Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Ostatnio nagłośniona troska premiera o oprocentowanie depozytów nie wynika z chęci ochrony naszych oszczędności przed inflacją. – Prawdopodobnie banki zaprzestały skupu obligacji rządowych, przez co zabrakło chętnych na śmieciowe papiery pokrywające zadłużenie państwa. Premier próbuje naciągnąć obywateli - zaoferuje im obligacje detaliczne na "atrakcyjny" procent by ktokolwiek pożyczył rządowi na finansowanie socjalu. I o to jest cała draka z bankami - z racji mniejszej akcji kredytowej banki nie muszą zbijać obligacjami podstawy od której naliczany jest podatek bankowy. A apele premiera o oprocentowanie depozytów... tylko pod publiczne wycie medialne.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…