Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Sędzia z Suwałk Waldemar M od prawie 5 lat nie może stawić się w sądzie za spowodowanie wypadku po pijaku i przeszedł na emeryturę. – Hipokryzja w bananowej republice gdzie sędziego Waldemara M. z Suwałk nie da się osądzić za jego wypadek i ucieczkę po pijaku 1,8 promila, a wysyła się go na fajną emeryturę. Nie ma w PL ani organu do zbadania sprawy ani prokuratora i jednego sędziego czy sądu, który by się tym zajął.Karalność tych czynów ustaje po 5 latach od daty wszczęcia postępowania. Czyli 5 sierpnia br sędzia Waldemar M będzie miał wszystko przedawnione, gdyż nikt nigdy nie wszczął postępowania.Tak działa kasta nadzwyczajna!!! No cóż szkodnikami są hipokryci i ferajna ze śodowiska bo zwykły Kowalski od 2018 go już wyszedł by z więzienia po konfiskacie prawka auta itd Bez badania, którego nie było i nie ma, i nie będzie Ostróda zaocznie nie wyda zaocznie swojaka bo tak to działa. Wilki nie gryzą się między sobą. Nigdy!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…