Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Choć wszyscy są zaangażowani w pomoc dla uchodźców, to mam nadzieję, że uda się też pomoc tej starszej pani z Krakowa – "Drodzy Krakowianie, wiem, że wielu z Was w obecnej sytuacji jest mocno zaangażowanych w pomaganie, ale może znajdzie się jeszcze odrobina dobrego serducha, by pomóc jeszcze jednej osobie. Dziś pod informacją turystyczną przy plantach obok Teatru Słowackiego spotkałam starszą Panią, która trzymała karteczkę „proszę o jedzenie”. Na pytanie co jej kupić odpowiedziała „cokolwiek”. Zapytałam, dlaczego nie zgłosi się gdzieś po pomoc, ale odpowiedziała, że ani MOPS ani nikt inny jej nie chce pomóc, bo teoretycznie ma emeryturę. Niestety tylko na papierze, bo jest zajęta przez komornika za zadłużenie jej dziecka.Pani siedzi tam w dni, kiedy daje radę i czuje się dobrze, najczęściej w soboty i w niedziele w porze obiadowej.Nie bądźcie obojętni, kupcie jej coś do jedzenia lub po prostu z nią porozmawiajcie. Ja, w tym całym roztrzepaniu i zasmuceniu, zapomniałam jej zapytać o adres, można by jej zrobić większe zakupy i zawieźć do domu, więc jak ktoś zdobędzie tę informację, dajcie znać!Zdjęcie publikuję za jej zgodą, zapytałam czy mogę nagłośnić sprawę, by ktoś jej pomógł, powiedziała, że tak.Liczę, że pomożecie, dziękuję!!"Ania Moryto.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…