzialny za własne emocje. Nie jest zadaniem żony pocieszać cię. To na tobie spoczywa odpowiedzialność, by znaleźć powód do radości, która pozytywnie wpłynie na waszą relację.7. Jeśli jesteś sfrustrowany, nie obwiniaj za to partnerki. Powód tkwi w tobie. Trzeba dać sobie czas i znaleźć przyczynę w sobie. 8. Pozwól swojej kobiecie po prostu być. Jeśli jest zdenerwowana lub smutna, twoim zadaniem jest wtedy "podtrzymać ją na duchu" i powiedzieć, że jest okej. Wysłuchaj jej, pokaż, że jesteś dla niej filarem, o który zawsze może się oprzeć. 9. Rozbawiaj ją. Nie bądź poważny. Staraj się ją rozśmieszać. Śmiech pomaga, a kobiety uwielbiają mężczyzn z dobrym poczuciem humoru.10. Codziennie mów partnerce, że ją kochasz. Ucz się języków miłości i wyjątkowych sposobów okazywania uczucia, dzięki którym poczuje się ważna i obdarzona troską.11. Bądź obecny. Podaruj jej nie tylko swój czas, ale również zainteresowanie i uwagę. Postaraj się zrobić wszystko, by oczyścić swoje myśli i skoncentrować się na niej. Traktuj ją, jak swój najcenniejszy skarb.12. Pożądaj jej i pokaż swoją męskość. Spraw, aby nie było nudno w waszej sypialni. Podaruj jej bliskość i bezpieczeństwo.13. Staraj się nie popełniać błędów, a jak już to zrobisz, przyznaj się. Każdemu zdarza się popełniać błędy. Staraj się jednak wyciągać wnioski i być coraz lepszym, dzięki lekcjom. 14. Daj jej przestrzeń. Kobiety często zapominają o swoich potrzebach i skupiają się tylko na obowiązkach. Szczególnie jeśli mają dzieci. Warto im przypomnieć, żeby zrobiły czasem coś dla siebie. Zajmij się pociechami, a ich mamie podaruj trochę przestrzeni.15. Bądź wrażliwy. Nie musisz dusić wszystkiego w sobie. Nie bój podzielić się swoim strachem, uczuciami. Warto czasem przyznać się do własnych błędów i leków.16. Bądź szczery. Nie kłam. Spraw, by twoja kobieta obdarzyła cię zaufaniem. Bądź przy niej sobą. Nikogo nie udawaj.17. Dodawaj jej skrzydeł. Wspieraj partnerkę. Będąc w związku należy mieć wspólne cele, marzenia i wizje, które pozwolą wam skoncentrować się na rozwoju i stawianiu kroków w przód, a nie w tył.18. Nie myśl tylko o pieniądzach. Pieniądze są grą. Znajdź sposób, aby grać razem i jako drużyna wygrywać. Nigdy nie jest dobrze, kiedy członkowie drużyny rywalizują. Wymyśl sposób, na wykorzystanie siły obu osób, by wygrać.19. Wybaczaj i skup się na przyszłości. Zapomnij o tym, co było. Wolność to przebaczenie. Trzeba odciąć się od przeszłości, aby budować dobrą przyszłość. 20. Zawsze wybieraj miłość. To najważniejsza rada dla ciebie. Jeśli przy każdym wyborze będziesz kierował się miłością, nic nie zaszkodzi waszemu szczęściu.

Pies - najlepszy przyjaciel człowieka

Pies - najlepszy przyjaciel człowieka –  Mój pies:paradoksMój pies nie boi się samochodów,samolotów, czy też odgłosów śmieciarkiKA-THUNKSMASHKA-THUNKIROOOAAAARRAIIKIpooplale przeraża go suszarka do włosów.O BOZEO BOZEO BOŻENie boi się ani kosi, ani niedźwiedzi,ani innych niebezpiecznych zwierząłGIN GINGIN GINGINTłumaczenie: Joe Monster.orglecz nie ma odwagiSpojRzeć Kotomw Oczy.crunchmunchcrunchMR. DOGCzysłość nieobchodzinawetTHIRPTIgoROLLKOLLROLLW najmniejszymstopniuno chyba że dotyczy to jego jajek.Plan na dzis:Il:00 lizanie jajek umyé je na vlysk12:00 lizanie jajek a nawet bardziej12:05 lizanie dupy dupa musi vlyszczeć12:06 lizanie tWarzy Małła Kocham typa13:00 lizanie jajek umyć je ponownie na blyskJest wrogo nastawiony do ludzi,któRych chciałoym lepiej poznačJaki skodki piesek.ZABIJE, CIE!TAPECIARSKABESTIOSZKAPAWYPERFUMOWANA KŁAMLIWABESTIOSZKAPA W SZALECZKACHale tasi się do tych, których wolahoym unikać.JAKI SŁODKI PES!