Arcybiskup Marek Jędraszewski podczas niedzielnej mszy w Kalwarii Zebrzydowskiej krytykował usuwanie religii ze szkół, porównując obecną sytuację do czasów komunizmu.
Metropolita krakowski obarczył odpowiedzialnością za te działania rządzących, szczególnie wskazując polityków koalicji Donalda Tuska i minister edukacji Barbarę Nowacką.
Mówił o ruchu antychrześcijańskim, który propaguje pogardę wobec chrześcijańskich wartości, a chrześcijan czyni obiektem szyderstw.
Arcybiskup oskarżył polityków o ograniczenie nauczania religii, co ma prowadzić do deprawacji młodzieży i przyjęcia współczesnych ideologii.
Podkreślił, że takie działania nie są przypadkowe, ale stanowią część planu prowadzącego do ateizacji narodu.
Powód: Ograniczenie lekcji religii i wpływów Kościoła w państwowym systemie edukacji w celu ateizacji społeczeństwa.
Komentarze
Ukryj komentarze