Im się nie powiodło Aktorzy, którzy zostali zwolnieni podczas kręcenia filmu - poznaj powody (17 obrazków)
Gliniarz z Beverly Hills

"Gliniarz z Beverly Hills" to komediowy klasyk, jednak film nie miałby swojego charakteru, gdyby pozwolono na zmiany, jakie w swojej postaci chciał wprowadzić Sylvester Stallone, który pierwotnie był zatrudniony do roli głównego bohatera. Stallone chciał, aby jego postać była bardziej heroiczna. Wykonał więc szkic zmian, zmieniając komedię o gliniarzu w kolejny film kina akcji, w którym to główny bohater ratuje wszystkich z opresji. Twórcy oczywiście nie zgodzili się na zmiany i zatrudnili Murphy'ego
Wszystkie pieniądze świata

Seksualne skandale w Hollywood – nie są rzadkością, i mogą zniszczyć karierę nawet znanych aktorów.
Kevin Spacey miał początkowo wcielić się w rolę potentata naftowego. Jednak w związku z oskarżeniami o napaść na tle seksualnym, reżyser Ridley Scott szybko usunął go z filmu, kręcąc ponownie wszystkie jego sceny z Christopherem Plummerem, który otrzymał nawet nominację do Oscara
Człowiek demolka

W latach 90. Petty wyrobiła sobie niezłą markę własną. Znana była jako niezawodna aktorka, która doskonale odegra każdą rolę. Właśnie dlatego obsadzono ją u boku takich sław jak Stallone czy Snipes. Jednak aktorka nie dogadywała się z tym pierwszym. Tarcia na planie były tak ostre, że w końcu musiano ją zastąpić. Na jej miejsce wskoczyła Sandra Bullock
Truman Show

Rolę Christofa (twórcy programu Truman Show) pierwotnie powierzono Dennisowi Hopperowi. Aktor jednak dawał ciała na planie. Dochodziło nawet do tego, że zapominał swoich kwestii. W końcu miarka się przebrała i wyleciał. Na jego miejscu pojawił się natomiast Ed Harris
Czy mi kiedyś wybaczysz?

Julianne Moore został zwolniona na kilka dni przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Czy mi kiedyś wybaczysz?". Poszło podobno o różnicę zdań z reżyserem. Moore nie tak wyobrażała sobie swoją postać. Aktorka żądała szeregu zmian. Chciała m.in. nosić gruby garnitur, aby lepiej przypominać osobę, w którą się wcielała. Zmiany oczywiście nie spodobały się reżyserowi, więc Moore wyleciała
Czas apokalipsy

Pierwszym wyborem reżysera do roli kapitana Benjamina L. Willarda w filmie "Czas apokalipsy" był Martin Sheen. Aktor jednak nie miał wolnego czasu, aby podjąć się pracy na planie. Zatrudniono więc Keitela. Ten z kolei okazał się za słaby do roli. Po czasie złożono więc ponowną propozycję Sheenowi, który za drugim razem już się zgodził
Predator

Postać Predatora może i jest jedną z najważniejszych w pop-kulturze, jednak mało kto wie, jaki aktor krył się za maską kosmicznego łowcy. Początkowo miał to być Jean-Claude Van Damme, jednak cały kostium i sama maska były dla niego zbyt wielkim obciążeniem. W trakcie kręcenia scen dochodziło nawet do tego, że Van Damme mdlał na planie. Nie było więc wyboru i ktoś musiał go zastąpić. Padło na Kevina Petera Halla
Komentarze Ukryj komentarze