Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Pewnego wieczoru na dworcu kupowałam bilet w maszynie – Miałam wyliczoną kwotę, a jak na złość maszyna zjadła mi pieniądze. Za chwilę miał nadjechać ostatni autobus w moim kierunku. Zdenerwowana powiedziałam na głos „Cholera skądja mam teraz wziąć pieniądze na bilet!” W tej chwili podszedł do mnie bezdomny, wcisnął mi kilka monet do ręki.A ludzie mówią, że nie ma na świcie dobroci! Miałam wyliczoną kwotę, a jak na złość maszyna zjadła mi pieniądze. Za chwilę miał nadjechać ostatni autobus w moim kierunku. Zdenerwowana powiedziałam na głos „Cholera skąd ja mam teraz wziąć pieniądze na bilet!” W tej chwili podszedł do mnie bezdomny, wcisnął mi kilka monet do ręki.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Ukryj komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…