Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Oto jedna ze skandalicznych praktyk kościelnych wobec ofiar księży pedofilów: w postępowaniu kanonicznym ofiara nie ma statusu strony - jest tylko świadkiem. Np. nie może odwołać się od wyroku, często nawet go nie zna. – Przewodniczący komisji ds. pedofilii zwraca uwagę, że jest to naruszenie praw człowieka.   Rok temu zapadł kościelny wyrok w sprawie księdza pedofila Andrzeja Dymera – do dziś treść wyroku nie jest znana ofiarom ani opinii publicznej. Gdy Watykan ogłasza symboliczne sankcje wobec biskupów, zataja ich czyny. Jest „kara”, ale nie ma ujawnionej winy. Niedawno Watykan zakazał biskupom wydawania kościelnych dokumentów prokuraturze i sądom.  Te wszystkie kościelne praktyki nie służą rzeczywistej sprawiedliwości, lecz ochronie instytucji. Nie liczą się pokrzywdzeni ani ich prawa. Tajność kościelnych postępowań łamie cywilizowane normy. Kościół pozostaje enklawą feudalizmu i autorytaryzmu we współczesnym świecie, żywą skamieniałością, nad którą unosi się duszna woń moralnego rozkładu.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…