Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Drogie „nowoczesne”  kobiety – Jak to jest, że wspieracie własne uprzywilejowanie w traktowaniu i prawodawstwie odrzucając męską dominację, walczycie z męskimi cechami charakteru, bo ktoś powiedział że są „toksyczne”, wspieracie ruchy walczące z naturalnymi cechami i rolami płciowymi takie jak feminizm lub LGBT, wspieracie model społeczny zwany liberalizmem, który produkuje mięczaków i piotrusiów panów niezdolnych do walki lub brania odpowiedzialności. Innymi słowy: wspieracie zmiękczanie i niszczenie własnych mężczyzn. Po czym patrzycie maślanymi oczkami na kulturę muzułmańską, afrykańską lub latynoską, gdzie dalej liczy się bycie prawdziwym mężczyzną i wybieracie stamtąd mężczyzn całkowicie zaprzeczających wartościom, które wspieracie i o które walczycie. Czyżbyście dalej podświadomie pragnęły patriarchatu i męskiej dominacji?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…