Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
"Kocham Wrocław. Stoję przy wpłatomacie. Wpłacam pieniądze na konto i czuję jak bije jakieś takie ciepłe powietrze od tyłu. Obracam się a tam pies. Ale to jaki! OLBRZYM! Nigdy takiego wielkiego nie widziałem – Stoję nieruchomo i tylko mówię w myślach: "ja pie*dolę, on nawet nie ma kagańca. Oddawaj bankomacie moją kartę i spie*dalam w podskokach." I tak stoję, a babcia staje przy drugim bankomacie i wkładając kartę mówi: "no REKSIO pilnuj Panci jak wypłaca pieniążki." I siadł sobie między nami. Jak bankomat oddał mi kartę, to uciekłem w podskokach do samochodu. Na dowód zdjęcie. Bałem się przy nim robić zdjęcie, bo jeszcze by mi zjadł telefon razem z ręką. Teraz tak patrzę na to zdjęcie, to pies siedząc mógłby spokojnie wpisać PIN na klawiaturze" Storysa IN 12024 hstreta 24h

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Ukryj komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…