Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Byłam z koleżankami na imprezie i następnego dnia rano miałam strasznego kaca. Mój mąż ugotował mi rosół, kupił elektrolity i ogólnie był bardzo kochany. Jak już bliżej wieczora się ogarnęłam to usiadł koło mnie i powiedział: ''Właśnie tak trzeba się zachowywać, kiedy bliska osoba ma kaca, a nie cały dzień krzyczeć: ''nachlałeś się, to teraz cierp" Mocne Słabe +759 (764) #impreza #koleżanki #kac #mąż #humor #picie #cierpienie 6 stycznia 2023 o 9:06 przez handlasz Skomentuj (16) Do ulubionych
Podwójne standardy Szacunek dla futrzanych studentów też się należy A pamiętacie, jak zakrętki nie były przymocowane do butelki i brałeś łyka i momentalnie gubiłeś nakrętkę i nie mogłeś zamknąć napoju i wtedy byłeś cały oblany słodkim piciem i zlatywały do ciebie pszczoły i inne robactwo, i tak było za każdym razem? No właśnie, ja też nie pamiętam
Komentarze Ukryj komentarze