\cześĆ PIESŁUINEEEEEEwagwagwagTłumaczenie: Joe Monster.orgZapłacikem Komuś, żeby usungł mu jajkaO KUŹWA! AUTO! KOCHAMAUTO! WIA TR I PREDKOŚC!KOCHAM WIA TR! TAK W OGOLETO GDZIE JEDZIEMY? DO PARKU?KOCHAM PARK!Stary, takmi przykro.a on nadal chce RuchaćZWierzęła 4x Większe od niego.humphumphumpod czasu do czasu zdarza mi się goniechcący Kopnać, kiedy pląta się pod nogamiza co on zaczyna pRZepRaszać MNIE.PRzepraszam, nie chcialem.KOPNIE, TY PRZEZ NIEZNANA Moc --ZAPEWNE NIEWIDZIALNA BESTIOSZKAPE,.PAN WYSTRASZONY. TRZEBA GO UPEWNIC,ŻE NIE NALEŻY SIE, BAC BESTIOSZKAPY.Tlumaczenie: Joe Monster.orgWidziałem już,jak Zjada własna kupęwymiołuje nigHRNGGGBLERCHHHHnie nie nie!!NE NE NENENE!chewchewchewZnowu Robi KupęZjada te wymiocinyK#SWA NE TUTAJ!NENENIENIENE!STÓJ, NIENE NIE NIEJUMPSLURPSLURPi ponownie słara się ja zjeść.(Caly ten proces nazywamjednoosobową Ludzką Stonoga)Tłumaczenie: Joe Monster.orgWidziałem, jakZjada:Załyczki do uszuPłytę gipsowo-kartonowaAle kiedy daję muWarzywa, reaguje tak:KsigżkiZamrożone Kocie göwnoodmrożone kocie göwnoCiepte Kocie gównoolowkiKlocek drewnaPszałyMój pies ma ponoć NIESAMOWITY węchale kiedy wącha dupę innego psa, zbliżasię na taka odległość, że dotyka jej nosem.NIUCH NIUCH!Wyczuwam nutkę wokowiny i czosnku.SKORO ma taki cudowny Zmysł węchu, to czynie mogbby tego zRobić z Kilku metrow?NUCH NUCH NACHHH!Côż za wspaniały wukiet zapachowy!Wyczuwam tutaj kososia 2 delikatnąnutka kociej kupy.Mój pies boi się Wielu rzeczy:Zawodów w patrzeniuFajerwerKówKapieliSobie w oczy z Kotemco jest dośi zabawne, bo żadna z tych Rzeczynie stanowi dla niego prawdziwego zagRożeniaale prawdziwe niebezpieczeństwa to coś,do czego sam 2 ochołą lgnietakie Rzeczy, jakPIEPRZ SIE,, HONDA!PIEPRZ SIE,ChorobaPIEPRZ SIE,PIEPRZ SIĘ!duże drapieżnikisamochody.Tłumaczenie: Joe Monster.orgJednak tym, czego mój pies boi się najbardziej, jestsamotnośćbo za Każdym razem, Kiedy gdzieś wychodzę,Zachowuje się łak, jakby nie widział mnie od lat.Po wyjściu z domu naPo wyjściu z domu na4 godziny4 sekundyJuż jestem.OMOJBOŽEJuż jestem.OMOJBOŽETESKNILEMTESKNILEMOKURDEOKURDEOKURDEOKURDEOKURDEOKURDEJest moim najlepszym przyjacielema ja jegolecz pewnego dnia odejdzie z tego świata,nigdy nie poznawsSzy mojego imienia.Rambo, uzupełniasz mnie.Mam nadzieje, że ja ciebie też.muszę... lizać... jajaLORPLORPSLORPPosiadanie takiego stworzonka jak piesto dość niefortunna sprawa, bo 2 psamijest inaczej niż chociażby z dziećmi.One w wieku kilkunastu lat stang się doroste.Kiedy pies osiąga wiek kilkunastu latumiera ze starości.Witaj, vestiokumplu. Mam już 15 lat.GRyzlem, lizalem i Ruchatemna tym świecie wszystko, co byłodo pogryzienia, polizania i wyruchania.Pora umierać.Tato, mam już 15 lat.Kupisz mi samochód?Tak więc przez półtora dekady budujeszWięż z tą dziwną małą istota, którejżycie w pewnym momencie zwyczajnie gaśnie.Hej, obudź się. Muszę wyjść na podwórko,ale nie na siku, tylko tak, postać i coś powąchać.Może dlatego je Kochamybo ich życia nie należą dodugich, Racjonalnych czy pRzemyślanychale saeksplozja paradoksówskładającą się zfutra, zębów i entuzjazmu.O KURDE O KURDE O KURDEPTASZKI I WEWIÓRKI I ZIEMIA I NIEBOI TYLE RZECZY DO OBSIKANIA I--O KURDE O KURDE O KURDE !No i nigdy nie społkasz osoby, którabędzie się aż tak cieszyła na twój widok.BESTIOKUMPEL WRÓCIŁ DO DOMU!KOCHAM BESTIOKUMPLA!JEST NAJLEPSZY!DOBRE RZECZY SIĘ, DZIEJĄ!WALNALEM KUPE, NA PETUNIE SĄSIADA!PETUNIE SĄ NAJLEPSZE!KUPY SA NAJLEPSZE!Rambo, wRócilem!KONIEC!2 dedykacja dla RamboNiech żyje tysiąc latThe Oatmeal Thimazenée ske Mloriek. ing http://theoatmeal.com
 –  Mam problemWasz taksówkarz niewłączył taksometru i zadojazd policzył sobie 30złMimo że w apce było 13Powiedział że ma to wdupieProsimy o numertelefonu skojarzony zaplikacją żebyśmy mogliznaleźć to zamówienieJuż mu najebałem izabrałem stówę ale teżgo ukarajcie