Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Północnokoreańscy żołnierze wysłani na wojnę z Ukrainą uzależnili się od pornografii – Gideon Rahman, międzynarodowy felietonista „Financial Times”, podał, że po przybyciu do Rosji żołnierze po raz pierwszy uzyskali dostęp do otwartego Internetu i zaczęli aktywnie eksplorować treści dla nich wcześniej niedostępne.W samej Korei Północnej dostęp do Internetu ma jedynie najwyższe kierownictwo, pozostali obywatele mogą natomiast uzyskać dostęp jedynie do państwowego intranetu Kwangmyong, w którym publikowane są wyłącznie treści zatwierdzone przez rząd. Dostęp do pornografii jest w kraju surowo zabroniony, jej rozpowszechnianie i oglądanie zagrożone jest karą do 15 lat więzienia, a nawet karą śmierci za duże ilości treści. 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.marca.com

Więcej informacji:

  • Gideon Rachman, komentator spraw zagranicznych dla "Financial Times", ujawnił, że północnokoreańscy żołnierze wysłani na wojnę między Rosją a Ukrainą uzależnieni są od pornografii.
  • Korea Północna, jako sojusznik Rosji, wysłała około 10 tysięcy żołnierzy, którzy po raz pierwszy mieli nieograniczony dostęp do Internetu.
  • Pułkownik Charlie Dietz, rzecznik Departamentu Obrony USA, stwierdził, że nie może potwierdzić informacji o internetowych nawykach północnokoreańskich żołnierzy w Rosji.
  • Artykuł zaznacza, że mimo iż ta wiadomość jest rozrywką, Departament Obrony USA skupia się na poważniejszych aspektach zaangażowania Korei Północnej w operacje wojskowe w Rosji oraz na wsparciu dla Ukrainy.
  • Główne źródło informacji o nawykach żołnierzy pochodzi z postu Gideona Rachmana na platformie X.

Powód/Geneza:

  • Pierwszy nieograniczony dostęp do Internetu dla północnokoreańskich żołnierzy stał się przyczyną ich uzależnienia od pornografii.

Miejsca, daty, nazwiska:

  • Gideon Rachman, Charlie Dietz, Kim Jong Un
  • Wojna między Rosją a Ukrainą

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Ukryj komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…