Głupota czy poświęcenie dla roli? Aktorzy chcąc zdobyć upragnionego Oscara przechodzą na różne diety albo zgadzają się na pracę w niezbyt bezpiecznych rejonach. Czasem nawet dopadnie ich indiańska klątwa. Czy zawsze warto? (11 obrazków)
Ashton Kutcher w filmie "Jobs"

Obecnie aktorzy starają się „wejść w rolę” na wszelkie sposoby. Tyją, chudną, spędzają kilka tygodni w psychiatryku - wszystko, aby przekonująco zagrać postać. Gdy Ashton Kutcher otrzymał propozycję zagrania Steve'a Jobsa przeszedł na specjalną dietę. Jobs wyznawał frutarianizm i żywił się głównie owocami. Niestety ta dieta nie była zbyt dobra dla Kutchera, który dwa dni przed zaczęciem pracy przy filmie trafił do szpitala ze zrujnowaną trzustką
Daniel Day-Lewis w "Gangach Nowego Jorku"

Daniel Day-Lewis zawsze pieczołowicie przygotowuje się do roli. Każda rola to okazja do opowiedzenie ciekawej historii o tym, jak Daniel wczuwał się w postać. Ale tym razem aktor po prostu popisał się głupotą. Żeby poczuć się jak na wpół obłąkany Bill the Butcher, zarzucił na siebie wyświechtany płaszczyk i poszedł na spacer ulicami Nowego Jorku. Był grudzień. Temperatura poniżej zera. Aktor oczywiście rozchorował się na zapalenie płuc i przyznał, że tym razem przegiął.
Tom Hanks w "Cast Away - poza światem"

Przy kręceniu takich filmów dziwnym nie jest, że na planie dochodzi do mniejszych czy większych wypadków. Tom Hanks, grający rozbitka, często był posiniaczony i zadrapany. Nie przejął się więc zbytnio niewielką raną na nodze. Jednak po pewnym czasie noga podwoiła swoją objętość, a oprócz tej opuchlizny pojawiło się zakażenie. Personel medyczny powiedział aktorowi - to gronkowiec, musimy cię natychmiast zawieźć do szpitala albo pożyjesz jeszcze najwyżej kilka godzin.
John Rhys-Davies we "Władcy Pierścieni"

Niezapomniany Gimli ciężko odczuł charakteryzację. Na twarz nakładano mu specjalną sztuczną skórę. Niestety aktor okazał się uczulony na jeden lub więcej z jej składników. Objawiało się to swędzącą wysypką oraz podrażnieniem i puchnięciem okolic oczu. Sprawiało to wiele problemów podczas kręcenia scen, gdy alergia zbyt mu dokuczała. Najgorsze jest to, że aktor nie zgodził się na granie krasnoluda w "Hobbicie". Powiedział, że jego twarz już za dużo wycierpiała i nie podda się ponownie torturom.
Kilku aktorów w filmie "Więzień labiryntu: Próby ognia"

Może ty nie wierzysz w klątwy, ale ludzie zatrudnieni przy tym filmie już wierzą. Część scen była filmowana na terenie starego indiańskiego cmentarzyska w Nowym Meksyku. Wszystkim powiedziano, żeby odnosili się z szacunkiem do lokalizacji i nie próbowali niczego zabrać sobie na pamiątkę - czaszek, narzędzi ani nawet kawałków skał. Najwidoczniej nie wszyscy uwierzyli w przestrogi, ponieważ w ciągu tygodnia pięciu aktorów rozchorowało się i nie było zdolnych do pracy.
Emma Watson w "Noe: Wybrany przez Boga"

Sraczko - rzygaczka to coś, co każdego z nas kiedyś dopadło. Jednak żaden z facetów nie chce sobie wyobrażać ślicznej Emmy cierpiącej na tę przypadłość. Podczas kręcenia filmu reżyser Darren Aronofsky wymagał, aby plan filmowy był przyjazny środowisku i można było używać tylko ekologicznych rzeczy. Zabraniał aktorom picia wody butelkowanej. Pewnego dnia zmęczona Emma sięgnęła po kubek z wodą i szybko go opróżniła. Niestety, woda w tym kubku stała sobie spokojnie przez kilka tygodni. Biedna dziewczyna, wykończona całonocną walką z wewnętrznymi demonami, podeszła na następny dzień do reżysera mówiąc, że nie da rady dziś pracować. Ten popatrzył na nią i powiedział: „Pracujesz, twój wygląd i samopoczucie wykorzystamy do kolejnej sceny”.
Harrison Ford w "Poszukiwaczach zaginionej Arki"

Jedna z najlepszych scen tego filmu powstała tylko dlatego, że Harrison Ford cierpiał na kosmiczną biegunkę. Wspomina, że mógł przebywać poza przyczepą nie dłużej niż 10 minut. W tym dniu miała być kręcona rozbudowana scena walki pomiędzy mieczem a biczem. Jednak Ford nie miał na to siły ani ochoty. Dlatego widzimy jak przeciwnik wymachuje szablą, tańczy i prezentuje swoje umiejętności, a zblazowany Indy wyciąga spluwę i strzela do fircyka.
Komentarze Ukryj komentarze