Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Reklamowany przez ministra edukacji i nauki „zbiór uniwersalnych zasad moralnych” zawiera taką oto ofertę dla niewierzących i innowierców: przyjęcie opisanej w Biblii religii pod groźbą wiecznych tortur w piekle. – Minister prowadzi antyedukację, łamiąc przy tym konstytucyjną zasadę bezstronności religijnej władz publicznych (art. 25 u. 2 Konstytucji RP). Wbrew słowom Przemysława Czarnka, Biblia nie służy moralności. Zawiera liczne barbarzyńskie zasady, propaguje przemoc, jest źródłem uprzedzeń i wrogości. Chrześcijanie uzasadniali swoje zbrodnie, odwołując się do niej przez dwa tysiące lat. Dzisiaj przywódca jednego z Kościołów chrześcijańskich wspiera putinowską wojnę, a przywódca największego Kościoła nazywa go „drogim bratem”, nie wskazuje sprawców, natomiast wzywa skrzywdzonych i oprawców, by sobie wzajemnie (!) wybaczyli. Obaj arcykapłani kroczą drogą wytyczną w Biblii, o czym głośno mówią. Jak widać, zawiodła ich ona na moralne manowce.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…