Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Poniższa notatka została napisana przez 12-latka o imieniu André. W dalszej części listu chłopiec wyjaśnił, co skłoniło go do porzucenia psa w tak nagły i bolesny sposób – „Nazywam się Andrés i mam 12 lat. Moja mama i ja postanowiliśmy pozostawić psa w waszych rękach. Musimy go wam oddać, aby mój tata go już więcej nie krzywdził. On go maltretuje i bije. Ostatnio myślał też, aby go komuś sprzedać. – wyjaśnił chłopiec w liście.Mam nadzieję, że możecie mu pomóc i się nim zaopiekować. Zostawiłem mu pluszaka, żeby nigdy o mnie nie zapomniał. – to słowa, które zakończyły list.”Po tym, jak schronisko przeczytało smutny list od chłopca, postanowili udostępnić zdjęcia pieska na swojej stronie na Facebooku wraz z wyjaśnieniem, co się stało.Oczywiście schronisko postawiło pomóc temu psu. Na początek zabrali go do weterynarza, aby obejrzał jego złamany ogon, a także go odrobaczył. Gdy tylko psiak wróci do pełni zdrowia, zostanie przekazany do adopcji. Teraz w końcu jest bezpieczny, a wszystko dzięki chłopcu o wielkim sercu!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…