Dzielnicowa ze Ścinawy, sierżant Dominika Polanowska, uratowała 52-letniego mężczyznę z pożaru, który wybuchł w jednym z domów w Ścinawie.
Pożar miał miejsce 22 listopada około godziny 11:00, a na miejscu jako pierwsza pojawiła się wspomniana policjantka.
Pomimo intensywnego zadymienia i wysokiej temperatury, sierżant Polanowska weszła do budynku i wyprowadziła mężczyznę oraz uratowała kota z mieszkania.
Po udzieleniu pierwszej pomocy mężczyźnie, policjantka przeszukała mieszkanie, nie znajdując innych poszkodowanych.
Na miejsce przybyły kolejne patrole policji oraz cztery zastępy straży pożarnej. Śledczy ustalają przyczyny pożaru, które mogły być związane z niezamierzonym działaniem jednego z mieszkańców.
Powód/geneza: Dochodzenie w sprawie źródła pożaru wykazuje, że mógł on zostać zaprószony przez jednego z ewakuowanych mieszkańców.
Komentarze
Ukryj komentarze