Dziś rzeczy psują się zazwyczaj kilka dni po skończeniu obowiązywania gwarancji Kiedyś, robiono rzeczy dużo lepszej jakości, niektóre praktycznie niezniszczalne (19 obrazków)

Stare zegarki mojego dziadka. Tego po lewej dostał na 25. urodziny w 1939, a po prawej na 50. w 1964

Kupiłem w życiu sporo czapek. Wszystkie w końcu się rozdarły, oprócz tej jednej. Tę czapkę Pokémon noszę regularnie, odkąd skończyłem 3 lata. Nie ma rozdarć ani przebarwień

Mój pradziadek zrobił je 100 lat temu

Espresso z lat 80.: Ekspres La Pavoni Professional i młynek do kawy Mazzer Super Jolly. Kupione jako używane (tanie jak barszcz) i nadal są w idealnym stanie!

Torba na pranie, którą dostał mój dziadek podczas II wojny światowej. Używałem jej przez ostatnie 15 lat podczas mojej kariery wojskowej

Szwedzkie sanki kupione 40 lat temu

Choinka, którą moi rodzice kupili pierwszej zimy po ślubie. W kwietniu świętują 40-lecie małżeństwa
Komentarze Ukryj komentarze