Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Kiedyś literatura potrafiła wzbudzić emocje: – W dniu wczorajszym, w czasie premiery w Teatrze Polskim, znany poeta Jarosław Iwaszkiewicz spoliczkował sprawozdawcę artystycznego ,,Gazety Warszawskiej” pana Stanisława Pieńkowskiego. Zajście to jest epilogiem zaciekłej kampanii prowadzonej od dłuższego czasu przez Pieńkowskiego przeciwko młodej literaturze polskiej.,,Naród”, 9.III.1921, nr 63 Zajście w teatrze List Otwarty do pana Jarosława Iwaszkiewicza, współpracownika ,,Wiadomości Literackich” (...) Napadł mnie pan znienacka, kłykciami pięści, sztychem bokserskim, to jest wyrzuceniem ręki prostopadle od piersi. Poczem uciekał pan przed moimi pięściami po schodach, na górę (...) Chyba zdaje pan sobie sprawę z tego, że człowieka, który by mnie w twarz uderzył, zastrzeliłbym, jeśli nie natychmiast, to w ciągu doby. A pan, chwała Bogu, żyje zdrów i cały (…)

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…