Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Nie ma i nie będzie nie tylko węgla. Okazuje się, że tak samo będzie z gazem. Baltic Pipe nie ma i nie będzie, dopóki PIS przy władzy. O gazie z tego gazociągu już nawet nie ma co wspominać... – Kto by pomyślał, że partia, która zerwała relacje z wszystkimi krajami skandynawskimi, doprowadziła do tego, że gorsze relacje z nimi mieliśmy tylko w XVII wieku, wrzeszczała o odwecie za Potop nie będzie w stanie dogadać się z Norwegią i Danią (sojusznicy Szwecji). Całe szczęście, że ze Szwecją nic tu nie musieliśmy negocjować, bo prędzej mielibyśmy drugi Potop zamiast gazu, patrząc na "umiejętności" dyplomatyczne  PIS. Głosujcie dalej na tych chorych z nienawiści oszołomów, to w zimie wszyscy zamarzniemy, bo mamy małe zapasy gazu, a gazu z krajów skandynawskich nie będzie dopóki nie odsuniemy PISu od władzy. Już niedługo PISowska delegacja wyruszy do Moskwy prosząc na kolanach o odkręcenie kurka. A jak nie, to Orban swoich przyjaciół poratuje gazem...Ciągłe udawanie rusofobii przez PIS, prowokowanie Rosji było skrajną nieodpowiedzialnością. Wiadome było, że Baltic Pipe nie będzie. O tym możnaby myśleć, gdyby rządziła opozycja. Wtedy już od lat mielibyśmy norweski gaz.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…