Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Szkoda mi Rybusa. Spada na niego taki hejt, jakby co najmniej osobiście brał udział w wojnie. No i w kadrze jest już praktycznie skończony. Przynajmniej wizerunkowo. – Serio tak trudno zrozumieć, że w Rosji ma już żonę i dzieci? Miał ich zostawić, czy może zmusić, by jechali z nim do Polski? Gwarantuję, że nikt z innego kraju nie wyprowadzi się do Polski dla swojego męża/swojej żony. Za granicą mamy mnóstwo Polaków/Polek żyjących w związkach mieszanych, ale w Polsce? Raczej nie. Bo nasz kraj wszyscy obcokrajowcy omijają szerokim łukiem. Więc po co ich zmuszać do przyjazdu?To, że najgłośniej krytykują go przydupasy Orbana i ich wyborcy już pominę. Co? Im się marzy powrót do czasów, gdy trzeba było się liczyć z tym, że za związek z "wrogiem" karano śmiercią?  To przypominam, że tak było tylko podczas wojen i "zakaz związku" zależał od tego, kto w danej chwili atakował. Rozumiem, gdyby to Polska walczyła z Rosją, a on teraz się z nią związał. Bo też nie wiem, co ludzie widzą w historiach o romansach z wrogami. Ale po 1. Nie my walczymy, po 2. Oni są już dość długo razem, nie związali się w czasie wojny.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…