Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Moja mama jest nauczycielką gry na pianinie i robiła zakupy w sklepie muzycznym – Weszło do niego na oko 10-letnie dziecko, które chciało kupić swój pierwszy instrument muzyczny i najbardziej chciało ukulele, więc sprzedawca mu pokazał kilka, ale najtańsze kosztowało ponad 300 zł, więc chłopiec powiedział, że spyta mamy, która jest obok w samochodzie.Wrócił po chwili i spytał ''A jaki jest najtańszy instrument?"- pracownik pokazał mu kazoo za 15 zł.Moja mama słyszała to wszystko i zrobiło jej się bardzo szkoda tego dzieciaka, więc podeszła i powiedziała, czy naprawdę chce to ukulele i czy obiecuje, że będzie dużo ćwiczył i na nim grał. I kupiła mu ten instrument, razem z podręcznikiem do nauki, kostkami, itd. A kiedy sama wyszła ze sklepu, dzieciak i jego mama czekali na nią, żeby ją przytulić i podziękować Weszło do niego na oko 10-letnie dziecko, które chciało kupić swój pierwszy instrument muzyczny i najbardziej chciało ukulele, więc sprzedawca mu pokazał kilka, ale najtańsze kosztowało ponad 300 zł, więc chłopiec powiedział, że spyta mamy, która jest obok w samochodzie.Wrócił po chwili i spytał ''A jaki jest najtańszy instrument?"- pracownik pokazał mu kazoo za 15 zł.Moja mama słyszała to wszystko i zrobiło jej się bardzo szkoda tego dzieciaka, więc podeszła i powiedziała, czy naprawdę chce to ukulele i czy obiecuje, że będzie dużo ćwiczył i na nim grał. I kupiła mu ten instrument, razem z podręcznikiem do nauki, kostkami, itd. A kiedy sama wyszła ze sklepu, dzieciak i jego mama czekali na nią, żeby ją przytulić i podziękować

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…