Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
"Ej tam, ej tam z tym oburzeniem hierarchów na księdza Dębskiego. Chłopak przynajmniej był szczery i pisał to, co myśli bardzo wielu panów w sutannach. – W końcu człowiek jest istotą seksualną, a nieludzko spętani przez (rzekomy) celibat księża w kółko myślą o seksie, niczym więźniowie o wolności. Dębski poza szczerością był wzorcowym PiSowcem czyli: homofobem (zapewne też ksenofobem), kibolem, hipokrytą, cynikiem ale też oryginałem bo nie był pedofilem, co w polskim kościele jest już uświęconą tradycją. Pewno o chłopaka (Dębskiego) się zatroszczą, dostanie jakąś wypasioną parafię z dala od mediów. Księżom nigdy krzywda się nie dzieje, nie podlegają żadnej kontroli a za seksualne i materialne rozpasanie są raczej nagradzani niż karani. Taka norma."                                                          Magdalena Środa

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…