Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Raport komisji ds. nadużyć mówi o 250 tysiącach ofiar w wyznaniowych i państwowych instytucjach opieki. Badania objęły 428 katolickich parafii, 370 szkół katolickich i 67 innych placówek opiekuńczych. – Te informacje komentuje w „Newsweeku” Jarosław Makowski. Przypomina niedawny raport z Francji, równie druzgocący dla Kościoła. Pisze, że w celu tuszowania przestępstw seksualnych Kościół wytworzył „struktury zła”, takie jak „kultura milczenia wobec zła” lub „kultura zamiatania brudów pod dywan”.  Widzę to inaczej: Kościół jako taki jest strukturą zła, a praktykowana w nim omerta to naturalna funkcja ochronna tej struktury. W polskiej publicystyce wciąż popularna jest myśl, że zło systemu kościelnego jest chorobą, z której Kościół może się wyleczyć. Dlaczego więc przez dwa tysiące lat to się nie udało? Bo to niewykonalne - zło tkwi w fundamentach tej instytucji i nie sposób go usunąć tak, by nie runęła cała budowla. Kościoła nie da się wyleczyć, można natomiast z niego wyjść i zerwać z nim wszelkie związki. A w szerszej skali: można - i należy - odciąć go od państwa.Kolejne państwa zaprzestają przyzwalania i rozliczają.Kiedy przyjdzie czas na Polskę?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…