Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Remek U kumpla w firmie doszło kiedyś do mega awarii, nikt nic nie wiedział, sajgon po całości. Góra w końcu: - Kto się na tym zna? - Kowalski. - To go wołaj! - Nie ma go. - Co? Urlop? Trudno, jedźcie po niego, musi tu być. - Nie, w ogóle go nie ma. - To gdzie jest? - Jest zwolniony. - Jak to zwolniony? Kto go zwolnił? - Ty. - Ja?! Nie przypominam sobie. - To było wtedy, jak ci mówiłem "nie możesz go zwolnić, bo tylko on to ogarnia".

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…